Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 809
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez Viper

  1. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Ładna trasa, ładne widoki gratuluję. Szwajcaria ładna jest, fajny kierunek. Pamiętam jak będąc na studiach w wakacje przejechałem prawie połowę (wschodnią) Szwajcarii autostopem. Było lato, upał, kiedyś postanowiłem zanocować na przełęczy, piękna okolica, spokój, cisza, odszedłem od drogi, piękne okoliczności przyrody, rozstawiłem chińską dwójkę (czy ktoś jeszcze wie, co to było? ) i poszedłem spać. Obudziło mnie w nocy potworne zimno, wsadziłem się razem ze śpiworem do plecaka, a wszelkie ubrania poutykałem w śpiworze i jakoś dotrwałem do rana. W ciągu dnia upał, wręcz żar, ale na wysokości noce chłodne. I drugie takie "temperaturowe" wspomnienie, dotarłem do Interlaken, niezwykle malowniczo położona miejscowość pomiędzy dwoma jeziorami, a wokół góry. Postanowiłem widząc takie piękne jeziora się wykąpać, ale nie wziąłem pod uwagę, że owszem woda krystaliczna, ale zasilana przez okoliczne lodowce. No ale cóż, skoro już wszedłem to postanowiłem choć odrobinę popływać, na jeziorze płynął akurat statek wycieczkowy, jak mnie zobaczyli zaczęli wiwatować i dopingować, więc tym bardziej nie mogłem się wycofać, więc popływałem . Na szczęście upał po wyjściu natychmiast mnie ogrzał. Ech, fajne czasy, fajna wyprawa
  2. Przepraszam błędny post, nioe mogę skasować
  3. Bo ja wieki temu helikiem latałem, wtedy były
  4. Ja dawno temu zaczynałem od helików, przerobiłem całą gamę t-rexów, wspomnianą powyżej lamę też. Czym jest latanie helikiem Patryk świetnie i żartobliwie podsumował. Jeżeli koniecznie już helik to zdecydowanie najpierw symulator i zawis tyłem, zawis z prawej, zawis z lewej, zawis przodem, a jak już będzie poprawnie wychodziło polecałbym lamę i ćwiczenie w miarę bezwietrznych warunkach, a potem jakiś niezły helikopter, na pewno za wielokrotność wymienionej sumy, tanich, a dobrych i bezpiecznych (ryzyko poważnego urazu sporo większe niż przy modelu samolotu) to tu nie ma Żeby bardziej zobrazować czym różni się latanie modelem helika od latania modelem samolotu. Jeśli potrafisz przynajmniej podstawy helikiem (zawisy, loty postępowe, zawracanie) to potrafisz latać modelem samolotu, nawet jeśli jeszcze o tym nie wiesz, jeśli latasz samolotami poprawnie lub lepiej to nadal nie potrafisz latać helikiem i tyle.
  5. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Nooo Panie, gratulacje
  6. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Kolejna traska po W-wie zaliczona, powoli wydłużam. Żeby Jarek się nie nabijał z mojego kilometrażu . OK, jeszcze mało, ale zaraz idę z Psinką na pacerek 6-8 km marszobiegu po lesie, więc na spokojnie zwiększam obciążenia A bieganie nauczyło mnie, ze nie ważne zrywy, tylko systematyczny postęp A to moja towarzyszka spacerków
  7. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Spokojnie, dojdziemy i do większych dystansów, nadal bez pieluch Lepiej nie, bo oślepisz tych jadących z tyłu
  8. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Kolejna traska po W-wie zaliczona, jeździ mie się coraz lepiej, siedzenie po zimie też się zaadaptowało (nadal żadnych pieluch ?). Powoli pomyślę o wydłużaniu dystansów
  9. Z ta wartoscią starych MM to byłem zdziwiony, ale niektóre z nich trzmają całkiem niezłe ceny. Może sentyment, wartość muzealna, a może jakieś wartości artystyczne związane z okładką (tematem lub projektantem), bo rzeczywiście tak jak piszesz te stare opracowania są na dużo niższym poziomie, niż współczesne wydawnictwa. MM wśród kolegów modelarzy to był całkiem fajny i wartosciowy argument przetargowy przy handlowaniu deficytowymi produktami hobbistycznymi
  10. Biję się w piersi
  11. Nic tylko prawdziwego Mavericka uniesienie
  12. Dla mnie duży to circa 2-2,2 m rozpiętości bo takie miałem i zapewniam, że w żadnym poszycia, czy samego skrzydła nie uszkodziłem (wystarczy na końcach do podpierania przykleić krążki z przyklejoną gąbką ) i wyważałem tymi starymi metodami bezbłędnie w pozycji normalnej i odwróconej, a loty potwierdziły poprawne wyważenie, więc absolutnie się nie zgodzę. Ta metoda jest najlepsza, którą dana osoba opanowała prawidłowo i tyle
  13. Na złe wyważenie trymowanie nie pomoże. Każdy model ma pewien zakres właściwego CG (może nieprecyzyjnie napisałem, nie zakres CG tylko zakres wyważenia wokół CG gdy lata przewidywalnie), w zależnosci od wielkości i rodzaju modelu ten zakres może wynosić koło 1cm (w modelach małych), lub więcej. Kwestia modelu, stylu latania czy wybiera się bardziej przednie wyważenie z zakresu, bardziej tylne, czy środek. Ale początkiem poszukiwań właściwego ustawienia jest zawsze prawidłowo określony CG. Natomiast czy się to zrobi jedną metodą czy inną to już preferencje i przyzwyczajenia mierzącego odgrywają rolę, nie ma tak, że jedne metody działają, inne nie, pod warunkiem, że się to robi poprawnie.
  14. To witamy w klubie Mały Modelarz bo wtedy to było jedyne kartonowe wydawnictwo wychował pewnie sporą rzeszę modelarzy. To prawda, takie to były dziadowskie czasy, jak się nie miało zaprzyjaźnionego kioskarza, to trzeba było mieć szczęście (że się przechodziło akurat obok kiosku i rzucili jeden, dwa egzemplarze), albo wychodzić i też mieć szczęście , albo odłożyć czasem całkiem sporo kieszonkowego by kupić na targu (w Warszawie targ perski wtedy na Wolumenie), albo wymieniać się z kolegami na inne deficytowe towary. Swoją drogą jak porównuję MM do obecnych liderów typu Wydawnictwo Haliński, Angraf czy inne, to zupełnie inna skala trudności i szczegółowości.
  15. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Ja tylko po W-wie wczoraj z rana około 22km, w lekkiej mżawce. Rower nie tak ekstremalnie ubrudzony, ale też pobrudzony. Dziś pogoda piękna, ale cały dzień byłem praktycznie poza domem i nie udało się.
  16. Już poprawiłem, bo zauważyłem z HEICami jest problem W takim razie bardzo przepraszam, że nie zamieściłem anonsu. Sam do końca nie byłem pewien na 100% czy pójdę, a koniec tygodnia miałem pracowity i jakoś zapomniałem. Następna impreza będzie na początku czerwca w Arenie Ursynów.
  17. Wczoraj i dziś na Ursynowie w W-wie odbywała się wystawa/konkurs modeli kartonowych. Muszę przyznać, że przynajmniej w kilku/kilkunastu przypadkach gdybym nie wiedział, że to modele kartonowe byłbym w stanie się założyć, że wykonane są z tworzywa/metalu, ale na pewno nie kartonu. Piękne cudeńka, z przyjemnością oglądałem. Kunszt Wykonawców przeogromny. Poniżej kilka fotek. Niestety modele nieco upchane na małej przestrzeni, a dodatkowo niektóre w szkalnych gablotkach, od których światła sufitowe się odbijały, więc warunki do focenia średnie, zwłaszcza że wybrałem się tylko z telefonem (uczciwie przyznaję, że trochę nie doceniłem jakości wykonania, następnym razem zabiorę bezlusterkowca i dobrą optykę).
  18. No nieźle Ale rozumiem że te mosty, wjazdy do tuneli, budowle, drzewa to gotowe elementy?
  19. Dzięki Powtórzę, kolejki fajne są Jak długo zajęła Ci budowa?
  20. Taa, ja swego czasu wszystko kupowałem "okazyjnie"
  21. Możesz chyba zamieścić jako plik do ściągnięcia to może poza mną jeszcze inni chętni obejrzą.
  22. Dzięki, to poproszę o filmik
  23. A nie możesz wyważyć normalnie podpierając model w miejscu wyznaczonego CG? A ewentualnie potem ćwiczyć i uczyć się nowych wynalazków, ale mając już jakiś punkt odniesienia? Chyba byłoby bezpieczniej Przepraszam nie doczytałem, mea culpa
  24. A tak z ciekawości, terem robiłes jakąś masą czy z gipsu? Jaka mniej więcej waga wyszła takiej makietki? Bardzo fajnie Ci to wyszło Zrób jakiś filmik jak to jeździ. Jak Dzieciaki były mniejsze dość regularnie chodzilismy do muzeum kolejnictwa, gdzie były dwie makietki, które co jakiś uruchamiano, przyznam że cieszyłem się jak dzieci, gdy to jeździło
  25. Noo nie bardzo Makietkę chciałem zrobić ładnych z kilkanascie lat temu. Od dłuższego czasu juz nie śledziłem tematu kolejek, ale tak coś mi się kiedyś taka informacja pojawiła, że firma przestała istnieć. Ale po Twoim poście poszukałem i okazało się, że jest i są do kupienia zestawy i części, więc może ktoś firmę wykupił i zreanimował, albo coś mi się pomieszało. Kto wie, może jak będę miał nadmiar czasu to wrócę do pomysłu. Kolejki fajne są
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.