Vesla

Ostatnio się spotkaliśmy :-)

Będąc w JW5575 - 5 Brygada Artylerii Armat, miałem okazję oglądać w akcji 2S7 Pion kal. 203mm i Haubico-armaty 152mm. Było warto! ☺????????

UK jest już prawie po za UE ale tam narodowy klub modelarski BFMA wywalczył pewne ulgi i brak konieczności rejestracji. Mimo to przebąkują, że planują obowiązkowe egzaminy na licencje od 2019.

Piękny. Koniecznie sprawdź to czterołopatowe śmigło. Gratulacje!

Uhu por i do boju.

Dziękuję, że są jeszcze tacy "zakręceni" miłośnicy takich zabawek. Dzięki wam one jeszcze jeżdżą, latają, pływają. Spoko, wiem, że na to potrzeba kasy ale pieniądze nic nie pomogą jak nie ma ludzi którzy mają do tego serce.!

Dobrze. Jeszcze nad nim popracuję.

Wlot powietrza jest na ok. 98% FSA. Maska z przodu jest taka duża to otwór wydaje się malutki. :-)

Dziennik kosmiczny nr..... eee to nie ta bajka. :-) Agatka ma już zabudowany silnik, podłączoną i sprawdzoną elektronikę, wyszpachlowany kadłub, narysowane linie podziału blach. Zostało, zrobić koło przednie, wzmocnić matą szklaną spód kadłuba, zamocować uchwyt do strzelania z gumy, zrobić kabinę, okleić folią i pomalować uff. Jeszcze trochę.

Teraz to tylko malowanie i detale(jakieś przewody itp) żeby wyglądał realistycznie.

Większość z nas chciała się uczyć i łykała (łyka) wiedzę jak mały pelikan, z każdego możliwego źródła: koledzy, książki, czasopisma, sieć. Chcieć to móc (truizm który w tym przypadku się sprawdza). Kuba, zgodnie z "Zasadą Pareta" 80 na 20, powinieneś zdobyć 80% potrzebnej wiedzy w pierwszych 20% czasu poświęconego na naukę. Do dzieła, nikt za Ciebie tego nie zrobi.

Kuba. Dostałeś informacje i rady. Wiedza podana na tacy. Powinieneś wiedzieć gdzie i czego szukać. Piłka jest na Twojej stronie. Czekamy na efekty. Btw radziłbym w chwilach wolnych zbudować patyczaka lub inne maleństwo. Zawsze to jakieś doświadczenie. Dodam tylko, że forum pełne jest miłośników / hobbystów / maniaków modelarstwa RC* (niepotrzebne skreślić), my wszyscy chętnie służymy wiedzą i radą ale oczekujemy także efektów. Nikt nie lubi "gadać po próżnicy".

Sorki ale wydaje mi się, że ktoś tu kogoś troluje. Jeżeli się mylę (a to wyjdzie w praniu) to przepraszam.

Najlepiej budować pomiędzy sezonami a latać w sezonie :- ) Właściwie latać można cały rok :-)

Super. Widać, że narybek powoli nasiąka bakcylem latania. To dobrze!

Piękny. Przypomnę tylko, że w tych latach na starym kontynencie też mieliśmy ciekawe wyścigi lotnicze.

Ciekawe czym to jest powodowane. Rozrysowałem wektory sił ale mi wyszedł jakiś kalambur. Robert, daj znać jak zrobisz taką kierownice na swoim Jaku i opisz jakie zmiany zaobserwowałeś.

Montaż zespołu silnikowego. W poście o IŁ-28, http://pfmrc.eu/index.php/topic/66228-i%C5%82-28-beagle-edf/page-5?do=findComment&comment=717026 Robert (Robertus) opisał jak dodając odchylacz strugi na dyszy wylotowej, usunął tendencję to zadzierania przy dodawaniu gazu. Podobnie zachowuje się w locie zbudowany przez niego Jak 17. W związku z tym zdecydowałem się zmienić mocowanie całej dyszy wylotowej i tak jak widać na zdjęciu jest ona odchylona w dół. Teraz zostało założyć obudowę na silnik. BTW większość tych nacieków z kleju zostanie usunięta.

Fajnie, dłuuuugi korek. Też tak lubię. A teraz to samo ale w prawo poproszę. :-) Większość kolegów "automatycznie" wykonuje zwroty, zakręty i akrobacje "w lewo". Tak ciekawostka. Już o tym było pisane na forum.

Dla mnie Pilatus nieodłącznie kojarzy się z filmem "Air America" Polecam jak jeszcze jest ktoś kto tego nie oglądał. https://www.youtube.com/watch?v=vscvM8ysAwM https://www.youtube.com/watch?v=O0O6De9XahE Pilatus PC-6C/H-2 Turbo Porter, 238, z filmu Air America.

Ciekawe czy podobna kierownica sprawdzi się w Jaku 17. Właśnie buduję przedział silnikowy i zastanawiałem się nad zamontowaniem całej dyszy skierowanej w dół.

Tak na szybko znalezione z serii How It's Made - Model RC Turbines. https://www.youtube.com/watch?v=oYpG0HDcFsA https://www.youtube.com/watch?v=syMErE8QnlE

Może słabo to widać na tym zdjęciu. Druty podwozia są przysznurowane do sklejki 2mm mocną dratwą a całość zalaminowana żywicą. Tak wygląda lekkie podwozie w Mini Cavu. Wręga podwozia doklejona jest do wręgi w kadłubie i pokryta żywicą. Rozwiązanie się sprawdza.

W tym celu jest forum :-) W moich modelach często wyginam druty podwozia do przodu, model jadąc po trawie ma mniejszą tendencję to zahaczania o kępy i łatwiej się rozpędza. Tak ustawione podwozie pozwala na start z trawy nawet lekkich modeli. Przykłady modeli ok. 300-400g. Mini Cavu, Podwozie na linii natarcia. Proste sztywne druty lekko wygięte do przodu. Aviatik - podobny układ jak Mini Cavu

Tutaj kolega motylasty na ilustracji fajnie przedstawił zamocowanie podwozia w TOTO-7 Jeżeli chodzi o praktykę to przy podwoziu z kołem ogonowym mocujemy golenie podwozia na linii pomiędzy środkiem ciężkości a krawędzią natarcia. Im bliżej sodka ciężkości tym większa będzie tendencja do zapierania się na nosie przy lądowaniu lub starcie zwłaszcza z nierównego trawiastego podłoża. Im podwozie bliżej krawędzi natarcia tym stabilniej przy starcie i lądowaniu ale znowu uniesienie ogona przy starcie wymaga większej siły. Ja mocuję bliżej krawędzi natarcia i wygięte do przodu (jak na ilustracji motylastego). Startuję z trawy takie podwozie ułatwia mi start.