HELIKOPTER

Nieźle się zaczęło. Rób tak dalej a będzie wyglądał świetnie.

Tym spowolnieniem to się nie przejmuj, rób własnym tempem. I obyś na koniec nie strzelił takiego pawia jaki mi się przytrafił. Jak został ogłoszony pierwszy lookdown zacząłem dwa projekty własnych konstrukcji. Górnopłata - trenerka i dolnopłata do lotów rekreacyjnych. Przy bardzo szybkim składaniu trenerka zapomniałem włożyć dźwigar - węglową rurkę w skrzydło. Płat nie dzielony. Tak złożone skrzydło przy oblocie przykręciłem do kadłuba i polecieliśmy. Niestety przy próbie rozpędzania do prędkości max. skrzydła "odeszły". Także buduj własnym tempem ażeby potem nie było "pawia" tak jak u mnie. Powodzenia. ?

Relacja z budowy i dotychczasowe efekty Twojej pracy zachęciły mnie do oglądania relacji. Rozsiadam się wygodnie i podglądam z wielką uwagą. Gratulacje.?

Nie jestem uczestnikiem zawodów samolotów ESA, ale model podoba mi się bardzo. Gratulacje za pomysł, wykonanie i udany oblot oraz loty po dokonanych poprawkach i eliminacji błędów wykonania. Jeszcze raz życzę wielu udanych lotów, ale chyba "pokazowych". Powodzenia.

Zapowiada się fajna "łajba" - zasiadam na widowni. Powodzenia.

Ja też nigdy nie miałem żadnych problemów z zamówieniami. Robię zamówienia przez internet. Przesyłki otrzymuję następnego dnia. Tak jak Panowie piszecie opakowania do poprawy. Pozdrawiam.

Właśnie po raz drugi wszedłem na ten temat, obejrzałem filmik i chyba podjąłem decyzję o zakupie tego kultowego już samolociku po zmianach. Te zmiany spowodowały, że model jest dla mnie ładniejszy i przez zastrzały powinien być bardziej wytrzymały. Życzę wszystkim nowym właścicielom FUN CUP NG wielu udanych lotów.

No i "git' tak trzymaj. Fun CUP to świetny stabilnie latający model a i troszkę można nim pokręcić. Podstawowe figury można kręcić i trenować.

Ten samolocik to raczej trenerek, więc nie potrzebuje dużego pola do lądowania. Prędkości też nie są duże , a podejście do lądowania nie powinno sprawiać problemu. Ja cały czas podtrzymuję pozytywną ocenę tego modelu. ?

Zawsze podobał mi się ze stajni sea .gull-a model GLASAIR SPORTMAN. Zdjęcia na stronie RIKU są mało interesujące. Obejrzyj filmy na YouTube z tym modelem. Jest ładny choć, jak zawsze jest to kwestia gustu. Myślę , że nadaje się pod Twój silnik. Rozważ tę propozycję.?

Przykra przypadłość niektórych dostawców lub producentów w naszym kraju. Sprzedać a potem niech się o wszystko martwi kupujący. Przykro.?

Ja także jestem za delikatnym oznaczaniu avatara kolegów, którzy "budują swoje modele" będąc już w "niebieskiej eskadrze" Myślę, że będzie to także wyraz naszej pamięci o Tych którzy odeszli.

Witam, bardzo ładna robota. Jak zawsze jestem pełen uznania. Gratulacje. Miłej pracy przy modelu. Ten klasyk jest piękny. ??

Witam bardzo serdecznie Kolegów z 3 City RC Pilot Team. Gratuluję udanego oblotu i dania modelowi Piper Pawnee z Hangar 9 drugiego życia. Macie tam u siebie bardzo zdolną młodzież. Jeszcze raz gratuluję. Pozdrowienia z LUBLINA. ??

Fajna relacja.Powodzenia przy dalszej makietyzacji.??

Efekty Twojej pracy, chce się oglądać. ??

Serdecznie witam Wszystkich użytkowników tego FORUM.

Witaj Marcin, przypomina się kol. ś.p. Piotra z Lublina - Andrzej. Choć jak pamiętam, u Ciebie, wszystko co lata ma elektrownię, to z tym odchudzaniem uważaj abyś nie przeszarżował. Tak jak się przyglądam, to elementy stają się cieniutkie. Obyś nie otrzymał zbyt wiotkiej konstrukcji.

I w tym tkwi całe sedno napędu w ESA. Wydajesz raz więcej i masz dobry napęd na długo. A modelik masz "przedni". Gratuluję "dobrego wykonania zadania" Model wykonany świetnie. Gratuluję. ??

O.K. zgadza się. To była odp. na podsumowanie Piotra, że się nie da.?

Piotr, miałem w swojej modelarskiej historii dwa modele MPX Twinstar II. Pierwszy, tak jak proponuje firma-silniki szczotkowe były z regulatorem do szczotek. Jeden regulator do obu silników. Latał lecz jak to się mówi na rzęsach - bez powera. Drugi już z silnikami bez szczotkowymi i dwoma regulatorami, jeden na każdy silnik. Dźwięki wydawane przez oba, były zupełnie inne. Pierwszy latający na szczotkach był wolny ale cichutki. Natomiast drugi miał "wypierd" ale słychać było dudnienie podczas pracy obu silników. Odgłos przypominał charakterystyczną pracę napędu dwusilnikowego. Podsumowując - da się sterować 2 silnikami z jednego regulatora. ?

Nad tym KIT-em należało by się zastanowić. ? Lucjan powinien go wziąć w swoje ręce.

Ten model, prawdę powiedziawszy-trudno rozpoznawalny, jest taki sam jak to zaniedbane podwórko. ?

Owiewka powoduje bardzo duże zaburzenie opływu a wówczas skuteczność steru kierunku bardzo spada. ?

O.K. co poleciało, musi wylądować, lepiej czy gorzej. U Ciebie gorzej ale straty małe, trochę pracy i będzie "nówka sztuka nie śmigana". Powodzenia i głowa do góry. ??