Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Radek ,muszę Ciebie niestety rozczarować pompa jest sucha, bez płynu w środku jest tylko sprężyna powrotna. Może następnym razem w innym modelu będzie hydraulika  :P

 

Patrząc na to co tu autor wyrabia człowiek się zastanawia czy by jakiegoś zwierzaka nie zacząć tresować na pilota :D

Też się zastanawiałem nad tym, ale chyba to jeszcze zbyt mała skala, żaden ze znanych mi zwierzaków by nie pasował  ;)

Opublikowano

Piękna robota.

Polecam ci zakupy w tej firmie:

https://knupfer.info/shop/

 

Kupuję tam czasem trochę drobnicy, i choć wykorzystuję to do modeli czołgów, to myślę że i ty znajdziesz tam sporo dla siebie ;)

 

Faktycznie bardzo zacna strona, co prawda niemiecki jest całkiem mi obcy, więc odszukanie potrzebnych rzeczy zajmuje trochę czasu, ale pewnie będzie czasem warto tu zajrzeć. Co prawda większość elementów jestem w stanie zrobić sam, to jednak śruby i nity o tak małych gabarytach są nieocenionym i poszukiwanym towarem. Podobnie z materiałami, gdybym wiedział o tym wcześniej, niektóre z nich nie musiałyby jechać aż z Chin  :blink:

Dzięki za linka na pewno się kiedyś przyda.

Opublikowano

Pierwsze testy serw kierunku po zamontowaniu dźwigni na orczykach. Serwa jakie mogłem zastosować, chyba jedyne dostepne w takich rozmiarach, aby zmieściły się pod podłogą, to DS145MG firmy KST - 4,3 kg przy 4,8 V. Pomysł kolegi stan_m został nieco zmodyfikowany, ale idea przedłużenia dźwigni na orczykach i sprzęgnięcia ich z popychaczami pod podłogą została zrealizowana. Nic nie widać z napędu, a jednak wszystko się pięknie rusza  :D . Dzieki Stasiu za pomysł, a resztę widać na filmie.

 

  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Piper zyskał kolejne elementy sterowe, tym razem po dość długich przemyśleniach co jak i z czego, powstał zespół drążków sterowych wysokości i lotek, zerżnięty dla odmiany z oryginału  :D Było przy tym zabawy i sporo pierdół do wykonania, ale chyba się opłaciło, zresztą sami ocenicie.

 

drazek_w01.jpg

 

drazek_w02.jpg

 

drazek_w03.jpg

 

drazek_w04.jpg

 

drazek_w05.jpg

 

drazek_w06.jpg

 

Pozostało jeszcze sespolić to z serwem, ale już jakiś plan się rysuje  :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Praktycznie wszystkie elementy mechaniki sterujacej są już gotowe. Na początek wystrugałem sobie taką korbkę do ustawiania kąta statecznika wysokości  :)

 

sterowanie01.jpg

 

sterowanie02.jpg

 

sterowanie03.jpg

 

I zamocowana na swoim miejscu

 

sterowanie04.jpg

 

Manetki gazu też już są gotowe

 

sterowanie05.jpg

 

sterowanie06.jpg

 

Dodatkowo zamocowane też zostały stelaże do wnęk z cięgnami oraz belka siedziska tylnego

 

sterowanie07.jpg

 

sterowanie08.jpg

 

sterowanie09.jpg

 

Mechanizm podnoszenia i opuszczania SW w pełni uzbrojony w linkę i kółko napinające

 

sterowanie10.jpg

 

sterowanie11.jpg

 

I krótki filmik jak to wszystko sobie działa  :P

 

  • Lubię to 3
Opublikowano

I jak to porównać z "modelarzami", którzy pokazują jak skręcają gotowce z pudełka... Rzeźbienie w drewnie to wyzwanie, ale w metalu to juz jazda na ostro. Podziwiam.

Opublikowano

Dzięki Wszystkim za miłe i dodające kopa do dalszej pracy słowa. Wprawdzie w początkowej fazie budowy tego modelu, nie zakładałem aż tak szczegółowych detali, bo wydawało mi się, że faktycznie dorabianie wszelkich elementów metalowych jest, krótko mówiąc, upierdliwe, ale w miarę rozwoju i postępów prac okazało się, że nie taki diabeł straszny. Samo lutowanie srebrem jest dość przyjemne i szybkie, w porównaniu do klejenia drewna, pod warunkiem, że wymyśli się odpowiednie zamocowania lutowanych części, tak aby się nie przesuwały i nie parzyły w palce :D . Tak więc polecam tę technologię wszystkim tym, którzy chcieliby spróbować czegoś nowego w naszym hobby. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam Wszystkich.  

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Koledzy czy ktoś wie, albo posiada zdjęcia co jest napisane we wnekach wskazanych na poniższej fotce? Przeglądałem mnóstwo zdjęć w necie, ale żadne nie mają wystarczającej rozdzielczości aby odczytać napisy (coś jest OFF i ON, ale co, niedoczytałem się) dotyczy to jednej i drugiej strony wnętrza kabiny.

 

opisy.jpg

 

Niebawem kolejna porcja zdjęć z postępów prac  :)

Opublikowano

Wg mnie na podstawie katalogu części:

Kabina, lewa burta:

 

Piper 00025-93  "Ignition switch and Gas shut-off"                        nr 59 (rys. 7 katalog)

lub

Piper 50611-00    "Gas shut-off"                                                    nr 60 (rys. 7 katalog)

lub

                        "Fuel - 12 Gal  Off-On"

 http://projectwarbird.com/airframe-parts-page-3/

 

Kabina, prawa burta

Piper  53411-00      "Carburetor heat  Off-On"                                                   nr 58 (rys. 7 katalog)

 

Na lewej burcie napisy w zależności od wersji i serii produkcyjnej.

 


http://ln-mav.blogspot.com/2014/03/

post-6507-0-23087700-1510660698_thumb.jpg

post-6507-0-15253500-1510660760.jpg

post-6507-0-50307000-1510661292_thumb.jpg

Opublikowano

Wg mnie na podstawie katalogu części:

Kabina, lewa burta:

 

Piper 00025-93  "Ignition switch and Gas shut-off"                        nr 59 (rys. 7 katalog)

lub

Piper 50611-00    "Gas shut-off"                                                    nr 60 (rys. 7 katalog)

lub

                        "Fuel - 12 Gal  Off-On"

 http://projectwarbird.com/airframe-parts-page-3/

 

Kabina, prawa burta

Piper  53411-00      "Carburetor heat"                                                   nr 58 (rys. 7 katalog)

 

Na lewej burcie napisy w zależności od wersji i serii produkcyjnej.

 

Wielkie dzięki, a ja szukałem już ze trzy dni i nic, a wystraczył jeden post i gotowa odpowiedź  :D  Zabieram się więc do tych opisów.

Opublikowano

Tak jak obiecałem wstawiam kolejną porcję zdjęć z postepów prac. Najważniejsze zmiany jakie zaszły od ostatniego razu to: fotel pilota i pasażera, nowe pompy hamulcowe z pedałami, osłony i wnęki wraz z opisami cięgien, orczyk lotek w drażku sterowym, przepusty z rolkami prowadzącymi linki lotek oraz podnóżek. Pompy hamulcowe to kolejna poprawka, która niestety się zemściła, bo nie miałem dokładnych wymiarów oryginału i przyjąłem je trochę na czuja. Jak się okazało nie była to najlepsza droga, bo kiedy powstał fotel i wstawiłem go na swoje miejsce, pedały hamulców schowały się pod nim, co w rzeczywistości sprawiłoby, że pilot musiałby mieć złamane nogi żeby je popchnąć. Tak więc musiałem je przeskalować i ponownie cała misterna robota frezowania opóźniła plany. Z fotelem pilota też nie było łatwo, niby prosta forma, kilka szprych do kupy, ale zatrzymała mnie górna ramka wygięta po łuku. Podchodziłem 4 razy z rurką stalową, wypełnioną piaskiem i ubitą do granic możliwości, niestety na różnych etapach wyginania ulegała załamaniu. Poddałem się i wstawiłem rurkę mosiężną, z którą nie było tego problemu. 

 

Poniżej fotograficzna relacja z postępów

 

kabina01.jpg

 

kabina02.jpg

 

kabina03.jpg

 

 

 

kabina11.jpg

 

Wspomniane przelotki prowadzące - do linek napędowych lotek

 

kabina04.jpg

 

Nowe pompy zyskały dodatkowe elementy w postaci dźwigienek, które posłużą do napędu linek hamulcowych ( na razie będzie to patent do sterowania ręcznego hamulcami, jak je sprząc z serwem jeszcze nie mam koncepcji)

 

kabina05.jpg

 

No i musiałem zabawić się w krawca, żeby pasażer miał gdzie siedzieć, oczywiście brakuje jeszcze kanap skórzanych, ale to potem  :)

 

kabina06.jpg

 

Podnóżek do wygodnego wchodzenia do środka  ;)

 

kabina07.jpg

 

kabina08.jpg

 

Mało widoczny, ale jest już orczyk lotek w spodniej części drążka sterowego

 

kabina09.jpg

 

I widok od spodu podłączenia linek hamulcowych (nie są jeszcze sprzęgnięte z dźwignią o której pisałem powyżej, ale plan już jest)

 

kabina10.jpg

 

Myślę, że z grubsza ciężkie prace w metalu są mniej więcej zakończone, pozostaje jeszcze zbiornik ale zostawiam go na później. Teraz mam zamiar zająć się pracami w drewnie, czyli przygotowanie konstrukcji mocowania skrzydeł do kadłuba, tu będzie mały problem, bo cięciwa profilu przykadłubowego jest poza zakresem pola roboczego mojej frezarki i bedę to musiał jakoś rozwiązać. Na razie zabieram się do rozrysowania poszczególnych elementów.

Pozdrawiam Wszystkich - Darek

  • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.