robertus

Coś masz zepsute, binduje się tylko raz.

Po prostu reklamuj, niech przyślą Ci sprawny.

OK, nie było pytania, zorientowałem się, że go tak długo budujesz

Już widzę jak ktoś przełącza hebel, żeby zrobić beczki.

Na Twoim kanale Andrzeju widać, że to nie pierwszy Orlik w kolekcji?

Oczywiście masz rację, klawiatura mi nie wybiła ż

Ślęża.

Jaki masz teraz firmware, 1.0.8.0?

Jeszcze raz zwrócę uwagę na kwestie propagacji fali i jej tłumienia. To jest oczywiste, że 2.4GHz jest bardziej tłumione przez drzewa czy inne przeszkody terenowe niż 35MHz.

Poprzedni model ustawiałeś przed upgradem firmware czy po? Sprawdzałeś czy się mode nie przestawiło?

Jakie jest pochodzenie tej aparatury? Czy nie jest to kupiony Mode1 i przerobiony na Mode2? Jak wyglądają reversy dla steru kierunku? Poprawna zamiana mode1 na Mode 2 polega na przełożeniu gimbali między sobą i obróceniu ich o 180stopni czyli do góry nogami, plus wybranie mode w aparaturze.

Proponuję Ci coś takiego, jako przykład http://napolskimniebie.pl/index.php/sklep/modele-do-akrobacji-i-3d/extra-300-detail Możesz też poprosić Marka, żeby wyciął Ci nieco większą wersję - 120cm. Do lądowania w trawie bez podwozia. Rozpiętość 140cm to już spora jak na akrobata, może się okazać, że będziesz musiał już wejść w 4S.

Hmm. Tyle też wyszło mi z obliczeń w programie. Wolałem się upewnić bo muszę dołożyć trochę masy na nos bo mi pakiet 1300 go nie wyważa.

Takie pytanko mam. Ktoś wie gdzie powinien być środek ciężkości do oblotu? http://www.westwalesmodels.co.uk/epages/es114103.sf/en_GB/?ObjectPath=/Shops/es114103_es121994722150/Products/%2202066%20ARF%22

Piotrze sprawdź prąd przy zamontowaniu tego patentu wiatraczkowego, czy skórka jest warta wyprawki.

I tyle w temacie,chcesz latać za drzewami i przeszkodami terenowymi wybierz niższą częstotliwość.

Niestety To nie jest już IBM, który był nie do zajechania.

Oficjalnie nie ma żadnych wytycznych co do wysokości stopni dla profili kfm, nie ma ustalonej reguły. Wysokość stopnia wynika wprost od zastosowanej grubości pianki. I ode mnie parę słów. Dlaczego uważam, że Twoja propozycja jest straaasznie przekombinowana? Z założenia profile KFm mają być proste do zrobienia, wręcz banalnie proste, składają się z prostych płyt sklejonych ze sobą, trochę zaokrąglone natarcie to wszystko. Skrzydło do zrobienia w 15 minut. Każde ulepszenie i upodobnianie go do Clark-yego lub NACA jest bez sensu. Osobiście tylko w dwóch modelach trochę pokombinowałem z profilem KFM-3 z uwagi na zmniejszenie wagi i z lenistwa. Tutaj stopnie zrobione są na 6mm. Taki sam przekrój uzyskałbym ze sklejenia trzech płyt 6mm, ale waga byłaby większa. Tutaj z kolei skróciłem środkowy stopień od strony natarcia abym nie musiał za dużo szlifować. W innych modelach robię stopnie jak mi wyjdą, w kombinacjach 6 i 3mm, np KFM-2 z 6mm+3mm, Choćby odrzutowce, gdzie cięciwa skrzydła zmienia się sporo mam tak zrobione. Przykład F-18 Tak, że generalnie nie przejmowałbym się tematem, to nie jest nauka kosmiczna, gdzie potrzeba dokładności mikrometrowej. Jaka rada ode mnie dla Ciebie w temacie skrzydła? 1. Zrobić KFM-3 z 6mm lub 7mm climaporu z płaskich płyt, lub jak potrzebujesz zaoszczędzić na wadze to coś w stylu mojego pierwszego zdjęcia. 2. Zrobić KFm-3 z 6mm i podwyższyć profil przez ukrytą podkładkę, ale zachować dwa stopnie KFm3, coś jak w Twoim rozwiązaniu, ale prościej. 3. Zrobić skrzydło KFM-9, gdzie stopnie są na 35%, 50% i 75% cięciwy. Przykład A jak Ci się chce to możesz zrobić wszystkie trzy i porównać. W tym cały urok tych profili, że są proste i szybkie do robienia. PS, Przykład jak sie robi profil kfm

Próbuje sobie wyobrazić jak trzymam aparaturę dwiema rękami i ten ekran mam na prawej ręce. Przecież on będzie krzywo. Możesz zrobić takie zdjęcie jak tego używasz?

Jak tego się używa? Zakłada na rękę i co? Jak z ergonomią tego wynalazku?

Ja zrobiłem hak po prostu z gwoździa. Wkleiłem go w płytkę balsową, długą aby siła rozkładała się na długim kawałku. Hak jest lekko rozchylony, tak aby kółko od kluczy łatwo spadało z niego. Naprężam gumę siłą 4kg.

Około 3,5cm od krawędzi natarcia.

Masz gorącą głowę. Obawiam się, że jak będziesz szedł na skróty to się sparzycie do modelarstwa i po pierwszym locie porzucicie myśli o lataniu. Na początek sama rzutka wystarczy, szczególnie , że masz górkę to może daleko polecieć. Możecie tez zmontować razem rzutkę z napędem gumowym. Wspólna budowa da na pewno dużo frajdy. http://abc-rc.pl/Gumowki http://allegro.pl/szybowiec-mewa-2-f1-a1-2-i6361916865.html Potem coś takiego http://allegro.pl/model-latajacy-silverlit-x-twin-sport-rtf-3-7-v-i6339508796.html To bardziej zabawka, ale z synem mieliśmy dużo frajdy z latania. Potem jak Was wciągnie to zacznij myśleć o czymś poważniejszym i droższym.

Cześć Korman. Skoro dopiero stawiasz pierwsze kroki w modelarstwie to proponuję Ci zacząć od symulatora na PC,np od Multiplexa (darmowy) i polatać na padzie. W międzyczasie będziesz zbierał potrzebne informacje.