Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hmmm....  robiłem wg rysunku...... zobaczy się w locie  :)

Oryginał też nie był demonem zwrotności. :D 

Myślę że do spokojnego i płynnego latania powinny być skuteczne.

Opublikowano

Akurat lotki są zrobione prawidłowo. Ponieważ idą po skosie, boki powinny byś prostopadłe do osi obrotu. Umożliwia to zminimalizowanie szczeliny. W przeciwnym razie lotka może haczyć. Podobnie lotki wykonuje się w latających skrzydłach ze skosem.

Opublikowano

Umożliwia to zminimalizowanie szczeliny. W przeciwnym razie lotka może haczyć

Zapytam bo się na tym nie znam,dlaczego może haczyć i dla czego szczelina ma być większa?

Opublikowano

Zapytam bo się na tym nie znam,dlaczego może haczyć i dla czego szczelina ma być większa?

Znasz sie Wojtek znasz .....       Blefujesz tylko  ;)

Opublikowano

Nie wiem jak to wytłumaczyć, naprawdę. Najprościej zbudować takie skrzydło albo skrzydło ze skosem, zrobić lotkę wzdłuż żeber i wszystko powinno wyjść organoleptycznie. Zauważyłem ten problem w swoich latających skrzydłach. Na forum jest relacja z budowy latającego skrzydła Res Dart ( albo jakoś tak ) i tam dobrze widać jak zrobiona jest lotka. Albo wyszukać relację z budowy Resa w sieci, tam konstruktor tłumaczy ten problem.

Nie wiem kto robił rysunki skrzydła do Jastrzębia ale zrobił je dobrze. Właśnie ze względu na lotkę idącą po skosie. 

Opublikowano

A druga krawędź nie jest po skosie i co w związku z tym?Cała teoria psu na buty.

A rosyjscy konstruktorzy byli tak nawaleni "Stoliczną" że w skrzydle  Ławoczkina ze "skosem" jak to zwiesz zrobili lotkę z równoległymi krawędziami do żeber i na dodatek z zawiasami też.Wot takaja istoria

 

post-388-0-73328300-1525899695.jpg

Opublikowano

Michał ma rację, w pierszych skrzydłach wykonałem lotkę z krawędzią równoległą do cięciwy i faktycznie był problem z haczeniem lotki o wysuniętą klapę. Musialem powiększyć szczelinę pomiędzy lotką a klapą. Wynika to ze skosu i osi obrotu lotki, czym większy, tym bardziej "zachodzi" na klapę. Może rysunek trochę rozjaśni sprawę.

 

post-740-0-07709400-1525900602_thumb.jpg

Opublikowano

Wojtek, a nie masz wrażenia, że lotki mogą mieć zbyt małą powierzchnię?

No i czemu one mają taki dziwny kształt? Chodzi mi o to, że w większości samolotów lotki mają krawędzie boczne równoległe do żeber, a tutaj krawędź od kadłuba jest pod jakimś dziwnym kątem w stosunku do żeberka.

 

U mnie w Fw 190 lotki tez sa pod jak to mowisz dziwnym katem a to dlatego zeby nie kolidowaly z klapami po ich wypuszczeniu co chodzi o wielkosc to moim zdaniem jest odpowiednia i tak bedzie ustawial male wychylenia . W Junkersie zas mam lotki nie proporcjonalnie male az razi w oczy a skutecznosc ich jest niesamowita .

Opublikowano

Z tymi lotkami to coś ,jest na rzeczy- bo chyba podczas budowy dużego Łosia ,Tomek też miał problemy z kolizją z klapami w pewnych sytuacjach.Makieta silnika wykonana w 3D wygląda bombowo-będziesz usadzał w modelu?

Opublikowano

Adaś, marzeniem by było wsadzenie takiego cacka  :)

https://tomahawk-aviation.com/eu/accessories/diverse/overview-1205-ums-radial-engine-9-cylinder-115-ccm-gas.html

idealnie wchodzi pod maskę i pozbyłbym się całego balastu z przodu, ale z braku  laku pozostaje mi wsadzić chociaż makietkę silnika.

 

E, nie, cena w porządku tylko waluta inna :)

 

Motory piękne, tylko pytanie: skąd ludzie mają na takie rzeczy kasę?

Opublikowano

E, nie, cena w porządku tylko waluta inna :)

 

Motory piękne, tylko pytanie: skąd ludzie mają na takie rzeczy kasę?

No jak mozesz nie wiedziec jedni dostaja lapowki wyborcze w formie 500+ zas inni ida do ojca Dyrektora , on chetnie sie dzieli z potrzebujacymi . A tak powaznie to jezeli ktos jest modelarzem i nie traktuje tego jak zabawy to na glowie stanie i kupi .

Opublikowano

Model 3D silnika wygląda imponująco. Z wydruków SLS będziesz zadowolony.

Ja cały kadłub i wieżę modelu czołgu w skali 1/16 wydrukowałem w tej technologii:

d588a9859f8e64a8gen.jpg?t=1526021957

 

Jednak do drobnych, dokładnych, elementów użyłem technologii Polyjet. Natomiast do tych niedokładnych i niewymagających technologii FMD.

Opublikowano

Marcin, no piękne cacko, to model tego naszego prototypowego czołgu?

 

Mam pytanie: czy wydruk w technologii SLS warto zabezpieczyć w celu wzmocnienia np. żywicą? tzn pomalować lub przez zanurzenie ? 

 

 

 

jedni dostaja lapowki wyborcze w formie 500+

:D to co?, Irku mówisz żeby "drugą połówkę" wymienić na młodszy model  :D , pyknąć czworaczki, i za 4 miechy byłby motorek!?  :D  :D  :D

Się muszę zastanowić  :D  :D  :D .

Opublikowano

Tak to jest model prototypowego polskiego czołgu PL-01 Concept, a w zasadzie jego jeżdżącej makiety pokazanej kilka lat temu na targach w Kielcach.  Model opracowałem w CreoParametric 3 na podstawie zdjęć oryginału i trzech znanych wymiarów. Tu jest wizualizacja:

http://www.youtube.com/watch?v=XtRCujfBHPk&t=8s

 

Korpus mojego  modelu został wydrukowany z białego proszku poliamidowego, chyba PA 12 (?) Ale jest też wersja tego materiału z pyłem aluminiowym (kompozyt) o znacznie większej wytrzymałości (kolor wydruku jest wtedy szary)

 

Mam pytanie: czy wydruk w technologii SLS warto zabezpieczyć w celu wzmocnienia np. żywicą? tzn pomalować lub przez zanurzenie ?

Wytrzymałość tego materiału jest bardzo duża , jednak jak wszystkie spieki jest porowaty. Dlatego też jest w pewnym stopniu higroskopijny więc przy kontakcie z woda lub innymi cieczami będzie po dłuższym czasie nasiąkać. Jednak można go zaimpregnować rzadka farbą i po kłopocie. Firmy drukujące w SLS np. Materialise, oferują od razu usługę impregnacji specjalnymi lakierami, jest to bardzo dobrze zrobione (chyba ciśnieniowo) bo dosyć głęboko wnika w strukturę materiału. Kilka lat temu wydrukowałem uchwyty detali do testera wodnego i impregnacja doskonale się sprawdza, uchwyty nie "puchną" Żywica będzie za gęsta do impregnacji więc się nie nada. Materiał jest na tyle mocny po wydruku że nie wymaga wzmacniania żywicą i laminatami (kwestia doboru odpowiedniej grubości ścianek.

Opublikowano

Marcin, wielkie dzięki, nie ma to jak zaczerpnąć wiedzy od specjalisty  :) .

 

Pliki już wysłałem do drukarni do wyceny. Ciekaw jestem ile mnie zgolą za ten projekcik  :unsure: .

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.