Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    86

Treść opublikowana przez Shock

  1. A np. tutaj można dostać takie gadżety https://www.lindinger.at/at/flugzeuge/antriebe-verbrenner/auspuffsysteme/#navigation:attrib[cat_url][0]=%2Fat%2Fflugzeuge%2Fantriebe-verbrenner%2Fauspuffsysteme%2F&attrib[archiv][0]=Verfügbare+Produkte+anzeigen
  2. Heh, te co pokazujesz Piotrze to wypas -SWB trochę kosztują ale warto . Równie dobrze sprawdzą się w takim modelu takie (choć cena widzę poszła trochę do góry) https://modelemax.pl/pl/czesci-tower-pro/29952-tower-pro-dzwignia-108-mm-do-serw-hitec
  3. Przy tak dużej dźwigni na kierunku zwróć czasem uwagę czy dobrze jest dokręcona śrubka do serwa trzymająca to plastikowe kółko z wieloklinem. Na kierunek działają duże siły (jeśli używasz ) i czasem się zdarza że lubi przeskoczyć na wieloklinie lub się po prostu obrobić. Dlatego też stosuje się w takim przypadku całe dźwignie najczęściej jakiegoś stopu aluminium gdzie wieloklin jest nie do zerwania i pewnie siedzi na serwie ( przykład ze swojego doświadczenia ) Na początek przygody z takim modelem jest ok ale z czasem (agresywniejszym lataniem ) warto na kierunku, lotkach i wysokości zainwestować w najprostsze ale jednak metalowe dźwignie.
  4. No to nadszedł czas na zabawę z krzywą gazu . Generalnie pierwsze loty z karnistrem wywołują mieszane uczucia ale z czasem jest tylko lepiej. Powrót do puszki jest traumatycznym przeżyciem i nie warto hehe
  5. Mocować na sztywno. Tak się powszechnie robi i zdaje to egzamin.
  6. Witamy ponownie ?
  7. Phantom fajnie wygląda i lata ale nie podobają mi się na filmie drzewa, druty i muzyka
  8. No to solidnie ochrzczone . Ale najważniejsze że wszystko ok. To chyba powtarzalna historia z lądującym w zbiorniku modelami ...
  9. I to wodowało Twoje nowe Evo ?
  10. Wspaniały filmik dla miłośników zabytkowych szybowców i nie tylko... Być może i przydatny przy budowie takiej makiety . Nie jestem fanem tego typu konstrukcji ale oglądnąłem z ogromną przyjemnością .
  11. Wydaje mi się że aż tak źle nie jest Pokazałeś i pokazujesz nadal kawał modelarskiej historii z wszelakimi wzlotami i upadkami i należy Ci się za to szacun. Jak widzisz, niby człowiekowi zdaje się że wszystko wie i przewidzi a tu tak banalny błąd jak 1,5 cm za krótki wężyk i mamy kolejny temat na forum
  12. To po prostu gwóźdź do trumny i ta celowa robota to fakt że rozbiłeś model. Tłumaczenie że silnik się dławi i krztusi i to jest oznaka małej ilości paliwa jest po prostu wręcz dziecinnym tłumaczeniem... Lata się tak by zawsze zostało trochę paliwa w zbiorniku bo to gwarancja że można zrobić drugi, czasem trzeci nalot na lotnisko. Praktycznie to najlepiej ustawić czas na radiu od dodania gazu i na podstawie kilku lotów, spokojnych i wariackich określić ile paliwa ma zostać i mieć pewność że paliwa zostanie na bezpieczne lądowanie. Też miałem taki epizod... W euforii latania kiedy kończąc zawis i planując krąg do lądowania Extrą silnik zgasł . Udało się jednak wylądować z minimalnym uszkodzeniem goleni podwozia. Diagnoza -zero paliwa a że model bodaj 2 lot to bez czasu na radiu, tak na czuja i efekt był...
  13. Heh, przeglądając pierwszą fotkę nieba mimowolnie przetarłem ręką monitor bo myślałem że mam sporo pyłków na ekranie a tu okazało się że monitor idealnie czysty tylko na fotce sporo "pyłu" Ech Ty masz zainteresowania, pewnie że dawaj co ciekawsze fotki .
  14. Shock

    Modelemax ?

    To tak jakbyś zapytał czy pił ktoś piwo w upał ... Chyba jeden z najlepiej zaopatrzonych sklepów w Polsce . A ogromny plus za fakt że jak coś jest na stronie to jest fizycznie w sklepie a nie wirtualnie .
  15. Wygląda jak fabryczne . Spoko robotka. Passeratti be ?
  16. Przemek nie bądź uszczypliwy . Przecież Franek w ostatnim zdjęciu dał dobry przykład zgodny z zapytaniem Roberta. A że przy okazji pochwalił się drzewkami to wg mnie tylko pozazdrościć . Generalnie latanie w obecnej "lampie niezależnie od zadaszenia jest hardkorowe ?
  17. Maciek, może nie tak ostro i dosadnie ale coś tam prawdy w Twoim mocno kontrowersyjnym poście jest . P.S Ja bym ten post edytował bo brzmi zbyt arogancko...
  18. Spoko, wytłumaczyłeś się ... Dziwnie to zabrzmiało . Konsekwencje faktu że ktoś z moderacji czyta sobie PW użytkowników mogły by być dla forum katastrofalne . Tak nie jest - PW jest święte, tylko Admin ma wglad we wszystko ale wierzę że nie korzysta z takich możliwości.
  19. Możesz rozwinąć temat PW ? Czytasz moje prywatne wiadomości ? Wstrzymaj się z szerzeniem herezji bo robisz się mało wiarygodny w swoich postach ...
  20. Nie powinieneś przekraczać ok. 100 stopni . Zdarza się że motor osiaga i 110-120 stopni ale to już niekorzystne warunki pracy. 90 stopni to bezpieczna temperatura do latania,akrobacji w normalny nie upalny dzień. Podstawa to zapalić i latać a nie gazować i gotować motor na ziemi.
  21. Irek, skok 6 cali "nie lata" . Będziesz mielił powietrze bez efektu a reakcja na gaz będzie tylko powodowała wzrost hałasu...
  22. W sumie lepsze i takie gaszenie jak rzucanie kurtki/bluzy na pracujący silnik bo i takie widziałem przypadki Mimo wszystko profi instalacja w modelu opiera się o KS który nie jest awaryjny bardziej jak wszelaka inna elektronika w modelu...
  23. Uważam że to błędna opina... KS to podstawowe urządzenie do kontroli/gaszenia silnika i zachowania bezpieczeństwa . Stosowałem w wielu modelach jak i koledzy na lotnisku i nigdy nie było kłopotu z KS . Marginalne, zasłyszane kłopoty zwykle dotyczyły głównie złego działania w związku z wadliwą/błędną instalacją . Osobiście nie wyobrażam sobie lotu modelem z benzyną pow.rozp 2,2 m bez KS . Kiedyś mieliśmy taki przypadek że kolega też olał montaż KS i pech chciał że serwo/dźwignia zblokowało się na 3/4 gazu chwilę po starcie... Latanie na takim gazie przez ok. 10 minut do wylatania paliwa naprawdę jest stresujące ale kolega dał radę choć palce zdrętwiały, nogi z galarety a na modelu folia zaczęła się odklejać... Powiedział że już nigdy bez KS. Zdecydowanie polecam zmienić przyzwyczajenia i mieć komfort i świadomość gaszenia silnika a nie zalewanie go . A śmigła od Bieli są tylko dobre, są ciężkie i słabo reagują na gaz tzn. ciężko je rozbujać. Przynajmniej do akrobatów są takie sobie ,większość śmigieł bije je na łep ... Do makiet, górnopłatów są ok. Sorki Irku z małe OT
  24. No co Ty Robert, tego tematu nie chce się nikt podjąć do moderacji... Może być z tego tytułu sąd ,FBI, CBA, kilka lat za kratkami, odpowiedzialność karna, prace społeczne i wszystkie możliwe paragrafy ... tak tu jeden "mądry" wydedukował ? Wydaje się że jedyną możliwą opcją jest ścięcie Kocjana, zakucie w dyby ewentualnie odwołanie przez niego wszystkiego co napisał, pokłonienie się "starym" wyjadaczom forum i będzie git. No i jeszcze pewnie ban byłby najlepszy ...A i słowo poradnik powinno zniknąć z kart forum bo jest ewidentną kością niezgody ... I co tu poradzić ? Pochylić się nad tematem czy zadrzeć głowę do góry i odejść ?? Na początek zarzucam kłódkę do końca wakacji na temat a na moderatorni urządzimy naradę co z Wami zrobić -nie tylko z Arkiem ale i z resztą ewidentnych czepialskich ...
  25. Ale fajnie że znowu zawiało Cię w kierunku modelarstwa . Może ktoś na forum ma jakieś dobre radio do opchnięcia. Zawsze sugeruję zapytanko na giełdzie ... P.S Jeśli Futaba to tylko z systemem Fasst
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.