robertus

Bez podwozia? Ta folia wytrzyma ladowania na brzuchu?

Nie zauważyłem aby ktoś ustalił czy to droga publiczna, to że wszyscy tam jeżdżą i chadzają to nie znaczy, że jest publiczna. Każda droga publiczna ma swój numer czy to jest droga krajowa, powiatowa czy gminna. Jak to jakaś wąska to najwyżej droga gminna, trzeba się dowiedzieć w gminie.

proste pytanie, odpowiesz?

Na silnik, który proponuję emax cf2822, ma wał 3mm. Możesz na niego zamontować piastę stałą, gdzie montujesz śmigło na sztywno, na śrubkę, lub piastę prop-saver, gdzie mocujesz śmigło na gumkę. Musisz tylko dobraćprop-saver na wał 3mm i ze średnicą wypustki pod otwór śmigła, które chcesz zastosować.

Mówisz o piaście prop-saver. Kupujesz i używasz, w czym problem?

Tak się właśnie zastanawiam, bo pewnie w piankowcach, którymi lata się rekreacyjnie koło nogi tego się nie rozróżni, ale w wyczynowych modelach, gdzie potrzeba precyzyjnie sterować, chyba tak. Stąd pytanie. czy faktycznie da się to poczuć, czy to samosugestia na zasadzie, markowe, droższe to musi być lepsze.

Jako laikowi brakuje mi testu, który symulowałby opór powietrza, wytwarzający ciągły opór na serwie. Przyjrzałem się jak ruszają się dźwigienki serw, dużej różnicy nie ma. Zgadzam się, że w teście MKS bardziej płynnie zmienia swoją pozycję i zawsze centruje się idealnie, ale...czy test w którym ramię jest wydłużone do 2 metrów jest miarodajny? Dźwignia serwa jest króciutka, popychacze mogą mieć niewielkie luzy montażowe. Czy to widać w locie? Tą precyzję w przemieszczaniu się dźwigni serwa, gdy model ani na chwilę nie zatrzymuje się w miejscu?

I o to właśnie chodzi. Aby Mode dobrze leżał w dłoni. Ja latam na Mode 2 bo prawy drążek działa tak samo jak w prawdziwych samolotach, a że dużo kiedyś się grało w sumalotory, Mode2 był dla mnie naturalnym przejściem. Ma to swój minus, bo jestem praworęczny i ciężkie modele trudno mi sie staruje z ręki, ale to jest jedyna niedogodność jaka widzę.

Na tak postawione pytanie nalezy odpowiedzieć, czy to jest droga publiczna? Odpowiedz mi proszę co zrobisz nastepnym razem, gdy bedziesz w tej samej sytuacji. Odsuniesz się, czy odkrzykniesz, żeby modelarz się odp.. bo nie ma prawa Cię z tego miejsca przeganiać?

Ano są. Są też idefixy, zefirki i inne takie mody

Mądrze prawisz...

przestaw w symulatorze i zobacz, jak łatwo się przestawisz to ok, a jak nie to wróć do mode4 i tez będzie ok. wkleję jeszcze po polsku dla potomności

Dobre kable znajdziesz też w sklepach car-audio.

he he, start harierem. Ciekawe ile ważą te konstrukcje zakładam, że nie więcej niż 50kg.

Fajne podwozie. Dobrze, że przy starcie za wyciągarką nie drałował z buta

Fajnie, ze robisz te pierdółki. Wydatnie podnoszą jakość modelu.

Gratulacje. Prawdziwy wysyp Dustiego na forum. Napisz coś o wyposażeniu i wadze do lotu. No i czekamy na filmik

Domyślam się, że Mirek ma wolnoobrotową wersję tego silnika, chyba 1600kV

Też na to zwróciłem uwagę. Wg mnie powinien wylądować po drugiej stronie drogi, czyli gdzieś koło siebie. Chyba, że lądował tam aby ochronić przechodnia, który notabene zasłonił mu model, bo musiałby przelecieć w bezpośredniej jego bliskości. Lub inna sytuacja awaryjna gdzie trzeba było szybko lądować.

Żebyś wiedział Na suficie, na szafie, na ścianie, wszędzie modele Nie mam porównania, ale czy oklejanie papierem nie byłoby lżejsze? Dostałem w spadku model oklejony papierem od drukarek igłowych, taki po między śniadaniowym a drukarkowym i muszę przyznać, że sztywność i odporność na trawiaste lotniska jest lepiej niż zadowalająca.

No to gotowego modelu nie masz jak pisałeś. Zrób model do końca, wtedy będzie wiadomo i le waży. Dobierze się wtedy pakiet, regulator i silnik. Wiesz jakim pakietem chcesz zasilać, 2S czy 3S i jakiej pojemności? Ma to bezpośredni wpływ na masę modelu i potrzebny ciąg jakim powinien dysponować silnik.

Z NiMh jest o tyle dobrze, że można zapomnieć wyłączyć aparaturę i nic się nie stanie jak się rozładują do zera. Grunt, żeby dobrze polutować.

Ile waży z pakietem i regulatorem?

Może tak być, mi wydmuchało kabinę od Bronco.

Droga przez mękę jak widzę.