Skocz do zawartości

samolocik

Modelarz
  • Postów

    2 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez samolocik

  1. Sam podjadę, tylko czasu potrzebuję tak do końca czerwca :-) Przepiję to może trucizna się zdeaktywuje.
  2. Może w końcy dojadę do Lublina na piknik bo dla samego smakowania wyrobów Tomasza warto :-) Ja dla otarcia łez zamówiłem sobie pare puszek aby w pracy poczuć smak przygody http://sklep.arpol.net.pl/pl/60-gulasze-tuszonki-malpiny
  3. Ba, dopisek w j. polskim i angielskim :-) Latając kombatami nawet piankowymi ryzyko jest spore więc ubezpieczenie z wyraźnymi wpisami mieć trzeba.
  4. Mam na 200.000. W zeszłym roku składki w Allianz oferowano mi jak poniżej z adnotacją na polisie: ..."Ubezpieczenie obejmuje pokazy, treningi i zawody modelami zdalnie sterowanymi."... Wolę mieć wyraźnie napisane w jakich sytuacjach jestem ubezpieczony. 1) Suma ubezpieczenia - 200.000zł zakres terytorialny - Cały świat ( z wyłączeniem USA i Kanady) składka - 86zł 2) Suma ubezpieczenia - 500.000zł zakres terytorialny - Cały świat ( z wyłączeniem USA i Kanady) składka - 136zł
  5. Odchylki przy centrowaniu rzędu 1mm na serwach HS45HB miałem i to niestety byłą normalna sprawa w tych serwach ale zawsze gdy serwa nie wracały do neutrum wystarczyło trącić drążek i wtedy sobie wracały to punktu neutranego więc byłą to metoda upewnienia się, że w powietrzu stery są w pozycji neutralnej. 15% to chyba wada serwa jeżeli inne serwo na tym kanale wraca do neutrum.
  6. Wojtek, ale arthobby to Warszawa
  7. jest też tutaj: http://arthobby.com/index.php?page=item&category=41&sub_category=77&item=65 ze strony 3M wygląda na to, że ten: http://www.3mpolska.pl/3M/pl_PL/firma-pl/all-3m-products/~/Przylepiec-chirurgiczny-3M-Blenderm-1525-1?N=5002385+8707795+8707798+8710845+8711017+8711097+3294776283&rt=rud
  8. Kurcze, no to nie ciekawie z wolnym czasem. W takim razie rób Sławek to, co przynosi Ci większą satysfkację
  9. Slawek, może pora na cieszenie się lataniem niż siedzenie przy "desce" nad projektem? Kup prostego ARFa lub nawet kombata z EPP i poprostu sobie polataj na luzie w wolnej chwili a nie ślęcz nad komputerem. No chyba, ze latanie Cię nie pociąga? Jakoś nie wierzę. Bardziej wierzę w zmęczenie spowodowane przepracowaniem i spotęgowane przesileniem wiosennym. Odpoczynku Ci Sławku życzę a reszta sama przyjdzie
  10. Szkoda, że nie leżą w sklepach na półce
  11. Tomek, ja kupiłem silnik RAY z nowej linii G2, która widzę na rynku jest od niedawna. Chciałem zakupić silnik o owadze ok. 130g I tym samym miejscu co reszta wyposażenia a że nie mieli w modelemax zbyt dużego wyboru silników to padło na RAYa. Gdyby był większy wybór to miał być DUALSKY XM3542EA-5. Latałem na Dualsky i mogę powiedzieć, że na moje potrzeby do rekreacyjnych modeli wystarczają. No może jedynie oś mogły by mieć twardszą - wielokrotnie przetestowane w Fun Cubie :-) No nic, właśnie wysłałem maila do sklepu i czekam na zgodę na odesłanie a potem zobaczymy, czy wymienią od razu, czy też pójdzie do naprawy gwarancyjnej. A miało być tak ładnie, weekend, piękna pogoda, Culris na niebie, a wyszło jak zawsze...
  12. Przeczucie odnośnie jakości silnika RAY G2 C3542-1000 niestety mnie nie myliło. Przestał działać zanim zaczał. Przekręciłem osią kilkanaście razy i przestał się kręcić. Albo łożyska albo coś mu się w środku odkleiło i go zablokowało. Trzeba będzie odesłać do modelemax i czekać aż rozpatrzą reklamację. No to jestem 100pln do tyłu bo zaufania do takiego sprzętu tak, czy inaczej już miał nie będę... Mam nadzieję, że regulator napięcia, który był z silnikiem w komplecie jest lepszej jakości.
  13. Ja przykładowo kiedyś latałem swoim Cularisem z modelarzem, który miał Elipsoida Evolution Reicharda (obecnie ok. 950pln pusty). Lataliśmy razem, w tych samych kominach - różnicy w locie pomiędzy modelami brak. Kilka zdjęć mojego pierwszego Cularisa
  14. Boguś, zakupiłem nówkę nie śmiganą. Ale ile mnie to stresu kosztowało. Nie zdawałem sobie sprawy, że praktycznie ich nie ma na rynku więc wcześniej zamówiłem komplet wyposażenia do niego w jednym sklepie a potem jak przesyłka była już w drodze z trwogą odkryłem, że modelu nigdzie NIET. Obdzwoniłem kilka sklepów w jednym nawet złożyłem zamówienie oczywiście "za pobraniem" na wszelki wypadek i przedzwonili, że jednak modelu nie ma. To samo zrobiłem w sklep-modelarski.eu w Lublinie i tam się okazało, że zakupiłem ostatni. Dzisiaj do mnie dotarł więc będę się starał poskładać go na niedzielę bo pogoda piękna się szykuje a latać nie mam czym poza ESĄ. Robert, miałem 2 Cularisy ale w życiu tak bywa że trzeba się czasami wyprzedać żeby starczyło na ważniejsze rzeczy stąd długo nimi nie polatałem. Ale, tyle co polatałem wystarczyło mi aby mieć porównanie do tych większych czyli Soliusa i Herona, które również miałem a które ustępują CULARISOWI w temacie pięknego szybowania i łapania termiki. Cularis jest dla mnie jednym z tych modeli, które warto mieć i zatrzymać na dłużej. Stosunek ceny do jakości i zadowolenia z tego jak model lata jest dobry. To samo będę zawsze mówił o VIRGOSIE i na pewno jest taki model w grupie modeli z arthobby których miałem kilka. Ponoć TOXIC też należy do tej grupy więc ostrzę sobie na niego zęby od 2 lat :-) Napędzał go będzie silnik RAY G2 C3542-1000 zakupiony w zestawie z regultorem. Jest to dla mnie wielka niewiadoma co do jakości wykonania ale może do szybowca wystarczy. Śmigło 13x5", zasilanie pakietem SLS 3s 2200mAh. Mocne serwo na wysokość HS 85MG, kierunek HS81 - są lotki więc nawet jak wysiądzie to nic się nie stanie. HS65HB na lotki i klapy.
  15. CULARIS znika po cichu z rynku tak samo jak MENTOR. Producent zaprzestał produkcji tego świetnego w klasie pianek szybowca. Ostatnie egzemplarze są do wyhaczenia z rynku. Mi się udało zanabyć wczoraj za niezbyt atrakcyjną cenę ale takie prawa rynku. Teraz oprócz wartości lotnych model ma jeszcze wartość kolekcjonerską... Kto się jeszcze wahał z zakupem ten musi podjąć decyzję szybko bo to ostatni dzwonek...
  16. Dlaczego z jednej strony masa wyrównująca a z drugiej rurka? PS. Święta to Święta, robota może chwilę poczekać. Czasami i pomysł jakiś sam wpadnie przy odpoczynku na świeżym powietrzu
  17. Pojawił się kilka tygodni temu nowy odbiornik Futaby za ok. 106EUR tj. FUTABA R 7006SB 6/(18)-KANAL EMPFÄNGER FASST/FASSTEST, S-BUS, S-BUS 2 KOMPATIBEL Zalety z mojego punktu widzenia są takie, że osoby posiadające nadajniki w systemie FASST jeżeli myślą o przesiadce w przyszłości na nadajnik z telemetrią mogą już teraz zakupić odbiornik, który będzie ją obsługiwał. Dotychczas nie było dostępnych tego typu odbiorników.
  18. Cześć, google chyba też nie ogarniasz Czyżyny są w strefie, gdzie nie można latać bez zezwolenia. To, że tam się czasami lata to nie znaczy, że nie może wpaść konrola i sprawdzić. Każdy kto tam lata robi to na własne ryzyko więc nie otrzymasz od nikogo błogosławieństwa na loty. http://ai.pansa.pl/dron/
  19. samolocik

    Zasilanie

    No to dupa, zaufałem nie tej stronie co trzeba http://www.servodatabase.com/servo/dymond/d47 Wycofuję się rakiem....
  20. samolocik

    Zasilanie

    A co tu jest ciekawego i do pogubienia? Producent pisze, że to serwo jest na 4,8V a nie na 8,4 więc chyba to oczywiste, że gwarancji nikt nie da że serwo przeżyje napięcie bezpośrednie z 2 cel LiPo.
  21. samolocik

    odbiorniki do DLG

    Oczywiście, obecnie używam odbiorników FASST FrSky a do DLG tego: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__76519__FrSky_TFR6_A_7ch_2_4Ghz_Receiver_Futaba_FASST_Compatible_Horizontal_Connectors_.html Po ściągnięciu obudowy i zabezpieczeniu koszulką termokurczliwą zajmuje mało miejsca. [edit] waga w obudowie 10g, waga w koszulce 5,8g
  22. samolocik

    Zasilanie

    Nie pisałem o doważaniu Oriona a generalnie o doważaniu. Oriona nie znam. Latałem Virgosem i nawet jak miałem w jednym napęd na linkach musiałem doważać przód. Waga sumaryczna nie była zbyt duża a większość dni lotnych i tak jest wietrznych, więc nie narzekam na konieczność doważania. Popychacze w jednym z cienkiego drutu, w drugim węglowe.
  23. samolocik

    Zasilanie

    Z moich obserwacji najbadziej obciążone są serwa lotek przy włączaniu hamowania na maxa - obie lotki w dół. 2kg siły na serwie oczywiście wystarczy. Nigdy nie stosowałem tak malych serw na żadne lotki więc nie wiem ile mogą pochodzić przy tym napięciu. Co do akumulatora to i tak musiałem troszkę doważać przód, więc waga BECa i większego akumulatora była niejako w zastępstwie za ołów. Co oznacza, że pzed wyborem zasilania możesz po zmontowaniu modelu sprawdzić ile trzeba go doważyć a potem zakupisz odpowiedni akumulator.
  24. Cześć Jurek, jeszcze tylko napisz jaką zmianę wprowadziłeś i gdzie, że wyniki poszybowały tak bardzo w niebo to będziemy się cieszyć razem z Tobą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.