-
Postów
4 652 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Treść opublikowana przez jarek996
-
Patryk , ja mam jakis gladki ( moze wlasnie SOLARFILM , cos gladkiego z ich "rodziny" w kazdym razie ) . No i niskotemperaturowy , co powinno byc zaleta . To ze POWINNY byc lakierowane , to ich "fanaberia" . Nie wierze , ze delikatne ofoliowanie moze cos zepsuc.... Mam lekki wstret do drewna w takich "sytuacjach" . Zostalo mi to po ojcu. On mial wstret do amerykanskich zamochodow , ktore mialy "drewienko" na drzwiach Zreszta o gustach NIE bedziemy dyskutowali. Na 100% folia NIC nie pogorszy ( oczywiscie zagrzana tak , aby nie stopic rdzenia skrzydla ) Ja jestem tak kiepskim lataczem , ze lepiej niech Twoi koledzy NIC ze mna nie porownuja .... Tak zrobilem TOMa Blejzyka i niestety ciagle jakies faldki wyskakuja. Byla to folia Hobby King i moze tutaj lezy przyczyna ?
-
Wczoraj stalem sie szczesliwym posiadaczem TIGRY , ktora polanuje ( za namowa kolegi z klubu ) polatac rekraacyjnie na klifie w Malmö . W sobote zaczniemy dlubanie przy modelach ( on zamowil ZUNI ) i mam jedno pytanko . Nie jestem wielbicielem lakierowanych fornirow i chcialbym okleic skrzydla folia ( on bedzie lakierowal ) . Mam piekna pomaranczowa folie SOLARTEX i widze ,ze jest ona "niskotemperaturowa" , co na 100 % jest zaleta przy tak cienkim fornirze i profilu . Pytanie moje brzmi : czy nalezy POLAKIEROWAC ( raz , dwa , czy wcale ) skrzydlo przed oklejeniem folia ? Wiem , ze czasem na skrzydlach styro z balsa lub fornirem powietrze NIE ma gdzie uciec i powstaja bable , ktore nie chca zniknac. Macie jakies patenty ?
-
"Uprzedzam, że będę pisał i umieszczał informacje w różnych odstępach czasu. Czasem może być to raz dziennie innym razem tydzień... dwa... W zależności od czasu" Spoko ; tutaj niektore modele buduje sie kilka lat ( m.in. kilka moich ) Wiele NIGDY nie bedzie dokonczonych !!! Proszę końcem tygodnia lub nawet po weekendzie wyczyścić temat i zostawić pierwszy post który odpowiednio poprawię i dostosuję do projektu i relacji z postępów. Wlasnie raczej popros , aby zostawic wszystko !!! My sie z Ciebie podsmiewalismy i bylismy BARDZO sceptyczni , a tutaj bedziesz mial czarno na bialym , ze nie mielismy racji !! Wrocisz tylko do posta sprzed np 3 lat i udowodnisz ze jarek996 jednak NIE mial racji . Niech temat toczy sie "wlasnym" zyciem ........
-
Dzisiaj dotarl do mnie z Polski ( kolega mi przywiozl ) model skrzydelka TIGRA produkcji ARTHOBBY . Piekna rzecz ! Bedzie latala na miejscowym klifie przy moscie do Danii ! Polecam ARTHOBBY . Wzorowa "wspolpraca" .
-
Moge byc pierwszy w tym temacie ! Jak zaczalem moja przygode z modelartswem ( druga klasa podstawowki ? ) budowalem na modelarni Jaskolki i Dziecioly , ale naturalnie mialem tez ksiazki Papcia Schiera. Byl w jednej z nich opis budowy jednokanalowego radia nieproporcjonalnego ( tak to ma brzmiec ? ) . Mial on napedzac makiete "Spitfajera" Zaczalem zbierac "komponenty" ( m. in. z rupieci ktore wyrzucali w pobliskim servisie RTV ) i NAPRAWDE wierzylem , ze zbuduje to radio ! Ta wiara napedzala mnie dobre 2-3 tygodnie. Pozniej chyba wrocilem do Dzieciolow i o wszystkim zapomnialem "Komponenty" przechowywalem w pudelku po kremie NIVEA !!!
-
Tak jak Konrad napisal ; mielismy juz tutaj wielu "konstruktorow" .... Pawel ; wrzuc jakies fotki Twoich innych "dlubanek" ( nie musza to byc silniki , wrzuc "byleco" ) . Pokaz cokolwiek , a zostaniesz "milej" powitany i na 65 % nie bedziesz tutaj hejtowany ( na 35 % bedziesz ) . Od roku czekamy na lot wicherka z silnikiem odrzutowym wlasnej konstrukcji , a nawet nie widzielismy zadnego zdjecia z jego ( silnika ) produkcji :Choc faktycznie jakis odreczny szkic Wicherka to byl na poczatku zalaczony .... Czesc forumowiczow przez to oczekiwanie spac nie moze i poobgryzali wszystkie paznokcie , wiec pomoz nam uniknac podobnej sytuacji ( ja za stary jestem , zeby przez Twoj projekt u nog poobgryzac , bo sie juz tak zginac nie moge ) Nie dziw sie naszemu nastawieniu , bo my to regularnie przerabiamy. Jak sam wiesz jedno zdjecie mowi wiecej jak 1000 slow. Rozumiemy doskonale ze chcesz to zrobic , bo masz TYLKO ( i AZ ) ochote ! To cenimy , bo my mamy to samo z naszymi latajacymi maszynami . Robimy to bo CHCEMY i LUBIMY i dlatego cenimy podobnych osobnikow ( ale najchetniej praktykow ). P.S. Tez jestem za rzedowka !!! P.S 2 : "Nie możecie ? to oszczędzajcie klawiaturę ;)" Takich rzeczy nie pisz , bo wchodzac na forum ( jakiekolwiek ) godzisz sie jednoczenie przyjmowac krytyke na klate , a my ( w granicach przyzwoitosci ) jesli mamy ochote , to mozemy krytykowac ile nam sie podoba ! Czy Tobie sie to podoba nas juz specjalnie nie interesuje. Zawsze mozesz pojsc na inne forum . Staraj sie DZIALAC , to bedzie wiecej pomocy jak krytyki ......
-
Jak go spotkam , to zapytam JAK sie Pan Niemiec nazywa ( ten ktory mu to "produkuje" ) .
-
Nawet nie wiedzialem ! Ja jak ja . To na 100% pojdzie dalej. Tylko trzeba znalezc wariata , ktory dobrze zaplaci Za "nadwyzke" kupie to , co mi bedzie potrzebne w modelarni . TZW przyjemne z pozytecznym ........
-
Byla lekka zmiana planow. Mielismy zaczac o 8.00 ( rower ) , ale byla taka mgla i wilgoc , ze dalismy spokoj . O 10.30 sie rozjasnilo i poszedlem polatac ! Szybowalem znow z Jastrzebiami ( jak pieknie lata sie w termice !!!! ) Dla mnie to nowosc , wiec dlatego jestem tak podpalony . Polatalem tez Proud Birdem i stala sie dziwna rzecz. "zapylam" na maxa ( max to moze zle slowo , bo latam sobie nim rekraacyjnie na smigle 9x6 zamiast 8x8 ) i nagle ( bylem na szczescie dosyc wysoko ) silnik przestaje dzialac. Latalem moze ze dwie min. i pakiet NIOSLEM i wlozylem w 100% naladowany ! Na szczescie bylo znow bezwietrznie , wiec ladowac mozna bylo z kazdej strony . Ladowanie sie udalo , ale zaciekawilo mni CO bylo przyczyna . Silnik "drgal" ale sie nie krecil. Fachowcy wrozyli , ze to regiel ( choc NIC nie smierdzialo ) , bo na nic innego nikt nie wpadl . Rozkrecilem smiglo , zdjalem obudowe ( chcialem poogladac regiel z bliska ) i moim oczom ukazal sie TAKI widok ( fotka nr 1 ) . Taka przygoda zdarzyla mi sie pierwszy raz ( i mam nadzieje , ze rowniez ostatni ) !!! Aha ; rowerem pojechalem o 16.30 . Niestety jechalem sam , ale dziarsko zrobilem 87 km ! Poniewaz pojechalem pozno , to prysznic byl PO POLUDNIU ) . Ze wzgledy na bezwietrzna podgode wyszla srednia okolo 36 km na godzine ( czyli 2h z haczykiem ) . Byloby wiecej , ale od przyjazdu z Gruzji ( z roweru ) nie siedzialem na siodelku ponad MIESIAC ! Czesciowo z braku checi czesciowo z lenistwa , a czesciowo przez pogode , gdyz w klubowych dnizch treningowych ( wtorek czwartek i niedziela ) prawie zawsze lalo !!! P.S . W tym srebrnym Nieuporcie byl dzisiaj "wkrecony" silnik FIALA ( boxer ) , ale tak jak pisalem , on czeka na silnik ( a nawet 2 ) , ktory ( ktore ) teraz sie robi ( robia ) w Niemczech. Jak pytam o cene to sie tylko usmiecha i mowi BARDZO DROGO ! Beda to silniki wirujace ( model silnika Gnome Rhone ) !!!!!!!!! P.S 2 : dzisiaj bylo u nas stopni ??? Patrz na ostatnia fotke !!!
-
Lublin R-XIII G skala 1:5,5
jarek996 odpowiedział(a) na kesto temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
A ja najbardziej , jak "dzieli " forme na pol ...... Ten moment mnie normalnie przesladuje -
Przed dwoma minutami dobilem targu z Panem Dunczykiem . OS Wankel 49 PI TYP-2 . Cana ( nowy KOMPLETNY : instrukcja , narzedzia ITP ) - 320 EUR Posiadam juz w kolekcji ( srednio pasujace slowo , bo NIE jestem kolekcjonerem ) wankla , ale TYP-1 ( tez nowka i tez za 320 EUR ) Co ciekawe , ten ktorego kupilem przed chwila , stoi na amerykanskim EBAYu za 1000 dolarow ! Ja chetnie za tyle sprzedam OBA
-
O sinusoidach wiem tylko tyle , ze kobiece stany psychiczne sa sinusoidalne ...........
-
Pal licho przod kadluba, Najwazniejsze , ze pakiet uratowales
-
Dzisiaj pogoda jak marzenie , wiec polatalem KUNAIem i Proud Birdem i STICKiem ( z poprawionymi wzniosami ) . Zero wiatru , 18 stopni , i kupa kolegow. Jutro ma byc jeszcze cieplej , wiec ide na 8.00 rano na rower ( ok 100-120 km ) , prysznic , a pozniej latanko !!! Jutro beda fotki .
-
WOW , gratulacje ! Czekalem na krytyke , ze porysowane , albo bez gumki P.S. Serwa to serwa , ale jak bym napisal po ile kupowalem odbiorniki JETI , to by mnie krytycy "zmiazdzyli" ! I dopisze jeszcze , ze ZADEN model mi przez odbiornik nie spadl ( choc jeden mial chyba ryske na obudowie ) !
-
Znow strzal tygodnia ( bo to przeciez nowy tydzien ) . 8 serw SAVÖX za 95 EUR z wysylka ( co prawda w Niemczech , ale wszystkie swoje niemieckie zakupy wysylam do przyjaciela z Berlina , on ma jacht ( i dziewczyne ) w Szczecinie i jest na nim ( jachcie ) i na niej ( na dziewczynie ) w kazdy weekend ( no OK , na 100% jest ZAWSZE na jachcie ). Ja z kolei mam w Szczecinie kolege w Szczecinie , ktory jest raz w tyg. w Malmö Oto serwa ( wiem , wiem , jedno ma zlamane "oczko" do mocowania , ale spoko , kupie sobie caly nowy "domek" ) P.S. Cena nowych : 6 x ca 52 EUR 2 x ca 50 EUR ______________ 412 EUR Sorry ze tak pozno odpowiadam , ale bywalem troszke poza granicami Szwecji .... No kolego imenniku : PIEKNA SPRAWA !!! Te kola , to sa komponenty wlasne TREKA ( Bontrager ) . Sa to bardzo dobre rzeczy , a rama Madone to jedna z lepszych tego producenta . Grupa pelna ULTEGRA ( druga od gory u Shimano ) . Nie ma sie do czego przyczepic. Ja mam osobiste problemy z Trekiem , ale to przez Armstronga ! On na nim jezdzil , a ja nie uzywam NICZEGO , czego dotknal ten hipokryta. I nie chodzi o to , ze bral , bo bierze wiekszosc , tylko to jak wykorzystal raka na ktorego zachorowal do budowy swojej pozycji "niewiniatka" i to jak niszczyl ludzi ktorzy zaczeli przy nim "grzebac" . Co do jego osiagniec : pelen szacun ! Wszyscy byli "na prochach" , a on byl z nich najlepszy Nie jezdze na TREKU , nie mam NIC z Shimano , zadnych okularow OAKLEY i kaskow GIRO . Wszystko TYLKO z powodu tego gnojka ( a nie z powodu zlej jakosci ) Pozdrawiam ! P.S. jak napisales o moim BMC , to policzylem i moja rama ma juz 10 LAT !!!! Sam musze sie zaczac rozgladac za czyms nowym
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
jarek996 odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
W sumie ta maszyna tez do jakiegos rzniecia -
Ostatnio na moja firme ktos sobie drona za 18 000 koron zamowil ( w wysylkowym CONRADzie ) i mu jakos to wydali na poczcie !!! Zglosilem sprawe na policje ( tak chcial Conrad , aby mnie "zwolnic" z zaplaty faktury ) , po 3 dniach od zgloszenia dostalem list , ze sprawa umorzona !!! Wyslalem to to CONRADA i odpisali , ze anuluja fakture Takiego : DJI L1P + RC1A Quadrocopter 1 st 85117.990,0017.990,00 Administrativ avgift 20,00 Netto 14.408,00 25,0% 3.602,00 17.990,00 Tack för din beställning.
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
jarek996 odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Muzycy to na 100% przepuszczaja na to co napisalem . Sam mam 50 dych i tez przepuszczalbym na dragi i dziwki , ale nie wiem na co przepuszczaja starsi ode mnie -
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
jarek996 odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Zeby nie bylo jak z zespolami muzycznymi ; to jest na 100% nasza OSTATNIA trasa koncertowa , dlatego bilety sa 3 razy drozsze . Za dwa - trzy lata kase przpuszca na dragi i dziwki i zaczynaja grac na nowo -
Kahler NIE jest gorszy ( ale chyba drozszy ) .....
-
" Jak w każdym hobby, im dalej w las tym więcej drzew (wydatków )" Hahahah ; Nic nie mow ......... U mnie ( pomimo dosyc ograniczonych umiejetnosci ) zaczelo sie od jakiegos Schectera ( ja jestem metalowcem , wiec wybor gitar wiadomo jaki ; na 100% zadne TELECASTERy :-)))) , pozniej Jackson a skonczylo sie na Peavey Wolfgang ( jako fan VH nie moglo byc inaczej ) . Pozniej zaczely sie moje problemy ze stawami ( glownie niestety palcow reki ) i gitara stala sie tylko ozdoba ( to samo z moim sprzetem windsurfingowym ) . Po kilku latach jednak znalezli lekarstwo ( jakies kurewsko drogie leki biologiczne ) i moje stawy znacznie sie poprawily ( moze nie 100% sprawnosci , ale pewnie do 95 ) , z tym ze i gity i deski z zaglami poszly do ludzi. Na szczescie gitare i piec kupil moj koles dla syna , no i syn zasuwa teraz nawet po Gdynskich knajpach :-) . Wiec te moje meki jednak przyniosly JAKIS efekt . Na gitarach i piecach wiele nie stracilem ( zawsze udawalo mi sie kupic TANIO , jak serwa z innego postu :-) ) , natomiast deski i zagle ( plus mase masztow i dodatkow ) sprzedalem prawie nowe za pol ceny .... Dzisiaj palce mam juz tak zdrowe , ze mysle o nowym elektryku ( akustacznej sie nie pozbylem ) , ale o plywaniu ( ze wzgledu na czas ) nawet nie mysle. Mam jeszcze te cholerne rowery ktore pochlaniaja mi polowe zycia :-)
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
jarek996 odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
Chcialem napisac , ze ten czerwony ROSS POWER to tak zajebisty silnik , ze mucha nie siada , ale jednak zdzira siadla .......... -
Zaczaic Ci sie na niego ? Daj gorna granice i jedziemy !!! Jest tez PIEKNA , BLYSZCZACA ENYA .60 https://www.tradera.com/item/342528/363978712/enya-60-ii-t-v-model-7032-modellmotor-for-flygplan Wow ! Ta Enya poszla za 250 EUR !!!