



-
Postów
3 036 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez samolocik
-
Może ta kiepska jakość dotyczy tylko serii Ray G2, która jest w naszych sklepach od niedawna lub trafiłem na felerny egzemplarz. Podejrzewam odklejenie się magnesów w moim egzemplarzu. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Lepiej, że stało się to na stole a nie w powietrzu.
-
Używałem w Virgosie serw HS45HB i dla mnie też były ok. Co do serw dla HERO opieram się na opiniach Czarka. Na DLG/F3K się nie znam. Latam wyłącznie dla przyjemności na łące wśród ptaków i szumiących drzew i to na razie mi wystarcza. Jedyne, co dokładnie ważę to składniki na ciasto jeżeli już muszę je zrobić
-
Moze Futaba S3113 byłaby leszym wyborem ale jest wycofana ze sprzedaży, analogowa (Hyperiony są cyfrowe więc nie chcę mieszać i tracić możliwości precyzyjnego ustawiania steru na ogonie). Futaba waży 9,6g co jest zbyt wiele, jeżeli zainstalowałbym dwie biorąc pod uwagę opinie Czarka na temat wyważenia.
-
@czaro, mam akumulator 520mAh i 4 x Hyperion 09 ale to wyjściowe wyposażenie, które da się co nieco zmienić. [edit] czy serwa Hitec HS-5035HD nadadzą się do kadłuba, czy też są kiepskiej jakości - np. nie centrują? Nie miałem tych serw, więc nie mam pojęcia...
-
Serwa i akumulatory już mam, brakuje mi tylko modelu żeby je zamontować...
-
Moja właśnie do mnie dzisiaj dotarła. Pierwsze testy w weekend przy ładowaniu 2 pakietów na raz do ESY. W końcu będzie szybko i mniej kabli na stole po rozłożeniu ładowarki a i na wyjazdy na zawody się przyda ze względu na możlwość zasilania 12V. [edit] dlaczego ta a nie inna ładowarka? Potrzebuję ładowarki do akumulatorów używanych w popularnych modelach gdzie nie przekraczam pojemności akumulatora 3300mAh i 4 cel na pakiet. Potrzebuję minimalnie 5A prądu rozładowania aby nie czekać wieczności na rozładowanie pakietów, których nie wykorzystałem w trakcie planowanych lotów. Chcę ładować 2 pakiety na raz z tej racji, że czasami możliwość polatania pojawia się z nienacka ;-) To samo z rozładowywaniem. 2 na raz to 2 razy szybciej.
-
Czy skrzydło jest z pełnego styroduru, czy też metoda przekladkowa? Czy producent zabiera na zawody jakieś egzemplarze na sprzedaż?
-
Dużo zależy od tego gdzie latamy. Wielu osobom wydawało się że mają świetne nadajniki dopóki nie przyjechało na zwody ESA do Krakowa na terenie Muzeum Lotnictwa I wtedy okazło się, że okoliczne nadajniki tak sieją, że Turnigy padały jak muchy - tj. modele, jeszce z jednym/dwoma? producentami był problem ale nie pamiętam już. No ale dobrze, że Jeti generalnie dziala :-)
-
A jak jest z tym bezpieczeństwem połaczenia i szybkością ponownego bindowania w Jeti np. w porównaniu do Futaby? Pytam bo programowanie Futaby mi nie odpowiada.
-
Jak spisuje się ładowarka? Nadal działa bez zarzutu? Pytam bo zamierzam jutro zamówić.
-
Jurek lata na zielonych a te są czarne "dla profesjonalistów", to tak jak z samochodami A na poważnie to ciekawe, czy plastik mniej płynie przy lutowaniu niż w zielonych. PS. Sprzedajcie jakiego Toxica bo widzę, że macie ich sporo...
-
Patrząc Rafał na program zawodów to wstzrelisz się w sam raz w pokaz na 15:30 :-) Możesz polecieć nawet elektrykiem jeżeli Masz. Program: 10.30 Pierwsza runda walk WW1 i WW2 12.00 Druga runda walk WW1 i WW2 - pokaz akrobacji dużym modelem spalinowym 14.00 Trzecia runda walk WW1 i WW2 15.30 Część pokazowa - holowanie baneru reklamowego przez duży model spalinowy - pokazy modeli spalinowych śmigłowców i samolotów 16.00 Finałowe walki WW1 i WW2 - możliwość obejrzenia okolicy z „lotu ptaka” w czasie transmisji obrazu on-line z pokładu drona 16.30 Uroczysta dekoracja Zwycięzców zawodów 16.30 -17.00 Finał "B" czyli wszystko co lata- w górę!
-
Jakbyś potrzebował pomocy to uderzaj do zawodników ESA osobiście lub poprzez osobę trzymającą mikrofon ;-) Będzie nas prawie 50 osób, więc pomoc przy odpalaniu Masz zapewnioną.
-
I dlatego, że to Marcin ma rację dostałem od firmy Frankenmodelbau wychwalanej przez p. Piotra Piechowskiego spieprzony po całości model za pełną cenę tylko dlatego, że zamówiłem z Polski (na szczęście firma już nie istnie) a inny kolega model szybowca VALENTY skompletowanego z paru różnych zestawów. To, że traktują nas gorzej to nie podejrzenia a rzeczywistość. Mam pare innych przykładów gdyby ktoś chciał się przerzucać argumentami ;-) Oczywiście są też firmy typu LINDINGER przez które nigdy nie byłem zrobiony w konia.
-
A w jakich zagranicznych sklepach kupujecie serwa KST?
-
Tak jak pisze Rafał, głównym celem robienia modeli przez ekipę są zawody a ew. sprzedaż paru egzemplarzy to ukłon w naszą stronę za co ja osbiście dziękuję mając przyjemność latania Virgosem. Z "seryjnie" produkowanych modeli można nabyć np. COMETA od p. Adama Siamy. Choć... przyznam, że po pierwszym poście rozpoczynającym temat jest jakiś cień nadziei, że model stanie się produktem komercyjnym.
-
Tylko co to znaczy "trzeci sezon"? Jak miałem kiedyś wolny dzień to w jego ciągu wykonałem modelem tyle lotów co za cały ubiegły sezon, czyli ponad trzydzieści. A Jurek pewnie w jeden weekend wylatuje więcej niż ja normalnie w jedym kwartale
-
Spokojnie, to była pierwsza i ostatnia bułeczka z tym czymś reszta poszła to kosza. [edit] ktoś w końcu musi opisać te konserwy, którymi karmią nasze wojsko. Będę wiedział w jakim są chumorze po próbie najedzenia się :-)
-
Konserwy z ARPOLU dotarły... na początek poszła na testy ta poniżej, reszta pójdzie jako prowiant na czarną godzinę na wyjazdy wakacyjne (pulpety, gołąbki, fasolka i super hiper kurczak z ryżem z zestawem chemicznym do podgrzania go) Wracając do poniższego smalcu to, że tak powiem w pełni zdaję sobie sprawę, iż ma stanowić uzupełnienie energii żołnierza w zimne dni podczas ćwiczeń lub akcji więc smak jest sprawą drugorzędną Zjeść się da, smak czosnku nie jest wyczuwalny a smalec ładnie osiada na gardle. Teraz muszę przepić czymś mocnym
-
Też bym chciał taką wersję na testy, a jak już się nalatam przez te 4 miesiące to zwrócę, oczywiście pod warunkiem zwrotu kaucji. A moje uwagi, czyli marnego latacza i tak będą tyle warte co....
-
No i zaczął się czwarty tydzień mojego czekania na powrót silnika Ray G2 z naprawy gwarancyjnej pomimo, że silnik praktycznie rozpadł mi się w rękach po wyjęciu z opakowania (zacięła się oś po obracaniu jej ręką). Trzeba będzie zakupić inny bo ten pewnie fabryka rozebrała na części pierwsze i składają od nowa To była moje pierwsza i ostatnia przygoda slnikami tej marki.
-
Przyjechałem do Was zdecydowanie za późno ale i tak udało mi się zobaczyć parę lotów Piperem, Decathlonem, Cularisem, Boguś latał Soliusem, kurcze nazwa akrobata mi wyleciała... Jak oblot Jantara? Udał się? Dziękuję za miłę przyjęcie mimo, iż byłem bez modelu
-
Jurek, gdzie jesteś ubezpieczony? Napisz proszę tu lub na prv. Kończy mi się stare więc po mału rozglądam się za czymś sensownym tj. za większą sumą ubezpieczenia. Allianz do 500.000 ale musiałbym spróbować ponegocjować koszty sądowe - to ważny punkt, który tutaj padł podczas dyskusji a którego nie ma w naszych polisach.
-
Zakaz lotów w Światowe Dni Młodzieży 2016
samolocik odpowiedział(a) na Piotr_Avatar temat w Południe
Piotrze, Wojtek jest ostatnią osobą która wpakowałaby nas w problem, o których piszesz. Znam osobę, byłem też w Szczurowej. Trzeba mieć zdrowy rozsądek - w tym przypadku nie latać w Krakowie i najbliższych okolicach gdzie można zostać po prostu uznanym za potencjalnego terrorystę. Ale poza bliskimi okolicami jeżeli nie będzie nagonki to czemu nie. Zresztą zaręczam że osoby obsługujące sprzęt radarowy itp. będą mniej pobłażliwe na latający plankton niż na codzień a służb mundurowych będzie tak wiele, że potencjalni latacze zostaną szybko namierzeni przez patrole wzrokowo. -
I po raz kolejny widzę, że tematy prac magisterskich pojawiają się na końcu studiów zamiast na 1-2 roku. Temat pracy to tak na prawdę okazja do jego dogłębnego zbadania osobiście przez lata i to jest to z czym powinno się wychodzić ze studiów, tj. z tym jednym tematem, w którym jest się ekspertem + wiedza ogólna z reszty przedmiotów. No ale p. profesor o tym nie powie bo po co. Gotowców co do sprawności silników i śmigieł nie ma ale możesz poszukać literatury a nawet spróbować zapukać do producentów śmigieł np. p. Biela. Jak będziesz uprzejmy to może przynajmniej podpowiedzą Ci właściwy kierunek poszukiwań.