Skocz do zawartości

merlin71

Modelarz
  • Postów

    797
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez merlin71

  1. No i wreszcie dobrnąłem do etapu prac, gdzie mogłem pomalować kadłub. W takim stanie przyjechał z garażu: A tak wygląda teraz po zdjęciu całego maskowania: Nie wyszło idealnie, mogło by być lepiej, ale i tak jestem w miarę zadowolony.
  2. W starym katalogu Robbe z '95r. znajduje się opis Koh-i-noor. Zamieszczam fotki: Jak również opis samego napędu: Wynika z tego że silnik to klasa 380 z przekładnią 2:1 i śrubą 35mm. Możliwe przekładnie od 2:1 do 3:1.
  3. Ale czym starsze wino tym lepsze ? no i skrzypce też się na to łapią... może i z materiałami modelaskimi tak jest?
  4. Te śmigło coś jak by trochę za małe...
  5. Jeśli mogę wtrącić 3 grosze, to gdybym robił taki model to raczej tak jak radzi kol.kesto. Symetryczne profile bardziej do modeli typowo akrobacyjnych, fun-fly... Rozważ może zmianę planów? Tutaj możesz zerknąć: https://outerzone.co.uk/search/results.asp?keyword=P-51 A te wydają mi się najlepsze, najwierniej oddające sylwetkę, i rozmiar taki sam jaki planowałeś: http://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=9237
  6. merlin71

    Rozmiar śmigła

    Aaa... Kurcze! No tak... hehe... Czasem najprostsze rzeczy wydają sie najtrudniejsze... dzięki!
  7. merlin71

    Rozmiar śmigła

    Przeglądając ostatnio plany modeli i opisy do nich moją uwagę zwróciła jedna rzecz. W opisie planów podane były zalecane silniki i też śmigła do nich. Akurat przy silniku 90 były podane śmigła 14x6, 15x6-10. Zastanowiło mnie to drugie. O ile 15 to śrsdnica oczywiście a 6" to skok, to co to jest to 10 po myślniku? Jakos nigdzie nie spotkałem i nie mam pojęcia co to oznacza. Zawsze jest podawane średnica i skok, no i wszystko w temacie, a tu jakieś cuda...?
  8. O! I tu Kolego trafiłeś w punkt! 100% tego o co mi chodziło!
  9. To tak jak współczesny artysta malarz - też nigdy w życiu ołówka ani pędzla nie trzymał w ręce...? Klikać w "paint" nauczony... Wydaje mi się że jednak dobrze jest zaczynać od podstaw żeby się solidnie jakiegoś tematu nauczyć.
  10. Wojtku mam tę monografię i jeszcze inną, wydaną wcześniej, ale na zdjęciach jak dla mnie to wygląda jak jakaś ciemna plama i trudno stwierdzić co tam dokładnie było. Wydaje się bardzo prawdopodobne to co piszesz i pokazałeś. Myślę że na 80% masz rację. Ja bym o tym nie pomyślał...
  11. Przepraszam za małe OT ale mam pytanie do Wojtka. Projekt piekny, rzuty robią wrażenie, ale chciałem zapytac o ten detal - wlot do gaźnika jak piszesz. Nigdzie na żadnym dostępnym zdjęciu ani planach nie widziałem nic takiego. Masz jakieś fotki pokzujące ten detal? Jakieś materiały źródłowe...?
  12. No nie takie pomalutku. Podwozie gotowe, silnik zamocowany... Pięknie!
  13. Angielskie silniki RCV. Konstrukcja bardzo ciekawa i dosyć skomplikowana tak na mój gust. Jakiś czas temu te silniki były u nas dostępne w sklepie "MODELEMAX", teraz już niestety nie mają. Pamiętam że były dość drogie. Pewnie z powodu kursu funta.
  14. merlin71

    .

    A mnie się wydaje że spokojnie jeszcze długo pochodzi. Takie przytarcia w miejscu osadzenia łożysk tocznych nie mają chyba wielkiego znaczenia. Gorzej by było gdyby to były łożyska ślizgowe. Przy spokojnej, nie wyczynowej eksploatacji, do rekreacyjnego latania to jeszcze długie życie przed nim O ile pozostałe elementy będą poprawnie funkcjonować (gaźnik, regulacja składu...) No i warunek- dobre paliwo.
  15. Wyszło super!
  16. merlin71

    Szczecinek Aero Team RC

    Dzisiaj chociaż pogoda nie była zachęcająca zbytnio, oblatałem całkiem nowy model. Styropianowy dwupłat. Zbudowany na wzór modelu "Super Tiger". Plany pobrałem jakiś czas temu z Outerzone. https://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=5620 Bardzo spodobała mi się sylwetka modelu i myślałem żeby kiedyś go zbudować, jednak pewnie trwało by to długo, jak to budowa od podstaw modelu konstrukcyjnego pod spaline... W tzw międzyczasie mój "wiropłat" już mi się znudził i wyeksploatował więc wpadłem na pomysł budowy w/w dwupłata. Pomniejszyłem tylko trochę i zamiast konstrukcji drewnianej wykonałem ze styropianu. Oblot udany model manewrowy ale lata ładnie Może Darek doda filmik pózniej. Narazie kilka fotek:
  17. Czyli model w skali 1:5 powinien mieć dwa 125-konne silniki ?!!! Bo nie kumam...
  18. Jasne że zagląda! Obserwuję pilnie i z podziwu wyjść nie mogę! Żeby mi tak szybko się modele budowały...! Ehhh... A robota super! Samolot świetny i model też piękny rośnie. Pojechałeś z robotą ostro!
  19. merlin71

    Wracam.

    Cieszymy się że wróciłeś na forum i że wróciłeś do zdrowia! Brakowało tu Twojej osoby...
  20. Super robota! Świetny model. Pięknie wygląda. Robi wrażenie!
  21. Comey? Chyba miało być "comet"... Raczej...
  22. Ale wiesz że jeśli to naprawdę twój pierwszy model latający to raczej nie ma szans żeby pozostał w pierwotnym stanie skupienia po pierwszym locie? A raczej próbie lotu... Nie nadaje się absolutnie do nauki latania. Budowa idzie ci świetnie i bardzo ładnie to wszystko wygląda. Pewnie będzie to bardzo ładny model. Szkoda by było...
  23. merlin71

    Koniec Mig-29?

    Wygląda na to że to już koniec, niestety... https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/mysliwce-mig-29-uziemione-wszyscy-piloci-stracili-uprawnienia/3bc5bb6 Szkoda bo to bardzo ladny, imponujący samolot...
  24. Dzięki wszystkim za odpowiedzi i rozwianie moich wątpliwości. Dobrze jest się poradzić a nie samemu bić z myślami. Właśnie z rysunków i planów tak to mi wychodziło, że oś kadłuba jest nietypowo nisko, tak że cały tył już ucieka sporo ponad nią. Jednak w pewnym momencie pojawiły się wątpliwości ze albo zrobiłem coś nie tak, albo sam już nie wiedziałem o co chodzi... I zaświtał też mi pomysł o którym napisał Radzio, że można by zmienić kąty zaklinowania statecznika. No ale wolałem się skonsultować, i dobrze bo jak widać nie ma co kombinować. Po prostu zbyt optymistycznie podszedłem to tematu. Wydawało mi się że to co robię to nie aż tak ciężkie, że z przodu jest tyle, że da radę i będzie OK, chociaż wszyscy ostrzegali... Jak napisał Marcin przesadziłem grubo z fajerwerkami poprostu... No cóż, teraz trzeba doważyć i mieć nadzieję że da się jakoś latać pomimo dużej wagi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.