Skocz do zawartości

Moje inne hobby, smacznego ;-)


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Niejaki autor tego tematu, był naocznym świadkiem, gdy zajęty pogawędką, pomyliłem kawałek sushi z kupką wasabi. Jednak przez wrodzoną delikatność zapewne nie będzie się chciał rozwodzić nad trudnymi chwilami, jakie przeżyłem :D

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Z racji ze okres wypoczynku za pasem postanowilem zbudować wędzarke turystyczną . A mianowicie do wędzenia sielawy. W przyśłym tygodniu jadę po tą rybke i pierwsze wędzenie sielawy odbędzie sie u mnie przed domem. Opalane derwnem olchą jeszcze u kolegi spawa sie palenisko Oczywiście bedzie relacja z wedzenia

A tak wygląda

post-1628-0-60838500-1496477870_thumb.jpg

post-1628-0-29118600-1496477882_thumb.jpg

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Oto efekt mojej pracy próbne wędzenie ryb zakończone sukcesem .

Wrażenia - bardzo trudno utrzymać stałą temperature w granicach 40/60C'

Drewna spaliłem bardzo mało ,przydały by sie jeszcz wióry .

Palenisko tymczasowe.

post-1628-0-30664500-1497179822_thumb.jpg

post-1628-0-41022600-1497179838_thumb.jpg

post-1628-0-88714300-1497179853_thumb.jpg

post-1628-0-79431000-1497179872_thumb.jpg

post-1628-0-21125300-1497179894_thumb.jpg

Opublikowano

Według mnie masz za duże palenisko. Miałem ten sam problem z temperaturą i dopiero zmniejszenie paleniska pomogło. Teraz jest tak mniej więcej jak pół twojego. Oprócz tego co jakiś czas usuwam nadmiar żaru, zostawim tylko tyle żeby ogień nie zgasł.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

I już po świętach...

Moje w tym roku były w 100% z wędlinami własnej produkcji po raz pierwszy ...warto było czekać...poczytać i się nauczyć wędzić.

post-1577-0-93324100-1514369360_thumb.jpg

Opublikowano

Wyglada to cudownie i az slina mi leci, a moze raczej leciala.

 

Historia z zycia.

Zgodnie z Polska tradycja, kupowalem w Polskich rzeznikach Polskie wyroby miesne od ponad 35 lat, zrowno w RPA jak i w Australii.  Zgodnie z tradycja Poludniowa Afrykanska a teraz Australijska uwielbialem barbeque (braai w RPA).  Pomimo regularnego uprawiania delikatnych sportow (plywanie, szybkie spacery), od jakis ~20 lat zaczely dokuczac bole stawow (reumatyzm?) a 21 lat temu mialem operacje kregoslupa na usuniecie dysku.  Prawe kolano wg lekarza czeka na wymiane.

 

Jakis czas temu ktos polecil mi ksiazka: Peter D’Adamo “Jedz zgodnie z grupa krwi”

 

np tutaj

 

https://www.ceneo.pl/1865333

 

ale jakos nigdy nie moglem sie przekonac.

 

Zrobilem to dwa miesiace temu.  Moja grupa krwi to A.  Porzucilem calkowicie czerwone mieso, mleko krowie i wyroby, pszenne pieczywo i niestety piwo; czerwone wino jest OK.  ;)

Poczulem poprawe po 2 tygodniach.  W tej chwili, 2 miesiace od zaczecia diety, jestem praktycznie bez zadnego dokuczajacego bolu; przestaly kompletnie bolec stawy i kolano i moge zrobic przysiad, przedtem moze bym i zrobil przysiad (a raczej upadl) ale gorzej bylo z podniesieniem sie do gory.  Co 2 tygodnie musialem chodzic do kregarza na ustawienie kregoslupa; teraz nie bylem od 2 miesiecy.

 

Nalezy jednak podejsc indywidaualnie, zaleznie od grupy krwi, wszystko jest opisane w ksiazce.  Np grupa 0, wg tej ksiazki, nawet powinna jesc mieso.  Ma ta grupe krwi moja zona i teraz jemy zupelnie inne jedzenie. Nie chce sie za duzo madrowac, jestem inzynierem a nie lekarzem, bo mowia, ze dochodzi jeszcze genetyka etc etc ale byc moze warto sprobowac; bo jestem zdumiony poprawa podobnie jak moja zona -pielegniarka i sasiadka-dietetyk.

 

Dodatkowo, podobno bardzo niezdrowe jest wedzone mieso.  Porownuja to z paleniem papierosow.

 

Sorry Tomek, wstawilem Ci anty-post/opinie.

 

Niektorzy mowia: ryb, warzyw, smiechu i sex’u mozna miec tyle ile sie chce, reszta w umiarze.

Opublikowano

pozwolicie, że i ja wtrącę swoje skromne 3 grosze - świąteczne samotrzeć wyroby...

Obiekt co prawda jeszcze nie ukończony, ale wędzarenka już działa...

post-3384-0-96173800-1514419373_thumb.jpgpost-3384-0-66919000-1514419416_thumb.jpg

post-3384-0-23370000-1514419503_thumb.jpgpost-3384-0-36145700-1514419601_thumb.jpg

post-3384-0-20718800-1514419737_thumb.jpg

 

A i znajomi mieli radochę, bo skoro wolne miejsce było, to czemu nie..(tu ciemniejsze nieco bo pod koniec dałem do ognia jałowiec)

post-3384-0-82672300-1514419998_thumb.jpg

 

 

Opublikowano

Piękne rzeczy widzę w powyższych postach  :)

Ja zaopatruję się u kolegi który robi mega dobre wędliny we własnej wędzarni. Mięso z pewnego źródła. Kabanosy, kiełbasy, sopelki, boczusie, polędwice itd.  :P

Własna wędzarenka przy domu to moje marzenie. Podziwiam i gratuluję ! Smacznego !!!

Opublikowano

Na otarcie łez - ponieważ też nie mam wędzarni, nastawiłem sobie ciasto na chleb. Nad zakwasem pracuję już prawie 2 tygodnie, więc jestem dobrej myśli :) Jutro pieczenie.



[edit 29 grudnia] ciasto przez noc urosło, wrzuciłem je do piekarnika na ca. 80min. Po upieczeniu, hmm... chleb został mi szybko zabrany i wywieziony z domu do znajomych, więc zdjęcie gotowego dopiero za tydzień przy okazji pieczenia nowego a chwilowo zdjęcie z poprzedniego wypieku.

post-1402-0-18041800-1514543611_thumb.jpg


post-1402-0-02839500-1514543632_thumb.jpg

 

 

post-1402-0-33223000-1514551566_thumb.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.