ahaweto Opublikowano 27 Sierpnia 2018 Opublikowano 27 Sierpnia 2018 Polatane Irek następny raz zapraszam. Nie musiałem wszystkiego sam jeść Przy pomocy Macieja, Wojtka, Tomka i Julka wszystko zeszło. Pogoda dopisała, wiatr stanął na wysokości zadania. Wiało dokładnie wzdłuż pasa z zachodu. Oblotu powietrza dokonał Maciej. Julek przywiózł YAK-a z silnikiem Saito 120 4T A tutaj YAK w asyście depronowego "planktonu". Wojtek przyjechał z EDGE-m. Po początkowych trudnościach z odpaleniem silnika i pierwszym zapoznawczym lotem, następne loty były prawidłowe. Wszystkie podzespoły pracowały normalnie Tomek przyjechał z całkowicie nowym modelem jeszcze bez nazwy (proponuję imię młodej żony Tomka ) i doczekaliśmy się oblotu tej konstrukcji. Całkowicie zaprojektowanym, wyciętym i zbudowanym przez siebie. Wyposażonym w silnik OS Max GGt 15, benzynowy z zapłonem żarowym. Po pierwszy bardzo nerwowym locie, model choć wyważony zgodnie ze sztuką okazał się za ciężki na ogon. Po całkowitym usunięciu ciężarków z ogona poprawieniu skłonu i wykłonu z lotu na lot było coraz lepiej. Moje pianki oraz Super Air z silnikiem OS Max GGT 10 latały w przerwach między lotami kolegów. Rozjechaliśmy się ok godz. 19. 1
ahaweto Opublikowano 10 Września 2018 Opublikowano 10 Września 2018 Polataliśmy z Tomkiem, warunki idealne. Na zdjęciu "tankowanie grawitacyjne" wymuszone brakiem pompki paliwa. Ja kiedyś zapomniałem radia na szczęście mam niedaleko do domu. Ten model na zdjęciu to przeróbka górnopłata na dolnopłat. Własna inwencja Tomka. Lata idealnie.
ahaweto Opublikowano 14 Października 2018 Opublikowano 14 Października 2018 Polataliśmy. Pogoda była piękna, ciepło ale wiatr chwilami mocny. Duże modele nic sobie z tego nie robiły chociaż przy lądowaniu potrafiło nimi rzucać. Spowodowało to trzykrotne wklejanie podwozia w Diablotinie Wojtka Moje modele. Ze względu na mocny i wiejący w poprzek pasa wiatr nie zdecydowałem się na oblot nowego Bird Doga z silnikiem RCGF 10. Julek wybrał się do nas (wprawdzie bez modeli) swoim ślicznym wyczynowym ROWEREM aż z Piły. 40 km, zajęło mu to 1h 15min Co prawda z południowym wiatrem w plecy ale czas miał dobry. Może pogoda pozwoli jeszcze polatać w większym gronie. 1
ahaweto Opublikowano 18 Listopada 2018 Opublikowano 18 Listopada 2018 Polataliśmy. dwa dni pogody były dla nas łaskawe, kto wie może to ostatnie latanie w tym roku. Tomek przywiózł na oblot model który ponad dwa lata wisiał na kołku za karę. Powodem była niemożność ustawienia wolnych obrotów. Silnik to Turnigi 30cc ten z czarną głowicą i bocznym usytuowaniem gaźnika i ciekawym włączaniem i wyłączaniem ssania. Silnik jak usłyszał w ub. tygodniu " że jak się nie pozwoli wyregulować to skończy jako wsad w hucie aluminium" . Po takim ultimatum silnik nie stawiał oporu. W tej chwili chodzi idealnie pali od palca ! A tak poważnie to główną przyczyną problemów był zbyt giętki popychacz gazu. Po wymianie wynik jak wyżej. Oblot przebiegał bez żadnych niespodzianek. Model jest bardzo stabilny i przewidywalny. Taką pogodę mieliśmy dzisiaj. Modele te same. Mój Bird Dog z RCGF 10 nie miał oblotu ponieważ wiatr wiał w poprzek pasa.
ahaweto Opublikowano 31 Grudnia 2018 Opublikowano 31 Grudnia 2018 Zakończyliśmy Stary Rok... latająco ! Pogoda która od paru dni była pod "zdechłym Azorkiem" dzisiaj się poprawiła więc trudno było usiedzieć w domu. Tomek przywiózł nowy model który opracował i wyciął od podstaw. Wyszedł kapitalnie, jest to projekt rozwojowy i bardzo uniwersalny. Model napędzany jest silnikiem OS GGT 15 (żarowy benzynowy) . Większy brat mojej 10-tki. W zasadzie to oblot był udany a adrenalinę podniosło koło podwozia które wraz z ośką odkręciło się w locie i spadło. Lądowanie było z duszą na ramieniu, szczęśliwie Tomek tak zmniejszył prędkość lądowania w czym pomógł mu podmuch wiatru że model usiadł na trzy punkty . Strat żadnych nie licząc nerwów Model okazał się bardzo udaną konstrukcją. Ja przewietrzyłem swoje combaty oraz dokonałem powtórnego oblotu swojego Super Air-a. Model po wymianie podwozia oraz serwa na gazie stracił na wadze 90g. I tę utratę wagi już było czuć w locie oczywiście na plus Oba modele Tomka (czerwony i żółty) to są identyczne i udane konstrukcje. Czerwony ma trochę szersze skrzydła i napęd elektryczny 6S. z racji większej powierzchni nośnej lata jak "gazeta" bardzo poprawnie a przy lądowaniu wcale nie czuć jego wagi. Jutro jak pogoda będzie łaskawa to Nowy Rok zaczniemy od wspólnych lotów z kolegami ze Szczecinka na lotnisku w Wilczych Laskach. Życzę wszystkim szczęśliwego Nowego 2019 Roku ! Dosiego Roku !
ahaweto Opublikowano 20 Stycznia 2019 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Dzisiaj przy temperaturze powietrza -3 stopnie, wybraliśmy się z Tomkiem na lotnisko. Mój RCGF 10 i OS GGT 10 odpaliły normalnie. Super Air wykonał trzy loty a Bird Dog przez 10min. pokołował na lotnisku. Tomka OS GGT 15 również odpalił normalnie. Niestety po drugim locie okazało się że w modelu pękła dźwignia lotki. Na szczęście w locie lotka pod wpływem prędkości ustawiała się w pozycji zerowej. Drugi model z silnikiem Turnigi 30 mimo początkowych problemów z odpaleniem wykonał prawidłowe trzy loty.
Bartek_22 Opublikowano 21 Stycznia 2019 Opublikowano 21 Stycznia 2019 No no.... panowie tylko pogratulować lotów w taki ładny dzionek,mnie już pomału też nosi jakiś wyskok na lotnisko w tym nowym Roku pzdr.
ahaweto Opublikowano 16 Lutego 2019 Opublikowano 16 Lutego 2019 Na jutro zapowiadana jest piękna pogoda. Może koledzy zechcą przewietrzyć swoje modele Zapraszamy. Będziemy już od 11.
ahaweto Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 Pogoda jak na luty wspaniała,bezwietrzna, wykonaliśmy pełny program lotów Mój Bird Dog nareszcie został oblatany ! Obawiałem się ale nie potrzebnie. Wykonałem cztery loty każdy po piętnaście minut. Pierwszy lot - wiadomo nowy model. Start trochę koślawy ale udany. W ostatnim locie model miał już założoną maskę i start prawidłowy. Aby model prawidłowo wyważyć musiałem dodać na przód 280g balastu. Model lata bardzo makietowo, dopracowania wymagają jeszcze lądowania. Dzisiejszy wypad był bardzo udany
ahaweto Opublikowano 17 Marca 2019 Opublikowano 17 Marca 2019 Kończę pierwsze koszenie na lotnisku. Trawa nie rozpoczęła jeszcze właściwej wegetacji i po opadach jest bardzo miękka. Użyłem kosy spalinowej wyposażonej w głowicę z żyłką 3mm o przekroju kwadratowym. Prowadząc kosę ze sporymi przechyłami w lewo i prawo ścinane są wszystkie kępki trawy oraz pozimowe "wysadziny" przy samej ziemi. Przez to lotnisko dodatkowo jest wyrównywane. Z racji łagodnej zimy pojawiło się dużo mchu, na szczęście on wysoko nie rośnie. Za dwa tygodnie przejadę płytę kosiarką ze sprężynami a potem to tylko koszenie. Koszenie kosą zajmuje trochę czasu ale końcowy efekt jest tego wart
ahaweto Opublikowano 20 Marca 2019 Opublikowano 20 Marca 2019 (edytowane) Dzisiaj odwiedziłem kol. Tomka. U niego dwie nowości. Silnik 52cc z piły spalinowej przerobiony na lotniczy. Przydział jeszcze nie znany. Oraz nowa Extra 2,2m napędzana DLE 40cc boxer. Ta czerwona. Opracowana, wycięta i zbudowana osobiście. Wymaga jeszcze wykończenia ale w planie jest oblot w tym sezonie. Edytowane 24 Marca 2019 przez ahaweto
ahaweto Opublikowano 24 Marca 2019 Opublikowano 24 Marca 2019 Dzisiaj mimo że trochę wiało spotkaliśmy się w większym gronie. Oprócz dwóch bywalców czyli nas,odwiedzili nas Michał, Marcin, Adam, Patryk. Mój Super Air po drugim locie podczas podejścia do lądowania dostał silny podmuch z góry i zaliczył glebę tuż przed lotniskiem. Naprawa możliwa.
Marcin K. Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 Miło było się spotkać, tym bardziej że wyjazd bardzo nieplanowany:) wspaniale lotnisko, pogoda dopisała. Dzięki za miła niedziele!
morfeusz1987 Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 Podpisuje się również pod słowami Marcina mam nadzieje, że będziemy mieli okazje jeszcze polatać.
ahaweto Opublikowano 25 Marca 2019 Opublikowano 25 Marca 2019 Fajnie że podoba się lotnisko Zawsze chętnie widzę u siebie kolegów. Model przełamał się zaraz za poprzednim miejscem gdzie był wcześniej naprawiany. Całą siłę uderzenia przejęło podwozie. Natomiast na ogonie jest przykręcony balast. 75g ołowiu dla prawidłowego wyważenia modelu. I ten ołów w momencie uderzenia siłą bezwładności chciał lecieć dalej, a że nie mógł to ze złości złamał kadłub Ale nie spodziewał się że to da się naprawić tak szybko. Teraz za karę nie będzie już latać w tym modelu Ot co ! W modelu zainstaluję silnik NGH 9 który jest lżejszy od OS GGT 9 Kadłub został sklejony i odpowiednia wzmocniony. Teraz pozostało jeszcze oklejenie. Muszę przyznać że ten Super Air to bardzo solidna konstrukcja i świetnie lata. Oryginalne podwozie było tak miękkie że nawet przy dobrym lądowaniu odginało się do tyłu. Nie było potrzeby wymontowania goleni ze skrzydła aby je wyprostować. Po kilku prostowaniach golenie pękły. Dwukrotnie dorabiałem nowe które były również prostowane. Wszystkie te operacje mocowanie goleni wytrzymywało bez problemu. Golenie które są obecnie w modelu wykonałem z drutu 4,5mm niewiele się odgięły a mocowanie dalej jest niezruszone jak również cała konstrukcja skrzydeł. 1
Tomek74 Opublikowano 27 Marca 2019 Opublikowano 27 Marca 2019 Adaś jeszcze parę chwil i model będzie jak nowy. Mam nadzieję że w niedzielę znowu polatamy w większym gronie.
ahaweto Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Udało się . Model naprawiony. Po nowym rozmieszczeniu wyposażenia i mimo dodania układu zapłonowego, model zmniejszył swoją wagę o 50g a na ogon musiałem dołożyć tylko 15g. Wczoraj mimo porywistego wiatru pojechałem na lotnisko aby przeprowadzić próby silnika i kołowania. Silnik pracuje normalnie na śmigle APC 12x6 (największe jakie zaleca producent silnika) osiąga 9000 obr. Trzykrotnie rozpędziłem model aż do uniesienia ogona. Na start nie zdecydowałem się ze względu na porywisty wiatr.
kaszalu Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Fajne Adam lotnicho macie !! A te stojanki to z czego ?
ahaweto Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Gumolit z odzysku. Specjalnie podziurawiony siekierką żeby mieszkańcy pobliskiej wioski nie zabrali go do przykrycia np. kurnika, a dodatkowo woda z opadów spływa.
Rekomendowane odpowiedzi