japim

Zrob jakies pomiary: srednice, dlugosc itd. to mozna pomierzyc inne gazniki i cos sie dobierze. Na razie nikt z modelarzy nie dysponuje szklana kula do przewidywania przyszlosci.

Serwa do smiglowcow - szczegolnie ogonowe - ze wzgledu na wspolprace z zyroskopem i koniecznoscia szybkiego dzialania- zazwyczaj sa duzo bardziej wymagajace niz samolotowe. W skrocie - smiglowce wymagaja "lepszych" serw niz typowe samoloty. Dobierajac serwa do jakiegokolwiek modelu nalezy przejrzec jego parametry: http://www.servodatabase.com/

Dokładnie tak - uważaj też na zwykłe WiFi w telefonie. Kolega ubił model jak poleciał z kamerką z włączoną transmisją video po WiFi.

Nie powinien. Ale kiedys mialem tak, ze to radio Turnigy zaklocalo mi odbiornik 5.8GHz... I tracilem wizje w monitorku jak za bardzo zblizylem antene do gogli. Filmik wrzucilem na Youtuba. Poza tym jednym ciekawym przypadkiem uzywalismy wielu roznych nadajnikow TX (Boscam, Eachine, Immersion) o roznych mocach (25, 200, 600mW) w komplecie z linkiem Turnigy, Assan, FrSky i nigdy nie bylo problemu. Nie wiem czemu M-link Multiplexa mialby miec problemy. I jeszcze jedno - ten nadajnik ma najwieksza moc nadawania na kanale 34. Na pozostalych ma ledwo 250mW... Chyba ze cos poprawili od czasu gdy sam takiego uzywalem i czytalem fora w poszukiwaniu problemow z zanikiem wizji jak wyzej, bo to wlasnie z nim mialem problem z zaklocaniem przez Turnigy.

pytanie podyktowane jest mozliwosciami programowania radia? widzialem modele ktore mialy podpiete lotki do sterow wysokosci w ten sposob ze jedno serwo napedzalo jedna lotke i jedna polowke st wysokosci i calkiem niezle to latalo. jezeli nie ogranicza Cie konputer radia to poszedlbym na maksa i kazda powierzchnue napedzal innym serwem :-)

Uuuu, chyba takich nie znajdziesz a przynajmniej nie w normalnych cenach. Spalinowe to zazwyczaj monster trucki. A maszyny robocze to w wersji elektro (z powodu mnogosci funkcji i latwosci ogarniecia tego elektronika) i zazwyczaj sa to modele robione recznie. W malej skali jest firma SIKU i pewnie znajdzie sie kilka innych.

Jakiego trojnika? To jest regulator do hexy - czyli obsluguje 6 silnikow szczotkowych. Do kazdej pary otworkow przy kazdym scalaku lutujesz + i - od silniczka szczotkowego. Rzadek podpisanych otworkow 1-6 to wejscie PWM sterujace kazdym silniczkiem oddzielnie - przy zalozeniu ze masa jest wspolna. Zasilanie odbiornika realizowane jest oddzielnie poza tym regulatorem. Nie wiem do czego chcesz wykorzystac ten ESC, ale zazwyczaj mocuje sie je w micro dronikach i tutaj nie ma sterowania z odbiornika tylko sygnal PWM idzie z plytki sterujacej - z kontrolera lotu - gdzie sa wykonywane odpowiednie obliczenia na potrzeby stabilizacji wielowirnikowca. W malej ramce sa dwa piny. Jeden oznaczony VCC - tutaj podpinasz + z pakietu 1S, do pina opisanego GND podpinasz - z pakietu 1S. Jezeli masz odbiornik ktory pracuje na 1S (czyli 3.7V) to zasilanie mozesz wziac wlasnie stad.

A niby w jaki sposob z monitorem latwiej? Na poczatku tez chcialem z monitorem, ale kupilem gogle i wio. Moi synowie tez uczyli sie latac tylko na goglach. Co prawda nasze pierwsze gogle to wlasnie monitorek 4.3" w pudelku po butach zawieszone na glowie Przenoszenie odwracanie wzroku z modelu na monitorek w czasie lotu jest IMHO duzo niebezpieczniejsze niz wybranie jednego rodzaju lotu na raz. Ten film byl krecony podczas mojego drugiego i trzeciego (2. i 3.) lotu FPV ever. Oczywiscie syn latal FPV duzo wczesniej i duzo wiecej na goglach.

Niekoniecznie - mozna latac na standardowym baciku (kolo nogi). Dalej to przydalaby sie koniczynka a jak bardzo daleko to kierunkowa. Popatrz na oferte gogli. Lub do gieldy - ostatnio zrobilem modernizacje sprzetu wiec bede wystawial gogle Quanum V1 i V2.

Ten nadajnik nie ciagnie chyba jakos mega duzo - i pewnie wiekszosc to modul HF, ktory przy symulatorze jest odlaczony. Moznaby dac przetwornice step-up z 5V (USB) na 9V (zeby oszukac procesor) i powinien spokojnie wystartowac z USB.

Mam wersje TX02 - 40CH o stalej mocy 200mW. Strasznie sie grzeje. Niestety stala antena nie pozwala na zmierzenie rzeczywistej mocy nadawania. Kupiona do micro quada domowego. Jakosciowo moze byc - ale szalu nie ma. 200mW powinno wystarczyc do latania LOS bez chowania sie za przeszkody. NTSC to obecnie zaden problem. Zazwyczaj gogle same dostosowuja sobie tryb pracy do tego co odbiera odbiornik. To tylko kwestia ewentualnego zapisu w nagrywarce.

Tak - wywazenie smigiel moze miec wplyw na stabilizacje. Kontroler poddany wibracjom bedzie glupial. Dlatego albo wywazac smigla albo dac podkladki antywibracyjne. Sciagac moze dlatego, ze nie zostaly skalibrowane akcelerometry i plytka kontrolera caly czas mysli ze jest pochylona i sciaga. Czy wlaczyles tryb stabilizacji czy latasz w trybie manual?

Na Ebayu ludzie sprzedaja micro silniczki z oznaczeniem N50 - podajac wszystkie wymiary. Moze wymierz dokladnie swoj silniczek i kup tym sposobem, IMHO jezeli nie znajdziesz dokladnie 3125 to nie pozostaje Ci nic innego jak sprobowac wymienic wszystkie 4 na np 3025 lub inne zblizony rozmiarem - zeby pasowaly do mocowania w ramie. EDIT: pozostaje jeszcze kontakt z dystrubutorem http://www.forever.eu/pl/kontakt/ - czy maja zapasowe silniczki. Jezeli nie to ewidentnie jednorazowa zabawka :/

Areg, Wszystko to prawda, ale widac ze nie latales nigdy w zawodach. Po pierwsze race quad nie wazy 1kg, tylko ok 650g (35% mniej), Po drugie to nawet jak wazy 200g i ramiona ma z listewki to walniecie w przeszkode (lub ziemie) skonczy sie tylko polamanym ramieniem - tylko wtedy gdy wszystko masz na konektorkach (o ile ten sie fartownie wypnie). Inaczej zlamane ramie przy jakiejkolwiek predkosci = wyrwane kable z regla, z FC, z silnika, a tego za pomoca CA nie naprawisz. Racery w klasie 180 - 250 wyciagaja 100km/h i wiecej.

Areg - zamontuj sprzet FPV do swojego trikoptera i pojedzmy na wyscigi. Po trafieniu w pierwsza bramke carbonowy poleci dalej, a Twoj? Do latania dookola nogi mozna stosowac cokolwiek i rzeczywiscie carbon w takim wypadku to troche przerost formy nad trescia. Ja tez jestem zwolennikiem prostych rozwiazan, ale rzeczywistosc weryfikuje pewne rozwiazania.

Sila odsrodkowa zawsze ustawi lopaty tak aby wtorzyly dysk z bardzo mala tendencja do wyginania do przodu. Wystarczy zrobic test - tzn odpal smiglo bez kolpaka i zobacz dokad sie rozwieraja lopaty. Nie bedzie z tym zadnego problemu.

Jak dasz pakiet 1550 4S to bedzie znosna masa do lotu i bedzie miodzio

Jak masz normalny silnik, to zeby zassac paliwo najprosciej zatkac palcem gaznik i przekrecic pare razy smiglem. Jak jest schowany to nie ma jak tego zrobic - latwiej wstrzyknac paliwo go gaznika - cos jak wspolczesne autostarty do samochodow - psikasz w gaznik i latwiejszy rozruch...

Spokojnie mozesz odwrocic konstrukcje i przykrecic silniki po drugiej stronie ramion. Tylko regle przymocowac na gornej powierzchni ramion tak jak teraz. Jak bedzie mial cale body + pakiety na dole to bedzie bardziej stabilny - ale i bardziej oporny przy przechylach. Pokaz fotki odchudzonej wersji - zobaczymy co jeszcze mozna uszczknac bez wiekszych przerobek.

Jest jasno napisane - with FRSKY SBUS-PPM receiver. Wiec nie bedzie dzialaz z Turnigy 9X - no chyba ze kupisz sobie modul Frsky do swojego radia i wymienisz fabryczny modul.

Raczej nie liczyl bym na to. Do takich celow uzywa sie duzo wiekszych silnikow i smigiel -> 10" minimum, a ten nie da rady.

DasMikro z Banggoda - tylko typ B - z wyjsciem PPM https://plus.google.com/u/0/photos/100044878672279005213/album/6228999136159476945

Ten zestaw nie ma odbiornika. Kamerka z zintegrowanym nadajnikiem ma 32Kanaly - wiec powinno dzialac.

NA tych silnikach uniesie. Sam mam taki komplet i daje rade. Tylko ze ja mam bez autopilota - tylko zwykly naze32. Lot na pakiecie 4000 to ok 15 minut ale bez gimbala. z Gimbalem bedzie krócej.

Czyli potwierdzasz to co powiedzialem - masa. 250g do lotu to swietny wynik. Konstrukcja Marcina na malych, ale pradozernych silnikach ma 1kg a to kolosalna roznica. Tylko zwroc uwage, ze Twoje latanie jest w zasiegu widzialnosci a nie FPV. Dorzuc sprzet FPV i kamere HD to zobaczymy czy nadal polatasz 15 minut. I czy zmiescisz sie w bramke na koncu boiska lub zrobisz petle za drzewem. Oczywiscie pokaz filmiki z lotu. Wracajac do meritum sprawy. Quad wlasnej konstrukcji jest fajny. Sporo wiedzy przybylo Marcinowi co dziala a co trzeba poprawic. Nastepny bedzie lepszy, lzejszy, dluzej latajacy bez zbednego balastu itd. EDIT - i nie rozumiem po co te boczne prawie pelne sciany? Chronisz cos? To nie centerbody ucierpi przy uderzeniu - tylko ramiona. Jak juz wspomnialem - jak slon na porcelanowych nozkach. Obecnie popularne sa konstrukcje typu unibody (centerplate + ramiona zinegrowane) + upper deck. To zupelnie wystarcza. Jak masz ograniczone pole ciecia i material to wystarczy centerplate + dokrecane ramiona tak jak teraz. Tylko zauwaz ze w wielu miejscach masz az nadto carbonu (miejsce laczenia ramion z dolnym dekiem, potem znowu pionowe sciany a nad tym znowu dek - to zbedna masa. Kazda srubka M3 tez swoje wazy.