Skocz do zawartości

Ares

Modelarz
  • Postów

    1 820
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez Ares

  1. Heńku ,właśnie na tym polega urok Wicherka że nawet autor przewiduje modyfikacje dostosowane do potrzeb i możliwości finansowych i sprzętowych modelarza. Technika idzie do przodu , sprzęt jest coraz nowocześniejszy i nawet powinno się zmieniać Wicherka aby wykorzystać jego potencjał . Mój też jest lekko zmodyfikowany, nosa nie przedłużałem ale zmniejszyłem wznios , zwiększyłem pow. st.pionowego a poziomy ma profil płaska płytka; widać to dobrze na fotografii. A model lata wspaniale na oryginalnym profilu , nawet lepiej niż niektóre współczesne trenerki:
  2. Wykonanie perfekcyjne.Pięknie. Widzę ,że dość mocno wydłużyłeś nos. Ogólnie model ładnie wykonany i mam nadzieję ,żę lata również dobrze.
  3. Znasz się na laminatach więc jestem pewien ,że model po naprawie będzie dobrze latał. Oczywiście normalną rzeczą jest ,że masa troszkę wzrośnie (musi) no i drobne deformacje też z pewnością będą ale dasz radę. Powodzenia:)
  4. Łukaszu , ja zastosowałem ustawienia z instrukcji i uważam ,że są jak najbardziej dobre. Jedyne co zauważyłem to stosunkowo słabą reakcję na ster kierunku tak więc można zwiększyć nieco jego wychylenie. Ale oblatywać proponuję na fabrycznych ustawieniach. Bardzo korzystną funkcją o której zapomniałem wspomnieć w poprzednim poście to funkcja camber/reflex czyli podniesienie lub opuszczenie o kilka milimetrów lotek z klapami co pozwala wysklepić profil lub podnieść spływ. Bardzo fajnie to działa : po podniesieniu spływu model wyraźnie przyspiesza bez znacznej utraty wysokości. Przy wysklepieniu profilu model zwalnia co umożliwia w spokojnych warunkach lepiej wykorzystać słabe noszenia.Polecam. Faz lotu nie mam wcale ustawionych , ponieważ Heron to w sumie dość prosty model a zresztą chyba nawet bym nie potrafił tego zrobić .Wychodzę z założenia ,że im prościej tym lepiej (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku) . Gdybyś miał jakieś pytania pisz śmiało. Pozdrawiam.A tu mój Heron ( mam nadzieją ,że Maciek się nie obrazi ,że trochę rozmywam mu wątek : Przepraszam Maćku)
  5. Zawsze bez silnika. Latasz samolotami stąd ten nawyk aby lądować z silnikiem. Tutaj silnika uszywasz tylko do zdobycia wysokości a potem lot szybowy i szukanie termiki. Lądowanie aby było celne należy przeprowadzać z nadmiarem wysokości i potem "zbijać" butterflyem, tak więc dobrze go ustawić na drążku gazu a silnik na jakimś suwaku lub potencjometrze.Wbrew pozorom można sie przyzwyczaić.Ja również latam samolotami i mam w Heronie tak ustawiony silnik. Jeśli nie wiesz jak działa funkcja buterfly daj znać , opiszę dokładnie. No i jeszcze dobra rada: oklej sobie krawędzie natarcia skrzydła i stat.poziomego taśmą samoprzylepną ( najlepiej taką grubszą). Bardzo skutecznie zabezpiecza to płat przed wgnieceniami.Ja w Easy Gliderze tak nie zrobiłem i po kilku sezonach miałem mnóstwo wgniotów na krawędzi natarcia. Psuje to skutecznie aerodynamikę szybowca.
  6. Fajnie ,że jesteś zadowolony.Sprawę lądowania załatwia ustawienie funkcji butterfly lub crow. W instrukcji są wartości wychyleń. Bez tego nie ma mozliwości celnie wylądować .Ja również do lotek mam dołożony mix steru kierunku.Zdecydowanie lepiej się krąży w termice. No ale to z czasem wszystko sobie pomału poustawiasz według swoich upodobań.Najważniejsze ,że model oblatany.Gratuluję i pozdrawiam. Aha , wstaw proszę zdjęcie modelu bo bez tego oblot się nie liczy?
  7. Ja kupiłem Herona bez wyposażenia rc. Zastosowałem serwa: hs-65 na stery oraz hs-85 na klapy i hs-81 na lotki. Regulator foxy 45A , silnik Emax BL 2815/07 pakiet 2200mAh . Model na tym wyposażeniu przelatał 2 pełne sezony , bez problemów. Z tym silnikiem na pełnym gazie idzie prawie pionowo do góry. Nie znam wyposażenia zawartego w zestawie RR także nie powinienem sie wypowiadać .Ogólnie Heron to bardzo dobry model ,świetnie lata, nie ma problemu z lotami przy wietrze jest to bardzo udana konstrukcja aczkolwiek nie polecam modelarzom całkiem początkującym gdyż Heron nie ostrzega przed przeciągnięciem i gdy się za mocno zwolni to wpada w korkociąg ,więc trzeba mieć nieco wprawy w lataniu. Jednak pilot o przeciętnych umiejętnościach nie będzie miał problemu z pilotażem. Ogólnie polecam.
  8. Nie, Nie znam ale to właśnie moje klimaty?. Bardzo ciekawe czasopisma aż żal, że nie znam angielskiego. Ale nawet pooglądać jest przyjemnie.
  9. Lubię takie stare modelarskie czasopisma. Kiedyś modelarstwo było bardziej poważane , teraz niestety drony i inne latające "komputery" odbierają urok naszemu hobby. Coż, takie czasy. Zawsze chętnie czytam stare periodyki , można naprawdę dużo się dowiedzieć , szczególnie zagadnień teoretycznych bo przecież fizyka jest taka sama jak 40 lat temu.
  10. Witamy serdecznie nowego kolegę.
  11. Ares

    Profil w "Profili"

    Nie ma za co:) Jakby co pytaj, jeśli tylko będę potrafił to pomogę. Powodzenia.
  12. Ares

    Profil w "Profili"

    Tak. Pod warunkiem ,że spód profilu jest płaski. Dużo profili ma spód lekko wklęsły (np.profile laminarne) dlatego napisałem aby zawsze liczyć do cięciwy a nie do spodu.Ale skoro już wiesz że kąt pomiędzy spodem a cięciwą profilu jest 3,5stopnia to jak spód zrobisz równolegle do osi kadłuba będziesz miał kąt zaklinowania 3,5 stopnia. A tak przy okazji: jakikolwiek profil zastosujesz , czy to będzie symetryczny czy wklęsłowypukły to kąty zaklinowania ustala się zawsze pomiędzy osią kadłuba a cięciwą profilu. To taka żelazna zasada.
  13. Ares

    Profil w "Profili"

    Od "lini w profilu" czyli cięciwy profilu oblicza się kąty zaklinowania skrzydła. Tzn. jeśli ustawisz cięciwę równolegle do osi kadłuba ,masz kąt zaklinowania 0stopni .Jest to linia odniesienia do wszelkiego rodzaju obliczeń.
  14. Mam takiego Cox-a . Swojego czasu jak zaczynałem modelarstwo napędzał motoszybowca 1,6m , był na wieżyczce. Bardzo fajnie,że syn ma chęć i zapał. Życzę powodzenia w budowie.
  15. Ares

    Curare 60

    Jak zawsze u Pana wszystko starannie i przede wszystkim szybko.Ja to nigdy nie będę miał takiego tempa ? Zbyt mało cierpiliwy jestem. Curare jest modelem kultowym a jeszcze jak Pan zastosuje spalinę to już w ogóle bedzie klasyk.Fajnie ,że cały czas Pan działa. Powodzenia
  16. Każdy model akrobacyjny powiniem mieć skupione masy jak najbliżej ś.ć. Tak więc pisząc najprościej : lekkie końcówki skrzydeł i lekkie usterzenie a to co ciężkie: w kadłubie w okolicach ś.ć. Tak więc uważam , pomysł z ciężarkami za pozbawiony sensu.
  17. Ares

    Drukowanka Swift S1

    Wygląda ładnie, a jak się zachowuje to tworzywo jesli chodzi o szlifowanie? Zauwayżyłem charakterystyczne prążki po wydruku. Czy będziesz to szlifował czy w tego typu modelach tak już zostaje?
  18. Ares

    Pytanie o kompozyt

    Dzięki. Przypuszczam, że pomimo większej komplikacji skuszę się na klasyczny dźwigar. Zresztą najpierw muszę opanować technologię vb (dopiero zbudowałem pompę) ale myślę że skrzydła do rekreacyjnego dość prostego modelu uda mi się wykonać na w miarę przyzwoitym poziomie. Pozdrawiam
  19. Ares

    Pytanie o kompozyt

    Sory ,że post pod postem ale mam jeszcze jedno pytanie: Jaką strukturę powinna mieć tkanina szklana na pokrycie rdzenia . ( chodzi o rodzaj splotu , krzyżowy czy np.skośny, lub płótno) Napiszcie parę słów gdzie jakie struktury się stosuje .
  20. Ares

    Pytanie o kompozyt

    Do Przemka: Kompozyt będzie kładziony na rdzeniu z xps. To co napisałeś jest dla mnie całkowicie zrozumiałe . Do Emila: To ,że dźwigar przenosi obciążenia gnące a pokrycie skręcające wiem ( to przecież podstawy podstaw)? Płatów jak na zdjęciu wykonałem dość dużo więc tu nie ma wątpliwości . Chodzi tylko o skrzydła z worka. Najbardziej z zaproponowanych przez Ciebie rozwiązań podoba mi się rozwiązanie nr .1 . Moim zdaniem najłatwiej zachować równą powierzchnię płata . Rozwiązanie nr 3 chyba nie ma sensu w lekkim szybowcu termicznym , bardziej nadaje się do szybowców np. F3J gdzie siły gnące przy starcie z wyciągarki są spore. Pręty z kolei najszybciej i najłatwiej zrobić . Cóż , zastanowię się , grunt ,że już wiem w co celować. Dzięki
  21. Dzisiaj wykonałem ostatnie prace przy pompie. Wszystko ładnie zamocowałem , jedynie jeszcze zostało zrobić pułapkę na olej i wymienić olej ale to są rzeczy bardziej eksploatacyjne niż twórcze. Ciekawostka: wczoraj podłączyłem zasilacz z przekaźnikiem 24v sterujący pompą . O dziwo gdy styki wyłącznika próżni się łączyły przekaźnik " zaklekotał i był duży problem z załączaniem pompy. Myslę ,że przekaźnik nie może być w ten sposób załączany ponieważ dostaje impuls lub kilka i styki stukają . Tak więc pozostawiłem załączanie poprzez przerywanie fazy. Oczywiście styki 220v na wyłączniku próżni zabezpieczyłem szczelną osłoną aby nie było absolutnie żadnej możliwości porażenia prądem. Teraz wszystko działa prawidłowo i po wstępnych testach na próbnym worku wszystko wygląda prawidłowo. Miałem tylko problem z szczelnością worka , no ale to już nie dotyczy pompy. Temat uważam za zamknięty i chciałbym podziękować wszystkim kolegom za rady a szczególnie Witkowi który mnie "prowadził " w sprawach dotyczących agregatu i nie tylko : Dziękuję bardzo?. Kosztów dokładnie nie liczyłem bo część rzeczy miałem w domu ale myślę ,że nie licząc kosztów agregatu to tak w 100zł można sie zmieścić . Tak więc warto budować samemu .Jeszcze przestroga dla ewentualnych naśladowców : NIGDY nie zostawiajcie tego typu urządzeń włączonych bez nadzoru! Jest to konstrukcja amatorska i możliwa jest awaria czy to wyłącznika próżni czy sprężarki a wtedy pożar gotowy. Ja będę laminował w dzień tak aby mieć nadzór nad maszyną . Tak polecam urzytkować tego typu sprzęty. I jeszcze fotka gotowej pompy i zbliżenie na wyłącznik próżni w wersji finalnej:
  22. Ares

    Pytanie o kompozyt

    Tak Przemku , rozumiem , zastanawiam się tylko czy nie trzeba połączyć pasów dźwigara tak jak w skrzydłach żeberkowych. Nie mam doświadczenia w skrzydłach kompozytowych dlatego być może się mylę i kombinuję nie w tą stronę po prostu przez 20 lat modelarstwa zawsze łączyłem dźwigary które wraz z kesonem tworzyły belkę typu c odporną na skręcanie i zginanie. To już troszkę inna technologia stąd moje pytanie. Zresztą w przypadku zastosowania prętów istnieje problem połączenia z dźwigarem szuflad do bagnetów ( skrzydło będzie dzielone).Jeśli popełniam błąd w rozumowaniu pisz śmiało Pozdrawiam Arek
  23. Ares

    Pytanie o kompozyt

    Dzięki. Trochę nie przekonuje mnie ten dźwigar z okrągłego pręta. Być może w lekkim modelu wystarczy ale jakoś tak nie mam zaufania do takiego rozwiązania. Pozdrawiam : Arek
  24. Ares

    Model DLG ekonomicznie

    Widzisz , Kszysiek , masz szczęście ,że Marek się odezwał. Jak będziesz mieć na miejscu wsparcie ze strony doświadczonego w F3K modelarza to nie musisz się niczym martwić. Podpowie , co trzeba. Powodzenia.
  25. Korzystając z wolnego wieczoru popracowałem przy pompie. Miałem co prawda zlewać olej ale to brudna robota więc zamiast tego sprawdziłem działanie wyłącznika próżni. Jeszcze nie uruchomiłem zasilacza tak więc na potrzeby testu podłączyłem po prostu całość tak że wyłącznik przerywa fazę na pompie. Oczywiście zastosowałem środki ostrożności i przy próbach był obecny mój ojciec (tak na wszelki wypadek). Nie polecam jednak nikomu tej metody gdyż jest niebezpieczna . Ja co prawda styki mechanicznego wyłącznika próżni mam odizolowane od obudowy jednak zawsze istnieje ryzyko że się dotkniemy ręką do styku .Oprócz tego przy dużym prądzie jaki pobiera agregat styki iskrzą i się czasem "sklejają " .Takie rzeczy zawsze należy włączać zdalnie. Jak zrobię włączanie przekaźnikiem to oprócz bhp , styki nie będą iskrzyć. Jestem zadowolony z efektu. Prosty mechanizm okazał się skuteczny: Przynajmniej na razie działa i to bardzo dobrze. Sprawdzałem przy podciśnieniu -0,4 a potem -0,6 bara. Histereza jest około 0,04 - 0,06bara. Myślę ,że to nieźle i jeśli tak nadal będzie działać nie planuję kupować elektronicznego.Poniżej fotka: po prawej wyłącznik prowizorycznie zamocowany do podstawy ściskiem , zaznaczam ,że to były próby i całość będzie poskładana na gotowo , tak aby przede wszystkim było bezpiecznie oraz funkcjonalnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.