COXownia

[czarobest]

No to niedługo mam nadzieję, że będą tu dwa filmy z odpalania PeeWee . 

Widzę, że schodzenia farby to dość normalna sprawa w Coxach, zastanawia mnie czy można to jakoś odnowić? Mam na myśli ten czerwony bak i złoty tył, podobnie w TeeDee, złoty element z miejscem na iglicę oraz złota piasta (choć tam nie jest źle w moim egzemplarzu. Co prawda w przypadku czarnego koloru na cylindrze też są ubytki, ale tego to już bym nie ruszał z uwagi na to, że to w końcu cylinder i ewentualne malowanie mogłoby też dostać się do środka. To jest coś jak malowanie proszkowe?

[kaszalu]

Myślę że te części są raczej anodowane na różne kolory ( obróbka elektrochemiczna) ale koledzy z forum mają na to swoje sposoby !

Chyba Mask może coś na ten temat doradzić !! 

W części ogólnej działu silnikowego jest kilka fajnych wątków o renowacji starych silników a także odnawianiu ich kolorowych powłok  - poczytaj ! 

[czarobest]

Na początku o tym pomyślałem, ale stwierdziłem, że jakby za łatwo to schodzi. Przyznaję się bez bicia, że niestety się nie znam . W takim razie poszukam i może coś tam kiedyś spróbuję zrobić - dzięki!

[kaszalu]

Zerknij TU :

 

http://pfmrc.eu/index.php/topic/35387-czyszczenie-i-konserwacja-starych-grat%C3%B3w/

 

Myślę że w domowych warunkach wchodzą w grę także specjalne, transparentne lakiery...

Edytowane 1 Marca 2019 przez kaszalu

[kaszalu]

Jeszcze trochę w celach szkoleniowych  o rozrządzie membranowym ( ciag dalszy # 91)  , opisywanym między innymi w książce p. Wiesława Schiera "Miniaturowe silniki spalinowe" .

Membranowy 0.pdf

Membranowy 1.pdf

Membranowy 2.pdf

Membranowy.pdf

Edytowane 3 Marca 2019 przez kaszalu

[Marek_Spy]

To tez jest rozwiązanie zmniejszające objętość krateru

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

[Chuck Yeager]

No i mnie też wkręciło i szukam po aukcjach cox-ów, które kiedyś miałem (0,8 cm3 z bordowym zbiorniczkiem oraz zwykły 1,5 cm3). Chętnie kupię, najlepiej niechodzone lub w dobrej kondycji, idealnie z pudełkiem jak ktoś posiada.

Na razie trafiłem na ciekawą literaturę dla miłośników. Posiada ktoś to wydawnictwo:

 

https://www.ebay.de/itm/Cox-Model-Engine-Handbook/183698811758?_trkparms=aid%3D333200%26algo%3DCOMP.MBE%26ao%3D1%26asc%3D56582%26meid%3Dce73fe20664d483fb0131f1fa5dcf7a9%26pid%3D100008%26rk%3D11%26rkt%3D12%26sd%3D312514812726%26itm%3D183698811758&_trksid=p2047675.c100008.m2219

 

Pozdrawiam

[kaszalu]

Polecam TO sprawdzone osobiście  źródło w UK - silniki nowe , ceny znośne !

 

https://www.densmodelsupplies.co.uk/index.php?c=cox_049_engines

 

Szybko (do Bydgoszczy królewską pocztą jakieś 4-5 dni od zamówienia) i bez problemów ( póki co przed brexitem !!! ) .

Edytowane 5 Marca 2019 przez kaszalu

[Lech Mirkiewicz]

Sięgając głębiej do "szuflady" znalazłem kolejne maleństwo  był oczywiście zaklejony. Wykąpałem go w rozpuszczalniku no i trzeba było zobaczyć czy żyje

Wkręcił się w 14000 obrotów. Nie wiem czy to dużo, za czasów gdy był w użyciu nie miałem obrotomierza. Śmigło od Wen-Mac a paliwo 16% nitro. Fajnie to brzmi po latach tylko trochę tłuste

 

 

 

 

[kaszalu]

Dużo masz jeszcze tych głębokich szuflad ??
Interesujące !!!
Wygląda na Black Widdow i do tego z tłumikiem !

 

P.s.

Znalazłem fajny film z Pee Wee 020

 

https://www.youtube.com/watch?v=KeLpVY7BWXY

 

https://www.youtube.com/watch?v=yLdlBZA1PMA

 

https://www.youtube.com/watch?v=M38HyKCXZO4

Lastick 1-8A - 21,8in.wingspan R.C gas .010-.020 by Dave Fritzke Plans A4.pdf

Edytowane 6 Kwietnia 2019 przez kaszalu

[czarobest]

W końcu kupiłem bardziej Coxowe paliwo. Miałem kupić już chyba 2 tygodnie temu, ale chwilę przed moim zakupem poszła ostatnia sztuka paliwa, a było nieco taniej niż u konkurencji (20 zł na 2.5L) więc chciałem poczekać, aż może wróci. Znalazłem jednak ostatnio w dobrej cenie w innym sklepie i kupiłem, 2.5L to trochę dużo jak dla mnie, ale może się przyda . W każdym razie 20% Nitro powinno być do Coxów odpowiednie.

 

Jeśli chodzi o PeeWee, odpalałem go już półtora tygodnia temu, kiedy odpalaliśmy moje silniczki u kolegi. PeeWee odpalił wtedy "od strzała" i pracował bardzo równiutko jednak tylko na około 16 000 obrotów (paliwo 5%). Chociaż też przy przykładaniu ręki do iglicy obroty spadały. Niestety filmu nie było.

Dzisiaj postanowiłem odpalić z nowym paliwem i troszkę nie poszło. Silnik się wkręcał potem obroty spadały i nie nadążałem go wyregulować, wrzucam film może ktoś coś podpowie . Sprawdzę jeszcze z drugą głowicą, którą też dostałem od Marcina, choć ta wygląda okej. Postanowiłem dzisiaj go nie męczyć, bo w sumie zapomniałem o otworze na wlot powietrza z tyłu, niby jest zagłębienie przez które powinno iść powietrze, ale dla pewności zrobię otwór. Jednak to już za jakiś czas bo zamierzam zrobić sobie lepsze, uniwersalne stanowisko do silników.

 

https://www.youtube.com/watch?v=WWro4YkCEGI

 

Ranger również miał problemy, w sumie podobne jak wcześniej choć już lepiej reaguje na przepustnicę (może to kwestia naprawy tego pęknięcia). Mimo że zastosowałem paliwo 20% Nitro to wkręcał się na jakieś 16 000 (czyli ciut więcej niż wcześniej). Dodatkowo jest problem, bo czasami przy otwartej przepustnicy na maksa zaczyna pracować jakby na wolnych obrotach. No i tutaj też ciężko mi go wyregulować, bo jak zbliżam rękę do iglicy to zwalnia, tak jak bym zaburzał przepływ powietrza (chyba,  że mam jakąś złą aure czy coś ). Może też być problem z umiejscowieniem baku, go też jeszcze pomęczę jak zrobię to stanowisko (resztę silników też). Tutaj krótki urywek z jego pracy:

 

https://www.youtube.com/watch?v=2o0YewkOoBg

 

 

[kaszalu]

Sprawdź faktycznie dolot powietrza do PeeWee ( ja zawsze robiłem kanalik dolotowy we wrędze silnikowej lub dawałem odstęp na podkładkach) i drożność układu paliwowego - to falowanie może wynikać z tego, że np. masz źle ściętą końcówkę wężyka paliwowego w zbiorniku i podczas zasysania zbliża się końcówka do dna i tłumi dopływ - silnik faluje obrotami, wężyk się odsuwa, znów jest swobodny dopływ - silnik przyspiesza itd. To sprawdzone objawy bo w moim PeeWiaku też to miałem -pomaga rozkręcenie zbiornika i inne docięcie lub ułożenie końcówki węża !! 

Jak już będziesz miał rozebrany zbiornik to sprawdź czy zawór membranowy porusza się swobodnie pod tym pierścieniowym dociskiem i czy nie jest np. z jednej strony przyblokowany - to też może powodować problemy w pracy !

Te silniki poza tym są dość czułe na kręcenie igłą paliwową - trzeba to robić z wyczuciem i doregulowywać po zdjęciu klipsa żarzenia !

Co do 049 to zauważyłem, że masz nie ustabilizowany, "pływający"  zbiornik i przez wężyk podczas pracy idą bąbelki powietrza ( 31 - 35 sek filmu np.) - przyjrzyj się na filmie !!

Ustal jego położenie na jakiejś gąbce izolacyjnej tak, aby nie latał po hamowni jak subiekt po pustym sklepie - to powoduje pienienie paliwa, zasysanie powietrza i kłopoty z regulacją !

Poza tym pięknie mruczą !!   

Edytowane 17 Marca 2019 przez kaszalu

[czarobest]

Zrobię otwór na następny raz, wężyk sprawdzę, choć starałem się ustawić przy składaniu tak jak radziłeś . Z tego co pamiętam zawór chodził dobrze, ale jak już otworzę to też sprawdzę. Jasne, na filmie klips jest założony kiedy próbuję kręcić iglicą, ale zasilanie jest odłączone w skrzynce . 

Tak, ten zbiornik, powiedzmy - nie jest najlepiej zamocowany . Bąbelki też widziałem przy oglądaniu, po to też nagrywam filmy, bo później oglądając łatwiej mi wyłapać niektóre rzeczy. Jak zrobię sobie uchwyt do motorków to będzie i miejsce na zbiorniki paliwa z gąbką antywibracyjną. Na razie jak widać całe mocowanie jest dość kiepskie. Dzięki za wskazówki.

Ładnie pracują i palą od dotknięcia, aż jestem nieco zaskoczony, że takie małe silniki mogą tak pracować

[kaszalu]

A widzisz ..... Panie Swięty - za moich czasów to były silniki ......        ( to znaczy wtedy kiedy Sfinks miał jeszcze nos...)     !!

Powodzenia w dalszych bojach !! 

Ps.

Ja mojego PeeWiaka po reanimacji organami przesłanymi przez MASKA z Nowego Jorku ( oby żył wiecznie !!) przygotowałem już do odpalenia w minihamowni - filmik wkrótce.

Bieżące wekendowe odpalenie zostało niestety zniweczone przez niespodziewane zobowiązania rodzinne !! 

Edytowane 17 Marca 2019 przez kaszalu

[AndrzejC]

Mała coxowa ciekawostka

 

https://www.facebook.com/PhillyFliersCL/videos/1012082118861922/

A.C.

[jarek996]

 

Mała coxowa ciekawostka

 

https://www.facebook.com/PhillyFliersCL/videos/1012082118861922/

A.C.

On the box , on the box        

[czarobest]

Kończąc temat tego o czym pisałem w TYM poście. Dzisiaj przyszła paczka ze sklepu coxengines.ca i mocno mnie zaskoczyła, bo wygląda tak:

 

 

Jak widać otrzymałem w sumie 3 tylne elementy, w tym jeden z całym kompletem (wlot, iglica ze sprężyną, śruby mocujące, podkładka oraz zawór z jego mocowaniem). Dlatego też, mimo, że już o tym pisałem, bo sklep zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie już za pierwszym razem głównie przez bardzo miłą i fachową obsługę, BARDZO POLECAM coxengines.ca . Nic z tego nie mam, ale moim zdaniem należy im się chociaż tyle ode mnie za załatwienie tej sprawy dużo ponad moje oczekiwania.

 

PS: Gdyby ktoś potrzebował tę tylną pokrywę to chętnie służę pomocą .

[kaszalu]

Dzisiaj piękna, wiosenna pogoda - wybraliśmy się z kolegami na loty na naszej "Łączce w Fordonie" ! 

Wiecej tu : http://pfmrc.eu/index.php/topic/44643-lotnisko-bydgoszcz-fordon/page-115?do=findComment&comment=741255

Loty fajne, udało się też odpalić PeeWee 0.33cm3 na przeszczepionych częściach od Marcina "MASKA" - w dziadunia ( silnik ma bez mała 50 lat !!!) wstąpiły nowe siły witalne i po wymianie zespołu tłok - cylinder PALIŁ OD PALCA  ( i po palcach... ) .

https://www.youtube.com/watch?v=lbbCzvHSLHw&feature=youtu.be

 

Kolega Janusz "Jamyk" dzielnie pomagał !! 

Edytowane 6 Kwietnia 2019 przez kaszalu

[kaszalu]

Dzięki uprzejmości i pomocy Marcina "Maska" - DZIĘKI ZA POMOC - mój TeeDee 09 otrzymał elegancki tłumiczek  wydechu .

Do zamontowania w najbliższym czasie ! 

Teraz będzie można spokojnie odpalić silnik nie powodując obrażeń słuchu co delikatniejszej części publiki !!       

Tłumik zostanie zamontowany w silniku pokazanym na ostatnim zdjęciu !

[kaszalu]

Dziadek "PeeWee" po przeszczepie części zamiennych zachowywał się w pracy bardzo dziarsko, wobec tego sprawiłem mu nowy kołpaczek i zestaw śmigieł

specjalnie do niego przeznaczonych ! 

Szykuję do niego mikromodelik, jeszcze będzie latał !

W zestawie ze śmigiełkami przyjechał pierścień regulacji obrotów do "Skymastera" 049 - na wiosnę szykuje się wysyp "naCOXowanych" minimodeli w oldskulowym stylu !!