Skocz do zawartości

Spitfire Mk IX 1:4,2 (2,6m)


Modelarz 2123

Rekomendowane odpowiedzi

 

Marcin,

Jak wstawisz silnik 4-suwowy to bedzie nie tylko super wygladal ale takze brzmial!

 

A

Silnik na pewno będzie 4 suwowy.

Jeśli jednak zdecydujesz się na Mk. IX to polecam książkę Paula H. Monfortona. Lepszej dokumentacji chyba nie ma. Sam ją kiedyś kupiłem, bo na pewno w którymś momencie powstanie u mnie taka maszyna.

 

https://www.monfortonpress.com/

Dzięki za info, na tą książkę się nie natknąłem jeszcze.

 

 

 

Tym czasem malowania ciąg dalszy

post-15056-0-24815300-1532079865_thumb.jpg

post-15056-0-16284100-1532079888_thumb.jpg

 

Było wiele prób, żeby znaleźć odpowiednie odcienie, na początku chciałem malować humbrolami w sprayu pojemności 150 ml, ale to było zanim miałem model w rękach, jak go zobaczyłem to zrezygnowałem z tego pomysłu i pojeździłem po sklepach gdzie mieszają bazy do malowania samochodów, i za chyba 3 razem trafiłem odpowiednie odcienie (niestety nie zawsze wychodziły takie jak na próbnikach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak zdecydujesz się na Mk. IX to polecam książkę Paula H. Monfortona. Lepszej dokumentacji chyba nie ma. Sam ją kiedyś kupiłem, bo na pewno w którymś momencie powstanie u mnie taka maszyna.

 

https://www.monfortonpress.com/

 

Krzysiek,

Wlasnie kupilem.  Fantastyczna ksiazka!  Sa tez do kupienia plany CAD (do laser) w podobnej cenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik na pewno będzie 4 suwowy.

 

Dzięki za info, na tą książkę się nie natknąłem jeszcze.

 

 

 

Tym czasem malowania ciąg dalszy

DSC_0246.JPG

DSC_0247.JPG

 

Było wiele prób, żeby znaleźć odpowiednie odcienie, na początku chciałem malować humbrolami w sprayu pojemności 150 ml, ale to było zanim miałem model w rękach, jak go zobaczyłem to zrezygnowałem z tego pomysłu i pojeździłem po sklepach gdzie mieszają bazy do malowania samochodów, i za chyba 3 razem trafiłem odpowiednie odcienie (niestety nie zawsze wychodziły takie jak na próbnikach).

Ja tez mialem ten problem z Focke wulfem co innego na probnikach co innego na samolocie i wreszcie poprosilem kolege zeby mi zrobil farby na bazie i dopasowal idealnie ale tylko dlatego ze on produkuje farby dla plastikowcow . Jezeli chcesz to dam ci namiary wtedy nie bedziesz mial zadnej wtopy . Ten kolega mieszka w Gdyni to Tomek Bilkiewicz a firma to Bilmodel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mialem ten problem z Focke wulfem co innego na probnikach co innego na samolocie i wreszcie poprosilem kolege zeby mi zrobil farby na bazie i dopasowal idealnie ale tylko dlatego ze on produkuje farby dla plastikowcow . Jezeli chcesz to dam ci namiary wtedy nie bedziesz mial zadnej wtopy . Ten kolega mieszka w Gdyni to Tomek Bilkiewicz a firma to Bilmodel

Dzięki na pewno jak będę kiedyś robił podobny projekt w przyszłości to się odezwę,żeby uniknąć tego 2 tygodniowego szukania odcieni :angry:, które swoją drogą gdy źle się dobierze potrafią zepsuć cały efekt końcowy, widziałem czasami jak przeglądałem zagraniczne fora pomalowane takimi "niepasującymi" kolorami samoloty i szkodziło im to bardzo,u mnie już udało się znaleźć barwy które na moje oko odpowiadają, a model już pomalowany i polakierowany dwuskładnikowym półmatem, więc zostanę przy tych  kolorach które mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek,

Wlasnie kupilem. Fantastyczna ksiazka! Sa tez do kupienia plany CAD (do laser) w podobnej cenie.

Jeszcze innym źródłem świetnej dokumentacji jeat aircorps library. Mają zeskanowaną oryginalną dokumentację znacznej liczby warbirdów. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś dostęp kosztował 5usd i można go było po miesiącu anulować. Wystarczyło to na ściągnięcie odpowiedniej dokumentacji do danego samolotu (chociaż niektóre samoloty mają nawet po kilka/kilkanaście tysięcy plików, a trzeba je ściągać pojedynczo).

 

No Krzychu to ja czekam.

Relacja obowiązkowa.

No to jeszcze musisz się pewnie z kilka lub kilkanaście lat wstrzymać, bo raczej prędzej nie powstanie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam,

Czy jestes pewien, ze ten Spitfire to MkIX? Wyglada na MkVB; ma mala chlodnice na lewym skrzydle, krotki dziob i charakterystyczne owiewki na silniku po lewej stronie podobnie jak model plastikowy ponizej. Czyli wyglada raczej na MkVB...

 

 

 

Marcin,

Jak wstawisz silnik 4-suwowy to bedzie nie tylko super wygladal ale takze brzmial!

 

A

Co do owiewek na skrzydłach to takie były na skrzydle b, c i nawet e. Bez ujęcia z góry ciężko wyrokować które to. Na zdjeciu jest silnik z jakim V nie latał - 6 rur wydechu na stronę, 4-łopatowe śmigło. Co do chłodnic, na telefonie zdjęcie jest za małe żebym potrafił rozpoznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do owiewek na skrzydłach to takie były na skrzydle b, c i nawet e. Bez ujęcia z góry ciężko wyrokować które to. Na zdjeciu jest silnik z jakim V nie latał - 6 rur wydechu na stronę, 4-łopatowe śmigło. Co do chłodnic, na telefonie zdjęcie jest za małe żebym potrafił rozpoznać.

 

 

Adam,

Samolot ten mial  ciekawa historie, jest ona opisana ponizej:

 

http://www.touchdown-aviation.com/flying-legends/plane/battle-of-britain-memorial-flight/supermarine-spitfire-lf-mk-vb-ab910.php

 

http://www.warbirdregistry.org/spitregistry/spitfire-ab910.html

 

http://www.aerialvisuals.ca/AirframeDossier.php?Serial=64384

 

Na ostatnim link’u jest jego najstarsze znane zdjecie, jeszcze z czasow wojny; zwroc uwage, ze tez mial 4-lopatowe smiglo i 6-rurowy kolektor.  Byc moze jest to jakas pozna wersja.      

 

PS

Nie chce aby ta dyskusja przerodzila sie w jakas klotnie w sumie o kawalek metalu ale ja nie pisalem o owiewkach na skrzydlach a na kadlubie.  Czesto sie zdaza, ze koledzy nie przeczytaja post’a do konca..         :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej - dzięki za linki. Sprawa jasna. Ja nie mam problemu z tym, że mogę się mylić :) Nie miałem na celu rozpętywania żadnej kłótni. Po prostu nie doczytałem dokładnie na telefonie o 1 w nocy :) Na kolejnych zdjęciach z twoich linków widać skrzydło. To jest jednak zdecydowanie skrzydło b. W jednym myślę, że będziemy zgodni od początku do końca - ten konkretny egzemplarz nie jest podobny do żadnego z kilku Vb Zumbacha :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co jestem w stanie podać to te zapisy na puszkach, nie umiem ich sam rozszyfrować, ale człowiek u którego to mieszałem jak mi zabrakło, to wiedział o co chodzi.

 

Dzięki, 2 pierwsze puszki dają się zindentyfikować w systemie R-M ale ta trzecia to problem; co tam jest napisane? bywasz gdzieś w okolicy tego zakładu co to miesza? to może mogłbyś zapytać?

 

Jak możesz podeslać kontakt do Bilmodel byłoby miło.

 

A fajna ksiąką dzięki za podpowiedź, jednego się z niej nie dowiedziałem; czy Mk IX miał w końcu światła do lądowania czy nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.