Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, chyba właśnie zniszczyłem sobie pakiet ale zacznę od początku

Chciałem dzisiaj przelutować wtyczkę mojego starego pakietu z zestawu RTF (gold 3,5mm ale niestandardowy, tzn. dwa męskie w pakiecie i dwa żeńskie w reglu) na XT60, no to tak: obciąłem stare złączę, zdjąłem kawałek izolacji z czerwonego kabla, potem chciałem z czerwonego ale, dotknąłem metalowymi kombinerkami równocześnie czarnego i czerwonego, była iskra kable i kombinerki zrobiły się ciepłe - no to chciałem go wziąć i dać gdzie indziej, lecz pakiet był bardzo gorący - wziąłem go za kable i wyrzuciłem na balkon.

 

Co robić? Póki co leży sobie tam i nic mu się nie dzieje - mogę go spokojnie wziąć i przełożyć w miejsce w którym nic nie będzie mogło od niego ewentualnie zająć się ogniem? Jest ryzyko że się zapali?

 

Pakiet 3s, chyba 1300mah.

Opublikowano

To są skutki róznych dziwnych opinii na tym forum. To, że zwarłeś końce przewodów, wcale nie musiało skutkować zepsuciem akumulatora. A juz na pewno Ci nie wybuchnie. Podlutuj wtyki i naładuj go. Z dużym prawdopodobieństwem, nic mu sie nie stało. Przy lutowaniu, zawsze zabezpiecz drugi wolny koniec, by nie powstało zwarcie. Wystarczy nałożyć kawałek koszulki izolacyjnej.

Opublikowano

Jak jest spuchnięty lepiej go zutylizowa, a jeśli nie sprawdzić jego napięcia przyrządem,  jak będzie duży rozrzut też go wyrzuć.Masz 12 lat więc nie wiem jakie masz doświadczenie z pakietami i żeby w trakcie ładowania nie było BUM!.

Opublikowano

Wy od razu utylizujecie spuchnięte pakiety? Bo ja mam prawie wszystkie spuchnięte, ale ładuję je i latam - zazwyczaj po locie są gorące.

Opublikowano

Pakiet się robi ciepły równiez po locie. Jak to byoł chwilowe zwarcie, poszła iskra to jest szansa, że nic sie nie stało. Nauczka na przyszłoś odcinaj i lutuj po kolei kabelki, nie oba naraz.

Weź pakiet zaizoluj jeden przewód dla bezpieczeństwa i przylutuj ten drugi. Po nałożeniu koszulki bierz się dopiero za nastepne lutowanie.

Zmierz napięcie na pakiecie i na pojedynczych celach.

 

PS. Też kiedyś tak zrobiłem, więc luzik.

Opublikowano

Też zrobiłem podobnie, znałem złotą zasadę "lutować po jednym kabelku", za to nożem odciąłem wtyczkę tnąc oba na raz ;) Gorący pakiet rzuciłem w trawę, potem naładowałem i ma się świetnie do dziś.

Opublikowano

Ja kiedyś odpinałem pakiet od ładowarki ale po co myśleć ,że przecież najpierw odpina się pakiet a dopiero potem banany...

Tak się zwarły, że aż się ze sobą "zespawały".Pakiet przelatał jeszcze 2 sezony.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.