Skocz do zawartości

EXTRA 330SC MULTIPLEX - Gernot Bruckmann Ed


Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, enter1978 napisał:

Wyważenie modelu jest według instrukcji i coś tam korygowałem SC ale bez fajerwerków ,  podczas lotu na nożu model w stronę podwozia ciągnie silnik i to jest definitywne, wyważony jest raczej dobrze.

Witam. Sam zobacz jak ten model powinien latać.  W nim aku jest 30C - ja mam 60C  ale różnica w nich to ok 10g

Jak dla mnie to model jest dość nerwowy, ale nie mam dużych umiejętności więc może tak ma być.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr twój lepiej lata od mojego , mój lata przewidywalnie z większymi prędkościami a jak zwolni to robi się niepewnie.

To samo szybowanie jak ma prędkość to ładnie i prosto szybuje ale jak trochę zwolni to zaczyna dosłownie spadać.

Twój model podchodzi do lądowania wolno i leci na skrzydłach , mój musi mieć jeszcze połowę twojej prędkości aby pewnie lądować a jak bym chciał zwolnić tak jak ty to muszę wspomagać się silnikiem.

Tak jak mówiłem zepsułem model masą do lotu, za ciężki silnik , przyciężkie akumulatory , co wymusiło zastosowanie ołowiu na ogonie i teraz przez to model lata jak lata.

Przypuszczam że zdjęcie z niego 200g zmieni go nie do poznania , bo latałem takim w zeszłym roku ważył do lotu 1280g i nie miałem takich niedogodności jak teraz.

Powalczę z wagą jak się uda coś wskórać to dobrze a jak nie to trudno , model do polatania się nadaje ale do ćwiczenia czegokolwiek nisko nad ziemią ani trochę, bo za często jest nieprzewidywalny i trzeba się go nauczyć i dobrze w niego wlatać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, powiem jak było u mnie .

Miałem silnik Ray 3548  800 kv i waży więcej niż 160 g + lipol 2200 3s 

Też były problemy z lataniem , a wyważałem wg instrukcji. 

W akcie desperacji wyrzuciłem serwa ( Hitec HS81mg )  na ogon i dałem SFG i model zaczął latać.

Ten model jest wymagający.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, enter1978 napisał:

 mój lata przewidywalnie z większymi prędkościami a jak zwolni to robi się niepewnie.

To samo szybowanie jak ma prędkość to ładnie i prosto szybuje ale jak trochę zwolni to zaczyna dosłownie spadać.

 

Bo ta extra to generalnie dość ciężka, ładnie wygląda, ale do wygłupów to Parkmaster 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, enter1978 napisał:

Piotr twój lepiej lata od mojego , mój lata przewidywalnie z większymi prędkościami a jak zwolni to robi się niepewnie

 

Wiesz do lądowania on też potrzebuje pewniej prędkości i mi się wydaje że jest duża, nie wiem jak to wygląda u Ciebie ?

Ja mam silnik DUALSKY XM3542EA-11 V3 o wadze 147g, cały model ok 1,38kG.

Muszę nim więcej polatać. Zamówiłem do niego drugi akumulator żeby był pierwszy na wolne obloty, a drugi na odważniejsze rzeczy, czyli spróbować go na plecy. Tylko boję się że może źle to się skończyć ? Poniżej wyważenie, tylko czy na plecach też musi tak stać ?

 

20200326_090315.jpg

20200326_090403.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam silnik 175g czyli 45g więcej niż dedykowany, akumulator 240g, regulator 65A też jest większy niż potrzeba przez co i cięższy , na ogonie z 30g balastu i się nazbierało przynajmniej 150g niepotrzebnej masy.

Niestety nie zdecyduję się na zmianę silnika regulatora czy akumulatorów bo mam nieskończony model na warsztacie od roku i wolę w niego wpuścić pieniądze.

Ale mogę przemeblować wyposażenie dzięki czemu zdejmę ołów z ogona , no i mogę pozbyć się owiewek z kół , łącznie pewnie z 100g by się urwało , a czy to coś da? warto spróbować.

To mały model więc 100g pewnie zrobi różnicę ale jestem prawie pewny że model fajnie by latał jak bym mu urwał 200g, ale to chyba nierealne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, enter1978 napisał:

Ja mam silnik 175g czyli 45g więcej niż dedykowany, akumulator 240g, regulator 65A też jest większy niż potrzeba przez co i cięższy , na ogonie z 30g balastu i się nazbierało przynajmniej 150g niepotrzebnej masy.

 

 

No i masz odpowiedź, do cegłolota (bo  jak na model tej rozpiętości to jest ciężki) dodałeś jeszcze dodatkowe obciążenie i dziwisz się, że nie szybuje i że prędkość podejścia do lądowania jest duża???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że ten model warząc 1280g lata całkiem dobrze (przynajmniej jak na takiego piankowego malucha) z tego co pamiętam to wszystko mi w nim pasowało prócz tego że w hariierze nie za bardzo reagował na lotki a po za tym latał bardzo przewidywalnie i stabilnie .

Mój strzelam że warzy około 1450g i do puki go nie odchudzę to nie będzie fajnie latał , ale 100g jest do zdjęcia a w tedy uzyskam wagę deklarowaną przez producenta.

Kurcze z małymi modelami to taka robota , każdy gram się liczy , z dużego modelu w zeszłym roku zdjąłem 0,5kg i kompletnie nie widziałem różnicy , chłopaki mówili że na pewno różnica jest ,ale ja tam jej nie widziałem, a tutaj będzie walka na śmierć i życie o sto parę gram:P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz mieć model który będzie potrafił prawie stać w miejscu, pod wiatr latać do tyłu i lądować w miejscu to kup któregoś z Addictionów od PA :)

Zobaczysz co to jest lekki model i ile potrafi i jak się przyjemnie i relaksacyjnie nim lata, a miałem i najmniejszego i największego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Viper napisał:

Jak chcesz mieć model który będzie potrafił prawie stać w miejscu, pod wiatr latać do tyłu i lądować w miejscu to kup któregoś z Addictionów od PA :)

Zobaczysz co to jest lekki model i ile potrafi i jak się przyjemnie i relaksacyjnie nim lata, a miałem i najmniejszego i największego.

Tak jest, możesz tym modelem wisieć i wisieć i robić hariera i praktycznie nic z 3D. Takie ma piękne opory:)  typowy funfly 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MacFlyer napisał:

Tak jest, możesz tym modelem wisieć i wisieć i robić hariera i praktycznie nic z 3D. Takie ma piękne opory:)  typowy funfly 

A dla przykładu harrier, waterfall, blender, knife edge spin to nie 3d?

A robi bez problemu i na dodatek bardzo przyjemnie i bezstresowo :)

Nie wierzysz mi, to wejdź na stronę PA, jest mnóstwo filmików Domingueza, Wargo i innych uznanych.

Czy to 3D czy udawane 3D, jak zwał, tak zwał, ale funu z latania tymi modelami mnóstwo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek coś mi się obiło o uszy że zamówiliście hurtową ilość tych modeli i u was każdy ma takiego:P.

Mój niestety lata słabo  i na ten moment odstawię go na jakiś czas, zabiorę z niego ciężki, silnik ciężkie serwa bo serwa oczywiście nie są dedykowane są dużo silniejsze niż potrzeba ale i są cięższe.

I kiedyś kupię wyposażenie specjalnie pod ten model , a to wyposażenie które zastosowałem wróci tam skąd przywędrowało;).

Czyli do Edga HK co prawda model jest lekko uszkodzony bo do wymiany jest domek silnika aczkolwiek domek mam zrobiony i trzeba tylko go  wkleić, a model jak na piankę lata lepiej niż bardzo dobrze.

Dwa wieczory dłubania i mam fajnego elektryka:), a z extry multiplexa abym miał radość to muszę z nią zejść do około 1300g do lotu , ale coś czuję że będzie kiedy i naprawić edga i uporać się z tą extrą, coraz nowe ograniczenia dochodzą , latać się nie da bo pewnie można zarobić , to co robić w wolnym czasie? to będę coś dłubał w domu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mnie mój egzemplarz wnerwiał i miał iść na części bo mam model pod jego wyposażenie.

Ale dałem mu jeszcze szansę , po wstępnych pomiarach wychodziło że mam spory skłon silnika , skłon został zlikwidowany , po za tym model był źle wyważony bo wywarzałem go na boisku w silnym wietrze co było niewykonalne , teraz został poprawnie wyważony , no i pozbyłem się owiewek na koła i w sumie model został odchudzony o 80g.

Dziś byłem na wsi więc zabrałem go ze sobą.

O dziwo model lata fajnie , co prawda ani trochę go nie czuję , ale jest stabilny , lata prosto , nie wymachuje skrzydłami , jak na piankę to nawet można nim polatać.

Nawet mam film żonka nagrała ale świeciło silne słońce i telefon nie radził sobie z ostrością , mój pas startowy na podwórzu zarósł niemiłosiernie więc startowałem z drogi i niestety lądowałem z wiatrem a nawet silnie powiewało .

Ale po poprawieniu tego co schrzaniłem podczas montażu modelu i oblotu model jednak nie będzie dawcą części tylko będę nim śmigał , trzeba się tylko w niego wlatać.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Z uwagi że moje Extra uległa lekkiej awarii to zaprojektowałem elementy w 3D do druku lub wypalenia w sklejce. Oczywiście pewnie pewne niedoskonałości są bo nie można znaleźć rysunków z wymiarami. Także jak ktoś będzie potrzebował to mogę podesłać DWG lub DXF.

Konstrukcja EXTRA330SC.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.