Skocz do zawartości

enter1978

Modelarz
  • Postów

    3 912
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez enter1978

  1. No faktycznie na wysokich obrotach jest huk jak diabli , czyli jest głośno tylko inaczej , hałas z kanistra jest trochę cichszy i jest przyjemniejszy dla ucha. Chyba jednak się nie zdecyduję , ale mam jeszcze kolegę który ma w modelu z silnikiem DA50 jakiś tłumik który podobno jest o połowe cichszy od chińskiego kanistra , podobno robi wrażenie , zadzwonię i poproszę o jakiś odsłuch i nazwę tłumika. Jak nie znajdę satysfakcjonującego tłumika to zmienię miejscówkę na taką gdzie nikt nie narzeka i po kłopocie, ale jednak wolał bym mieć jakiś fajny tłumik bo mnie samego drażni wrzask z standardowej puszki dołączanej do silnika. Z trzy lata temu na pikniku w Radzyniu Podlaskim , ktoś miał model z fajnym tłumikiem , było wiele modeli z kanistrami ale gdy ten jeden wystartował to aż raziło po uszach jak model jest cichy i przyjemnie brzmi , był tak cichy że aż zwróciłem na to komuś uwagę , i ten ktoś powiedział kto to lata i co to ma za tłumik, niestety ja tą informację jednym uchem wpuściłem a drugim wypuściłem i niestety nie wiem ani kto to był ani co miał za tłumik , ale taki to bym pakował do modelu bez zastanowienia , model zasuwał a słychać było tylko lekki i bardzo przyjemny pomruk.
  2. Ja dziś przesiedziałem całe popołudnie w piwnicy , maski nie skończyłem bo coś jeszcze trzeba dorysować tylko ja nie wiem co , ale coś tam brak, jak mnie olśni to skończę bazgranie po masce , prysnę bezbarwnym lakierem i będzie od biedy. Za to zaatakowałem podwozie , dopasowałem owiewki , i je pomalowałem , później narobiłem na nich odcisków bo wziąłem do ręki a jeszcze nie wyschły , no i ogólnie poskręcałem już ostatecznie i na stałe to podwozie. Następnym krokiem będzie chyba montaż silnika i całej instalacji paliwowej , bo silnik mam , i całą instalację również mam. Dzwoniłem również do alu nester w sprawie tłumika do tego modelu , no i tłumik to nie problem kilka dni i gotowy , finansowo na pierwszy rzut oka to tak średnio wychodzi bo trzykomorowy tłumik, kolanko i złączka teflonowa to blisko 700zł wyjdzie , ale z drugiej strony robi to z dobrego gatunkowo materiału i daje na swój produkt 3 lata gwarancji , tylko kurcze chciał bym usłyszeć na żywo ten tłumik co jest niewykonalne bo nie znam nikogo kto ma ten tłumik, a może ktoś słyszał tłumik kanister od alunester i może coś na ten temat powiedzieć jak to brzmi? A tak wygląda nowy model z bucikami na kołach
  3. Szkoda że pierwszy lot nie do końca poszedł po myśli. Budując model którego budowa zajmuje więcej niż 3 wieczory chyba jednak nie warto brnąć w podkłady pod panele , prawdziwy depron jest jednak o wiele lepszym materiałem. Kilka opakowań podkładu skleiłem , ale od czasu gdy po raz pierwszy kupiłem depron już nigdy nic nie robiłem z podkładów pod panele. Tak czy inaczej budowa twojej katany trochę mnie motywuje do sklejenia jakiejś pianki , i nawet mam model ultimate 1200mm już wycięty z prawdziwego depronu i z grubsza posklejany i .... porzucony , nie zaszkodziło by o nim pomyśleć i go skończyć.
  4. Irek model na ukończeniu i niedługo oklejanie , nie wiem czy juz się zaopatrzyłeś w folię. Ja model oklejałem folią z Hobby King , ale zapasy z HK się skończyły więc kupowałem folię Oracover. Kilka dni temu uszkodziłem model i musiałem zrobić statecznik , oczywiście nie miałem folii w odpowiednim odcieniu z HK więc użyłem podobnego odcienia oracover, ale mniejsza o odcień. Pomijając pięciokrotnie wyższą cenę oracower , to ta folia to jakieś badziewie, przebija się przez nią wszystko i jak na moje skromne doświadczenie to lepiej zamówić folię z HK i poczekać na wysyłkę niż słono płacić za oracower który mizernie wygląda przy tej z HK. Poniżej zdjęcie nowego statecznika pokrytego oracower, fakt ktoś powie że można to było zrobić inaczej np dokładnie po docinać spodnią warstwę, można nakleić jakiś biały pasek w miejscu łączenia który zamaskuje ciemną folię od spodu. Tylko po co? jak można od razu kupić folię z HK w której nic nie przebija i nic nie trzeba kombinować.
  5. Adam to podwozie na śmierć mi wyleciało z głowy , po niedzieli się poprawię. Ale wstawił byś jakieś zdjęcia swojego modelu
  6. Sławek dziś mój model został pobity i już nie jest na chodzie , a najlepsze że oberwało mu się w piwnicy , uzbrajałem sporego elektryka który nie będzie robił hałasu na boisku, skończyłem robotę model gotowy ale nie odpiąłem pakietu , później o tym zapomniałem i w włączonym radiu pchnąłem drążek gazu i ....... elektryk zaatakował benzyniaka nie na żarty. Minę miałem chyba bezcenną choć sam siebie nie widziałem.
  7. Będę eksperymentował z ustawieniami. Na latanie chętnie się wybiorę , bo nie wiem czy będą pikniki w tym roku , jeśli nawet to nie wiadomo czy będę miał wtedy wolne bo ja pracuję cały tydzień włącznie z niedzielami. Ale chętnie się w jakiś dzień wolny od pracy wybiorę na polatanie. Jeśli będę miał czym polatać , bo Mx jest uszkodzony. Wstyd się przyznać ale dziś w piwnicy zderzyły mi się dwa modele , jeden był na wieszaku na ścianie a drugi postanowił wystartować prosto na niego. Ja to jestem rozgarnięty
  8. Sławek to tylko pozory , boisko jest bardzo duże , tak strzelam ale ma pewnie z 300m długości , jest też bardzo szerokie , a ja chwilę się kręciłem nisko i na skraju terenu i w tym czasie zostały zrobione zdjęcia , ogólnie to korzystam z całej długości i praktycznie zawsze śmigam środkiem szerokości.
  9. Jak się okazało gość przez którego chwilowo nie mogę wyjść polatać miał siedzieć w domu na kwarantannie a nie biegać po mieście i szukać w h.... mózgu , bo dzień wcześniej wrócił z Anglii, kurcze można to było inaczej rozegrać gdybym tylko wiedział. Niestety uszkodziłem model w piwnicy, mam do zrobienia jeden statecznik to i tak bym teraz nie polatał , na szczęście wszystkie potrzebne materiały do naprawy mam w domu. Wstawię jeszcze kilka zdjęć z niedzielnego latania.
  10. Rozszyfrowałem o co chodzi z tym przewracaniem modelu , w symulatorze nic nie trzeba robić a w realu trzeba go troszkę skontrować lotkami na krótką chwilę i jest dobrze. Niestety ta figura nie jest tak dynamiczna jak do jest w wykonaniu Maćka , model jest trochę ospały a za to już są odpowiedzialne wychylenia sterów. Nigdy nie używałem faz lotu bo nie umiałem tego uruchomić w radiu , odkąd mam nowe radio a to już z dwa lata będzie używam tylko jednych wychyleń takich pośrednich. Niestety doszedłem do wniosku że bez zmiany wychyleń sterów nic już nie wskóram w kwestii pilotażu. Kolega z forum Hubert pomógł mi ogarnąć w radiu zmiany wychyleń sterów i wreszcie mam i wiem jak uruchomić tą opcję. Ale jak poprawnie ustawić model? Na razie będę używał dwóch ustawień , czyli to co miałem do tej pory i w przełączniku jakieś większe wychylenia , ale nie wiem czy nie jest tak że np jeśli ster wysokości wychyla się w danym trybie o ileś tam stopni to czy przypadkiem ster kierunku w tym samym trybie nie powinien się wychylać o ileś tam stopni względem steru wysokości? Po prostu chodzi mi o to czy są jakieś zasady odnośnie wychylania się steru kierunku i steru wysokości? Model benzynowy mam uziemiony , ale właśnie kończę uzbrajać sporego elektryka który bardzo fajnie lata i jak przyjdą akumulatory które zamówiłem jeszcze w zeszłym tygodniu to chciał bym wyskoczyć i wypróbować nowy bajer w postaci zmiany faz lotu , ale chciał bym pod te fazy w miarę dobrze ustawić model.
  11. Co do serwa savox na gazie to , przed wyrzuceniem serwa na złom rozebrałem go ale nic nie znalazłam niepokojącego , fajna i solidna konstrukcja , żadnych luzów itp no ale padło trudno się mówi. Serwo zaczęło machać gazem tam i z powrotem nawet na postoju bez wibracji itp, dlaczego? nie wiem może miało jakąś wadę , zdarza się. Natomiast silnik chodzi przepięknie , ostatnio zaczął zapalać dopiero po kilku machnięciach ale to chyba była wina zwietrzałej benzyny , wczoraj latał na nowym paliwie i odpalał od jednego obrotu śmigła za każdym razem , nawet jak postał kompletnie wystygł to odpalał bez ssania za jednym machnięciem. Jak go podregulowałem podczas pierwszego rozruchu tak chodzi jak zaczarowany , zbiera się jak poparzony a na wolnych obrotach to tak fajnie wolno pyrka że za miło popatrzeć. Co prawda nie był docierany jak to robią modelarze bo szkoda mi było czasu , wypalił 200ml benzyny podczas pierwszego rozruchu na ziemi w bardzo zimny dzień, po tym już latał w powietrzu również w bardzo zimny dzień rzadko wkręcany na połowę obrotów i tak polatał z godzinę , a później jeszcze wypalił 2L paliwa podczas spokojnego bujania się , i to było na czerwonym oleju Stihl , po tym przeszedłem na olej syntetyczny i już śmigał pełnym ogniem aż rura się czerwieni. Fajny się udał ten nowy silnik a najlepsze z wszystkiego jest to że jak go zjem to nie muszę się martwić co i z czego podpasuję z części zamiennych, tylko zamawiam w sklepie oryginalne dedykowane części zamienne i mam sprawną zabawkę za symboliczne pieniądze. Niestety po wczorajszej akcji model będzie rzadziej używany , bo na pobliskie boisko mogłem wyskoczyć zawsze a na lotnisko tylko jak mam wolny dzień a taki wolny dzień że mogę spokojnie się spakować i wyjechać jest raz na dwa tygodnie , więc pobliskie boisko będzie używane raczej codziennie po pracy ale niestety na prądzie , a Mx zawita na nim jak załatwię kwestię wydechu i opanuję hałas , niestety na razie budżet modelarski mam wyczerpany i na jakiś fajny wydech muszę poczekać.
  12. Paskudnie się wyłamało to podwozie. Ja wyłamałem chyba 3 razy to podwozie w pierwszym roku latania tym modelem. Ale u mnie wręgi kadłuba nie ucierpiały strzelały tylko wypusty w wrędze z nakrętkami kłowymi do której są przykręcane golenie, dwa razy wycinałem część z wypustami ale za trzecim razem dałem jeszcze laminat 2mm i jest spokój. Ale laminat jest pozbawiony wypustów wypusty mam tylko drewniane , tak aby w razie czego złamały się wypusty a wręgi kadłuba żeby były nieruszone. Wstaw jakieś zdjęcia z naprawy i pokarz jak to naprawiasz bo jestem bardzo ciekaw jak to ugryźć.
  13. Serwo savoxa na gazie dziś zdarło kopyta , mam mieszane uczucia czy to na pewno taki dobry towar ten savox, serwo miało wylatane około 25L paliwa. Szybki kurs do domu i remont modelu na boisku. Na miejsce savoxa trafiło stare kilkuletnie serwo turnigy które jeszcze w zeszłym roku było w tym modelu na lotkach , działa doskonale. Po za tym ktoś złożył skargę na komisariacie na uciążliwy hałas, interweniowała policja , ogólnie miałem dziś fajny i ciekawy dzień, ale widzę że wymiana tłumika na kanister mnie nie minie. Kanister chciałem do nowego modelu zamontować , ale jak chcę latać na pobliskim boisku to muszę uciszyć model , to boisko jest mi na rękę bo mam go rzut beretem do domu i chyba trzeba się rozejrzeć za bardzo cichym wydechem do starego modelu.
  14. enter1978

    Phoenix RC - Koniec

    Ok to ja sobie doinstaluję uaktualnienie do wersji 6.0. A online nigdy nie latałem to bardzo chętnie spróbuję. Zawsze to coś nowego
  15. enter1978

    Phoenix RC - Koniec

    Ok działa wersja 5,5 , nie instalowałem dodatków bo w sumie modele które są w standardzie w zupełności mnie urządzają, kiedyś tam doinstaluję co będzie interesujące. Pobrałem również aktualizację 6.0 ale jej jeszcze nie instalowałem , a czym w ogóle się różni wersja 6.0 od 5,5? pytam bo po zainstalowaniu jak by się nie spodobało to wiem że się nie da cofnąć uaktualnienia i trzeba usuwać cały program , od nowa instalować i konfigurować. Więc łatwiej jest zapytać jakie są plusy a jakie minusy wersji 6.0
  16. enter1978

    Phoenix RC - Koniec

    Mam pytanie. Zaczynałem od symulatora Phoenix , później przesiadłam się na Aero Fly Profesional Deluxe, ale teraz chciał bym znowu polatać Phoenixem ale... Symulator nie chciał mi się zainstalować , ale wykopałem go ze starego komputera , skopiowałem już zainstalowany folder dołożyłem emulator i działa. Tylko z tego co pamiętam to na emulatorze działa do którejś tam wersji , wersja 5,5 kiedyś nie działała na emulatorze , ja ten kabel z kluczem nie wiem gdzie mam albo został w starym domu albo oddałem na modelarnię z radiem bo radio którego używałem kiedyś do symulatora oddałem do modelarni. Mam wersję 4,5 i kiedyś aktywowałem do 5,5 średnio mi pasowało bo modele wydawały się jakby za ciężkie , ale teraz po przesiadce z aero fly modele w phoenix 4,5 wydają się za lekkie, to może teraz wersja 5,5 czy wersja 6 będzie w sam raz. Ale nie wiem co jest mi potrzebne i skąd to ściągnąć, aby uruchomić bez oryginalnego kabla program w wersji 5,5 lub 6.0
  17. Znalazłem serwo które mnie zainteresowało , trochę się spóźniłem i kupiłem ostatnią sztukę , trochę szkoda że tylko jedno ale nawet z jednym serwem mam z głowy ster kierunku. Zapłaciłem 129zł , serwo ma świetne osiągi , wizualnie wygląda naprawdę lepiej niż dobrze , że im się chciało zrobić poopisywaną wtyczkę która z resztą jest bardzo elastyczna. Serwo to Blue-Bird tutaj jest strona z parametrami https://www.blue-bird-model.com/products_detail/27.htm Ale najciekawsze jest to że serwo ma silnik bezszczotkowy , a ja je oczywiście otworzyłem aby się upewnić że nie będzie takich jaj jak w serwie Feetech , było tak dramatycznie wykonane że wylądowało w śmietniku zamiast w modelu. Ale tutaj w środku jest bardzo dobrze , nic nie lata , wszystkie luty ładne i lśniące. Zrobiłem zdjęcie elektroniki serwa Blue Bird BG-0927WP
  18. Stary jednak pozostawię bez zmian , ale do nowego spróbuję coś wytworzyć , o ile gdzieś tam samą konstrukcję i jak to jest robione pewnie da się znaleźć o tyle nie mam pojęcia o wymiarach takiego SFG. Mam pytanie , potrzebna mi opinia neutralnych ludzi bo wiadomo że jak zapytam żony to żeby jaka hu......nia była to powie że ładnie. Czy taka maska jest na wesoło? i brnąć w odręczne bohomazy? czy to kwas i trzeba to zmyć?
  19. Sławek szczerze to mnie zaciekawiły te serwa spektrum , najbardziej cena no i są HV. Na pewno będą odpowiednie do ultimate jak i do twojego modelu 1,8m , ciekawe jak z trwałością. Wspominałem że nie biorę pod uwagę serw HK a to dlatego że zamontowałem ich serwo na gazie , serwo miało uciąg 30kg i wydawało by się że taka moc na gaz? a tu oops silnik rozszarpał to serwo w pół sezonu tylko się wióry z niego sypały kable fruwały a ja zaliczałem awaryjne lądowania np w rzepaku. Na jego miejsce zamontowałem serwo savox też zasilane 7,4v , dość szybkie i tanie ale uciąg tylko 8kg , już drugi rok chodzi i nic się z nim nie dzieje śmiga aż miło. Jak zobaczyłem jak ten skromny savox chodzi na tym gazie to w modelu wymieniłem wszystkie serwa na savox , niestety na stery potrzebne były silne serwa a takie już tanie nie są i bolało jak sięgałem do kieszeni. Ale spektrum to nie jest chyba budżetowy chińczyk składany w stodole na klepisku , tylko producent ma renomę więc może to są dobre serwa o bardzo dobrych parametrach i w świetnej cenie? Poczekamy może ktoś się odezwie kto tych serw używa.
  20. Właśnie o to mi chodziło. Chciał bym na próbę coś takiego sobie zamontować, ogólnie nie za bardzo mam z tym doświadczenie miałem to tylko w edge z HK , raz montowałem raz nie, z jednej strony model był stabilniejszy podczas jakichś dynamicznych harców a z drugiej strony miałem zawsze wrażenie jak by mi coś model trzymało . Ale skoro nowy model ma być inny niż stary to mam chęć na Side force generator
  21. Jarek widzę że mi znalazłeś serwa na stery wysokości do akrobata 2,2m , chyba kupię 2szt tych serw i będę miał komplet do nowego modelu bo na lotki serwa mam , na kierunek serwo w drodze, a na stery wysokości nie miałem pomysłu. Co do ultimate to chętnie bym usłyszał opinię jakie serwa do takiego ultimate 1500mm powinny mieć uciąg , jakieś minimum poniżej którego nie można zejść.
  22. W tej kwestii to i ja sie podłączam do pytania. Akurat na allegro były nowe serwa BG-0927WP Blue Bird po 129zł , parametry dobre , opinie dobre i cena też dobra , niestety załapałem się na ostatnią sztukę , wrzucę go na kierunek do modelu 2,2m który buduję. A do ultimate nie mam ani serw ani pomysłu na jakieś konkretne serwa. Ograniczeniem są oczywiście fundusze , celuję w jakieś serwa do 160zł za szt. Kilka lat temu w extrze 32cc miałem serwa tower pro 11kg , nie były HV tylko 6V ale tłukłem tym dwa lata i to nie wypad na lotnisko raz na tydzień przy sobocie tylko model latał codziennie po kilka lotów, i chodziło to aż przekładnie dostały luzów , ale nawet zużyte nie trzęsły sterami , po dwóch latach wymieniłem je profilaktycznie na jakieś turnigy i sprzedałem model. Gdybym wiedział że kupię takie same tower pro jak kiedyś to kupił bym je bez zastanawiania , ale nie kupię bo teraz to jest na rynku więcej podróbek niż oryginałów , kupujesz 5szt 9 gramowych i na 5 szt działa jedno. Z tanich to Power HD pochlebne opinie miały i ich serwa były z powodzeniem używane w dużych modelach benzynowych. Ja mam małe doświadczenie z serwami , dobrą opcją cena jakość były serwa turnigy HV z tytanowymi przekładniami po 120zł za szt , rozglądam się za nimi ale niestety znikły z rynku. To co omijam to to serwa HK miałem jedno ale nie byłem zadowolony , no i Feetech kupiłem dwa ale profilaktycznie z ciekawości je otworzyłem i ujrzałem taką tandetę że po prostu je wyrzuciłem, a za wyrzucone ponad dwie stówy w błoto więcej nawet nie patrzę w stronę tego producenta. Przyłączam się to prośby Adama odnośnie polecenia dobrych serw w atrakcyjnej cenie i zasilanych 7,4v prosto z pakietu.
  23. enter1978

    Delro Raven

    Na filmie poniżej ten sam pilot i ten sam model, na początku przed startem widać jak to śmigło działa. Widziałem kilka filmów tego pilota i mocno zalatuje żyroskopami , raczej nuda mimo modelu z fajerwerkami. Ale poniżej film z tej samej imprezy ale tu pilotem jest Jasy , niesamowity pilot to mało powiedziane to "wirtuoz " Model z zwykłym śmigłem robi większy show
  24. Ja w kwestii dźwigni podpierałem sie tym tematem Sławka Model dużo mniejszy ale jest zdjęcie dźwigni które powiększyłem i wydrukowałem na papierze w skali 144% i miałem na papierze dźwignie które pasują do tego modelu 1500mm. Później nakleiłem papierowe dźwignie na laminat a właściwie dwie warstwy laminatu skręcone ze sobą śrubkami tak aby po jednym cięciu mieć od razu dwie takie same dźwignie. Ale samego wycięcia dźwignie już się nie doczekały , jeżdżą w aucie i czekają na okazję, model także spoczął na półce i nic się z nim nie dzieje. Z racji tego że zostały zdjęte ograniczenia i pogoda dopisuje i można z modeli korzystać do woli, to korzystam . Mam na warsztacie rozgrzebane dwa modele ale jednak w ładną pogodę wolę polatać , coś tam od czasu do czasu pomajstruję ale to tyle co nic ogólnie budowanie stoi a ja się w wolnym czasie dobrze bawię na świeżym powietrzu i wszystko wskazuje na to że za kończenie projektów zabiorę się jesienią, jestem prawie pewny Adam że twój model będzie miał oblot jako pierwszy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.