merlin71

Właśnie. Świetny model, a przeważnie zawsze tak jest że po oblocie czy kilku pierwszych lotach trzeba zrobić jakieś drobne poprawki.

Spotkanie udane oczywiście, i wczorajsze, i dzisiejsze pozdrawiam kolegę! Darek, wydaje mi się że RTF to niezbyt dobry pomysł. ARF chyba lepiej, a nadajnik-odbiornik kupić jakiś bardziej markowy, rozwojowy, do którego można dokupić odbiorniki bez kłopotu...

Szczere GRATULACJE! Wspaniały model.

Sympatycznie bylo polatane, pogadane... Wrażenie zrobiły na mnie rakiety strzelane przez Piotrka. Też kiedyś strzelałem ale moje jakoś nie były tak efektowne. Fajna zabawa

Świetny model. Ma fajną sylwetkę i świetnie lata jak widać. Gratulacje! Ale jak pomyślę o kosztach... Szczerze zazdoszczę :D

Tak jak pisał Darek dzisiaj przed południem lajtowy wypad na Wilcze Laski, kilka rekreacyjnych lotów naszymi AT-40. Dopóki nie oskubało mi statecznika poziomego z poszycia Ale to nic wielkiego. Naprawi się... Chciał bym jeszcze tylko wspomnieć że gdy wczoraj po południu byłem na lotnisku w Wilczych Laskach z moją młodszą córcią odwiedził nas taki oto gość Przeleciał nad nami, zawrócił, i znowu... Pomachaliśmy sobie wzajemnie. Być może zauważył model na ziemi. Wysokość nie była duża. Jak by co to jeszcze raz serdecznie pozdrawiam!

Z ciekawością zawsze czytam nowe posty w tym temacie. Zazdroszcze troszkę lotniska i towarzystwa. Latacie przeważnie w większej grupie. Ja z moim bratem Darkiem ostatnio ciągle sami w zasadzie. W Szczecinku całe towarzystwo się rozsypało ? w sumie nie wiem czemu. Czy nikt już wogóle nie lata, czy każdy sobie...? Trochę to dziwne że nie można się jakoś dogadać i zorganizować, choćby raz w roku, jakieś wspólne spotkanie... No cóż, trudno. Może kiedyś znów wprosimy się do Was

Niby chwilowe, żeby tylko ta chwila nie zamieniła się w wieczność. Obawiam się że może już tak zostać. Wątpliwe żeby było dalej redagowane tylko dla wersji elektronicznej. A gusta są różne. Ja wolał bym jednak wersję tradycyjną. Chociaż fakt jest taki że nazbierałem juz niezłą stertę i nie mam zabardzo gdzie to trzymac...

Wielka szkoda. Pismo wydawane przez dziesięciolecia... Kupowałem co miesiąc bo były informacje o zawodach, relacje, plany... Kolejny przyczynek do upadku modelarstwa.

A kolega Wojciech - mecenas może założył by nowy temat? Relację z budowy? Piękny model się zapowiada, jak zwykle zresztą, więc każdy pewnie chętnie by popatrzył na mistrzowską robotę...

Spoko. Cieszę się że mogłem pomóc

Wydaje mi się że były kiedyś drukowane w "Modelarzu", ale nie jestem pewny...

Ładnie, ładnie...! Tylko wydaje mi się że troszkę zbyt "pancernie". Myślę że żeberka spokojnie mogły by być z balsy 2mm. Na poszycie według mnie wystarczyła by balsa 1,5. Tym bardziej że to elektryk, można by było zrobić go delikatniej bo silnik nie trzęsie... Ostatecznie robiłeś zwichrzenie czy nie? Tak z ciekawości pytam...

Ten model z filmu robi wrażenie. A raczej jego majestatyczny lot. Tyle że takie coś to tylko na całkowicie i absolutnie bezwietrzną pogodę, a takie dni zdarzają się jeden, góra dwa w roku. Za wiele byś nie polatał takim czymś... A jeszcze okazało by się pewnie że jak ten jeden dzień w roku, długo wyczekiwany, się zdarzył to ty musisz siedzieć w pracy, albo coś tam, i nijak nie ma możności wyskoczyć na latanie... Zapomniał byś jak aparatura wygląda i w jakim "mode" ją miałeś

Co tam w stajni? Jakieś postępy? Coś długa cisza zapadła w temacie...

Jarek, jesteś niemożliwiec! Hehe... Paweł, świetnie że budowa RWD nie utkneła. Bardzo ładny model. Powolutku ale ważne że do przodu.

Jak tam RWD? Coś długi czas cisza w temacie... Pawle, przy Twoim wcześniejszym tempie prac to trochę dziwne... A my tu ciągle czekamy na aktualności

Tylko zdjęcia wyszły jakioś takie ciemne, jak by było dość pochmurno, a było ładnie i słonecznie. Chociaż nie wszystkie. Ale dźwięk dwóch modeli jednocześnie w powietrzu przywołuje skojarzenia z pikników Szkoda że w tym sezonie chyba nic niestety nie będzie...

My też troszkę polataliśmy "większą" grupą, ja i Darek, jak zwykle... Pogoda nie była zbyt zachęcająca z rana, a poza tym na lotnisko po jakimś czasie zjechali na lawetach miejscowi drifterzy, więc woleliśmy dać sobie spokój. Żadna przyjemność jak prawie że własnych myśli nie słychać... ?

Brawo Marcin! Podziwiałem Twoją 11ke w mniejszej wersji i juz bardzo mnie ciekawi jak zrobisz tę większą

Ładnie sobie radzisz. Ja chyba nigdy nie dojdę do takiego poziomu chociaż FunCub to nie specjalnie akrobat, ale to że radzi sobie, jeszcze raz świadczy o tym jak bardzo jest to udana konstrukcja.

Świetnie to wygląda. Będę mocno kibicował!

A ja zastanawiam się czy nie warto by było przy budowie płata zrobić zwichrzenie? Na planach chyba nie ma... No ale to musieli by się wypowiedzieć bardziej doświadczeni koledzy...

Konrad, a nie jest tak że temat w powitalni musi być zamknięty żeby nowy użytkownik mógł zakładać tematy na forum? Kiedyś chyba tak było... Jeżeli tak jest to nie zamknołeś tego tematu, dlatego kolega nie ma dostępu do reszty forum.