TheKuba1414 Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Witam, chyba właśnie zniszczyłem sobie pakiet ale zacznę od początku Chciałem dzisiaj przelutować wtyczkę mojego starego pakietu z zestawu RTF (gold 3,5mm ale niestandardowy, tzn. dwa męskie w pakiecie i dwa żeńskie w reglu) na XT60, no to tak: obciąłem stare złączę, zdjąłem kawałek izolacji z czerwonego kabla, potem chciałem z czerwonego ale, dotknąłem metalowymi kombinerkami równocześnie czarnego i czerwonego, była iskra kable i kombinerki zrobiły się ciepłe - no to chciałem go wziąć i dać gdzie indziej, lecz pakiet był bardzo gorący - wziąłem go za kable i wyrzuciłem na balkon. Co robić? Póki co leży sobie tam i nic mu się nie dzieje - mogę go spokojnie wziąć i przełożyć w miejsce w którym nic nie będzie mogło od niego ewentualnie zająć się ogniem? Jest ryzyko że się zapali? Pakiet 3s, chyba 1300mah.
bubu2 Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 To są skutki róznych dziwnych opinii na tym forum. To, że zwarłeś końce przewodów, wcale nie musiało skutkować zepsuciem akumulatora. A juz na pewno Ci nie wybuchnie. Podlutuj wtyki i naładuj go. Z dużym prawdopodobieństwem, nic mu sie nie stało. Przy lutowaniu, zawsze zabezpiecz drugi wolny koniec, by nie powstało zwarcie. Wystarczy nałożyć kawałek koszulki izolacyjnej.
mayster8405 Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Jak jest spuchnięty lepiej go zutylizowa, a jeśli nie sprawdzić jego napięcia przyrządem, jak będzie duży rozrzut też go wyrzuć.Masz 12 lat więc nie wiem jakie masz doświadczenie z pakietami i żeby w trakcie ładowania nie było BUM!.
Gregi Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Wy od razu utylizujecie spuchnięte pakiety? Bo ja mam prawie wszystkie spuchnięte, ale ładuję je i latam - zazwyczaj po locie są gorące.
robertus Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Pakiet się robi ciepły równiez po locie. Jak to byoł chwilowe zwarcie, poszła iskra to jest szansa, że nic sie nie stało. Nauczka na przyszłoś odcinaj i lutuj po kolei kabelki, nie oba naraz. Weź pakiet zaizoluj jeden przewód dla bezpieczeństwa i przylutuj ten drugi. Po nałożeniu koszulki bierz się dopiero za nastepne lutowanie. Zmierz napięcie na pakiecie i na pojedynczych celach. PS. Też kiedyś tak zrobiłem, więc luzik.
idfx Opublikowano 3 Listopada 2015 Opublikowano 3 Listopada 2015 Też zrobiłem podobnie, znałem złotą zasadę "lutować po jednym kabelku", za to nożem odciąłem wtyczkę tnąc oba na raz Gorący pakiet rzuciłem w trawę, potem naładowałem i ma się świetnie do dziś.
TheKuba1414 Opublikowano 3 Listopada 2015 Autor Opublikowano 3 Listopada 2015 Dobra, dzięki za wsparcie. Rano zmierze napięcie na celach i polutuje - na noc zostaje w słoiku, na "jakby co".
TheKuba1414 Opublikowano 4 Listopada 2015 Autor Opublikowano 4 Listopada 2015 Napięcia na celach są: 3.76 3.77 3.76 - chyba dobrze? Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
robertus Opublikowano 4 Listopada 2015 Opublikowano 4 Listopada 2015 W porządku. Działaj, tylko po kolei.
macielot Opublikowano 4 Listopada 2015 Opublikowano 4 Listopada 2015 Ja kiedyś odpinałem pakiet od ładowarki ale po co myśleć ,że przecież najpierw odpina się pakiet a dopiero potem banany... Tak się zwarły, że aż się ze sobą "zespawały".Pakiet przelatał jeszcze 2 sezony.
Rekomendowane odpowiedzi