Casa Aviocar 212 budowa

[WINGS ONLY]

Dzien dobry wszystkim forumowiczom!

Jestem poczatkujacym modelarzem RC , okolo 3 lata. Chcialem pokazac co buduje ostatnimi czasy, i jednoczesnie prosic o pomoc i podpowiedzi, wiec zacznijmy!!!

 

Tak to wyglada w orginale

Będę opisywał krok po kroku, bo muszę opisac co juz bylo i jest zrobione...

 

Zatem przeglądawszy kiedyś ogłoszenia , napotkałem na ogłoszenie o trsci SPRZEDAM MODEL RC.

Cena była ciekawa bo około 60 funtów, a już nie tyle model co zainteresował mnie osprzęt, 2 silniki, 2 ESC, serva, i parę dodatkowych rzeczy, jakiś dziadzia sprzątał szopę i chciał sie pozbyc. 

Po odebraniu tego jak się okazało KAWAŁKA MODELU, zaczołem oglądać co kupiłem.

Nie było za bardzo co....

Kadłlub złamany  w połowie, praktycznie nie do odzysku, brak skrzydła, i zero planów.

Nie dało rady nic z tym zrobić.

Po jakimś czasie zaczołem grzebać trochę po necie, jak ten samolot w ogóle wygląda. Okazało się że  mógłby być ciekawy. Po długim czasie znalazłem ochłapy planów z lat 80 tych, trochę zdjęć.

Podjołem ryzyko.

Założenia z planów to;

 

Skala 1;10

Wing span 80 inch

Lenght 75,5 inch

Wing area 3855 sq cm

Power 2 razy Astro 10 witch 4;1 gear box

Propellers 11*8  4 blade

ESC 60 amp

 

Po długim czasie udało mi się ogarnąć kadłub

 

Potem przyszedł czas na skrzydło, w planach nie było klap, ale postanowiłem dorobić, 

Długa walka z papierem ściernym, pierwszy raz kładłem laminat, tarcie, szlifowanie i tak w kółko.

Po drodze wymyśliłem również otwieraną ładownie, Dwu sekcyjna rampa, jedna cześć w górę jedna w dól, ale w końcu udało się po długich walkach, w pużniejszym czasie jakiś filmik wrzucę.

No i przyszedł czas malowania, i kolejny problem.

Wybrałem farby w spreyu, bo model duży wiec stwierdziłem że będzie łatwiej. Pierwsze kolory i zonk.

Podkład malowałem farba akryl, a kolor rzuciłem na bazie olejowej i się pogryzło, jak skóra z węża. 

I znowu papier i jazd, potem znowu  podkład, aż w końcu znalazłem bardzo dobre farby i niedrogie firmy KOBRA, akryl , bardzo duży wybór i dobra cena.

I zaczęło coś się dziać, przynajmniej tak mi się wydaje....

[WINGS ONLY]

 

 

No i malowanko...

 

Gdzieś tam po drodze, powiedziałem sobie jak szaleć to szaleć. Może kabina pilotów???

 

 

Casa zaczęła ożywać.

Po pomalowaniu kadłuba , było mi czegoś brak. Samolot był jakiś nienaturalny, taki czysty i w ogóle. 

Zakupiłem maszynę zwaną winyl plotter, czy coś w tym , i zaczołem wycinać jakieś oznaczenia, oznaczenia eksploatacyjne, no i postanowiłem POBRUDZIĆ samolot, czyli nadać mu jakiś ślad prawie 40 letniej eksploatacji.

Szału może nie ma , ale jak pisałem na początku, jestem nowicjuszem.....

 

 

Potem wylądowały światła do lądowania....

 

 

Uzbrojenie skrzydła , czyli silnik , Esc, śmigło...

 

Silnik Turnigy D3548  790Kv

ESC 60 amp

Smigło 12*8  3 blade

Lipo 5000mAh  5 cell  25C

 

 

 

Trochę elektryki....Jeszcze w nieładzie ale poprawie....

 

I wygląda na razie tak..

Przyszedł czas na PRZEPALENIE SILNIKÓW. 

I pojawił się problem.

Test około 1 minuty , na pełnych obrotach, no i silniki ugotowane.

I tu pierwsza prośba i pytanie  do forumowiczów...Czemu???

Mowie od razu ze nie mam watomierza czy takich podobnych, nie mam też żadnego doświadczenia w wyliczaniu i dobierania śmigła do silnika i baterii myślałem ze napęd jest odpowiednio dobrany.

Waga modelu to 7,2 kilograma, na prowizorycznej hamowni waga wyłączyła się przy 5 kilogramach, nie mam większej.

 

Proszę o pomoc pozdrawiam

[Ares]

Pawle, innej przyczyny jak zbyt duże śmigła być nie może. Najlepiej jakbyś sprawdził symbol na silniku jaki to typ i poszukał w internecie jakie producent zaleca do niego śmigło.

Inne bardziej czasochłonne wyjście to: Kupić kilka różnych śmigieł np. każde z mniejszym skokiem o cal i sprawdzać temp. na każdym śmigle. Najlepiej jakbyś kupił sobie watomierz bo bez tego sprawa się komplikuje.Ale najprościej będzie na początek założyć powiedzmy o 1 cal mniejsze śmigło niż masz i znów włączyć silnik na minutę. Jeśli będzie nawet mocno ciepły to o.k. Ale gorący to absolutnie nie może być.

Oczywiście to co napisałem , jest bardzo uproszczoną metodą doboru śmigła ,żeby nie powiedzieć prymitywną ale myślę , że metodą prób i błędów dojdziesz do zadowalającego rezultatu.

[Krzysiek67]

Według specyfikacji producenta dla tego silnika przy zasilaniu z 5-ciu cel śmigło max 11x7 i dwułopatowe, https://hobbyking.com/en_us/turnigy-d3548-6-790kv-brushless-outrunner-motor.html?___store=en_us  u Ciebie wg. opisu założyłeś 12x8 trzyłopatowe, nic dziwnego że silniki się gotują. Czy ja dobrze widzę na zdjęciach, że w miejscu gdzie jest kołpak łopaty śmigieł zostały podcięte aby zmieściły się w kołpaku? Takich rzeczy się nie robi! To proszenie się o nieszczęście! Chyba że jest to coś zrobione przez producenta śmigieł, ale osobiście z czymś takim się jeszcze nie spotkałem.

Pozdrawiam Krzysiek

[pengo]

eCalc wypluł takie informacje na 5s 5000mah ze śmigłem 3 łopatowym 12x8

Z dwulopatowym 11x7 będzie dużo wydajniejszy 

• Moc maksymalna przekracza moc silnika. Sprawdź moc maksymalną ustaloną przez producenta ! (Moc elektryczna: 1233.0 W > Limit (do 15s): 790 W)
• przewidywana temperatura obudowy silnika jest krytyczna (>80°C/175°F). Ryzyko przegrzania, sprzwdź !
• Silnik @ Maksimum

  Prąd:	72.30	A
  Napięcie:	17.05	V
  Obroty*:	9626	rpm
  Moc elektryczna:	1233.0	W
  Moc mechaniczna:	890.1	W
  Efektywność:	72.2	%
  Szacowana temperatura:	118	°C
  	244	°F

   
  Odczyty watomierza

  Prąd:	72.3	A
  Napięcie:	17.27	V
  Moc:	1248.6	W

[WINGS ONLY]

Śmigło jest rzeczywiście przycięte przy kołpaku, ale to jeden z tych dodatkowych elementów, które dostałem, więc na pewno będzie nowy, NIE CIĘTY ...  Ale chciałbym pozostać przy trzech łopatach śmigła, z dwoma model wygląda tak  Nie powiem co.  gdzieś na niektórych formularzach słyszałem, że jeśli chcę zmienić śmigło z dwóch na trzy łopaty to muszę użyć 1 cala mniejszego, nie wiem, czy to prawda.  po drugie, z modelem spotkałem się jakiś czas temu, myślę, że B25 miał bardzo podobne parametry jak mój model, taki sam rozmiar, wagę.  Producent podał ciąg modelu na prawie 7 kg.  Zastanawiam się, jak to może dotyczyć mojej sytuacji.  Czy silnik który będę miał zgodnie z zaleceniami będzie miał ciąg około 1,6 kilograma, czy poradzi sobie z moim modelem?

[Andrzej Klos]

Chyba kokietujesz mowiac, ze jestes poczatkujacym modelarzem!  Wspaniala robota.

Wlasciciel lokalnego sklepu modelarskiego tez mowil, ze jesli zmieniasz smiglo z 2 na 3 lopatki to odejmujesz 1 cal. Taki "Rule of thumb".

[WINGS ONLY]

No może sprawa śmigła trójłopatkowego by się rozwiązała , ale wciąż myślę o mocniejszych silnikach, jakoś trzeba rozkołysać te siedem kilogramów, ktoś coś podpowie?

Próbuję jakoś to rozgryźć, czy ciąg mojej jednostki napędowej musi być taki sam, czy większy niż waga modelu?  czy są jakieś proporcje ??  Jeśli mam na pokładzie dwa silniki i model waży 7 kilogramów, to czy muszę mieć dwie jednostki, które wyprodukują po 3,5 kg każdy ???  Nie wiem, czy dobrze rozumuje....

[kesto]

11 godzin temu, WINGS ONLY napisał:

 

Próbuję jakoś to rozgryźć, czy ciąg mojej jednostki napędowej musi być taki sam, czy większy niż waga modelu? 

Jeżeli robisz model akrobacyjny 3D, to ciąg silnika musi być większy od wagi modelu, ale Casa to nie akrobat i nie musi wisieć na śmigle i iść w górę pionowo jak rakieta.

Jeśli spaliłeś te silniki i zamierzasz kupić coś nowego to do modelu tych rozmiarów i wagi bierz silniki kierując się przelicznikiem :

trenerki - 150-200W/kg wagi modelu

akrobaty- 250-300w/kg

3D 350-400w?kg

To są oczywiście dane szacunkowe, ale już jest jakiś punkt odniesienia.

Zapomnij o większym ciągu niż waga modelu robiąc model samolotu transportowego.

[japim]

11 godzin temu, WINGS ONLY napisał:

Próbuję jakoś to rozgryźć, czy ciąg mojej jednostki napędowej musi być taki sam, czy większy niż waga modelu?  czy są jakieś proporcje ??  Jeśli mam na pokładzie dwa silniki i model waży 7 kilogramów, to czy muszę mieć dwie jednostki, które wyprodukują po 3,5 kg każdy ???  Nie wiem, czy dobrze rozumuje....

 

Krzysztof napisał modelarski "rule of thumb".

Nie bardzo pojmuję skąd u Ciebie wzięło się założenie że masz rozbujać 7kg model? 

A380 ma stosunek ciągu do masy startowej 1/4.

Ta Casa to model transportowca - jak dasz ciąg 1:1 to zrobisz z niego akrobat - tylko po co?

 

[d9Jacek]

28 minut temu, japim napisał:

jak dasz ciąg 1:1 to zrobisz z niego akrobat - tylko po co?

no właśnie.....od jakiegos czasu magiczne słowo "ciąg" odmieniane jest przez wszystkie przypadki - rozmawialismy kiedys na ten temat...to jest model/płatowiec więc ma trochę więcej elementów decydujących o locie  niż tylko silnik ze smigłem...

[Andrzej Klos]

2 godziny temu, kesto napisał:

Jeżeli robisz model akrobacyjny 3D, to ciąg silnika musi być większy od wagi modelu, ale Casa to nie akrobat i nie musi wisieć na śmigle i iść w górę pionowo jak rakieta.

Jeśli spaliłeś te silniki i zamierzasz kupić coś nowego to do modelu tych rozmiarów i wagi bierz silniki kierując się przelicznikiem :

trenerki - 150-200W/kg wagi modelu

akrobaty- 250-300w/kg

3D 350-400w?kg

To są oczywiście dane szacunkowe, ale już jest jakiś punkt odniesienia.

Zapomnij o większym ciągu niż waga modelu robiąc model samolotu transportowego.

 

Tutaj sa podobne porady. gdzies z internet:

 

The Perfect Electric Power Setup.pdf

 

 

[Andrzej T]

Super model i umiejętności ?. Kibicuję. 

[WINGS ONLY]

Dziękuję Ci bardzo.  wciąż długa droga.  .  teraz wracam do początku, czyli uczenia się postaw.  póki co żmudne przeglądanie internetu, ale już wiem co oznaczają liczby na silnikach i co to jest KV !!!  teraz trzeba znaleźć coś odpowiedniego, jak już będę miał jakiś rodzaj silnika to na pewno poproszę o więcej wskazówek i co z czym zgrać.

Wciaz zastanawiam się do jakiej kategorii należy moj model, zgodnie z tabela która podsunął wcześniej kolega. czy to trenerek??? Trochę za krowiasty, akrobat na pewno nie , a co to 3D???  Pozdrawiam wszystkich kolegów

 

[RAFALR30]

10 godzin temu, WINGS ONLY napisał:

Dziękuję Ci bardzo.  wciąż długa droga.  .  teraz wracam do początku, czyli uczenia się postaw.  póki co żmudne przeglądanie internetu, ale już wiem co oznaczają liczby na silnikach i co to jest KV !!!  teraz trzeba znaleźć coś odpowiedniego, jak już będę miał jakiś rodzaj silnika to na pewno poproszę o więcej wskazówek i co z czym zgrać.

Wciaz zastanawiam się do jakiej kategorii należy moj model, zgodnie z tabela która podsunął wcześniej kolega. czy to trenerek??? Trochę za krowiasty, akrobat na pewno nie , a co to 3D???  Pozdrawiam wszystkich kolegów

 

 

Coś mi tu kolego nie pasuje - napisałeś, że masz 3 letnie doświadczenie w modelarstwie, budujesz zaawansowany konstrukcyjnie model a dopiero teraz uczysz się podstaw związanych z doborem silnika i śmigła? Jakimi modelami już latałeś? Czy to były modele z gotowych zestawów czy własnej konstrukcji?

Zobacz sobie na wyposażenie modeli z linku poniżej.

https://www.motionrc.eu/products/flightlinerc-f7f-tigercat-pnp

 

https://www.motionrc.eu/products/dynam-b-26-marauder-pnp

 

I nie zapomnij o dobraniu odpowiedniego akumulatora LiPo ?

 

 

P.S. Gratuluję umiejętności w budowie modeli konstrukcyjnych  - czysta i dokładna robota modelarska.  Wnętrze kabiny rewelacyjne. Powodzenia w dalszej budowie i przy oblocie.

[WINGS ONLY]

Tak wiem trochę to śmieszne, tak jak pisałem w powitalni, rc od trzech lat, wcześniej trochę plastik i karton. Ale czasami zabieramy się za coś od tylka strony?. Pierwszy model zbudowałem z firmy chyba Eljot, Prząśniczka 1,5 metr. Jak skończę Casa pare foto wrzucę  dużo nie ma bo przez przypadek zrobiony był format z zdjęciami.Potem tak jak pisałem zabrałem się za Casa 212, po drodze zaczolem składać Harricane i P-51 skala chyba 1:7 lub 1;8 musiał bym popatrzeć, są gotowe pod laminat. Wcześniej nie przywiązywałem uwagi na stronę elektryczna, mimo zawodu jaki wykonuje, jestem elektrykiem. Teraz zauważyłem ze brak mi podstaw odnośnie dobierania napędów, z reszta elektroniki chyba ogarniam. Ale Casa jest pierwszym tak dużym modelem budowanym bez dokładniejszych planów. Dużo rzeczy dorobiłem w niej od siebie. Z lataniem gorzej , to moja bolączka . Latam dronem, próbowałem trochę styropianem ale ciagle upadki. Dopiero kolega powiedział ze używałem złego modelu do nauki. Wiec na razie buduje, latania się uczę, przez okres zimowy na pewno poszukam jakiegoś trenerka do nauki. Tak to wyglada ....

[Patryk Sokol]

Tak na wszelki wypadek - jaki profil skrzydła i jak dobrałeś powierzchnię stateczników?

[WINGS ONLY]

Witam! 
Po długich poszukiwaniach i przemyśleniach, reasumując to co zostało mi przekazane przez kolegów prawdopodobny wybór padł:

 

Propedrive 4248 650 Kv

ESC 80 amp

Lipo 4s 5000mAh 50c

Smiglo 12/8 3 blade

 

Moje marne próby wklepania tego w kalkulator pokazały pozytywny efekt, ale zachodzi możliwość ze jednak coś złe wklepałem.

 

Jesli wciąż mogę poprosić o pomoc któregoś z kolegów który zapewne ma większe doświadczenie niż ja, o wklepanie tego w kalkulator I sprawdzenie wyniku będę wdzięczny. Pozdrawiam

Odnośnie profilu skrzydła , moje plany są bardzo mizerne tak jak pisałem na początku, jedyne co mam to to, ale nie ma tam nic o profilu skrzydła, statecznik zaś był wykonany zgodnie z planem

[Patryk Sokol]

A ok, jak robisz z planów to stateczniki powinny być ok.

Tzn. martwiłem się, że po prostu przeskalowałeś pełnowymiarowy samolot, a to jest zawsze recepta na katastrofę (samoloty mają mniejsze stateczniki niż modele powinny mieć).

 

Martwi mnie za to profil jaki masz w tym modelu, bo absolutnie nie wygląda jak coś co byłoby jakoś specjalnie nośne przy takiej liczbie Reynoldsa. Trochę się obawiam, że jest to profil z pełnowymiarowego samolotu, który autor planów tu wstawił.

Przy tym rozmiarze latać tu będzie, ale boję się, że charakterystyka przeciągnięcia będzie aż nadto makietowa.

 

Jeśli wrzucisz skan tego profilu z planów (albo jak masz go w formacie wektorowym), to mogę sprawdzić jak to się będzie zachowywać, tak w ramach pochwały dobrego rzemiosła

[japim]

Patryk - główny profil wygląda jak symetryczny. Wątpię aby prawdziwy Aviocar będąc samolotem transportowym miał taki profil...

 

EDIT: sorry - cofam. Chyba ma symetryczny