Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 538
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez jarek996

  1. Nie zagryzam ......... Zazwyczaj DELEKTUJE sie smakiem napitek !!! Raz w Rumunii wyladowalem ( po calodziennych jazdach ) poznym popoludniem w Sighetu Marmatei ( na granicy z Ukraina ) . Znalezlismy maly hotelik i jak sie rejestrowalismy w recepcji , zapytalem Pania czy ma Tuice ( rodzaj rumunskiej sliwowicy ) . Skinela glowa , wyjela z szafki jakas butelke po coli i nalala po maluchu ( bylem z kolega ) . Walnalem , ale czuje ze to WODA ! Kolega nie zdazyl wypic , a ja do Pani mowie APA ( woda po rumunsku ) ! Ona wzdycha i wyjmuje druga buteleke. Tam byla juz Tuica ! Wykapalismy sie i uderzamy "na miasto" cos przekasic .( wieczorem miala byc wtedy walka Adamek-Golota ) . Zamowilismy po jakims sznyclu , ale czekajac na jedzenie zaczelo mnie "wzdymac" . Poszedlem do toalety , ale byla zajeta. Wtedy poczulem , ze zaczyna mi sie rownoczesnie ( razem z tym z jelit ) cofac ustami . Wybieglem na dwor i zaczalem zwracac. Pomyslalem , ze pewnie COS mi sie zle ulozylo i wrocilem. Kelnerka przyniosla sznycle , saltki i napoje , ale patrze na to i coraz mi gorzej . Przeprosilem kolege i wybieglem znowu na dwor . Rzygnalem ze 4 razy i wrocilem do stolu ( przez lazienke , gdzie sobie jeszcze posiedzialem :-) ) . Patrze na to jedzenie i mowie do kumpla , zeby ( jak da rade ) jadle tez moje , bo ja raczej nie bede probowal . Wybiegalem jeszcze wymiotowac ze 4 razy i w koncu powiedzialem mu ze poczekam na dworze . Wracajac do hotelu , wymiotowalem jeszcze ze 20 razy ( juz nawet przestalem szukac odpowiednich miejsc , bo i tak bym ich nie zdazyl znalezc ) . W hotelu siadlem na muszli ( na szczescie byla obok umywalka ) i poszlo z dwoch rur ! I tak CALA noc !!!!! Bylem tak wykonczony , ze poprosilem kolesia , zeby mi NIC nawet nie mowil o walce , bo i tak nie udzwigne ! Walczylem cala noc ( on mowil pozniej , ze jeszcze takiego czegos nie widzial ). Rano probowalem wypic herbate , ale nie dalem rady. Pojechalismy ( chyba 15 km/h) do pobliskiej Sapanty obejrzec slynny Wesoly cmentarz ( https://www.google.com/maps/place/S%C4%83p%C3%A2n%C8%9Ba+437305,+Rum%C3%A4nien/@47.9741646,23.6977808,3a,75y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipPC2H-mXLY02DYNL2Bj_swKefoj_iUNqrdYqvOQ!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipPC2H-mXLY02DYNL2Bj_swKefoj_iUNqrdYqvOQ%3Dw160-h120-k-no!7i1600!8i1200!4m13!1m7!3m6!1s0x4737bbab9a8fb321:0xd8dbb17f72b9d7f5!2sSighetu+Marma%C8%9Biei+435500,+Rum%C3%A4nien!3b1!8m2!3d47.927707!4d23.8976506!3m4!1s0x4737965af863a507:0x5b864165db0c8322!8m2!3d47.9741798!4d23.6977673 ) Po drodze popijalem tylko ( ale bardzo slabo ) wode , a o jedzeniu nawet nie potrafilem myslec ! Organizm mialem totalnie odwodniony ( wypuscilem z siebie jakies NIEWYOBRAZALNE ilosci "plynow" ) i ledwo moglem myslec. Wieczorem wypilem kilka herbat i juz troszke w lepszym stanie polozylem sie spac. Pozniej az do Slowacji nie moglem patrzec na piwo , a jedzenie w siebie WMUSZALEM. Pamietam , ze w Uzgorodzie bylismu w pubie piwnym ( mieli chyba ze 40 nalewanych piw , a jestem piwnym WIELBICIELEM ) . Nie ruszylem zadnego !!! Dopiero jak dojechalismy do Namestova na Slowacji ( skad pochodzi moja ukochana ) wypilem ( z wielka niechecia i wielkim strachem ) pierwsze piwo. Na szczescie bylo juz OK , wiec wypilem jeszcze wiele DO dzisiaj nie wiem , CO mii ta Pani polala ( z pierwszej butelki ). Nie zaszkodzila mi na 100% sliwowica , bo wypilismy ja razem z kolega. Wode ( czy inne KURESTWO ) z pierwszej butelki wypilem ( na szczescie ) sam . Gdybysmy wypile obydwoje , podejrzewam , ze bysmy sie obrzygali i obsarli w tym jednym malym kibelku
  2. Potwierdzam ! Jezdzac rowerem po krajach typu Albania , Gruzja , Armenia ( czyli tam , gdzie "ichnie" jezyki nie pasuja do "niczego" ) , zawsze ucze sie kilku liczebnikow i jakichs tam codziennych zwrotow ( dzien dobry , czesc , dziekuje , dokad , ile ITP ) . Nawet nie wiecie jakie Albanczycy oczy robili jak zamiawialismy ( probowalismy ? ) zamawiac dania lub napoje po albansku ! Natychmiastowy szacun i 100 ml miejscowej napitki . Ludzie widza , ze starasz sie troszke i jestes natychmiasy "blizej" miejscowych !!! Z drugiej strony jestem czlowiekiem , ktoremu w razie czego rece i checi wystarcza , aby sie znakomicie porozumiec ! NIGDZIE na swiecie nigdy nie mialem problemow z komunikacja , a bywalem w bardzo dziwnych krajach .... Wystarczy CHCIEC sie dogadac ! Przyjazna mimika to polowa sukcesu. Nie nalezy NIGDY patrzec na miejscowych z gory i jak czestuja czyms dziwnym , to nie robic glupich min , tylko zmusic sie sprobowac
  3. Gdyby Vaclav nie popil tak ostro w piatek wieczor , to by tych smigiel tyle nie polamal . Sam siebie moze winic , ze nie polatal
  4. jarek996

    LATANIE MALMÖ

    Dzisiaj 21 stopni , tylko lekki wietrzyk ( jak na Malmö ) , wiec czas bylo polatac ROCKETem ( jeszcze nie SKYROCKETem ). Podwozie zostalo zrobione ( ostatnio drugi raz sie urwalo przy ladowaniu i rowniez bez ZADNYCH innych uszkodzen ! ) , ale tym, razem na plastikowe sruby. Model zaczyna latac poprawnie , normalnie laduje ( na podwoziu , a nie na brzuchu ) . Wymaga jeszcze malych "dostrojen" , ale na to potrzebuje kilkunastu lotow ( i TROSZKE mniej wiatru ) . Jest dosyc szybki ( wazy sporo jak na swoja pow. skrzydel ) , ale wole takie , bo praktycznie same laduja . Naszymi sasiadami sa owce ( te w kupie ) i dwa barany - pedaly ( czy jak ktos woli to homoseksualisci ) . Trzymaja sie zawsze razem , glaskaja sie glowami , ocieraja sie o siebie i widac ze im jest ze soba dobrze . Jak sa szczesliwe , niech tak pozostanie !
  5. jarek996

    ENYA fanclub

    Dzisiaj odpalilem kolejny wyremontowany silnik ENYA 80-4C . Wymiana lozysk , czyszczenie zapuszczonego wnetrza , sodowanie , polerowanie gaznika ITP. Silnik zapalil od pierwszego strzalu. Zmienilem rowniez paliwo ( po wielu latach latania ma MECCAMO 4 stroke ) na OPTIFUEL Optimix 12% 4 stroke. Zrobilem to , bo nie moglem juz wytrzymac ze smrodu ! MECCAMO ma tak potworny zapach spalin , ze latajac na nim ciezko jest kochac silniki spalinowe https://www.youtube.com/watch?v=CS93ghN3cVs&feature=youtu.be
  6. Hahaha ! Polityka i wiara , to z tesciami zawsze sliskie problemy ...... Ja ustalilem od razu : corke sobie ochrzcijcie i KONIEC ! Zadnych innych "czarow" na dziecku nie bedzie. Dorosnie , to sama znajdzie swoja sciezke . Polityka na szczescie nas nie dotyczy , bo sa Slowakami
  7. Ma diesla i turbine gazowa , a obrot chyba 360 stopni w 4 sek !!!
  8. To wiedzialem , bo widzialem kiedys program jak sie "toto" przygotowywalo do oddania strzalu . Chyba dobze to nazwalem ? SAMOBIEZNA ARMATA . WOW !!! Dock utsåg Discovery Channel Stridsvagn 103C till den 6:e bästa stridsvagnen genom tiderna Discovery ocenil Strv 103 jako 6 najlepszy czolg wszechczasow ( na tamte lata ) !! Na szwedzkim wiki pisza , ze celowniczy ( ktory byl jednoczesnie kierowca ) siedzial jednak "do przodu" . Ten na "wstecznym" byl wstecznym i radiooperatorem https://www.youtube.com/watch?v=GxdSB0wCz8g https://www.youtube.com/watch?v=kZISDqOC_tg https://www.youtube.com/watch?v=AjdLJbJBgUM
  9. Nie ma to jak pokrecic sobie "igielka" i znalezc te NAJLEPSZE obroty ! Bezcenne
  10. Pszczolka po lewej ( na drugiej fotce po prawej ) , to jest symbol szwedzkiej popoludniowki EXPRESSEN https://itunes.apple.com/se/app/expressen-tidning/id403580179?mt=8 Wlascicielem ( i moze budowniczym ?) tego samolotu jest (byl ? ) Jan Ericksson . Tutaj masz wykaz wlascicieli cywilnych rejestracji : http://www.eaa.se/index.php/component/content/article/35-medlemmar/flygplan/146-flygande-x. Jak bardzo chcesz , moge poogrzebac dalej , albo do niego zadzwonic ( jak znajde kontakt , no i jak jeszcze zyje ) i opowie co to jest obok pszczolki ...... Tutaj mam jego adres i telefony , czyli chyba jeszcze zyje : Jan Eriksson Offerbo 222 740 46 Östervåla Telefonnummer 076-019 63 05 (Mobil) 070-369 60 04 (Mobil) 0292-109 72 (Fastmobil)
  11. Tez nie lubie , ale mam ! Mam BO : mozna je zawsze wozic w bagazniku ( w moim przypadku male wyscigowki o rozp. okolo 125 cm ) , wpasc po drodze na lotnisko na 20 min. , podlaczyc naladowane w domu pakiety , polatac 3-4 razy i zmykac dalej do roboty. Nic sie z nich nie leje , nic z wydechow nie kapie i nawet nie ma dyskusji , ze sa one ( elektryki ) bardzo praktyczne. Ze spalinami to juz wieksza wyprawa . Tankowania , rozruszniki , ITP ITD. To wymaga wiecej czasu , ale za to daje NIEPOROWNYWALNIE wiecej frajdy . Dlatego elektryki na szybko , powyzej godzinki to juz spaliny ...... No bo powiedzcie , CO ma w elektryku zastapic smrod spalin ?
  12. Ja wczoraj na treningu rowerowym zapedzilem sie az do Revingehed , gdzie stacjonuje Regement P-7 , czyli wojska pancerne . Tutaj jest ich oficjalna strona : https://www.forsvarsmakten.se/sv/organisation/sodra-skanska-regementet-p-7/ Glowne ich "pojazdy" to : https://pl.wikipedia.org/wiki/Stridsvagn_122 Maja jeszcze Patrie (https://www.forsvarsmakten.se/sv/information-och-fakta/materiel-och-teknik/mark/pansarterrangbil-360/ ) i takie "cos" http://www.ointres.se/projekt_strf90.htm Ponizej moje dwie fotki ( chyba ) samobieznej armaty .
  13. Jeden z "najkrotszych" czlonkow naszego forum
  14. Ty sie Pitorek nie martw o co Was Piter podejrzewa , Ty sie martw o to , o co JA Was podejrzewam !!!
  15. jarek996

    LATANIE MALMÖ

    Tak Great Planes . W tym akurat mam dedykowany do tej klasy modeli silnik : https://hobbyking.com/en_us/ntm-prop-drive-series-ef-1-pylon-racing-motor-1300kv-930w-v2.html , regiel : https://hobbyking.com/en_us/turnigy-super-brain-60a-brushless-esc.html ( a moze 80 A ? ) Zajrze jutro . serwa : https://www.savox-servo.com/Servos/Brushed-Motor/Savox-Servo-SH-0257MG-Digital-DC-Motor-Metal-Gear/ Pakiet : https://hobbyking.com/en_us/turnigy-bolt-2800mah-4s-15-2v-65-130c-high-voltage-lipoly-pack-xt-60.html Model lata FANTASTYCZNIE ( teraz dla odmiany latam na smigle 9x6 , ale normalnie to 8x8 ) . Na smigle 9x6 jest bardzo przewidywalny i prowadzi sie go jak po sznurku. Ze smiglem 8x8 to juz jest jazda ( trudniejszy start ITD ) . Laduje na dosyc duzej predkosci , ale leci jak pocisk ( TZN zadnych niespodzianek ) . Jak dobrze przymierzysz , to nie ma haka . Ladowanie musi sie udac Dzisiaj troche ZLE przymierzylem , ale polowa winy idzie na te prety W POGO mam to samo , tylko silnik E-Flite ( tez dedykowany ) : https://www.horizonhobby.com/product/airplanes/airplane-accessories/motors/power-25-bl-outrunner-motor--1250kv-eflm4025b Kilka dni temu jak kupowalem chlopakom z forum Thunderbolty i Mustangi , kupilem sobie skreconego ( nieulotnionego ) Shoestringa. Nawet nie pamietam jaki silnik tam siedzi , ale jak sprawdzalem , to tez cos w stylu moich ( 1200kV i 900W na 4s ) . Jutro sprawdze. Model gotowy do lotu , bardzo estetycznie zrobiony . Dalem 1650 koron Z WYPOSAZENIEM ( nowy golas tyle kosztuje) !
  16. jarek996

    LATANIE MALMÖ

    Dzisiaj wzialem moje wyscigowki i juz o 7.30 rano zameldowalem sie na pasie startowym ! Polatalem POGO i PROD BIRDem , a pozniej wzialem sie za ustawienia w modelu ktory czeka na oblot od 2 lat ( moze nawet trzech ) . Poodpalalem silnik , poregulowalem troche , ale wciaz nie jestem zadowolony z momentu przejscia na wysokie obroty ( z niskich ) . Czasem zakaszle , czasem nie , a wole zeby chodzil PERFEKCYJNIE: Jutro postaram sie popracowac jeszcze troszke nad ustawieniami , zakrecic obudowe silnika i moze poleciec ? Na popoludniowej sesji ( popracowac tez troszke musialem ) , polatalem juz tylko PROUD BIRDem , bo jakos mi sie nim lepiej lata niz POGO ( POGO wymaga jeszcze malych korekt w ustawieniach i moze to dlatego ... ) . Podczas ostatniego ladowania ( TYPOWE ) , zmienil sie wiatr i podchodzilem z lewej strony ( swojej ) . A wlasnie tam mielismy kiepska trawe i tydzien temu zaorali , zwalowali i zasiali nowa . Nie wiem KTO wpadl na pomysl , aby to odgrodzic pretami zbrojeniowymi ( tak okolo 120 cm wysokimi ) i do tych pretow przywiazac tasme foliowa . Tam i tak NIKT nie depcze i nie wchodzi wiec ........ Podchodzac do ladowania , zaczalem dosyc daleko ( prawie nie wialo , a potrzebuje on troche pasa , aby wyladowac ) i zapomnialem o tych cholernych tyczkach . Predkosc mial juz wytracona , wiec jak skumalem , ze jestem za nisko balem sie podciagnac drazek i polowa prawego skrzydla zawadzilem o sama gore jednego z pretow ( na 100 prob bym w to ani raz nie trafil ) !!! ) . Byla to taka sila , ze skrzydlo zostalo przeciete jak nozem i moze TYLKO dlatego nic sie modelowi nie stalo ( oczywiscie poza skrzydlem ) , bo go nawet w dookola tego preta nie zawinelo , tylko wyladowal brutalnie na kolach pare metrow dalej . Klasyczna "brzoza smolenska" mozna powiedziec ( tylko bez beczki i ofiar i komisji powypadkowych ) Na szczescie skrzydlo mial jeden ze sklepow i zamowilem ( OSTATNIE !!! ) . Wezme chyba jeszcze jeden taki model ( maja poprzeceniane na 160 EUR ) , bo fajnie lata , a wiadomo , ze w koncu i tak spadnie . Gdyby to byla jesien , poczeklabym do zimy i zrobilbym skrzydlo sam ( styro z balsa ) . Niestety w weekend chce pojezdzic rowerem , jest jeszcze rodzina , a nowe dostane juz w poniedzialek . Na pierwszej fotce widac te cholerne prety i rozciagnieta na nich tasme ( po lewej stronie ) Fotke ucietego skrzydla wrzuce jutro.
  17. jarek996

    Piękna

    GNIADY , to polaczenie Wilgi , Kruka i jakiegos nowoczesnego akrobata ( SU 26 )
  18. Takie "cmentarze" powinny byc przy kazdym lotnisku. Mozna by sobie przyjechac 1 list. na krotkie "wspominki" i chwile zadumy
  19. jarek996

    Piękna

    Chyba najpiekniej "spiewajacy" silnik II WS ! Co ciekawe , najlepszy amerykanski mysliwiec , napedzany byl angielskim silnikiem .......
  20. jarek996

    OSMax 46 AX i remont

    Jesli MAGNUM 52 FS jest klonem , to masz tutaj : https://www.ebay.co....3?ul_noapp=true Albo TAKIE cos ( z forum ) : ASP 52 FRONT AND REAR BEARINGS SIZE HELP also is the front seal open or rs or zz and is the back open zz or rs
  21. jarek996

    OSMax 46 AX i remont

    Niektorych siekera nie przekonasz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.