Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 351
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Do całości relacji brakuje jeszcze tylko wyników, które zamieszczam poniżej. wyniki MP F2 2014 Włocławek.pdf
  2. Marcinie nie było moim celem wprowadzanie kogokolwiek w błąd , chciałem jedynie pokazać bliźniacze wręcz podobieństwo obu motorków sprzedawanych w swoim czasie przez firmę Krick, prawdopodobnie wykonywali je też ci sami ludzie, oprócz drobnych wręcz kosmetycznych różnic pomiędzy tymi dwoma motorkami jest jedna zasadnicza, Tomboya zdecydowanie trudniej zdobyć w przeciwieństwie do dość popularnego w Polsce i innych demoludach Bambino, a co za tym idzie jego wartość kolekcjonerską oceniam jako wyższą.
  3. Propozycja na stronie KM AP zawiera sporo nieścisłości i wymaga korekty, w związku z czym należy ją traktować jako wersję roboczą . Gratuluję wszystkim Kadrowiczom!!!
  4. Moje gratulacje Marcinie!! Naprawdę piękny motorek!! A co do tego malucha z niebieską głowicą to nie jest Bambino, lecz Tomboy firmy Krick-Schlosser.
  5. Poniżej zamieszczam zdjęcia moich najnowszych nabytków: Kto zgadnie co to za maluchy? Profi pierwszej serii, praktycznie nie do kupienia w takim stanie. Chyba zbuduję nowy model... No i ciekawostka silniczek dla klasy F1C z hamulcem i króćcem do zalewania (gaszenia). Dwa elementy kołpaka wykonane są z tytanu, naprawdę bardzo ładna robota. I niech mi kto powie, że ruskie silniki są złe. A tak przy okazji to znalazłem bardzo fajną stronkę: http://sceptreflight.net/Model%20Engine%20Tests/Index.html
  6. Widziałem go, fajny jest, cena już wysoka ciekawe za ile się sprzeda...jedno jest pewne, tanio nie będzie.
  7. Paweł Prauss

    Olek Doba

    Twardziel z Niego, mój wielki szacun.
  8. No to się Erickson sprzedał....1762.89$ Bez tytułu 1.pdf może kiedyś też będzie mnie na takiego stać.
  9. Paweł Prauss

    ASP S46A

    Ten wał to na moje oko wygląda jakby się przycierał pomiędzy łożyskami, a czop w dzisiejszych czasach zazwyczaj jest monolitem z całą resztą, więc raczej się go nie wymieni, oczywiście można wał przewiercić i cóś sztukować, ale czy warto?
  10. Miałem kiedyś w ręce nówkę wprost z pudełka (wodne 6,5 czy coś w tym stylu), która miała w karterze dziurę wprost uniemożliwiającą pracę!!! (źle wykonany odlew), a żeby tego było mało to wał miał o jedną setkę za mało i ślizgał się w łożysku głównym jak w panewce....tamten egzemplarz to było zupełne nieporozumienie jeśli chodzi o jakość wykonania to po prostu katastrofa jakaś..... może to tylko przypadek, ale jeśli takie standardy w firmie panują to nie mam więcej pytań. A tak przy okazji to ciekawe za ile ten pójdzie? http://www.ebay.com/itm/NEW-ERICKSON-MCC-FE-120-TWIN-FULL-EXPANSION-R-C-MODEL-AIRPLANE-ENGINE-wBOX-/141460729967?pt=Radio_Control_Parts_Accessories&hash=item20efb7706f Ten sprzedający ma więcej ciekawych gadżetów.
  11. No to może będą z tego dzieci!!!
  12. Czy w analizowanym budynku jest instalacja gazowa na gaz ziemny?
  13. to je dobre!!!
  14. Paweł Prauss

    12,99 zł

    Polecam!!! Naprawdę warto przeczytać! !!!
  15. Zapraszam Wszystkich na III już edycję konkursu. Więcej informacji i regulamin w załączniku. Regulamin Plastiki.pdf
  16. Paweł Prauss

    Mam Talent F3P-AM

    Śmigło z możliwością regulacji kątów natarcia łopat w trakcie lotu - tak jak w dużych samolotkach i wszystko jasne... Ło takie jak na przykład to z fotki poniżej:
  17. Marcin ma rację, jest to część stanowiska do pomiaru siły ciągu silnika pulsacyjnego, pomoc naukowa przeznaczona na lekcje fizyki najprawdopodobniej w szkole podstawowej!!! Poniżej zamieszczam skany katalogu pomocy naukowych z 1963 roku, były tam też inne ciekawostki takie jak np. młynek odrzutowy....
  18. Na stronie UM w Dąbrowie Górniczej jest dostępna fajna fotorelacja z tej imprezy: http://www.dabrowa-gornicza.pl/galeria-3508-2014_09_13_dg_centrum_park_hallera_viii.html To jedno z dostępnych tam zdjęć.
  19. Stefanie to nie jest silnik strumieniowy lecz pulsacyjny. Gdzieś umknęło mi też pytanie Marka o osiągi silniczków w F2A. Najlepsze motorki aktualnie osiągają 2,5 KM przy obrotach przekraczających 40000 min-1. Pojemność wg kodeksu FAI oczywiście 2,5ccm.
  20. Czołem ekipa. Jeśli chodzi o aktualną konstrukcję modeli dla F2A to jest ona w chwili obecnej w mojej ocenie najbardziej optymalna, ta rura z rysunku Stefana jest trochę za mała, ma jakieś 80% wielkości oryginału, poza tym w tak małym kadłubie ciężko byłoby zmieścić zbiorniczek paliwa, a jego lokalizacja też nie jest bez znaczenia...za skrzydłem powstałaby aerodynamiczna dziura, w której zawirowania z pewnością miałyby niekorzystny wpływ na całokształt. Rura jako element konstrukcyjny odpada zupełnie - jest po prostu zbyt delikatna, wiotka i niestabilna, a rozszerzalność termiczna rzędu 5 mm o nie do końca przewidywalnym wpływie na geometrię modelu zupełnie ją z tego zastosowania dyskwalifikuje. Co do zmian to chodzi mi po głowie na przykład model ze śmigłem pchającym, mam też kilka innych pomysłów tylko zawsze jakoś brakuje czasu na ich realizację. Wracając do sedna to aktualnie wszystkie modele mają silnik w położeniu horyzontalnym, a to że ich kształt od kilkudziesięciu już lat pozostaje prawie niezmiennym świadczy jedynie o tym iż bliski jest ideału...Koło od czasu jego wynalezienia też się generalnie nie zmieniło. Aaaa, poniżej zdjęcia mojego najnowszego nabytku, wygląda na to, że kiedyś już pracował i na moje oko powinien być w stanie to powtórzyć, wkrótce podejmę stosowne działania....z których zdam stosowną relację.
  21. No tu mnie masz Marku, nabyłem go w celu rozbudowania kolekcji i zdobycia informacji o konkurencji, ale niespodziewanie dostałem motoramę widoczną na zdjęciach i zobowiązałem się do zbudowania pod ten silniczek modelu, zaowocowało to bardzo ciekawym kontaktem w Anglii i kto wie do czego dobrego to doprowadzi w przyszłości.... Oczywiście relację z budowy zamieszczę w odpowiednim dziale.
  22. Jeden z moich ostatnich nabytków wygląda tak:
  23. POLSKA BIAŁO CZERWONI!!!!!!!!!
  24. Aby mieć całkowitą pewność co do szczelności instalacji należy wykonać próbę ciśnieniową, ja tak robię i kilka razy okazało się, że bądź to w zbiorniku bądź w wężyku znalazłem miniaturowy otworek, którego w żaden inny sposób nie dało się odkryć...
  25. Masz rację Tomku, a ja już zaczynam trzymać kciuki za naszych!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.