Skocz do zawartości

COVID-19 SZCZEPIONKA ZA lub PRZECIW


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, Kropka napisał:

 

Wczoraj zapytałeś --„uważasz, że jak organizm przemieli w komórkach podane mRNA, to przestaje wytwarzać białko wirusowe, tak?”–
Odpowiedziałam: --„Jeżeli mRNA nie zostanie przeflancowane na DNA i ulegnie całkowitej degradacji, siłą rzeczy produkcja wirusowego białka S, powinna ustać.”– Czyli, gdy znika wprowadzone z zewnątrz RNA, tym samym znika matryca do robienia białka S.
Odpowiedziałam tak, ponieważ są konieczne do spełnienia dwa warunki (dlatego też użyłam spójnika "i", oznaczającego koniunkcję).

 

 

Cóź, podejrzewam że tak czy inaczej, dojdzie do konfrontacji tych dwóch postaw. Mamy już tego zajawki w różnych krajach europejskich.

TO, że masz głośne ruchy antyanukowe, nie robi z tych tych ruchów czegokolwiek o istotnych postawach merytorycznych.

W dalszym ciągu - cała dyskusja to prawdopośrodkowizm, gdzie szuka się środka

12 minut temu, Kropka napisał:

 

Większość jeżeli nie wszystkie zastrzyki z RNA, mają warunkowe dopuszczenie.
W mojej ocenie, warunkowe dopuszczenie jest tożsame z brakiem należnych badań.
Jest to dla mnie tożsame, z brakiem dopełnienia należytej staranności w badaniach. Argumentem tłumaczącym takie postępowanie jest, że ewentualne korzyści przeważają nad ryzykiem.

Źródła:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/qanda_20_2390
https://szczepienia.pzh.gov.pl/faq/na-czym-polega-warunkowe-dopuszczenie-do-obrotu-szczepionek-przeciw-covid-19-w-europejskiej-agencji-lekow/

Nie. Warunkowe dopuszczenie jest wtedy, kiedy proces dopuszczenia różni się od pełnego dopuszczenia.

W tym wypadku chodziło o o prowadzenie dwóch etapów certyfikacji jednocześnie, żeby było szybciej.

Żadne badanie pominięte nie zostało i same środki znajdują się teraz na IV etapie prób klinicznych.

Nic nie zostało pominięte, ani nic nie zostało zrobione niedokładnie, po prostu próby na siebie się nałożyły.

Nawet cytując Twój link:
 

Cytat

Ponieważ w związku z pandemią COVID-19 konieczne są pilne działania, EMA wprowadziła procedury szybkiego przeglądu w celu oceny wniosków w jak najkrótszym czasie, przy zapewnieniu solidnych opinii naukowych. Kluczem do przyspieszenia tego procesu są „przeglądy etapowe”, dzięki którym EMA może w stanach zagrożenia zdrowia publicznego oceniać dane dotyczące obiecujących leków lub szczepionek na bieżąco, w miarę ich udostępniania, zamiast czekać na zakończenie wszystkich badań i dopiero wtedy rozpoczynać prace.

Dzięki tym przeglądom etapowym EMA może rozpocząć ocenę danych, gdy prace nad opracowywaniem szczepionki są jeszcze w toku i zanim podmiot opracowujący szczepionkę złoży wniosek o pozwolenie na dopuszczenie do obrotu. W ramach przeglądu etapowego ocenia się dane dotyczące jakości szczepionki oraz wyniki badań laboratoryjnych. EMA analizuje również wyniki dotyczące skuteczności szczepionki i wstępne dane dotyczące bezpieczeństwa stosowania uzyskane z szeroko zakrojonych badań klinicznych w miarę ich udostępniania. Znacznie skraca to normalny czas oceny, przy jednoczesnym zachowaniu zasad jakości, bezpieczeństwa i skuteczności.

W kontekście przeglądów etapowych powołano specjalną grupę ekspertów – grupę zadaniową EMA ds. pandemii COVID-19 – zajmującą się opracowywaniem, zatwierdzaniem i monitorowaniem bezpieczeństwa stosowania szczepionek przeciwko COVID-19 i odpowiedzialną za dogłębną ocenę danych naukowych. W związku z tym, kiedy podmiot występuje o pozwolenie na dopuszczenie do obrotu, ocena formalna może przebiegać znacznie szybciej, ponieważ dane zostały już przeanalizowane podczas przeglądu etapowego.

12 minut temu, Kropka napisał:

Popełniasz błąd merytoryczny, nazywając podawanie RNA ludziom, mianem szczepienia.

Czy popełniam błąd merytoryczny?

Czym jest szczepienie z polskiej wiki:
 

Cytat

Szczepionka – preparat biologiczny imitujący naturalną infekcję i prowadzący do rozwoju odporności analogicznej do tej, którą uzyskuje organizm w czasie pierwszego kontaktu z prawdziwym drobnoustrojem – bakterią lub wirusem

I z angielskiej:
 

Cytat

A vaccine is a biological preparation that provides active acquired immunity to a particular infectious disease.[1]

 

I w obu przypadkach są to stwierdzenia bezpośrednio odnoszące się do źródeł medycznych, więc to nie coś tam z wiki, tylko cytat ze źródła.

 

Jakby nie było preparaty mRNA prowadzą do wytworzenia reakcji układu odpornościowego na konkretne białko znajdujące w wirusie. Pasują, więc pod definicję szczepienia.

Niemniej - nawet jakbyś miała rację i powinienem na nie mówić 'ogonek szatana', to w nie zmienia to w żaden sposób ich właściwości.

 

12 minut temu, Kropka napisał:


Nigdy na tak olbrzymią skalę, ludzie nie zostali poddani terapii genowej. W dodatku preparatami będącymi w trakcie badań, dopuszczonymi warunkowo (bo ewentualne korzyści przeważają nad ryzykiem).

O nie, nie nie.... Nie puszczę tego płazem.

Więc masz:
 

Cytat

 

bo ewentualne korzyści przeważają nad ryzykiem

 

I to jest zdanie błędne.

Dlatego, że korzyści są znane, jasne i zbadane statystycznie.

Dodatkowo ryzyko związane z COVIDem też jest znane, jasne i zbadane statystycznie (przynajmniej te krótkoterminowe).

 

Prawidłowo powinnaś to ująć:
Korzyści przewyższają ryzyko związane ze szczepieniem.

Tu nie ma ewentualnie, to są rzeczy poznane i zbadane.

Oczywiście możesz powiedzieć o 'długofalowych nieznanych skutkach szczepienia', ale ja wtedy radośnie mogę odbić i mówić o 'długofalowych nieznanych skutkach COVIDa"

 

12 minut temu, Kropka napisał:


Jaką mamy alternatywę? Zakończyć ten komediodramat, otworzyć szpitale, otworzyć zakłady pracy, zrzucić szmatki z ust i przestać hodować strach przez media mainstreame.
Niedawno zrobiłam zrzut ekranu z wp.pl:
 

Po pierwsze - mało mnie obchodzi przekaz masowych mediów. Jesli szukasz rzetelności w miejscach których jedynym celem jest żebyś kliknęła w link, to nie moja wina.

Ale co ważniejsze - po drugie:
Nie, nie możemy po prostu olać COVIDa.

Poruszałem to już nawet w tym wątku:

I cytując samego siebie:

Cytat

COVID w samym październiku zabrał oficjalnie 12 000 osób, a w tym roku 25 783. Miesiąc nieuwagi wystarczył do podwojenia wyniku ?

 

I nie mam pojęcia co teraz próbujesz udowodnić.

Ze wszystkimi restrykcjami, ograniczeniami, środkami ostrożności COVID zebrał większe żniwo w miesiąc niż grypa w dwa lata.

 

Kolejnym błędem jest rozpatrywanie całego roku, który jednak był pełen obostrzeń i ograniczeń, jako jakiegokolwiek odniesienia do grypy, która sobie hula samopas i nic się z tym nie robi.

Nie możesz argumentować, że COVID jest niegroźny, skoro ma liczby dużo gorsze niż grypa, kiedy robimy co się da, żeby spowolnić rozwój epidemii...

Żeby mieć pełne porównanie, musielibyśmy puścić COVIDa samopas w populację, ale to by oznaczało przechorowanie około 80% ludności w Polsce, więc w efekcie 930 000 zgonów, a i to przy założeniu, że utrzymalibyśmy śmiertelność na poziomie 3%.

W praktyce jest to niemożliwe, służba zdrowia załamałaby się dużo wcześniej, a śmiertelność poszybowała w górę, pewnie do dwukrotności tej liczby.

 

I to pisałem dopiero w grudniu. Od tego czasu mieliśmy kolejną falę. Dodatkowo masz Brazylię i Indie, gdzie już ogłoszono koniec epidemii, a ta przeturlała się po populacji.

 

12 minut temu, Kropka napisał:

Możesz mnie prosić. Nie jesteśmy w takich związkach interpersonalnych, że czegoś ode mnie możesz chcieć.

Serio... I to jest Twoja linia obrony?

Jesteśmy na forum dyskusyjnym. Jeśli się tu wypowiadasz, powinnaś mieć świadomość, że za nieścisłości ktoś Cię za język będzie ciągnął.

12 minut temu, Kropka napisał:


ad. 1 Po co?

Po to, że od tego zależy na ile Twoja hipoteza o staniu się reaktorem produkującym białko wirusowe jest rozsądna.

Dlatego poproszę po raz kolejny:
Przedstaw proszę w jaki sposób mRNA ze szczepionki miało by się wbudować w DNA komórki.

12 minut temu, Kropka napisał:


ad. 2 Patrz: warunkowe dopuszczenie preparatów.

Odpowiedziałem w odpowiednim miejscu.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Opublikowano
7 minut temu, Atomizer napisał:

nie widzę żadnej różnicy między osobami zaszczepionymi a nie zaszczepionymI

no pewnie , bo zaszczepionym  nie wyrosła  trzecia ręka ani rogi. przed czym przestrzegała  główna wirusolog Polski  niejaka  Prof dr hab nauk pszczelarskich Edzia G. czy  " Madka" Justyna

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Opublikowano

To odpowiedź na post Atomizera z poprzedniej strony :

 

Zacznij może czytać ze zrozumieniem. Pisałem, że pracuje w szpitalu gdzie 100% pracowników się zaszczepiło, podczas ostatniej fali ryzyko zachorowania wśród pracowników było ogromne, dużo wyższe niż podczas poprzednich fal, gdyż pomimo decyzji administracyjnej by szpital przekształcić w covidowy, w zasadzie nadal nie spełnia wymagań szpitala zakaźnego. Podczas poprzedniego okresu około 20-25% personelu przeszło covida, niektórzy łagodnie, niektórzy nie, u niektórych pozostałości trwają do dziś i nie wrócili do pełnej formy, był też jeden zgon i o dziwo dość młodej osoby, wcale nie z grupy ryzyka. Po zaszczepieniu odnotowano dwa !! przypadki lekkiego przebiegu u pracowników, żadnego zgonu. Jest więc różnica, czy nie ma, szczepionka działa, czy nie działa. Więc czytaj ze zrozumieniem, zanim znowu będziesz komentował.

  • Haha 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

To zły przykład, bo skoro "Podczas poprzedniego okresu około 20-25% personelu przeszło covida" to nie przechodzili już go drugi raz ha ha... więc "Po zaszczepieniu odnotowano dwa !!". To chyba proste co nie!  skoro przeszli to coś to się uodpornili wiec...? a dodatkowo po zaszczepieniu 100% personelu odnotowano dwa przypadki ? tylko nie pisz , ze pracuje tam 4 lekarzy bo wyniesie to 50% skuteczności.

10 minut temu, d9Jacek napisał:

wklejam po raz drugi link dla tych którzy są zainteresowani tym tematem na poważnie

https://www.facebook.com/events/470246324044598/?ref=newsfeed

Na fb ?

  • Zmieszany 1
Opublikowano
20 minut temu, Atomizer napisał:

Na fb ?

obawiam sie Michał,że nic nie zrozumiałeś, ale możesz zawsze wziąć udział w tej rozmowie  "on line"  jest  free 

Opublikowano

Fundusz kompensacyjny - jest szansa, że zostanie uchwalony w formie ustawy do 1 czerwca https://www.medexpress.pl/fundusz-kompensacyjny-wazne-narzedzie-budowy-zaufania-do-szczepien/81494

 

O ile dobrze doczytałem tekst https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//2/12345565/12779729/12779730/dokument498531.pdf ze strony https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12345565/katalog/12779729  to ew. wypłata odszkodowań obejmuje wyłącznie skutki działań niepożądanych opisanych w "charakterystyce Produktu Leczniczego".

Czyli, jeżeli ktoś zwraca uwagę na takie sprawy to wypadałoby aby przeczytał ulotkę załączoną do szczepionki, którą chce się zaszczepić.

 

To w ramach aktualizacji bo jest postęp w pracach.

 

Opublikowano
30 minut temu, d9Jacek napisał:

obawiam sie Michał,że nic nie zrozumiałeś, ale możesz zawsze wziąć udział w tej rozmowie  "on line"  jest  free 

? Hmmmm... ja w tym czasie zamiast siedzieć na fb będę na łonie natury latać modelami, mam nadzieję, ze tylko oprysków nikt w okolicy dziś nie robił !!!

Opublikowano
13 minut temu, Atomizer napisał:

ja w tym czasie zamiast siedzieć na fb będę na łonie natury latać modelami,

Michał, 

oczywiście to jest Twój wybór ale moim zdaniem wiedzy nigdy nie jest  za wiele  a niedzielę  możesz dostać odpowiedzi na nurtujące Cię pytania

15 minut temu, Atomizer napisał:

na łonie

tzw łono nie ucieknie Ci

Opublikowano

Ja napisze tak ! To, że nie mam próchnicy, to wcale nie znaczy , że mam lecieć do dentysty, bo ktoś mi każe, i we wszystkich zębach pan dentysta ma mi powstawiać pląby, za co muszę oczywiście zapłacić, a ja wtedy mogę spać spokojnie , że już na 100% próchnica mnie nie dotyczy.

Opublikowano
2 godziny temu, Viper napisał:

Mam nadzieję, że wtedy leczenie takich osób będzie 100% płatne, bo ja jako płacący dwie, a kiedyś nawet trzy składki zdrowotne nie zamierzam łożyć na leczenie, z całym szacunkiem, ale ludzkiej nieodpowiedzialności, aby nie używać bardziej dosadnych słów, nie mówiąc o tym, że tracę zapał do pracy w szpitalu, niech więc się Ci wszyscy antyszczepionkowi guru leczą sami, zobaczymy jak zadziała selekcja naturalna.

 

Ja mam to samo zdanie o pijanych kierowcach, którzy spowodują wypadki i w ogóle o kierowcach którzy łamią przepisy. Jedziesz za szybko? wypadek? za leczenie płacisz. Wymusisz pierwszeństwo / siedzisz na zderzaku? wypadek? za leczenie płacisz.

Dzieciak jedzie bez kasku na rowerze, rozbije se głowę to niech rodzice płacą za szpital i operację.

Kolarz jedzie po szosie gdy obok jest droga dla rowerów? wypadek? płaci za leczenie.

Pracujesz przy prądzie bez uprawnień? wypadek? za leczenie płacisz.

Niech naucza się w końcu odpowiedzialności i respektowania przepisów.

 

Sarkazm, jakby ktoś nie zauważył. W złą stronę podążają takie pomysły.

Opublikowano
2 godziny temu, robertus napisał:

 

Sarkazm, jakby ktoś nie zauważył. W złą stronę podążają takie pomysły.

Niezupełnie w złą. Nigdzie na świecie budżetu nie stać by zapewnić darmową, na poziomie opiekę zdrowotną.

Ponieważ poruszyłeś moją czułą strunę (nie zapomina się sytuacji, gdy pijany gówniarz zabija dwoje małych dzieci, a ojca jednego z nich ciężko rani, po czym ucieka z miejsca wypadku, by dwie przecznice dalej wylądować na drzewie. Oczywiście jemu nic się nie stało. A ojca, który nie mogąc chodzić (poważny uraz i krwotok wewnętrzny i złamana miednica), który sam ledwo żyjąc doczołgał się do umierającej córki i którego ledwo potem odratowaliśmy.

Po takich sytuacjach, a mógłbym jeszcze poopowiadać, całkowicie nie uważasz by takie pomysły były idiotyczne, czy podążały w złą stronę. Powiem więcej, pijak, czy narkoman za kierownicą bez względu czy spowoduje wypadek, czy nie powinien tracić samochód, a w przypadku spowodowania wypadku pokrywać wszelkie koszty. Ja też piję, ale wtedy nie jeżdżę samochodem, a skoro jadę na imprezę samochodem to nie piję, proste, da się.

Opublikowano

Sprawa nie jest taka prosta jakby się wydawało. W przypadku pijanego kierowcy jest dość łatwo rozgraniczyć jego winę. Ale co powiesz w sytuacji, gdy ktoś dostaje zawału lub udaru wskutek niewłaściwej diety / trybu życia? Czy tylko w jaskrawych sytuacjach ma płacić, czy w takich także? W sytuacji przestępstwa skłaniałbym się do tego, aby sprawca pokrywał koszty wypadku, tj. nie tylko bezpośrednie koszty leczenia w prywatnych klinikach, ale także aby 'oddawał' NFZ koszty leczenia z publicznych pieniędzy. Ale w innych sytuacjach?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Obecne prawo jest wystarczające na takie sytuacje, można później sądzić się o dożywotnie alimenty od takiego sprawcy, na przykład. 

Odczucia mam podobne, gniew rośnie na mówiąc wprost debili, ale jestem przeciwny działaniom godzącym w w prawa obywatela do równego traktowania i wolności zapisanej w konstytucji. Ograniczanie ludziom wolności w imię bezpieczeństwa nie działa, nie będzie ani jednego ani drugiego, parafrazując Benjamina Franklina. Chcesz aby niezaszczepieni płacili za swoją głupotę, ok, ale niech każdy inny też płaci za inne głupoty. 

Szczepienie jest dobrowolne ale z drugiej strony co chwila słychać w mediach, że będzie paszport szczepionkowy uprawniający do podróży między krajami, słyszałem zapędy jednego kolesia w radio, nie pamiętam czy to  był lekarz, że nie zaszczepieni powinni mieć zakaz podróżowania między województwami. Ale szczepienie jest dobrowolne tak? Czy nie? Co będzie kolejnym krokiem, zamknięte strefy dla niezaszczepionych? Może dzielnice? Jeszcze opaska na rękę? A spoko wystarczy aplikacja w telefonie. Ograniczenie dostępu do usług, sklepów, komunikacji miejskiej? Coś przypomina?

Podobno jak się wolno gotuje żabę to nie ucieknie w porę i zginie. To mam na myśli pisząc, że takie pomysły idą w złą stronę. Edukować ludzi a nie naznaczać. Do niczego dobrego to nie prowadzi.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie zgodzę się i twierdzę, że obecne prawo jest niewystarczające. Przykład, zabranie prawa jazdy niczego nie zmienia, jeżdżą bez prawa, nadal piją i nadal powodują wypadki (znowu mogę poopowiadać). Jak nie będzie samochodu to może wsiądzie na rower, co prawda też może kogoś uszkodzić, ale szansa poważnych urazów jest jednak mniejsza.

Opublikowano
23 minuty temu, FockeWulf napisał:

Ale w innych sytuacjach?

wiadomo że palenie tytoniu szkodzi,  na opakowaniach papierosów  sa ostrzeżenia  i  co ? Częśc tow ubezpieczeniowych podnosi składkę ubezpieczxeniowa dla palaczy .Słusznie czy nie  ?

Jeżdziśz autem bezwypadkowo masz zniżkę,  jezdzisz  powodując wypadki  masz zwyżke ubezpieczenia  ....pewne analogie jednak są...

Pomijam tu sytację kiedy osoba z przyczyn wyższych i absolutnie nie z własnej woli nie może się zaszczepić, bo to logiczne  .Natomiast jeżeli dany osobnik kwestionuje istnienie  wirusa,  samej choroby Covid 19 i twierdzi że ma w dupie szczepienia  to co ?

No to jak zachorujesz "Panie Madry"  to płac za leczenie z własnej kieszeni lub zejdz z tego świata...to się nazywa selekcja zaturalna...

Natomiast wprowadzanie  paszportów, opasek  i  inne podobne stygmatyzowanie/traktowanie  to czystej klasy idiotyzm

  • Lubię to 1
Opublikowano

Prawo jest dobre tylko z egzekwowaniem jest słabo, zaostrzanie nie działa, musi być nieuchronność, a nie bo może się uda, bo sędzia łaskawy i po raz kolejny da zawiasy.

Jak gość zrobi wypadek to z auta i tak nie ma co zbierać, a chcesz zabierać auta za jazdę po pijanemu, od ilu promili? I kto to będzie sprawdzał i dbał aby nie było nadużyć?

Masz też kodeks cywilny i jeśli zostałeś poszkodowany to możesz tą drogą dochodzić zadośćuczynienia.

PS. W Holandi zabierają auto za przekroczenie prędkości i oddają gdy kierowca zapłaci gruby mandat (na prawdę gruby) no i za przechowanie. Tu masz i ostro i nieuchronnie, a u nas, wiadomo...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.