-
Postów
7 945 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Irek M
-
No cóż, pozostaje mi nie obijać się i jak najszybciej skończyć prace. Ale to nie będzie łatwe .
-
Modelarstwo to moje hobby od wieku przedszkolnego i tak już zostanie. Oczywiście część moich wypowiedzi jest żartobliwa. Heniu - do zdjęcia stanąłem w przedpokoju, duży pokój - modelarnia - jest znacznie większy ale to nie zmienia faktu, że tak duży model zabiera bardzo dużo miejsca. Oczywiście budowę dokończę bez względu na to czy sobie pogadam czy nie. W najgorszym wypadku będzie będzie stał w garażu tylko - gdybym nie zapakował do samochodu ale nie odpuszczę i pojawię się u Ciebie kolego Irku i sprawdzimy komu lepiej wyjdzie figura Immelman !!!!!!!!! Dzięki Marku za wsparcie ale Oliwa to jest dzielnica Gdańska . A ja dokładnie mieszkam na rozdrożu Oliwy, Żabianki i Sopotu
-
Być może Adam masz rację ale co podać i komu by ta żona się znalazła ???!!! Z drugiej strony wiem, że gdy ona się znajdzie to skończy si modelarstwo. I co tu począć, i to kusi i to nęci....
-
Nawet nie wiesz jaki to dla mnie problem rozłożyć się deską i planami w największym pokoju...
-
-
Nie pomylę z choinką, rok temu wynosiłem ją tuż przed Świętami Wielkanocnymi Jacek - boki kadłuba już były w samochodzie i było OK ale teraz zrobiła się już skrzynia!!! To co na fotce waży 1,5kg. Wiem, że jest zbyt za wcześnie by szacować masy ale one jakoś tak niepokojąco wzrastają.... Maska silnika jest oczywiście od Nieuporta 11 w 1/4 skali - tak tylko dodałem by kratownica lepiej prezentowała się
-
Niestety poddałem się, prawie...Po całym dniu sklejania i rozklejania kadłub wygląda jak wygląda. Teraz sprawdzę czy to w ogóle wejdzie do samochodu. Jeśli nie to chyba koniec prac w tej skali.
-
No właśnie, kadłub to skrzynka zwężająca się na całej długości bez obłości. Gdyby ostatnia wręga "kokpitu" była odpowiednio węższa niż pierwsza to to zwężenie samo by wyszło. Dodatkowo listewki sosnowe 10x10 trudniej "wykrzywić" niż balsowe. Ale nie załamujemy się, na to przyjdzie czas E D Y T A - Qrde! Mimo "prawideł" wcale nie jest dużo lepiej...
-
Prace nie tylko powoli do przodu ale i dużo szybciej do tyłu : to co zrobiłem do Nowego Roku, po Nowym musiałem rozkleić. Rozpórki kleiłem jak zwykle gdy boki kadłuba stały/leżały na planie. Jak zobaczyłem co wyszło to decyzja tylko jedna... Więc zabrałem się jeszcze raz za klejenie ale tą razą profesjonalnie : przymocowałem do deski - oczywiście na planie - poziomo dwie poziomice tworzące wzornik dla zbieżności kadłuba. Teraz klei się przed ostatnia górna wręga. Jak pamiętamy i widać na fotce krzywizna kadłuba uniemożliwia wklejenie od razu wszystkich rozpórek więc robię to pojedynczo za każdym razem przesuwając obciążenie - 13kg - nad kolejną klejoną rozpórkę unosząc przód kadłuba. Ze spodem kadłuba powinno być trochę łatwiej bo krzywizna spodu jest mniejsza niż góry.
-
Baaaaaardzo powoli do przodu. Chciałbym już zacząć łączyć połówki kadłuba ale zatrzymałem się na wrędze silnikowej; silnik montować cylindrem w dół czy do góry? A jeśli w dół to może pod kątem - cylinder na "7" lub na "8" ? Po wklejeniu wręgi będzie trudniej wybierać bo rozstaw śrub mocujących silnik do wręgi nie jest symetryczny. Znaczy dwie dolne są szerzej rozstawione niż górne. Na fotce wydaje mi się, że lepiej prezentuje się cylindrem do góry, gdy jest w dół to tyle miejsca wolnego nad silnikiem. Maska silnik widoczna na fotkach( od Nieuporta 11) jest tylko dla porównania natomiast okrągły profil jest już od Fokkerka ułożony jak do klejenia czyli oś zaznaczona na kadłubie pokrywa się z osią silnika. Złudzeniem jest natomiast to, że łopaty śmigła tyle wystają poza obrys maski.
-
Mam te plany z owej książki ale ponieważ zasiałeś ziarno niepewności będę musiał sprawdzić który numerek modelu posiadam .
-
filmowanie w 50fps - a powyżej ?
Irek M odpowiedział(a) na Bart_007 temat w Kamerka na pokładzie - video
Tu masz taką próbkę kamerką SJ5000+. Nie pamiętam czy ustawiłem 100 czy 50 fps -
Kuter pożarniczy "Salamander"
Irek M odpowiedział(a) na LITE temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Na 600 to zatonie! Do 400 musiałem przerabiać mocowanie bo to fabryczne topiło się, do tego odpowiedni pakiet. Te fabryczne śruby o dziwo bardzo dobrze radziły sobie ale gdy zgubiłem jedną to musiałem je zastąpić innymi. Widzę, że na półce zostały mi śruby z tamtych zabaw; jest to x35 i x45 znaczy, że któreś z nich używałem. EDIT - sorki za te błędy które już poprawiłem -
Na wstępie opisu projektu napisałeś, że chcesz sobie utrudnić by nie było za łatwo...Ja i pewnie nie tylko ja - zaproponujemy byś sobie nie utrudniał tak. Przeciwnie, zrób coś prostego by poznać zasady budowy oraz nabrać podstawowych umiejętności. Sam piszesz, że to Twój pierwszy raz.
-
Jacek, a gdzie to coś można zobaczyć? Jestem raczej wzrokowcem. Nie dopisałem, że kreska na lewej połowie kadłuba to kąt mocowania skrzydła.
-
Kuter pożarniczy "Salamander"
Irek M odpowiedział(a) na LITE temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
No właśnie, szedł jak burza - zamiast oczekiwanych 2,5m/s było z 5m/s . -
Zgodnie z planem czyli baaardzo wolno ale do przodu . Na dzień dzisiejszy to co na fotce. Aż chce się już połączyć kratownice ale to zrobię dopiero po wybraniu sposobu amortyzacji podwozia: albo tak jak w czeskim zestawie - prostszy albo tak jak w oryginale ale tu będą kłopoty z demontowaniem podwozia.
-
Kuter pożarniczy "Salamander"
Irek M odpowiedział(a) na LITE temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Przemek, nie polecę silników bo ja tym się nie bawię od dawna. Zabawkę kupiłem chyba w 84 roku. Ale dopiero w latach 90 podszedłem do tego poważniej. Z obliczonej skali ( nie pamiętam czy to było 1/25(?) ) wynikało, że powinien płynąć ok 2,5m/s skoro oryginał pływał 40km/h. Na silniczkach z zestawu miało być 0,8m/s ale tyle nie było więc zacząłem zamieniać je na inne. Wstawione 280 czy 380 wydawały mi się za słabe więc wstawiłem 400-tki. Te okazały się zbyt mocne ale tak zostało. Teraz już nie bawiłbym się w bezszczotkowe bo to w sumie nie jest model do pływania tylko zabawka. Regulator miałem najpierw mechaniczny potem elektroniczny Hiteca przód/tył. Niestety do tyłu bardzo słabo to pływało. Ale pamiętam, że bawiłem się nim w morzu, basenie i stawkach w parku przybijanie do kei bo miałem wystartować w jakichś zawodach . Dodaję klip z prób ale to straszna kaszana jak na obecny sprzęt... start kutra 017.mpg -
Kuter pożarniczy "Salamander"
Irek M odpowiedział(a) na LITE temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Grzesiek, a pływałeś nim, tym swoim oczywiście? Po powiększeniu tego z zestawu łódź była bardzo zwrotna. Mam stare filmy z prób ale chyba nie ma sensu takich staroci zamieszczać. Poza tym ten temat już był. -
Kuter pożarniczy "Salamander"
Irek M odpowiedział(a) na LITE temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Andrzej, one właśnie miały ten dolny ster, a kolega dorobił dwa dodatkowe. -
Kuter pożarniczy "Salamander"
Irek M odpowiedział(a) na LITE temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Mój jest nadal na chodzie ale nie bawię się już nim. Wstawiłem dwie "400" - silniki oczywiście i zasuwał aż miło. Problemem było gdy zgubiłem jedną śrubę ale zamieniłem na zwykłe od ślizgów o tych samych kierunkach obrotów, powiększyłem też ster i dodałem płytę poziomą za burtą bo występowała kawitacja. -
Pierwszy bok kadłuba skleiłem wczoraj - jeszcze bez rozpórek dlatego nie wklejam fotki. Mimo, że profil kadłuba nie jest prosty do uzyskania to bardzo ładnie ukształtował się. Za chwilę idę do pracy i biorę ze sobą ramę by ostatecznie sprawdzić czy to mieści się w samochodzie. Jeśli tak to tytuł tematu ulegnie zmianie
-
No i stało się, gdy już tak bardzo chciałem skleić przynajmniej jeden bok kadłuba zauważyłem pierwszy błąd - rozstaw wycięć na dźwigary w boku kadłuba nie zgada się rozstawem dźwigarów w skrzydle, różnica to jakieś 1,5cm. Pierwszą myślą było, że to wina operatora, który drugi arkusz powiększał nie w tej samej skali ale na planach w skali 1/4 jest to samo. Z tego powodu zatrzymałem się na wycięciu pierwszego "otworu", drugi chyba najzwyczajniej przesunę o te 1,5cm.
-
Niestety Modelesklep nie popisał się tym razem i przesyłka dopiero w poniedziałek. Napisałem tym razem gdyż często przesyłka była następnego dnia. Teraz w środę zamówienie, a tu jeszcze w drodze... Ale jak napisałem wyciąłem kliny ze sklejki topolowej plus brzozowej plus balsy wypełniając przestrzeń by dopasować połączenie końcówek kratownicy.
-
Miałem na myśli budowę od początku w skali 1/3. Mam w tej chwili jedną deskę sklejki 3mm ,która wystarczyłaby na oba boki gdybym skrócił je z 70 coś tam cm do 50cm długości. Wolę jednak zaczekać, może od końca kadłuba zacznę .