Skocz do zawartości

Motoszybowiec Ogar elektryk 2000mm.


Leszek J.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Po czasie przerwy wracam do modelarstwa. Kusi mnie zbudowanie  motoszybowca Ogar z planów pobranych ze strony Outerzone . Orginalny plan to rozpiętość skrzydła1800 mm. Ja jednak powiększyłem sobie plan do rozpiętości skrzydła 2000 mm. Nie widzę tu na forum  tematu z Ogarem. Może ktoś coś podpowie w tym temacie.  Wszystkie informacje są dla mnie cenne i mile widziane . Pozdrawiam.😊

Ogar JPG 1800MM.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Leszek J. napisał:

Witajcie. Po czasie przerwy wracam do modelarstwa. Kusi mnie zbudowanie  motoszybowca Ogar z planów pobranych ze strony Outerzone . Orginalny plan to rozpiętość skrzydła1800 mm. Ja jednak powiększyłem sobie plan do rozpiętości skrzydła 2000 mm. Nie widzę tu na forum  tematu z Ogarem. Może ktoś coś podpowie w tym temacie.  Wszystkie informacje są dla mnie cenne i mile widziane . Pozdrawiam.😊

 

 

Mozesz tez powiekszyc do 3m, po co powiekszac tylko o 20cm?  Przy okazji mozesz zmienic te archaiczne profile z lat 60-70tych na cos nowszego i pewnie dodac troche zwichrzenia.  Bedzie super model!

 

3 godziny temu, RMa napisał:

Ja osobiście polecam opracowanie Tomasza Murawskiego: MOTOSZYBOWIEC SZD-45 OGAR- http://tmdale.prv.pl/. Bardzo przyjemna lektura oraz pomocne rysunki techniczne.

 

Dobre opracowanie ale dotyczy samego motoszybowca a nie modelu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Pan Andrzej napisał, najlepiej powiększyć maksymalnie dużo. 

Im Ogar będzie większy tym będzie lepiej latać. 

Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku. 3m to już jest całkiem nieźle. Jeśli technologicznie sobie poradzisz to nawet 3,5m byłoby super. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Koledzy.🙂 Dziękuję za odpowiedź. Postaram się odpowiedzieć na wasze cenne sugestie i zapytać się o inne tematy. Co do rozpiętości , to pokierowały mną różne  aspekty. Chciałem budować model o rozpiętości 3000mm, ale hamowały mnie pewne trudności i brak tak dużego doświadczenia , w np. poprawnym i pewnym podzieleniu skrzydła na pół, techniczne łączenie  i wykonanie długich elementów i wreszcie dobór już dość dużych parametrów napędu elektrycznego. Największy problem , to właśnie właściwy sposób demontażu skrzydła z modelu  i poprawnego jego podzielenia. Tu będę miał problem do rozwiązania. Rysunek powyżej nie pokazuje konkretu. Musze sam znaleźć sposób na to , tym bardziej , że skrzydło ma wznios  już w połowie . Zgadzam się , że czym większy model , tym lepsze cechy lotne ( choć czasem nie zawsze 😀)   Co do profilu , to jest on dla mnie chyba dobry , bo nie zbyt " wyczynowy" a po takiej długiej przerwie jestem raczej kiepskim lotnikiem.😁 Jednak  jeśli macie ciekawy profil i  nie zbyt wyczynowy , to proszę o sugestię. Moje modelarstwo zaczęło się w latach siedemdziesiątych od" jaskółek" a skończyło w dziewięćdziesiątych  na Extrze 300 rc ( który zresztą rozbiłem😁 ale odbudowałem kadłub),więc jestem tu dinozaurem...😁Jednak postaram się powoli gonić do przodu i uzupełnić wiadomości. Plany Ogara  wydrukowałem już na grubym papierze w drukarni i to pewnie już nie zmienię . Może będę żałował ,że nie poszedłem w większą rozpiętość modelu , ale nie od razu Kraków zbudowano.🙂 Tak myślę sobie , żeby ułatwić sobie pracę nie tylko przy tym modelu zakupując chiński ploter laserowy , ale nie wiem , czy sprawdza się on na tyle w użyciu , by był wart wywalenia trochę kasy. Może w tym temacie coś podpowiecie , jakieś źródła na forum, jak zdaje egzamin laser i czy się nadaje do balsy , sklejki i jakie powinien mieć najmniejsze ale dobre parametry. Wiem ,że może zadaje dla was zbyt proste pytania , ale jak pisałem dinozaury wracają... i są zadziwione cudownym światem technologii i nowoczesnych rozwiązań😀 , które dla was są chlebem powszednim, więc podzielcie się trochę waszą wiedzą. Pozdrawiam.🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Leszek J. napisał:

Witajcie Koledzy.🙂 Dziękuję za odpowiedź. Postaram się odpowiedzieć na wasze cenne sugestie i zapytać się o inne tematy. Co do rozpiętości , to pokierowały mną różne  aspekty. Chciałem budować model o rozpiętości 3000mm, ale hamowały mnie pewne trudności i brak tak dużego doświadczenia , w np. poprawnym i pewnym podzieleniu skrzydła na pół, techniczne łączenie  i wykonanie długich elementów i wreszcie dobór już dość dużych parametrów napędu elektrycznego. Największy problem , to właśnie właściwy sposób demontażu skrzydła z modelu  i poprawnego jego podzielenia. Tu będę miał problem do rozwiązania. Rysunek powyżej nie pokazuje konkretu. Musze sam znaleźć sposób na to , tym bardziej , że skrzydło ma wznios  już w połowie . Zgadzam się , że czym większy model , tym lepsze cechy lotne ( choć czasem nie zawsze 😀)   Co do profilu , to jest on dla mnie chyba dobry , bo nie zbyt " wyczynowy" a po takiej długiej przerwie jestem raczej kiepskim lotnikiem.😁 Jednak  jeśli macie ciekawy profil i  nie zbyt wyczynowy , to proszę o sugestię. Moje modelarstwo zaczęło się w latach siedemdziesiątych od" jaskółek" a skończyło w dziewięćdziesiątych  na Extrze 300 rc ( który zresztą rozbiłem😁 ale odbudowałem kadłub),więc jestem tu dinozaurem...😁Jednak postaram się powoli gonić do przodu i uzupełnić wiadomości. Plany Ogara  wydrukowałem już na grubym papierze w drukarni i to pewnie już nie zmienię . Może będę żałował ,że nie poszedłem w większą rozpiętość modelu , ale nie od razu Kraków zbudowano.🙂 Tak myślę sobie , żeby ułatwić sobie pracę nie tylko przy tym modelu zakupując chiński ploter laserowy , ale nie wiem , czy sprawdza się on na tyle w użyciu , by był wart wywalenia trochę kasy. Może w tym temacie coś podpowiecie , jakieś źródła na forum, jak zdaje egzamin laser i czy się nadaje do balsy , sklejki i jakie powinien mieć najmniejsze ale dobre parametry. Wiem ,że może zadaje dla was zbyt proste pytania , ale jak pisałem dinozaury wracają... i są zadziwione cudownym światem technologii i nowoczesnych rozwiązań😀 , które dla was są chlebem powszednim, więc podzielcie się trochę waszą wiedzą. Pozdrawiam.🙂

 

Rozumiem, wiec kilka moich uwag:

- Mam ten plan wraz z opisem i zdjeciami.  Nie wyglada aby orginal mial lotki, proponuje zrobic lotki.  Mozesz wtedy zmniejszyc wznios skrzydel.

- Lacznik skrzydel to nie problem, musisz przejzec kilka innych planow.  Ale bedziesz musial troche przerobic/wzmocnic kadlub.

- Proponuje pozbyc sie bowdenow i zamocowac servo wysokosci w stateczniku pionowym. 

- Belka ogonowa wyglada bardzo delikatnie; proponuje nalozyc laminat, plus podwojny w okolicy kadluba i statecznika pionowego.  Albo poszukaj odpowiedniej rurki weglowej. 

- Zrob aerodynamike od Patryka.

 

To wszystko powiedziawszy, nie sadze aby byl to dobry model do nauki latania, szkoda byloby go rozbic.  W trakcie budowy, kup pianke o podobnym okladzie, jest i pelno, i przypomnij sobie latanie.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem model Ogara  w skali 1:5, rozpietośc  3,5 metra, kadłub  laminat, platy styro + pokrycie fornir.

Kadłub produkcji pana Chudzińskiego z Bydgoszczy, -konstrukcja oparta o oryginał f-my Robbe. Załózenie- silnik 6,5 ccm jest za słaby do tego modelu. Potrzebny zdecydowanie większy silnik. Start raczej z wózka bo z ręki słabo to widzę..

ponizej  kolejny plan modelu Ogara

 

https://aerofred.com/details.php?image_id=77606

29 minut temu, Andrzej Klos napisał:

nie sadze aby byl to dobry model do nauki latania,

no bo to nie jest model do nauki latania

30 minut temu, Andrzej Klos napisał:

poszukaj odpowiedniej rurki weglowej.

mozna użyc  od wędziska

14 godzin temu, Leszek J. napisał:

Nie widzę tu na forum  tematu z Ogarem

no to już możesz zobaczyć

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Andrzej Klos napisał:

 

Rozumiem, wiec kilka moich uwag:

- Mam ten plan wraz z opisem i zdjeciami.  Nie wyglada aby orginal mial lotki, proponuje zrobic lotki.  Mozesz wtedy zmniejszyc wznios skrzydel.

- Lacznik skrzydel to nie problem, musisz przejzec kilka innych planow.  Ale bedziesz musial troche przerobic/wzmocnic kadlub.

- Proponuje pozbyc sie bowdenow i zamocowac servo wysokosci w stateczniku pionowym. 

- Belka ogonowa wyglada bardzo delikatnie; proponuje nalozyc laminat, plus podwojny w okolicy kadluba i statecznika pionowego.  Albo poszukaj odpowiedniej rurki weglowej. 

- Zrob aerodynamike od Patryka.

 

To wszystko powiedziawszy, nie sadze aby byl to dobry model do nauki latania, szkoda byloby go rozbic.  W trakcie budowy, kup pianke o podobnym okladzie, jest i pelno, i przypomnij sobie latanie.  

 

Dzięki za cenne rady. Oczywiście lotki będą. Co do nauki to kupiłem już Sky King .😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

Ale - mam Ogara na swojej liście modeli które bym chciał, więc zróbmy tak:

Zdecyduj się na rozmiar, a ja zaprojektuję Ci do tego porządną aerodynamikę :)

Witaj. Jeśli chodzi o profil to czemu nie , jesli uważasz , że mógłby być znacznie lepszy , to jestem za😉 , jednak pozostanę przy rozpiętości 2000mm. 

Dziękuję Wam za cenne rady. Szkoda ,że wcześniej tu nie zawitałem. Dalej powielam pytanie o ploter , nie zbyt drogi a dobry , chodzi o parametry i skromny budżet, choć wiem , że jedno z drugim nie chodzi w parze. Ciekawe rozwiązania" japończyka"  podesłał kolega " Dziobak".  I znów pytanie czy ten wznios skrzydła ma tu tak duże znaczenie ? W modelu wyżej z posta "Ogar"  skrzydło nie ma wzniosu.

Trochę jeszcze nie wiem jak się tu poruszać technicznie z odpowiedziami  na Wasze odpowiedzi , więc przepraszam , jeśli jestem mało czytelny.😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.04.2023 o 10:08, Patryk Sokol napisał:

Ale - mam Ogara na swojej liście modeli które bym chciał, więc zróbmy tak:

Zdecyduj się na rozmiar, a ja zaprojektuję Ci do tego porządną aerodynamikę :)

 

Też się uśmiechnę, bo u mnie też wisi na liście do odfajkowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kulfon250 napisał:

Też się uśmiechnę, bo u mnie też wisi na liście do odfajkowania :)

Żebym nie zaraził połowy foru Ogarem...😉

Świetny pomysł Pana Andrzeja z tą rurą węglową od wędki zamiast budować ogon . Już podobne fi  rury znalazłem.😊👍

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z Ogarem jest problem z napędem... Model przepiękny ! Ale: do zestawu Robbe (3,5m) był polecany silnik 6,5cm bo ..... większe śmigło się nie mieściło. Była próba elektryfikacji - ale ten sam problem. Największe śmigło jakie się mieściło to było bodaj 10" ? Nie można było dobrać silnika.  Była prędkość ale nie było ciągu statycznego do bezpiecznego startu. Zwiększanie napięcia dawało większe obroty ale przyrost ciągu statycznego był minimalny. Chłodzenie silnika też mało skuteczne. Ale też z uwagi na słaby ciąg statyczny czas pracy silnika był dość długi, co przy przeciążonym silniku musiało skutkować większą temperaturą ?

Był piankowy zestaw, chyba o zbliżonych wymiarach - ale też nie odniósł  sukcesu rynkowego ??

Nie zniechęcam ! Ale czeka Cię (Was?) kilka problemów do rozwiązania ? W aerodynamikę Patryka - wierzę ! Oryginał Robbe był na Wortmannie FX 126. Jak udało się go dostać na rozsądny pułap (jakieś 100 - 150m) to zabawa w termice była super ! Ale trochę wiatru, takie śmieszne 10m/s - to lepiej nie wyciągać z auta. 

Powodzenia - Jurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Jerzy Markiton napisał:

Z Ogarem jest problem z napędem... Model przepiękny ! Ale: do zestawu Robbe (3,5m) był polecany silnik 6,5cm bo ..... większe śmigło się nie mieściło. Była próba elektryfikacji - ale ten sam problem. Największe śmigło jakie się mieściło to było bodaj 10" ? Nie można było dobrać silnika.  Była prędkość ale nie było ciągu statycznego do bezpiecznego startu. Zwiększanie napięcia dawało większe obroty ale przyrost ciągu statycznego był minimalny. Chłodzenie silnika też mało skuteczne. Ale też z uwagi na słaby ciąg statyczny czas pracy silnika był dość długi, co przy przeciążonym silniku musiało skutkować większą temperaturą ?

A gdyby użyć śmigła trójłopatowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Jerzy Markiton napisał:

Z Ogarem jest problem z napędem...

jest, napisałem to parę postów powyżej. Silnik  6,5 ccm jest za mały i za słaby  do startu. Rozwiązałem  problem dając silnik 4T  , klasy 0.91 oraz przebudowujac osłone silnika . Start tylko z wózka ewentualnie rampy .

 

Godzinę temu, kulfon250 napisał:

A gdyby użyć śmigła trójłopatowego

oczywiscie - znalazlęm 3łopatowego.lewego Graupnera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się ,że tak rozwinęła się ogólna dyskusja na temat Ogara.  Jednak ja jestem zainteresowany Ogarem o rozpiętości skrzydła 2 metrów. Tu bym prosił o podpowiedzi  jaki na przykład widzielibyście tutaj silnik elektryczny , śmigło itd... No i ten " wyjątkowo dobrze lotny " profil by się przydał , o którym kolega nadmienił. Mój Ogar jest w trakcie przemyśleń technicznych i tak jak wspomniałem wcześniej rozpiętość jest uwarunkowana  możliwościami silnika elektrycznego. Co z tego , że zbuduje model o rozpiętości 3m , jak nie dobiorę do niego silnika. Ze spalinowym nie było by problemu ale myślę tu wyłącznie o elektryku.  Czekam ciekawych podpowiedzi , jak Wy podeszli byście do tego tematu ? Mam mniejsze doświadczenie w budowie pewnie jak Wy , więc każda rada w temacie Ogara 2000 elektryk jest cenna dla mnie . Tu już koledzy podpowiedzieli mi kilka dobrych pomysłów , z których skorzystam , jednak liczę na więcej rad , szczególnie pod względem doboru napędu. 

W dniu 25.04.2023 o 10:08, Patryk Sokol napisał:

Generalnie - obecne modele "wyczynowe" projektowane są, aby były jak najprostsze w pilotażu, więc to nie jest tak, że "wyczynowe" profile zrobią Ci jakiś problem, raczej przeciwnie, bo model będzie miał znacznie lepsze osiągi, łagodniej przeciągał itp. 

To co Cię interesuje, to żeby profil był łatwy w odwzorowaniu w drewnie. 

 

Ale - mam Ogara na swojej liście modeli które bym chciał, więc zróbmy tak:

Zdecyduj się na rozmiar, a ja zaprojektuję Ci do tego porządną aerodynamikę :)

 

Liczę u Kolego  na ten "lotny" profil dla rozpiętości 2m. 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba powinieneś zacząć od tyłu.....Zobacz ile masz miejsca od osi silnika do belki kadłubowej. Czyli rozmiar śmigła. Następnie  do tego śmigła dobierz silnik, najlżejszy, który sobie poradzi z tym śmigłem. W E-calcu oszacuj ciąg i prędkość strumienia zaśmigłowego. Prądożerność wskaże akumulator jaki będziesz potrzebował. Zastanów się, czy wyrobisz się z masą 2m modelu pod ten napęd. 

Pozdrawiam - Jurek

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek- to co piszesz o małej ilości miejsca na śmigło to absolutnie racja. Nie latałem nigdy prawdziwym Ogarem, ale wiem od kolegów którzy mieli okazję, że tam też był właściwie ten sam problem- było to szczególnie odczuwalne na ziemi, niemrawość przy kołowaniu i oczywiście starcie. Bo już później, w powietrzu to już mniej. Napęd musiał być, my modelarze, powiedzielibyśmy z "dużym kV"- czy małe śmigło, duże obroty. To kolejny przykład, że modele dziedziczą cechy oryginałów- dobre, ale i te  mniej dobre też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zbjanik napisał:

Jurek- to co piszesz o małej ilości miejsca na śmigło to absolutnie racja. Nie latałem nigdy prawdziwym Ogarem, ale wiem od kolegów którzy mieli okazję, że tam też był właściwie ten sam problem- było to szczególnie odczuwalne na ziemi, niemrawość przy kołowaniu i oczywiście starcie. Bo już później, w powietrzu to już mniej. Napęd musiał być, my modelarze, powiedzielibyśmy z "dużym kV"- czy małe śmigło, duże obroty. To kolejny przykład, że modele dziedziczą cechy oryginałów- dobre, ale i te  mniej dobre też.

 

Zrobilem jeden lot na Ogar w Polsce, 2 Sierpien 1980, mam jeszcze ksiazke pilota z Polski 😁.  Potwierdzam, ze byl bardzo wolowaty, bardzo kiepskie wznoszenie.  Podobnie jest z innymi samolotami o podobnym ukladzie np Sea-Bee. Przasniczka etc.  Os ciagu jest za daleko od SC.  

 

IMGP0417.JPG.b49c7172b41a3e01205cda01a763dba6.JPG

 

IMGP0413.JPG.094a2721c66458c7707b6fbe3ccb1837.JPG

Moje zdjecia z Mackay, Queensland.

 

 

 

Nawet byly przerobki na dwusilnikowe aby temu zaradzic.

 

HB-LSK-15-750.jpg.9f6427714a12b2f30347838ab60414f5.jpg

 

Ale jest duzo pianek o podobnym ukladzi, sa bardzo popularne i lataja  OK.  Niektore maja os silnik przechylona do gory aby os ciagu przechdzila przez SC.  Moze to warto zrobic?  

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.