



-
Postów
797 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Treść opublikowana przez merlin71
-
OK. Mądre. Zgadzam się. Różne sytuacje w życiu się zdarzają. Tyle że wcześniejsze Twoje wypowiedzi miały jak dla mnie jakoś inny wydźwięk... I chyba nie tylko dla mnie. Trudno wyczuć... Być może tylko źle to sobie zinterpretowałem... Jeśli tak było to przepraszam.
-
A ja zgadzam się w 100% z tym co Jarek napisal i w tym, i we wcześniejszym poście. Jacku, założyłeś jakieś kółko wzajemnej adoracji tu na forum? Wiedza tajemna tylko dla wtajemniczonych? A reszcie użytkowników postanowiłeś dopiekać nieustannie? Tylko po co...? Dla mnie to zagadka.
-
Masz rację, nie znam Cię, a może chętnie bym poznał, i może nie tylko ja. Nie musisz chwalić się modelami, ale mógłbys. Wydaje mi się że były by to bardziej wartościowe posty, biorąc pod uwagę to na jakim forum jesteśmy, niż takie pyskówki do każdego... Co Ci do tego gdzie pracowałem? Nie mam zwyczaju biegać na skargę i niczego nie będę nigdzie zgłaszał. Jak słusznie zauważyłeś, to jest hyde park, i tutaj takie klepanie ujdzie... Tylko chciałbym żebyś się czasem zastanowił co piszesz.
-
A gdyby to odemnie zależało, bylbym moderatorem, to nie minusika ale bana bym koledze przywalił. Większość postów jest zaczepnych i w większości przypadków na tematy mało modelarskie. Może by tak pochwalić się modelami? Lataniem? Załozyć relację z budowy...? A nie tylko psuć atmosferę na forum, kolego d9Jacek?
-
No i nie ma to jak niedzielne przedpołudnie na lotnisku Spotkanie bardzo udane. Polatane, pogadane... Kilka fotek: Dla mnie zakończyło sie co prawda trochę pechowo bo ubiłem AT-40, no ale i tak to był sympatycznie speędzony czas w miłym towarzystwie. Co do rozbitego modelu to niestety zawiodła konstrukcja. Przełamało się w locie mocowanie płata. Płat spadł na łąkę, ale kadłub w pole kukurydzy! Wysokiej na 2m! Dobrze że udało się go odszukać, a nie było łatwo. Darek to farciarz! Jest nadzieja na naprawę. Szkoda by mi było go skasować bo to świetnie latający model. Może niezbyt szybko, bo ostatnio trochę u mnie krucho z czasem, ale pewnie jeszcze poleci...
-
Z rana może jeszcze da się wytrzymać... Jak będzie bardzo gorąco najwyżej zwiniemy się szybciej i trudno...
-
Rety, ale kolos! Majstersztyk! Taka misterna konstrukcja robi wrażenie...! Świetna robota! Gratulacje!
-
PZL P23 Karaś, skala 1/4,5
merlin71 odpowiedział(a) na Iras 11 temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Aha... No to teraz wszystko jasne! a model piękny! Robi wrażenie... Ten start na filmie z oblotu to rzeczywiście za szybkie poderwanie, brakowało prędkości. Dobrze że Piotrowi udało się z tego wyprowadzić. Mocy silnikowi widać nie brakuje -
PZL P23 Karaś, skala 1/4,5
merlin71 odpowiedział(a) na Iras 11 temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Model piękny, ale czegoś tu nie kumam. Budował Irek w Rumii a oblatał Piotr w Krakowie? Film widziałem już wcześniej. Przy starcie wiele nie brakowało... -
tez miałem taki model tyle ze nie było to p-11, już nie pamiętam co bo to naprawde zamierzchłe czasy. Kręciłem tym w domu więc linka miała chyba max około 1,5m ale frajda była niesamowita bo śmigło furkotało w locie
-
Będziemy w niedzielę na lotnisku z rana. Tak koło 9tej. Pogoda ma być ładna, chociaż później koło południa może być już za gorąco. Tak według prognoz jak narazie. Zapraszamy wszystkich chętnych
-
Właśnie. Racja. Ja bym nawet nie zmieniał profilu. Myślę że różnicy w lataniu wielkiej nie będzie, a na pewno nie taka żeby zrekompensowała włożony o wiele większy nakład pracy. Miałem spalinowego wicherka 25 z lotkami na orginalnym profilu i latał jak złoto. Tylko wznios był mniejszy- coś około 2 czy 3 stopnie. Nie pamiętam już dokładnie.
-
Wydaje mi się że 2° spokojnie wystarczy. Ja bym tak zrobił. 3 to już raczej za dużo.
-
A więc jeśli tak to OK. Nie wnikałem aż tak w konstrukcję tego modelu. Na oko wygląda jak typowy funfly. Jeszcze raz gratulacje Czarku udanego modelu i tego że tak świetnie lata!
-
tak jak pisalem, jeśli lubisz tak latać to OK. Dziwię się tylko, bo taki typ modelu konstrukcyjnie nie jest przystosowany do takiego latania. Kilka rzeczy wplywa na to że to taki typ powolny i manewrowy. Bardzo gruby profil płata, czyli duże opory i niska prędkość, wielkie powierzchnie sterowe (lotki, stery). Szybkie modele nie potrzebują tak wielkich sterów. Modele tego typu mają przeważnie dość delikatna tylną część kadłuba i usterzenie, dziwię się że jeszcze się nie urwało przy takich prędkościach. I jakos mi to zupełnie nie gra jedno z drugim. No ale jeśli Tobie to pasuje a model się nie rozpadł to jest spoko.
-
Motoszybowiec Beta 1400 - wieczorny lot z kamerą GOPRO
merlin71 odpowiedział(a) na Beta1400 temat w Filmy modelarskie
Fajnie, ale to nie powinno być w dziale "filmy"? -
Czarku, model świetny! Gratulacje! Jeśli tylko moge coś dodać to że jak na fun fly to prędkości stanowczo za duże. Te modele projektowane są do powolnego latania i ciasnych figur akrobacji, wykonywanych prawie w miejscu, koło nogi. Proponował bym zmienić śmigło na takie o dużej średnicy a małym skoku. Do tego silnika tak powiedzmy 11x4...? Powinno być zupełnie inaczej. No chyba że podoba ci się tak latać to OK.
-
Bardzo ładnie zrobiony model. Widać że staranna, dobra modelarska robota. A ja i tak ciągle czekam na mustanga
-
Cześć Leszku! Oj dawno się nie widzieliśmy... Jasne że musimy się spotkać
-
Też racja. Znamy trophy. Sam miałem i jeździłem MZ. No nie trophy, ETZ, ale silnik i tłumik podobny. Modelarskie tłumiki znacznie podnoszące moc to rury rezonansowe. Z tego co kiedyś słyszałem to tłumiki MZ miały z tym wiele wspólnego. Ale czy rury rezonansowe są ciche? Motocyklowe MZ były w miarę. Chociaż też nie aż tak bardzo. Subiektywne odczucie.
-
Te tłumiki, fabryczne SuperTigre, nazywane przez wytwórcę "ciche" są rzeczywiście cichsze niż wszelkie inne standardowe. Pracują tak na ucho zdecydowanie ciszej, szczególnie tak w połowie zakresu obrotów. Myślę jednak że nie aż tak cicho jak piszesz. Aż takiego efektu te tłumiki nie dają moim zdaniem. Z drugiej strony wydaje mi się że takie wyciszenie silnika jest może i fajne ale i zabiera pewnie sporo mocy.
-
Fajnie szybowce u nas to rzadkość. Nie to co na południu, w Krakowie czy Nowym Targu...
-
Dzisiejsze przedpołudnie znowu spedziliśmy na lotnisku. Polatane, chociaż wiatr okazał się dosyć mocny, a dodatkowo bardzo nie jednostajny. Silne podmuchy i raptowne uderzenia trochę przeszkadzały, ale i tak byl miły relaksik. Na lotnisku spokój, prawie żywego ducha... Dobrze że byliśmy wcześniej bo około 13tej juz przywiało ciemne chmury, a jak wróciliśmy do Szczecinka to juz było mokro Kilka fotek:
-
Szczeciński Piknik Modelarski 15-16 sierpnia 2020
merlin71 odpowiedział(a) na Piotrek Pindral temat w Imprezy modelarskie
No i nie pojade chociaż chcialbym. Akurat pracuję... szkoda...