magilla Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 A ja bym tommy zostawił jak jest. Po co dopychać zbędne gramy w zasilanie oświetlenia? Jestem tego zdanie że to tylko bajer:)
tommy Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Tak wiem... fajnie byłoby użyć diód z taśmy Led tyle tylko że ona jest na 12V a podpinająć ją pod pakiet przy założeniu 18 diód pobór prądu wynosi w granicach 1W tyle co nic
robertus Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Ja mam żarówę do latania po nocy i pobór prądu jest znikomy w porównaniu z poborem prądu przez silnik. Jedyny minus to waga i na to trzeba zwracać uwagę.
przemo Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Obecnie oświetlenie to taki dodatek do modelu, który ma praktycznie znikomą wagę. O lataniu modelem w kompletnej ciemności nie mam mowy ale jak już słonko zachodzi to przyjemnie to wygląda ale po oczach nie razi mi osobiście taki bajer odpowiada. Oświetlenie jest zaprogramowane na włączniku trój pozycyjnym. Szybki opis działania: - podłączenie pakietu zapalają się światła na skrzydłach (czerwone i zielone) - przełącznik w pozycji 1 załącza się światło białe stroboskopowe od spodu kadłuba i migające czerwone u góry - przełącznik w pozycji 2 to co na przełączniku w pozycji 1 plus światła do lądowania i światło zielone w kabinie.
robertus Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Z pewnością na wieczór w sam raz, gdy model robi się czarnym krzyżykiem na niebie i można się zgubić w jakiej pozycji jest.
Wojtek Sz Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Jeśli się mylę to mnie poprawcie... Zasilanie oswietlenia pobierane jest z odbiornika? Fajnie byłoby zasilać z zew zródła, żeby zastosować mocnijesze diody Pomyśl trochę . Można przecież zmodyfikować układ elektroniczny i dostosować go na własne potrzeby.
Rekomendowane odpowiedzi