Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czołem Piloci - Modelarze  :)

Jeżeli nie wiecie co porabia teraz STIG ( TOP GEAR ) to zobaczcie - znalazłem go w kabince ROCKSTAR-ka, pytałem się go co on tu robi a on mówi, że samochody już poznał wystarczająco a teraz uczy się pilotażu. Zapraszam do obejrzenia serialu w czterech odcinkach gdzie główną rolę gra STIG. Najpierw jak to było od początku, czyli schował się w pudełku i myślał, że nikt go nie znajdzie. Jak już się objawił to później pomagał mi przy montażu i instalacji a potem poniosła go fantazja w dwóch lotach. Przy pierwszym locie wręcz krzyczał, że coś mu popsułem, jakiś ster albo coś, mówiłem do niego aby sobie radził sam bo ja przecież nie umiem pilotować i nie wiem o co chodzi a on nie i nie - przez radio nadawał - jakąś Straż chciał, Pogotowie, Awaria itp. Skończyło się w rzepaku - dał radę  / wierzyłem w niego /  był na mnie zły   ( nie wiem dlaczego ) ale mu przeszło. Przy drugim locie było już lepiej ale hmm... jak to STIG chciał się zmierzyć z podmuchem wiatru od drugiego ( dużego samolotu ) i zobaczcie co się wydarzyło - a mówiłem mu, że nie z tej strony ma lądować ale się uparł ( jak to STIG ) lądował na przeciwko !!!  i i i i  dochodził do siebie dwa dni ...... z uszkodzonym modelem . Ach - teraz już Rockstarka naprawiliśmy, posklejaliśmy i   STIG już jest zadowolony a lata troszkę hmm uważniej.........i cały czas sumiennie się uczy .... ;)

 

STIG - ROCKSTAR - odcinek 1

Pierwsze rozpakowanie oraz parametry, widoczne wszystkie

 

elementy tuż przed montażem:

 

 

 

 

STIG - ROCKSTAR - odcinek 2

Pełny montaż, instalacja i konfiguracja modelu:

 

STIG - ROCKSTAR - odcinek 3

Pierwszy, dziewiczy lot z przygodą, awaria steru kierunku spowodowała, że model stał się niestabilny i lądowanie awaryjne zakończyło się w rzepaku:

 

STIG - ROCKSTAR - odcinek 4

Drugi lot zakończył się twardym lądowaniem z powodu silnego podmuchu wiatru od innego samolotu, model został uszkodzony, STIG - przeżył:

 

Dobrego oglądania  :) 

 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Jestem zainteresowany tym samolotem ale nie wiem, czy poleci na pakietach 4s 4000mAh, które ważą około 450g. Jak myślicie? Bo nie uśmiecha mi się koszt kolejnego rodzaju pakietów...

Opublikowano

Jestem zainteresowany tym samolotem ale nie wiem, czy poleci na pakietach 4s 4000mAh, które ważą około 450g. Jak myślicie? Bo nie uśmiecha mi się koszt kolejnego rodzaju pakietów...

Wydaje mi się, że poleci - ja latam na 4S 2600- a może być problem z miejscem, 4000 jest wysoki a klapka nad pakietem gruba i z tym może być problemik ( może się nie zamknąć) - Rockstar z wagą nie ma żadnych problemów  :)

Opublikowano

STIG będzie musiał się sklonować - mój Rockstar już w drodze! :-) A za ten wątek Multiplex powinien zapłacić prowizję Autorowi ;-)

Opublikowano

STIG będzie musiał się sklonować - mój Rockstar już w drodze! :-) A za ten wątek Multiplex powinien zapłacić prowizję Autorowi ;-)

Mariusz - super - witaj w klubie- teraz to już dwóch moich znajomych nabyło Stiga - jeden jeszcze lata a drugi niestety poległ w walce - czekam na info jak Twój przyleci- dawaj sygnała  :)

Opublikowano

Cześć! W sobotę mój Stig poleciał, ale... Po kolei.

 

Model dotarł do mnie w połowie tygodnia. Pudło ogromne, zrobiło mega wrażenie (zwłaszcza na Żonie, która zastanawiała się czy ja i pudło razem możemy wejść do domu). Model po montażu robi piorunujące wrażenie. Jednym słowem jest piękny: proporcje, owiewki na kołach, chromowany kołpak. Super!

 

W sobotę zdecydowałem się na ulotnienie na lotnisku w Chobocie. Pogoda była idealna - zero wiatru. Po rozgrzewce na FunCubie przyszedł czas na Rockstarka - mnóstwo ostatnich testów, ustawień i trymowań na sucho, aby tylko odwlec chwilę pierwszego startu ;-)

 

W końcu startujemy! Pierwsze chwile dość nerwowe - model niesamowicie szybki i zwrotny w porównaniu z FunCubem ale dość szybko udało mi się przestawić na inne tory. Aby wyczuć model kręciłem kilka ósemek, no i odważyłem się na pierwszą beczkę, później jeszcze jedną i...

 

Nagle model kompletnie wymknął się spod kontroli i spadł jak kamień, po prostu przepadł, dając mi zerową szansę na reakcję :-(. Powód: oderwała się prawa lotka w górnym skrzydle.

 

Na szczęście uszkodzenia udało się łatwo naprawić (tutaj chwała za solidną ramę). Większość siły uderzenia przejął kołpak. Koszty naprawy: nowy kołpak i nowe śmigło.

 

No i muszę czymś przymocować wyrwaną lotkę. Taśmą? Obsadzić zawiasy w elaporze?

 

Przy dokładnych oględzinach w domu zauważyłem, że druga górna lotka też jest już naderwana - do mniej więcej 1/4 długości. W czym rzecz? Wada fabryczna? Jakiś mój błąd przy łączeniu popychaczem lotek z górnego i dolnego skrzydła? Za duże siły przy kręceniu beczek z lipolem ważącym 450g? :-(

 

Oby nigdy więcej takiej kraksy.

 

PS. Stig przeżył. Jeszcze poleci :-)

Opublikowano

Cześć! W sobotę mój Stig poleciał, ale... Po kolei.

 

Model dotarł do mnie w połowie tygodnia. Pudło ogromne, zrobiło mega wrażenie (zwłaszcza na Żonie, która zastanawiała się czy ja i pudło razem możemy wejść do domu). Model po montażu robi piorunujące wrażenie. Jednym słowem jest piękny: proporcje, owiewki na kołach, chromowany kołpak. Super!

 

W sobotę zdecydowałem się na ulotnienie na lotnisku w Chobocie. Pogoda była idealna - zero wiatru. Po rozgrzewce na FunCubie przyszedł czas na Rockstarka - mnóstwo ostatnich testów, ustawień i trymowań na sucho, aby tylko odwlec chwilę pierwszego startu ;-)

 

W końcu startujemy! Pierwsze chwile dość nerwowe - model niesamowicie szybki i zwrotny w porównaniu z FunCubem ale dość szybko udało mi się przestawić na inne tory. Aby wyczuć model kręciłem kilka ósemek, no i odważyłem się na pierwszą beczkę, później jeszcze jedną i...

 

Nagle model kompletnie wymknął się spod kontroli i spadł jak kamień, po prostu przepadł, dając mi zerową szansę na reakcję :-(. Powód: oderwała się prawa lotka w górnym skrzydle.

 

Na szczęście uszkodzenia udało się łatwo naprawić (tutaj chwała za solidną ramę). Większość siły uderzenia przejął kołpak. Koszty naprawy: nowy kołpak i nowe śmigło.

 

No i muszę czymś przymocować wyrwaną lotkę. Taśmą? Obsadzić zawiasy w elaporze?

 

Przy dokładnych oględzinach w domu zauważyłem, że druga górna lotka też jest już naderwana - do mniej więcej 1/4 długości. W czym rzecz? Wada fabryczna? Jakiś mój błąd przy łączeniu popychaczem lotek z górnego i dolnego skrzydła? Za duże siły przy kręceniu beczek z lipolem ważącym 450g? :-(

 

Oby nigdy więcej takiej kraksy.

 

PS. Stig przeżył. Jeszcze poleci :-)

Cześć - ale historia - ech - czekałem na sygnała od Ciebie a Stig się niecierpliwił bo wiedział, że przyleci kolega - mówiłem Ci, że te Stigi to niesforne zwierzątka i pewnie się zezłościł specjalnie nie czytając check listy przed pierwszym odlotem, to, że Ty wszystko sprawdziłeś to okazuje się nie wszystko bo Stig ma pierwszeństwo i to on decyduje w locie co się dzieje. Mówię Ci - to nie fabryka - to pewnie Stig dostał zawrotu głowy w beczkach i myśląc, że to pomoże, po prostu podciął lotki - ech. Czeka Cię poważna rozmowa ze Stgiem abyś polatał sobie z przyjemnością........U mnie nic takiego z lotkami nie było a z tego co mówią koledzy - lepsze i pewniejsze są zawiasy niż taśma, taśma tylko jako dodatek. Powodzenia i ......pozdrów Stiga  :)

Opublikowano

Kurcze... Trochę się tak zastanawiam nad tym Rockstarem, ale czytając Wasze posty mam coraz bardziej mieszane uczucia. Tu serwo padło, tam się lotki urywają... Jak na model za ponad tysiaka to trochę słabo. Mam Extrę z Multiplexa i model jest super - i lata świetnie, i wykonanie pierwsza klasa. Nie stać mnie na wydanie tysiąca złotych tylko po to, żeby zaraz naprawiać :(

Opublikowano

Kurcze... Trochę się tak zastanawiam nad tym Rockstarem, ale czytając Wasze posty mam coraz bardziej mieszane uczucia. Tu serwo padło, tam się lotki urywają... Jak na model za ponad tysiaka to trochę słabo. Mam Extrę z Multiplexa i model jest super - i lata świetnie, i wykonanie pierwsza klasa. Nie stać mnie na wydanie tysiąca złotych tylko po to, żeby zaraz naprawiać :(

Paweł :-) Wiesz, wydaje mi się, że my wszyscy- łącznie ze mną, chcemy nowy model szybko złożyć i już latać - brakuje nam cierpliwości - zapewniam Cię - gdybym "prześwietlił" nowy model przed startem, no w większości nic by się nie zdarzyło :-) ech - każdy popełnia błędy  :)

Opublikowano

Nie wiem jakie są zawiasy lotek w tym modelu ale od czasu urwania lotki w moim pierwszym  MPX-ie (a miałem ich sześć), Mini Mag-u, wszystkie zawiasy fabryczne czyli wykonane na całej długości z Elaporu przecinam. Nowe zawiasy wykonuję ze starych dyskietek. Takie zawiasy nigdy mnie nie zawiodły, nawet w dużym Mentorze.

 

fd5d73425e25a41d.jpg

 

W prawym górnym rogu gotowy zawias. Należy usunąć warstwę magnetyczną z dyskietki drobnym papierem ściernym po to aby CA lepiej trzymało zawias. Na lotkę można dać 4 do 5-iu zawiasów. Lotka na takim zawiasie pracuje lekko i nie obciąża tak bardzo serwa.

Opublikowano

Nie wiem jakie są zawiasy lotek w tym modelu ale od czasu urwania lotki w moim pierwszym  MPX-ie (a miałem ich sześć), Mini Mag-u, wszystkie zawiasy fabryczne czyli wykonane na całej długości z Elaporu przecinam. Nowe zawiasy wykonuję ze starych dyskietek. Takie zawiasy nigdy mnie nie zawiodły, nawet w dużym Mentorze.

 

fd5d73425e25a41d.jpg

 

W prawym górnym rogu gotowy zawias. Należy usunąć warstwę magnetyczną z dyskietki drobnym papierem ściernym po to aby CA lepiej trzymało zawias. Na lotkę można dać 4 do 5-iu zawiasów. Lotka na takim zawiasie pracuje lekko i nie obciąża tak bardzo serwa.

Adam - dokładnie o takie "zawiasy" mi chodziło - bardzo dobrze - już wiele razy korzystałem i się nie zawiodłem - POLECAM  :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.