JacekK

trochę jak chory pitbull dawaj, dawaj - ja reanimowałem mojego truposza D VIII - jako V.17 - też będzie pięknie

Poznaję tę beczułkę środki dopingujące?

Chyba najlepsza opcja. Masz wtedy sztywną klatkę, montowaną w całości do kadłuba.

Musisz znaleźć tokarza, który ma tzw okular do tokarki ( podpórka z otworem prowadzącym detal wewnątrz) I sporo odwagi, bo można takim detalem w zęby dostać jak wpadnie w rezonans. Jest opcja żeby to rozkleić? Na pewno byłoby łatwiej... W Łodzi przerabiałem temat - może ze dwóch by się podjęło...

A, ok. Jak masz możliwość to zawsze bierz większą rozpiętość... Bo wkrótce stwierdzisz że fajniej jak jest więcej

ten, czyli który?

Jeśli szukasz autobusiku do powożenia po niebie, zerknij na Radiana. Dobry wybór w klasie 2000 mm. Oczywiście jeśli chodzi o pianki...

Nie będzie. Nie na dystansach na których latają ES`y...

Krzysiek M - skontaktuj się ze mną w sprawie Hubsana pod sherman(at)tlen.pl

I to jest podejście jakie lubię!!! +10 do respectu

Późno ale dopiszę w kwestii silnika - Pulso robi dokładną kopię tego AXI - wiem bo mam w ESA WWI. Ze śmigłem 11 x 7 bierze 7,9 A... no i kosztuje 129 zeta a nie 300+...

Jest super. Ciekawe czy będzie miał podobne właściwości lotne do IAR`a, który był szalenie zwrotny, aż za bardzo nawet...

Oby tylko ta chłodnica nie działała jak lemiesz podczas lądowań... A temacik fajny i Marku zdejmuj formę

Więcej metrówek!!!! Metrówka dla każdego!!!

Mirek - metrówki ogólnie są odporne - Markowy Pfalz zdaje się zakończył żywot, a ja latałem do końca walki...

Jaki by nie wyszedł, to da Ci mnóstwo doświadczeń podczas budowy i mnóstwo frajdy podczas latania. Kumpel lata poklejonym DLG 1500mm przy masie 400g i śmiga... Pewnie że opad większy ale frajda jest, a na zboczu radził sobie malinowo...

A jaką rolę to gra w kadłubie? Bo przy tak małym modelu chyba nie chcesz robić lotek? No i powiedz gdzie je znalazłeś za 4 dychy bo ja poniżej 7 nie widziałem... Powiem tak - buduję obecnie Mimi DLG 1100mm od kolegi ze Słowacji i do lotu jakieś 130g. 200 g to troszkę dużo...

Mniam. Będzie sojusznik - przeciwko przebrzydłym SPAD-om

Z "tańszych" to ewentualnie HS50 ale one też kosztują koło 70 zeta... Wiesz szkoły są dwie: profi - każdy Ci powie że serwa muszą się idealnie centrować i dobrze trzymać powierzchnię sterową zwłaszcza w czasie rzutu. Szkoła mniej profi - wkłada tanie serwa i lata zupełnie się tym nie przejmując. Na razie spróbuj czy ten sport Ci podejdzie. Jeśli tak - zapewne zechcesz więcej. Wtedy kupisz Dymondy.

Fajny, ale wielkość kół podwozia głównego - masakra....

Hej, to znowu ja Prace idą dość szybko jak na moje standardy. Dziś zakończyłem kwestię montażu serw sterów oraz samych sterów... Kadłub również dostał poszycie, na razie bez spodu. Boczne "struny" wyszły całkiem fajnie jak na mój gust...

Tak, czy tak - nie ma nikogo, kto mógłby położyć głowę jak ten kolor w 100% wyglądał. Nie ma co się spierać bo przypomina to znany bój modelarzy okrętowych: czy ramki bulajów były miedziane czy mosiężne??? Jest trochę fotek fragmentów poszycia Łosia wykopanego z torfowiska, ale po tylu latach nie można mieć żadnej pewności jak to wyglądało zaraz po malowaniu... tu troszkę pomocy: khaki typ 1. http://img837.images.../dscf0003rh.jpg

To te twoje są te cieńsze. Od Romayora. Te traktory to do naciągania na bęben drukarski.

Do klejenia aluminium proponowałbym coś z palety ProWeld lub podobnych opartych na żywicy mieszanej z pyłem alu... matryce to bardzo wdzięczny materiał - używasz pełnoformatowych? bo są jeszcze cieńsze do maszyn typu np. Romayor...

Mam na płasko. Łoże statecznika jest równoległe do górnych belek kadłuba. Ster kierunku zdrowo powiększyłeś...