Klucha Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Moja sugestia to zmniejsz ta zetke do steru, bedzie sie przesowac i nie bedzie ster reagowal prawidlowo (sam popelnilem taki blad).
Bartek Piękoś Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Zdjęcie z mąką rulez! No to zostaw na razie jak jest. W locie powinno być dobrze, a jak przyglebisz przy lądowaniu to najwyżej pęknie i wtedy przerobisz. Aha, to, że ogon jest dłuższy, zwiększa, a nie zmniejsza, siły na niego działające i jego wytrzymałość. Upraszczając.
Gacper Opublikowano 24 Lutego 2015 Autor Opublikowano 24 Lutego 2015 Moja sugestia to zmniejsz ta zetke do steru, bedzie sie przesowac i nie bedzie ster reagowal prawidlowo (sam popelnilem taki blad).Nie mam pojęcia, jak to zauważyłeś, ale dziękuję. Właściwie to sam to zauważyłem, tylko nie wiem jak to naprawić. To może powodować "martwą strefę" w zerowej pozycji steru.
modelarz115 Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Ciekawy pomysł na test Wytrzymałością tego miejsca nie martwiłbym się aż tak, model nie jest aż taki ciężki, siły nie powinny być wielkie. Powodzenia w budowie
Gacper Opublikowano 24 Lutego 2015 Autor Opublikowano 24 Lutego 2015 Z tymi siłami działającymi na ogon, to pomyślałem o zasadzie dźwigni. Im dłuższe ramię tym mniejsza siła jest potrzebna. Ale jakby to przemyśleć, to tylko podczas lotu. Przy lądowaniu będzie odwrotnie.
Klucha Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Na jednym ze zdjec widac z boku ze jest szeroka. . Powodzenia w budowie.
modelarz115 Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 nie... ogon jest tym dłuższym ramieniem, siła będzie większa, lecz nie taka straszna jak piszą Edyta To przecież nim za pomocą steru wysokości i kierunku machasz całym modelem, jak stery pozostają w spoczynku to wtedy siła będzie mniejsza jeśli o to Ci chodzi,
robertus Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Jak chcesz testować to zrób taki test. Złap za kadłub i pomachaj trochę energicznie jakbyś ogonem chciał muchę trzepnąć. Dlaczego taki test? Tak mi pękł ogon w P11. Przy lądowaniu oparłem się nosem o ziemię i wtedy złamał mi się ogon, własnie w najwęższym miejscu koło stateczników. A był przecież w powietrzu, opór powietrza przy gwałtownym machnięciu wystarczył.
Gacper Opublikowano 25 Lutego 2015 Autor Opublikowano 25 Lutego 2015 Jeszcze dziś rano zrobiłem ten test i spokojnie wytrzymał. Zajmę się wszystkim innym i dopiero w weekend albo później zajmę się skrzydłem.
Gacper Opublikowano 3 Marca 2015 Autor Opublikowano 3 Marca 2015 Żeby nie było, że nic nie robię - zacząłem robić osłonę silnika. Będzie wokół niego depronowa obręcz a w środku papierowa atrapa silnika gwiazdowego zasłaniająca właściwy silnik. To wycinanie papieru trochę mi zajmie.
modelarz115 Opublikowano 3 Marca 2015 Opublikowano 3 Marca 2015 Te drobiazgi zrób po oblocie Właśnie kończę model dwupłata Ultimate AMR (nac) z depronu i maskę zostawiam na koniec. W trakcie oblotu mogą stać się różne rzeczy więc szkoda by było Twojej pracy, poza tym i tak trzeba wyregulować skłon i wykłon silnika. A fajny model się szykuje
Gacper Opublikowano 12 Marca 2015 Autor Opublikowano 12 Marca 2015 Mam pytanko. Tydzień temu wyciąłem szablon do wycinania żeberek z depronu (wracam do wariantu clark y). Ile żeberek powinienem zrobić na metrowe skrzydło? Jutro je wycinam.
modelarz115 Opublikowano 12 Marca 2015 Opublikowano 12 Marca 2015 Zrób jak w planach TOTO 0 i będzie OK
Gacper Opublikowano 12 Marca 2015 Autor Opublikowano 12 Marca 2015 Dziękuję, tak zrobię. Jeśli dobrze zrozumiałem, 28 żeberek?
Bartek Piękoś Opublikowano 12 Marca 2015 Opublikowano 12 Marca 2015 Dziękuję, tak zrobię. Jeśli dobrze zrozumiałem, 28 żeberek? 28 na metrowe skrzydło? Co 3,5cm? 20 to dla mnie maks., a jeśli cięciwa dochodzi do powiedzmy 20cm - to 14 do 16szt.
Gacper Opublikowano 12 Marca 2015 Autor Opublikowano 12 Marca 2015 Policzyłem żeberka na planie toto, nawet nie sprawdzając czy ma taką samą rozpiętość. Wyciąłem już sobie materiał na 28, a że będę wycinać gorącym drutem, to te kilka nie zrobi różnicy. Ten samolot to chyba i tak latający czołg.
Gacper Opublikowano 14 Marca 2015 Autor Opublikowano 14 Marca 2015 Właściwie to nie zamieściłem zdjęcia jak teraz wygląda samolot, ale o tym później. Wyciąłem wczoraj te żeberka, jest ich chyba 24 albo 23, ze względu na moje błędy podczas wycinania. Niestety, jak je przymierzyłem do samolotu, okazało się, że są za małe. Przymierzyłem też mój szablon, z którego je wycinałem, do rysunku, z którego odrysowałem szablon. Też za mały. Ta zagadka jest dla mnie nie wyjaśniona, chyba, że szablony uległy skróceniu na skutek szlifowania, w celu dopasowania ich do siebie. Oto jak to wygląda: A to są zmiany które nastąpiły jakiś tydzień temu: 1
Bartek Piękoś Opublikowano 14 Marca 2015 Opublikowano 14 Marca 2015 Oceniając długość żeber, uwzględniłeś grubość poszycia?
przemo Opublikowano 14 Marca 2015 Opublikowano 14 Marca 2015 Tej masce długie życia nie wróże ... jeden kapotaż i po niej. Przemyśl może zrobienie jej i wyrzeźbienie z dwóch warstw depronu ale 6 mm. Tak to fajnie wygląda taka maska
Gacper Opublikowano 14 Marca 2015 Autor Opublikowano 14 Marca 2015 O kapotażu nie pomyślałem... A grubości poszycia nie uwzględniałem, gdyż chciałem zrobić żebra długości tamtej drewnianej części, a skrzydło ma być trochę większe.
Rekomendowane odpowiedzi