samolocik

Kurcze cena nowej to 25 EUR. Chyba warto zdjąć formę z kabiny aby się zabezpieczyć i mieć potem opcję zrobienia laminatowej. Z drugie strony kabinka nigdy mi w locie nie spadła. Aby się zabezpieczyć przed spadnięciem trzeba tak umieścić wyposażenie aby nie wypchało kabinki podczas jej zamykania a to czasem wymaga wydłubania lutownicą pianki kabinki od wewnętrznej strony.

Cześć, czy ktoś z Was używał lub wie coś na temat poniższych tokarek i może wyrazić swoją opinię w temacie stosunku ceny do jakości tokarki? https://www.warco.co.uk/metal-lathes/303410-mini-lathe.html https://www.warco.co.uk/metal-lathes/303507-mini-hobby-lathe.html https://www.warco.co.uk/metal-lathes/303501-wm-180-lathe-dro.html Pozdrawiam Piotr

Bo ja wiem ? Teraz proste piankowe model z wyposażeniem często kosztują więcej - nawet Easy Glider RR a przecież one nie służą do pracy. Modeli miałem wiele, wiertarkę mam jedną od 20 lat i zawsze mogę na niej polegać. Zawsze sięgam po nią z pewnością że zrobi swoją robotę.

Zawsze zostaje możliwość zwrócenia się do znajomych, z których przynajmniej jeden mieszka w domu lub ma działkę pracowniczą i zrobienia grilla połączonego z malowaniem modelu. PS. Prawda jest taka, że w domu nigdy nie śmierdzi - ten problem mają tylko panie, które jednocześnie nie mają problemu z zapachem lakierów do paznokci i włosów oraz acetonowych i innych zmywaczy :-)

Po trawie nie tuptają. Nikt nie maluje i nie suszy na chodniku lub ławce. Znasz się na elektronice, Linuxie, modelach, drukowaniu 3D, silnikach to i jak pomalować kadłub wymyślisz. Wierzę w Ciebie! PS. Papierowe lub drewniane skrzynki po owocach jako stolik do malowania są super.

Dawno temu wychodziłem przed blok i malowałem na zewnątrz korzystając z dobrej pogody. Malowany element sobie podeschnął a potem w mieszkaniu już tak bardzo nie śmierdział podczas dosychania w łazience.

Rzeczywiście niepotrzebnie pytałem. Przecież wszystko jest na YT. Pozdrawiam Piotr

Witaj Lucjan, czym przyklejasz tkaninę? Po prostu żelazkiem grzejąc poprzez tkaninę, czy nanosisz cellon/coś innego na konstrukcję lub na tkaninę? Przepraszam za pytania ale nigdy nie używałem Kverallu a dobrze byłoby wiedzieć na przyszłość ? Pozdrawiam Piotr

No to trzymam kciuki za nowy projekt Ja może w końcu zrobię Junkersa CL I to powalczymy w ramach treningu tej zimy. PS. Z dwupłatami w WWI ACES nie jest tak źle o czym świadczą zdjęcia z ostatnich zawodów z Brunszwik (DE). Link z wątku "zawody i imprezy ACES" ze strony aircombat: https://photos.google.com/share/AF1QipOrKELAIq6eIBtGGqfQlQJEslGjan_wGKJ2KxgtYsGHK30JW4xyj8CK4FFJYFvzeA?key=Tk1WODZwU2dKNVU0OVV1S1pkQlYxbGtPWXBOdXN3

Brawo Mirek. Model dzięki Twoim staraniom i podpowiedziom kolegów przyzwoicie lata. Teraz tylko zabrać go na zawody

A tak na poważnie zapytaj "importera", który ma najlepszy dostęp do informacji od producenta www.akumulatoryrc.pl Waga akumulatorów tej samej pojemności ale z różnej linii produktowej uzupełniona o fabryczne testy obciążeniowe też jest w stanie trochę powiedzieć co do różnic. Przykładowe testy podlinkowane na w/w stronie: http://www.elektromodellflug.de/sls-xtron-20c.html

Jakie są założenia modelu? Tj. jak tym można polatać żeby się nie rozsypał? Czy jest raczej do spokojnego polatania na plaży?

Pomalutku do przodu. [EDIT 28.08.2023] przepraszam obserwujących ale budowa nie będzie kontynuowana z braku czasu. Byłem zbytnim optymistą.

Bo aby być milionerem nie wystarczy ciężko pracować. Trzeba mieć przede wszystkim zdrowie i inteligencję. Ale inteligencję a nie wkute książki z biblioteki i internetu bo sama wiedza to siedzi na półkach w wielu domach i nic z tego nie wynika ? Zdrowa osoba i przeciętnie inteligentna może ciężką pracą zarobić na wiele rzeczy, w tym i modele choć z pewnością milionerem nie będzie. I dobrze, bo przynajmniej nie ma stresu milionerów związanego z utratą zarobionych milionów choćby przez inflację lub wszelkiej maści złodziei i naciągaczy. Także, kto zdrowy do pracy, kto mniej to trzeba zmniejszyć oczekiwania (tak to cholernie trudne jak się ogląda po internetach tyle fajnych modeli po naście, czy dziesiąt tysięcy złotych). Ale jest złoty środek. Tak naprawdę bardziej od drogich modeli cieszy dobre towarzystwo, w którym się lata. I tego się trzymajmy!

W Lindinger cena wysyłki zależy od wartości zamówienia. Przy odpowiednio wysokim wysyłka balsy może być za 0pln. Przy obecnych cenach balsy wartość zamówienia z darmową przesyłką nie jest kosmicznie duża zwłaszcza kiedy zamówi parę osób razem.

Marek, pytam na wszelki wypadek. Czy zmierzyłeś rurkę węglową i jest długości podanej na planie modelu? Pytam bo czasem trzeba ją przyciąć w zależności od modelu.

Ja użyłem nawoskowanego woreczka do mrożonek, gąbek kuchennych i paczek soli.

FUNRAY - poszukaj sobie filmów na YT.

Czasu spędzonego na hobby się nie liczy. Co najwyżej czas stracony na nieuprawianie hobby ?

Nie, nie są idealnie proste. Bardzie chodziło mi o ew. przełamanie lotki w poprzek.

Na podlinkowanym przez Ciebie zdjęciu modelu ze strony Arthobby nie widać 3 warstw tkaniny. Zawsze 2 warstwy wystarczały. Parę dni temu laminowałem środek centropłata swojego Agile warstwą grubej + cienkiej (rozpiętość modelu 2m) i wszystkie inne modele z Arthobby, które miałem. Cienka tkanina służy jeszcze estetycznemu przejściu z laminatu w fornir + złagodzeniu przejścia - mniejszy karb, czyli mniejsza szansa na złamanie na przejściu tkanina/fornir. Najlepiej trzymać się instrukcji dostarczonej do modelu, ew. przedzwonić do sklepu i podpytać.

Tak jak piszą Koledzy. Z tego, co widzę to może też być przygięta lotka. Czyli na początek odciąć lotkę, potem usztywnić prętem węglowym jeżeli lotka jest zgięta (naciąć nożykiem ok. 1cm od linii zawiasu, wcisnąć pręt średnicy 1 do 1,2mm i zalać rzadkim CA) a potem albo zawiasy z dyskietki albo posmarować krawędź skrzydła i krawędź lotki UHU porem, poczekać aż podeschnie i złączyć razem, potem cienko przesmarować UHU porem dla wzmocnienia.

Może tutaj balsa będzie ok jakościowo: https://shop.pichler.de/Balsa-Sheets_s1

No i teraz niewypada nie przyjechać ? PS. Sprawdzę, czy termin się nie pokrywa z zawodami ESA w W-wie.

Warto dodać, że dla organizatorów i FB. Trzeba mieć też konto na FB aby dane wklepać. Jeżeli ktoś ma "anonimowe" konto na FB to teraz ta platforma po wklepaniu danych uczestnika szybko sobie powiąże te dane z kontem z którego się logowało ? Może marudzę ale jestem za maksymalnie świadomym działaniem.