Boje z hydro mentorem uważam za zakończone.
Pływaki zostały ustawione lekko zbieżnie, przez co znacznie poprawiła się stateczność na wodzie, zmieniłem także smigło na szybsze i model startuje po około 20m.
Muszę jeszcze tylko przesunąć środek ciężkości jakieś 1-1,5cm do przodu, bo w locie musiałem mu oddawać, a po trymowaniu skończył się zakres.
I na koniec oczywiście filmik
http://www.youtube.com/watch?v=sXiI6E9YIoA&feature=youtu.be
Ps. Chętnie obejrzałbym filmy kolegów z forum jak latają Mentorami w wersji hydro.
Następnym razem pływaki będą ustawione zbieżnie, zobaczymy czy pomoże.
Zastanawiam się też nad zmianą goleni na szersze.
Hubert we wtorki i czwartki wędkarze mają wolne na zbiorniku w Mełgwi, może wpadniesz i rzucisz fachowym okiem.
Model w wersji lądowej chodzi jak po sznurku, natomiast dołożenie pływaków znacznie zmienia jego właściwości lotne, znaczna pow. czołowa hamuje model, inna jest też reakcja na lotki.
Powierzchnia boczna pływaków robi swoje.
Serwa w moim mentorze mam w kadłubie z tyłu, więc jak naciągną wody zaczynają drżeć.
ten problem z myszkowaniem mam tylko na mentorze, przez co czasami nie mogę wystartować
Pływaki mają dwie solidne golenie i dwie rozpórki więc sztywność jest ok, zewnętrzne części pływaków są jakieś 3mm lekko do góry patrząc od tyłu.
Właśnie jestem po kolejnych testach wodnych mentora, na poprzednim filmie redan był jakieś 3-4cm za środkiem ciężkości,
dzisiaj przestawiłem redan 4,5cm przed SC. Z ośmiu prób startu udało się wystartować dwa razy.
Pływaki mam uniwersalne i pomyliłem otwory mocowania goleni.
SC mam w miejscu mocowania skrzydła patrząc od przodu.
Co do klap mam je w michasiu max i w mentorze uważam je za zbędny bajer.
Instrukcja do pływaków nic mi nie da, moje są wycinane ze styro i mają inne wymiary i wyporność niż multiplex.
Bardziej interesuje mnie rzut z boku z zaznacznonym SC i widokiem redanu.
Klapy w mentorze mają sens tylko przy znacznym obciążeniu, u mnie gotowy do lotu około 2kg, więc tą opcję zostawiam sobie jako ostateczną jeśli nie pomoże przestawienie pływaków lub SC.
Właśnie studiuję teorię slizgu i wydaje mi się, że już wiem o co chodzi, trzeba będzie powiercić nowe otwory i trochę poeksperymentować z ustawieniem pływaków.
Masz jakiś film jak startujesz?
Nie było gdzie polatać, gdzie nie pojechałem to wszędzie tłumy, nad tym dzikim jeziorem i tak było mało ludzi.
Mam już kilka lotów za sobą, modele mam dwa, pływaki jedne, ale z Mentorem jest coś nie tak.
Jak masz ustawiony redan w stosunku do SC i gdzie u Ciebie jest środek ciężkości.
U mnie SC jest na dzwigarze i w wersji lądowej lata super, a i po zdjęciu gazu pięknie szybuje.
U mnie Mentor przeszedł już wiele modyfikacji i następną opcją będą loty FPV, z kamerą umieszczoną w owiewce.
Kamerkę gopro zamierzam zamontować pod spód modelu.
Ja silniki szacuję po wadze i oględzinach naoczny, bo w bzdury wypisywane przez producentów dawno przestałem wierzyć.
W tym konkretnym przypadku silniki powinny zawierać się w przedziale 120-140g, 1200-1400KV dane raczej do zasilania 3S.
Chciałbym się dowiedzieć jakie są ograniczenia uprawiania modelarstwa w pobliżu portu lotniczego.
W Świdniku powstaje lotnisko, a nasze lądowiska modelarskie umieszczone są jakieś 1-1,5km z boku powstającego pasa startowego.
Macie jakieś doświadczenia z takiej sytuacji.
Pełne uznanie, nieliczni wiedzą co to wielohol.
A mam pytanie techniczne, czy próbowaliści skrętów, czy lot tylko do przodu i czy komendy wydaje pilot holownika?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.