Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jerzy Markiton
Opublikowano

Nie ukrywam ciekawości szczegółów !

Pozdrawiam - Jurek

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam,
Po roku od ostatniego wpisu, wreszcie LOFTY doczekał się udziału w zawodach.
Wstyd się przyznać, że od roku model nie latał...
Wczorajsza masa modelu do lotu to 1,2kg przy 3,96m oraz napęd pozwalający na osiągnięcie wysokości max 130 w 30s były lekkim ograniczeniem przy zastanych warunkach wietrznych - dobrze by było dodać zapasu mocy nawet do wersji lekkiej (np taktycznie - 20sekund szukać komina nisko i w 10 dogonić resztę gdyby startowali jednak zdecydowanie wyżej).

Wczorajsze zawody zaliczam do udanych. Lądowanie modelem do punktu przy tak niskiej masie jest bardzo łatwe, a niska masa do spokojnych warunków (kolejka poranna) była jak znalazł :)

Korzystając z dużego zastrzyku motywacji wynikającej z rywalizacji w doborowym towarzystwie modeli z foremnika - od razu ruszam z wykonaniem wersji wzmocnionej (np. mocniejsze skrzynki bagnetowe), tak by model można było balastować do 2kg.


 

 

@pyton A ja bym prosił coś więcej o użytych tkaninach może jakieś linki?? :P

W wersji szklanej, LOFTY jest wykonany w głównej mierze z tkanin:
- szklana 50g/m2
- węglowy spread tow Samurai 70g/m2

-włókna jednokierunkowe 100g/m2

- rowing węglowy IMS

 

 

@leszek-bart Może chociaż podasz  parę szczegółów jaka rozpiętość , waga , szerokość skrzydła przy kadłubie . Wygląda fajnie

Podaję dane:
- rozpiętość 3,96m
- masa do lotu  (od) 1200g
- cięciwa przy kadłubie 260mm

@TommyTom - model ma podwójny wznios.


 

Opublikowano

Piotrze normalnie się marnujesz. Świetnie latałeś a Twój model uważam za strzał w przysłowiową dziesiątkę.

Własności lotne ma naprawdę świetne. Zresztą dwa tysiaki mówią same za siebie o i pilocie i modelu.

Troche więcej zapału a może się okazać, że starzy wyjadacze będą musieli się mocno oglądać za siebie. :)

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam,
Kilka słów podsumowania tematu:
Ostatecznie zastosowałem następujące wyposażenie:
lotki i klapy - serwo Dymond d60 zasilane 2s z pakietu napędowego
ster wysokości i kierunku - Hobbyking HK939MG
regulator - HobbyKing 40A z BEC 4A
akumulator - Zippy Compact 1000mAh 40C 3S
silnik Surpass Outrunner  c2216-1120kV
śmigło - Hobbyking carbon 11x7 (wznoszenie tylko 3,6 m/s), Graupner CAM Folding 12x6 (wznoszenie 5 m/s)

Napęd i serwomechanizmy są ok do modelu ultralekkiego (1200-1300g) na bezwietrzne warunki.
Nowa wersja modelu już z silnikiem dedykowanym f5j - większa moc, ta sama średnica zewnętrzna (max 28mm)


Model Lofty dobrze spisuje się w przypadku latania w warunkach termicznych - nie odbiega od innych lekkich i dużych modeli.
Niestety coś za coś - tania konstrukcja i niskie koszty początkowe (brak form, tanie materiały) przekładają się na gorzej odwzorowany profil niż modele wykonane w formie negatywowej...
Model zatem nie uzyskuje doskonałości zgodnej z obliczeniami i wykazuje się gorszymi parametrami lotu w warunkach atermicznych niż 3-4 krotnie droższe modele topowe. Na zawodach w takich warunkach w praktyce jest bez szans, nawet gdy pilot jest dobry.

Wykonywanie modelu bez formy negatywowej utrudnia uzyskanie jakości, której poszukują często pedantyczni modelarze szukający okazji cenowej. W związku z czym, produkcja i sprzedaż modelu taniego dla rozpoczynających zabawę w f5j jest nieopłacalna :)

Dlatego podjąłem decyzję o nie kontynuowaniu wykonywania modeli na rdzeniu styrodurowym, natomiast jeśli ktoś ma pytanie przy swojej własnej budowie, chętnie wspomogę radą w miarę posiadanego doświadczenia. Przy odpowiednim wkładzie pracy i podobnym koszcie jak kupno Loftiego, wykonanie konstrukcji, która wygra kilka grup na krajowych zawodach jest w zasięgu każdego modelarza.

P.S. Pomarańczowy Lofty, którym brałem udział w zawodach jest przeznaczony na sprzedaż dla kogoś kto ma czas na latanie :) odbiór tylko osobisty, z pokazem możliwości w locie w Bielsku-Białej, Krakowie lub między tymi miejscowościami.

Opublikowano

Piotrze, kończysz projekt modelu F3K NEXTa, kończysz projekt LOFTY. Pytanie co dalej?

Póki co nie mam więcej otwartych projektów na forum :)

Tak jak w obu wątkach napisałem - modele z worka próżniowego są w zasięgu warsztatu niemal każdego modelarza, chętnie pomogę każdemu kto się do mnie zgłosi na PW lub inną drogą z konkretnymi pytaniami o rady.

LOFTY to dobry model jednak produkcja więcej niż kilku sztuk nie jest opłacalna w tej technologii - pozostają już tylko foremniki i aby nie psuć rynku cena musi podążać za jakością co nie jest już zgodne z ideą przyświecającą temu wątkowi - stąd post konkludujący rezultat :)

 

W dziale giełda opublikowałem ogłoszenie o sprzedaży pomarańczowego Lofty'iego - może ktoś ma więcej czasu na latanie / lotnisko bliżej :)

 

EDIT 20.08:

Pomarańczowy model testowy został przekazany pierwszej osobie, dzięki za nadspodziewanie duże zainteresowanie modelem.

LOFTY był ciągle wystawiony jako produkt na moim fanpage http://www.facebook.com/ncomposites  ;)

 

Model pomarańczowy wykonał wczoraj jeden pokazowy lot na 9,59min. w moich rękach (log poniżej), mam nadzieję, że jeszcze przyniesie dużo dobrej zabawy.

post-20274-0-51859800-1534770176_thumb.png

 

  • 1 rok później...
Opublikowano

Cześć wszystkim,
Odpowiadam post pod postem, gdyż z uwagi na obecną sytuację i zdecydowana zmianę ilości pracy służbowej, reaktywuję wątek niedokończonego opisu LOFTY'iego.
W tym podejściu będę wstawiał więcej zdjęć z modyfikacji i realizacji modelu. Może ktoś skorzysta przy swojej własnej budowie modelu F5j w technologii worka próżniowego + rdzenia styrodurowego.

 

Zależy mi w pierwszej kolejności na popularyzacji idei "mam czas i lubię tworzyć  to mogę wykonać coś co lata lepiej niż modele fornirowe i większość żeberkowych dostępnych na rynku".

Wykonuję jeden model dla siebie, ale mam możliwość (miejsce i czas) na równoległe wykonanie większej ilości jeśli ktoś byłby zainteresowany.

Model będzie prawdopodobnie w patriotycznym, nienagrzewającym się malowaniu jak na zdjęciu:
20190226_070255.thumb.jpg.b3c617fca9f4952f2f4d816451dc412e.jpg

 

Opublikowano

Ładnie , też chciałbym tak umieć budować . Niestety poziom dla mnie raczej nieosiągalny ,latam prostymi modelami ale też sam buduję ?.Jak sie uporam z budową pompy i ramki grawitacyjnej to planuję popróbować coś  w technologii vb ale to najwcześniej zimą. Oczywiście będę śledził Twój wątek i ewentualnie męczył pytaniami. Wstawiaj jak najwięcej fotek, pisz ,działaj ;) Ja kibicuję każdemu kto coś robi i lubi budować .Modele gotowe też są fajne ale nie ma to jak zbudować samemu....Sory , że zaśmiecam wątek jakby co wyrzućcie post 

 

Pozdrawiam: Arek

Opublikowano

Piotrze a ja mam jak zwykle pytanko natury technicznej.

Jak w technologii VB rozwiązałeś dźwigar w skrzydle i połączenie połówek? Coś tam widać, że masz wklejoną rurkę ale wolałem dopytać. Też myślałem o gazecie f5j, ale nie mam kompletnie pomysłu jak zrobić dźwigary, bo formy mi się po prostu nie chce. Wydaje mi się, że trzeba powiązać górny i dolny dźwigar... A może tylko w centropłacie? Jakie masz z tym doświadczenia? Podzielisz się jak to rozwiązałeś?

  • 3 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.