Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Skończone zasadnicze prace przy dźwigarze.

Wszystko ze sklejki 3mm, brzozowej i topolowej.

 

Klejenie skrzynek

post-11729-0-01333400-1473175545_thumb.jpg

post-11729-0-20501300-1473175554_thumb.jpg

post-11729-0-61217400-1473175560_thumb.jpg

post-11729-0-67484800-1473175615_thumb.jpg

post-11729-0-20751100-1473175601_thumb.jpg

Klejenie skrzynek do dotychczasowego tylnego dźwigara

post-11729-0-58315600-1473175595_thumb.jpg

Stan na dzisiaj - nowe, przesunięte do przodu tylne dźwigary doklejone do skrzynek.

Stary dźwigar jeszcze przed wycięciem wnęki na koło.

post-11729-0-20629500-1473175622_thumb.jpg

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Przyszedł napęd do podwozia, co oznacza, że zrezygnowałem z serw podwoziowych.

Zobaczymy jak to wyjdzie.

post-11729-0-87402300-1473937988_thumb.jpg

Silniki Pololu Medium Power, 50:1, obr. na wale 420/min. Zasilanie 3-9V.

Prąd zatrzymania (stall) 700mA. Sprawdzałem, przy zasilaniu z 4 aku AAA już nieco rozładowanych, praktycznie nie jestem w stanie zatrzymać wału palcami.

Opublikowano

 

Silniki Pololu Medium Power, 50:1, obr. na wale 420/min. Zasilanie 3-9V.

Prąd zatrzymania (stall) 700mA. Sprawdzałem, przy zasilaniu z 4 aku AAA już nieco rozładowanych, praktycznie nie jestem w stanie zatrzymać wału palcami.

Przy przełożeniu 50:1 z takiego silniczka to nawet nie próbuj zatrzymywać wyjścia, bo jeszcze Ci ubranie wciągnie  :D...

Te nakrywki mocujące są w zestawie napędu, czy osobno się zamawia ? Gniazda nakrętek to M3 ?  Wygląda to obiecująco, wróżę sukces ale zajrzę na dno filiżanki ;).

Opublikowano

Mocowania to osobny zakup. Nakrętki M3.

Dzięki  :). Mam takie pytanie ni w 5 ni w 9 : czy Twój Corsair jest samostateczny poprzecznie w powietrzu ? Trudno tu  operować cyferkami (choć się da), bo tylko superspecom z kolosalną praktyką mogą przekładać się na wyobrażenie wizualne lotu, ale może to jakoś tak obrazowo ująć, jak Ci Wena dotrzyma  ;) ... 

Opublikowano

Na tyle niewiele, że w niczym to nie pomaga ani nie przeszkadza. Tylko przechył w zakręcie pow. powiedzmy 45st. wydaje się sam poziomować, ale tylko do pewnego momentu - do pełnego poziomu trzeba go wyrównać sterami.

Opublikowano

Na tyle niewiele, że w niczym to nie pomaga ani nie przeszkadza. Tylko przechył w zakręcie pow. powiedzmy 45st. wydaje się sam poziomować, ale tylko do pewnego momentu - do pełnego poziomu, trzeba go wyrównać sterami.

Pytanie stąd, że ostatnio ujawniła mi się pewna niewygoda na dużych odległościach latania - nie widzę, czy leci poziomo, czy też nieco przechylony i przez to bardziej podatny na wiatr. Myślę o zwiększeniu wzniosu skrzydeł, bo FC z wingletami to tak nieszczególnie by wyglądał  :D

Opublikowano

Cześć,

skromny update - wykonałem śruby do przekładni śrubowej. Miały być z pręta stalowego utwardzanego, ale narzynka FWP się na nim wyłożyła (stępiła). Chwała mi, że przezornie zanabyłem dwie. Pręt zamieniłem na gwóźdź, który jest znacznie bardziej miękki, ale powinien dać radę. I narzynki i gwintowniki M2 to w Radomiu towar deficytowy, to samo tyczy oprawek; na zdjęciu mój patent na oprawkę do narzynki

post-11729-0-99636600-1474414071_thumb.jpg

Opublikowano

Cześć,

 

skromny update - wykonałem śruby do przekładni śrubowej. Miały być z pręta stalowego utwardzanego, ale narzynka FWP się na nim wyłożyła (stępiła). Chwała mi, że przezornie zanabyłem dwie. Pręt zamieniłem na gwóźdź, który jest znacznie bardziej miękki, ale powinien dać radę. I narzynki i gwintowniki M2 to w Radomiu towar deficytowy, to samo tyczy oprawek, na zdjęciu mój patent na oprawkę do narzynki

attachicon.gifIMG_1897.JPG

Nie mogłeś zacząć miast od stali to od cynku ? Mam M2 różniaste, bez problemu coś byś dobrał. Jest też w wyśmienitej jakości Maedlera (przez "a" umlaut, ale serwer tego nie kuma), ale na zamówionko. Trza było dać mi ten cynk  ;). Stali powyżej 28HRC nie próbuj gwintować M2, a i taka nielekko idzie. Czemu nie z mosiądzu Mo58 + stalowa nakrętka ? Mniętka stal po mniętkiej stali da Ci spore tarcie pod obciążeniem, napaćkaj tam grafitowego krztynkę  B)

Opublikowano

Miał być układ mosiądz stal, ale mosiądz musiałbym kupić za jakieś niepotrzebnie duże pieniądze i takąż ilość. Smaru chciałbym uniknąć, bo po czasie tworzy pastę ścierną, a te elementy są narażone na kurz, ale jak doradzasz, to się zastanowię.

Opublikowano

Miał być układ mosiądz stal, ale mosiądz musiałbym kupić za jakieś niepotrzebnie duże pieniądze i takąż ilość. Smaru chciałbym uniknąć, bo po czasie tworzy pastę ścierną, a te elementy są narażone na kurz, ale jak doradzasz, to się zastanowię.

Pręt z Mo58 fi 3,0 za grosze w sklepie z metalami kolorowymi, nie w modelarskim, bo tam dominują z Mo63, a taki się kiepsko obrabia skrawaniem. Stoczyć potrzebny odcinek na fi 1,95 - narzynka będzie się lepiej prowadziła, a jeżeli nowa i dobra, to gwint wyjdzie miodzio. Wypolerować paskiem filcowym z odrobiną pasty polerskiej (zielonej) na lustro i pokaż mi wtedy na rynku coś lepszego za dowolne pieniążki  :D. Nakrętka współpracująca utwardzana lub ulepszana do min. 25 HRC. Bardzo dobrze pracuje też układ odwrotny, tzn. śruba stal ulepszana, a nakrętka pociągowa mosiądz lub brąz - ten układ jest bodajże najczęściej stosowany z uwagi na wytrzymałość, dokładność i trwałość.

 

Jest oczywistym, że taką smarowaną śrubę pociągową należy uszczelnić. Poszperaj w necie za miniaturowymi rękawkami lub harmonijkami, można też - w zależności od szczegółów konstrukcji, których nie znam jeszcze na tę chwilę - zastosować rękaw sztywny z metalu, tworzywa bądż gumy, pracujący z uszczelnieniem ruchowym (o-ring, tworzywo np. PTFE lub filc).

 

Bartku, coś mi się zdaje, że to podwozie to dla pilotów cierpliwych i modeli z dużym zbiornikiem   ;) ... Liczyłeś czas wysunięcia ?

Opublikowano

Przy ok. 400obr./min. - 5-6s.

 

Jak sprawdzić czy w sklepie jest Mo 58 czy inny?

Jeśli chodzi o stal utwardzaną, to raczej wchodzi w grę wykorzystanie tylko gotowych części (nakrętek), bo nie mam czym jej obrabiać.

Opublikowano

6 to max. na 4 lekko rozładowanych aku AAA, dających ok. 5-5,2V. To i tak krócej niż w oryginale. Będę jednak celował w 5s (przy 6-7V), bo będzie problem na zawodach (jak dotrwa), bo przy starcie dopiero po schowaniu podwozia mogę zrobić zakręt i zakończyć figurę "start" ;).

Opublikowano

6 to max. na 4 lekko rozładowanych aku AAA, dających ok. 5-5,2V. To i tak krócej niż w oryginale. Będę jednak celował w 5s (przy 6-7V), bo będzie problem na zawodach (jak dotrwa), bo przy starcie dopiero po schowaniu podwozia mogę zrobić zakręt i zakończyć figurę "start" ;).

Na zawodach ? Nigdy nie brałem udziału, ale na czuja to celowałbym w 3 ... 4 sekundy. To tak wizualnie ok. i eksploatacyjnie chyba też. Ale może i 5 sekund będzie dobrze - mnie by to nie przeszkadzało raczej. Jednak 6 już chyba trochę tak, zwłaszcza do lądowania "na urra"  ;).

Mo 58 potocznie zwany jest mosiądzem sypkim, daje kruchy i nieciągliwy wiór przy skrawaniu. Trudno z niego zrobić np. nit , bo rozkrusza się przy spęczaniu. Mo 63 - na odwrót, miękki i ciągliwy, to z niego robi się rurki (handlowe normatywne).

Stal , która ma mieć wynikowo twardość powyżej 32 HRC zwykle obrabia się zgrubnie wiórowo przed obróbką cieplną, po obróbce cieplnej - hartowaniu i ewent. odpuszczaniu - w zasadzie już tylko obróbka szlifowaniem i inne drobnoskrawające. Ale to znów tylko ogólne zasady, niekiedy odstępuje się od nich mając do dyspozycji "wyczynowe" narzędzia i maszyny.   

Opublikowano

Napisałem Ci na PW, że coś z tym czasem chowania jednak u mnie nie tak i hipotezy przyczyn. Na chwilę obecną wygląda na to, że jest dużo wolniej niż 5-6s.

 

Edit:

Najprawdopodobniej będę wymieniał silniki na takie o przełożeniu 30:1 i obrotach wału 730/min. Moment zmniejszy się z 0,9kgcm do 0,6, ale powinien spokojnie wystarczyć. Za to czas chowania przy śrubie M2 będzie ok.5sek., przy M3 - ok. 4sek. Wszystko przy U=6V.

Opublikowano

Przyszły nowe silniki Medium Power o przełożeniu 30:1 i obrotach 730/min. przy 6V.

Zdecydowałem się w przekładni na śrubę M2 zamiast M3, czyli skok mam 0,4mm/obrót. Daje to czas chowania podwozia 5,3sek. przy 6V.

 

(jak zwykle kliknięcie powiększa i wyostrza)

post-11729-0-34703500-1474673714_thumb.jpg

post-11729-0-79115200-1474673680_thumb.jpg

post-11729-0-84600000-1474673721_thumb.jpg

Zeszlifowane śrubki wbite na żywicę i dodatkowo koniec wału zaklepany. W ten wał będzie wkręcała się prawie 30mm śruba M2, napędzająca mechanizm podwozia.

post-11729-0-61978600-1474673799_thumb.jpg

Mocowanie wału od strony silnika

post-11729-0-40371700-1474673766_thumb.jpg

post-11729-0-96394400-1474673770_thumb.jpg

Wal będzie podparty z obu stron pierścienia z imbusem, podkładki zmniejszą tarcie. Podparcie walu zapobiegnie przenoszeniu naprężeń wzdłużnych na przekładnię silnika. Tak przynajmniej jest to pomyślane ;)

post-11729-0-83951600-1474673822_thumb.jpg

Opublikowano

Przyszły nowe silniki Medium Power o przełożeniu 30:1 i obrotach 730/min. przy 6V.

Zdecydowałem się w przekładni na śrubę M2 zamiast M3, czyli skok mam 0,4mm/obrót. Daje to czas chowania podwozia 5,3sek. przy 6V.

 

(jak zwykle kliknięcie powiększa i wyostrza)

attachicon.gifIMG_1902.JPG

attachicon.gifIMG_1898.JPG

attachicon.gifIMG_1899.JPG

Zeszlifowane śrubki wbite na żywicę i dodatkowo koniec wału zaklepany. W ten wał będzie wkręcała się prawie 30mm śruba M2, napędzająca mechanizm podwozia.

attachicon.gifIMG_1907.JPG

Mocowanie wału od strony silnika

attachicon.gifIMG_1906.JPG

attachicon.gifIMG_1909.JPG

Wal będzie podparty z obu stron pierścienia z imbusem, podkładki zmniejszą tarcie. Podparcie walu zapobiegnie przenoszeniu naprężeń wzdłużnych na przekładnię silnika. Tak przynajmniej jest to pomyślane ;)

attachicon.gifIMG_1912.JPG

Bartku, pisząc "wał" masz na myśli tuleję, w którą wkleiłeś na wcisk te zeskrawane pilnikien nakrętki  ("śrubki") pociągowe, dobrze rozumiem ? 

Podkładki z tworzywa będą przenosić siły wzdłużne z wirującej tulei na to obustronne łożyskowanie, tak to zamyśliłeś ?

Chyba będzie OK.,tylko zadbaj o to, żeby nie było sił poprzecznych obciążających gwint tych nakrętek pociągowych  ;)

 

Takie pytanie : co się wydarzy, gdy podczas pracy silniczka śruba (ściślej - tuleja pociągowa) ulegnie zablokowaniu, pomijając na razie powód ? A jeżeli coś niedobrego, to właśnie czy taki lub inny powód zablokowania może wystąpić, czy też jest zupełnie niemożliwy ?

Opublikowano
..Chyba będzie OK.,tylko zadbaj o to, żeby nie było sił poprzecznych obciążających gwint tych nakrętek pociągowych  ;).

Chodzi o kolejne podparcie wału/tulei tam gdzie wchodzi w niego śruba pociągowa, żeby się nie wyginał, wyłamywał?

 

Takie pytanie : co się wydarzy, gdy podczas pracy silniczka śruba (ściślej - tuleja pociągowa) ulegnie zablokowaniu, pomijając na razie powód ? A jeżeli coś niedobrego, to właśnie czy taki lub inny powód zablokowania może wystąpić, czy też jest zupełnie niemożliwy ?

Oczywiście, że możliwy, wystarczy paproch i mamy zatarcie między wałem (tuleją) a śrubą napędzającą mechanizm. Na taką (i każda inną blokującą) okoliczność przewiduję zastosowanie wyłącznika nadprądowego, ale to kolejny koszt i komplikacja i nie wiem, czy na początek, nie zrobię bez niego, najwyżej wesprę się modlitwą.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.