Prędzej byś zrobił nowy plaski kadłub pod skrzydła które masz,niż sie bawić w odchudzanie z mizernym skutkiem.Mogę się założyć ze jeszcze dojdzie ołów na dziób celem wyważenia.Dlatego ja jestem zwolennikiem kratownic,lekka a zarazem sztywna konstrukcja.Jak juz bardzo chcialeś kadlub skorupowy to mozna było zrobić podłużnice sosnowe,rozpórki balsowe i pokryć to balsą 0,5-0,8.No ale już po ptokach.