



-
Postów
1 152 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Granacik
-
A tu się kolega mocno myli. Do tej pory nie wynaleziono nic lepszego od 2 calowego wieloślada. Nawet ćwierć calówka z dużym posuwem będzie lepsza od CD. A dla mnie jakość CD jest minimum z minimum dla zapisu cyfrowego. Kodeki stratne, a zwłaszcza MP3, to zbrodnia nad dźwiękiem. I bynajmniej nie mam zboczenia audiofilskiego tylko co nieco wiem.
-
Wujek gugle pisze (w pierwszych 5 wynikach): https://www.aptekagemini.pl/himalaya-pilex-masc-na-dolegliwosci-hemoroidalne-30-g-0055439 myślałem, że to jakiś sklep z piłami. Ale to całkiem dobrze konweniuje z problemami niektórych osób.
-
Maść na ból d..py. ?
-
Hyh.. no pikne Panocku. Ale to się nada tylko poza miastem. Opona trialowa ma tę przewagę od crossowych czy enduro, że jest mięciutka, z drobną kostką ale ma na tyle duże przerwy w bieżniku, że się nie zakleja śniegiem. Niskociśnieniowe, naprawdę dobrze się jeździło mimo, że to były stare Barum'y.
-
Na zimę do miasta najlepsza jest crossówka. Z trialowymi oponami. Powaga. Się kiedyś SP370 latało aż tłok wypadł przez miskę olejową.
-
Erwin
-
Staary, jeśli to prawda to trafił Ci się niezły kąsek. Jak nie jest zmęczona i pordzewiała to jej nie psuj na siłę upiększając. Większą wartość będzie miała w oryginale. A jak jeszcze miałbyś papierologię typu faktura za zakup w motozbycie albo innym GSie, książka serwisowa (od tego egzemplarza), narzędziownik etc. to jej wartość wzrasta znacznie. Jak ją będziesz przywracał do użycia to rób to najlepiej zgodnie z epoką. Jak masz stary czarny bakielitowy akumulator to go pod żadnym pozorem nie wyrzucaj. Z obudowy robi się atrapę wkładając do środka nowoczesne aku. Podobnie z prostownikiem selenowym ale lepiej go nie psuć tylko do jazdy czymś zastąpić a jego schować. Zapłon CDI to całkiem dobry pomysł ale musisz przerobić tak, że zawsze będzie można powrócić do fabryki. Cukierki robi się z gruzu bo nie ma innego wyjścia.
-
Jaki stan? Jak mocno poprzerabiana? Bo jak nie jest zniszczona to bardziej warto dokompletować do oryginału i zachować patyne. Ja mam Fumkę M06 ale niestety kwalifikuje się do pełnej renowacji. Z pięknego wiśniowego jakiś barbarzyńca przemalował pędzlem na czarno. Do tego stała w szopie z dziurawym dachem i nieco podrdzewiała. W piwnicy znajdzie się też półtora Komara typ 760 na taczce w atomach. Żeby tylko życia starczyło na odbudowę tych gruzów... Cały czas mam dylemat życiowy: modelarstwo czy motocykle... Jeśli kiedykolwiek jakikolwiek taki moturzysta będzie się z Ciebie śmiał to go zwyczajnie olej bo to zwykły dupek, zazwyczaj z małym interesem. Widzę, że masz niedaleko do Rzeszowa. A niedaleko Rzeszowa tylko nieco bardziej na południe w miejscowości Odrzykoń jest mój stary znajomy. Siedzi głęboko w zabytkach wszelakich. Może ocalały mu jakiś graty a na pewno będzie wiedział kto ma.
-
Odbiornik combo ze zdjęcia przypomina mi te z moich Reely Core i WLtoys'ów. Standardowe napięcia. Problem w tym, że nic tego nie wysteruje oprócz nadajnika z zestawu. Niby są jakieś multiprotokołowe moduły nadawcze ale kombinowanie z jakimś bardziej modelarskim nadajnikiem wyjdzie drożej od tej apki z mojego linku i wymiany serwa i ESC.
-
Powiem tak, tylko się nie obraź, to podwozie to jest totalna zabawka i ładowanie w to kasy jest wywalaniem jej w błoto. Tak naprawdę to musisz zmienić wszystko, przede wszystkim nadajnik a razem z nim kompatybilny odbiornik. Do tego serwo i regulator. Szukając najtańszych i używanych urządzeń to i tak władujesz minimum 250-300zl. Chyba, że to traktujesz jako przedpole zabawy w crawling i widzisz się w modelarstwie kołowym. To trzeba podejść inaczej do tej sprawy i zacząć od porządnej aparatury, z pamięciami modeli, wieloma kanałami i dostępnymi odbiornikami. Np FlySky FS-GT5 2.4G 6CH (przykładowo https://allegro.pl/oferta/flysky-fs-gt5-2-4g-6ch-nadajnik-i-odbiornik-rc-9603916116 ) do tego serwo MG-996 ( https://allegro.pl/oferta/serwomechanizm-tower-pro-mg-996r-9276578219 ) i regulator dwukierunkowy do silników szczotkowych ( https://allegro.pl/oferta/regulator-szczotkowy-esc-320a-do-aut-i-lodzi-24h-10086199192 - tu od ręki, jak możesz poczekać to niemal za pół ceny kupisz). Z tej zabawki to później wykorzystasz serwo i regulator bo większość crawlerów i trialów napędzają silniki szczotkowe. I tyle. Bawiąc się w półśrodki więcej wydasz i więcej nerwów będzie Ciebie to kosztować.
-
Można łatwo to przerobić. Serwo z pięcioma przewodami nie ma w środku elektroniki sterującej. Dwa przewody to zasilanie silnika a następne trzy to wyprowadzenia z potencjometru. Trzeba rozebrać oba serwa i przelutować kabelki. Elektroniki z "modelarskiego" serwa nie wyrzucać do śmietnika bo może się jeszcze kiedyś przydać. Jeżeli serwo będzie się obracać w przeciwnym kierunku jak oryginalne to trzeba zamienić miejscami kabelki na skrajnych wyprowadzeniach potencjometru. Działanie warto sprawdzić przed zapakowaniem serwa do zabawki bo nadajniki zabawkowe nie mają rewersów na kanałach (przynajmniej ja się z takimi w życiu nie spotkałem).
-
Wydaje mi się, że gdyby ta bateria była ściśnięta to by wybuchła. Raz, że gorzej było by odprowadzane ciepło, a dwa, że ciśnienie wewnętrzne skompensowało pewne rozciągnięcie się materiału z którego jest obudowa. W pakiecie następuje reakcja łańcuchowa. Jedno ogniwo podgrzewa kolejne a te kolejne i kolejne... I tu mała przewaga aut na paliwa ciekłe i gazowe nad "elektrykami". Pierwsze da się ugasić a drugie można tylko obserwować jak pięknie się hajcują.
-
Czy zna ktoś bułgarski sklep https://rc-world.eu/ ? Ktoś tam robił zakupy? Mają coś co mnie interesuje a ciężko gdzie indziej znaleźć.
-
No niestety, moja najdroższa też była przy tym. Ale nie jest techniczna, raczej nie ogarnie. Zawiadywała sztucznymi ogniami. Chciałem jeszcze odpalić modele samochodów, bo nieźle jazgoczą, ale nie zdążyłem dobrego światła na ogródku zrobić. Po ciemku już mi się nie chciało. Odbije sobie w następnego sylwestra. Trzeba sobie jakiegoś pulsjeta wystrugać też na tę okazję.
-
Ja postrzelałem sobie z tłumików. Scorpion na trzech cylindrach niezłe marchewki sadzi ale Yoshimura na V2 gaźnikowym zdecydowanie głośniej strzela. A dzieci biegały po podwórku ze sztucznymi ogniami. Jak się bawić to się bawić!
-
Ha! Czytałem w oryginale! Ten opis wojny polsko-bolszewickiej, jak mu amunicji zabrakło i lotem koszącym goleniami ruskim łby obcinał Jest gdzieś w domu dobrze schowana żeby się nie zgubiła. Dwie książki dzięki którym zakochałem się w lotnictwie to właśnie oryginalne wydanie "Szkoły Orląt" i "Elementarz młodego lotnika" Pawła Elszteina. Marzyłem o Dęblinie. Potem doszły książki Papy Schiera. i inne z WKiŁ. Meissnera to czytałem chyba wszystkie książki.
-
Taki gruzik z mojej kolekcji. Dostałem go uszkodzonego dawno dawno temu od kolegi w rozliczeniu. W niemal nowym silniku padło główne łożysko. Jemu nie chciało się bawić w naprawę a ja lubię takie wyzwania. Po naprawie i dłubanku dremelem jeździł u mnie w moim Savage'u na zawodach. Wszystko potrafiło zawieźć ale nie on. Zawsze palił z kopa i o ile podwozie wytrzymywało to dojeżdżał do mety. Teraz go rozkonserwowałem i chcę nim napędzić nowe podwozie.
-
Koła i aparatura do Losi Baja Rey
Granacik odpowiedział(a) na Sparkson temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Nie wiem jaką dyscyplinę sportów modeli kołowych uprawiasz ale ta aparatura wskazana przez Ciebie to już dla wyczynowców. Do bash'owania pod domem czy crawlingu/trialu (tu dodatkowe kanały posłużą do włączania blokad, wyciągarek, światełek, etc.) wystarczy aż nadto wskazana przeze mnie. A i na pierwsze starty w zawodach też da radę. Lepiej doinwestować auto. Oczywiście jak masz otwarty budżet to śmiało kupuj. -
Koła i aparatura do Losi Baja Rey
Granacik odpowiedział(a) na Sparkson temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Proszzz: FlySky FS-GT5 2.4G 6CH nadajnik i odbiornik RC https://allegro.pl/oferta/flysky-fs-gt5-2-4g-6ch-nadajnik-i-odbiornik-rc-9603916116 odbiorniki na alledrogo też dostaniesz od ręki. -
Zapomniałem dopisać, że szukam serw standard.
-
No to git. Jakie to serwa?
-
Tak z ciekawości. Jakie trafo i ile zwojów jakiego przewodu wpakowałeś? Muszę w końcu swoją zacząć składać. Wszystko mam oprócz weny.
-
W międzyczasie powoli reanimuje mojego Savage'a i kompletuje jeszcze inne dwa autka spalinowe. Wpadłem na pomysł, że założę do nich serwa na wyższe napięcia. Za jednym zamachem pozbyłbym się problemów z akumulatorami NIxx oraz zewnętrznymi UBEC'ami. Dał bym dwie celki lijon murata 3100mAh. Mam już ich trochę. Robią robotę z dużymi prądami, tak na 3/4 swoich możliwości. Nic się nie dzieje mimo, że tu trochę straszą. Ale do rzeczy. Czytam dane techniczne tanich chińczyków i niby markowych i w zasadzie wszędzie podają napięcie maksymalnie 7,4V. Trochę dla mnie to niezrozumiałe gdyż pakiet lijon/lipo nabity pod dekielek prosto z ładowarki ma 8,2V. Mam obawy bo kiedyś straciłem bieg finałowy przez sfajczenie serwa. Miałem na skręcie hitec'a HS645MG. Było niby na 6V. Stosowałem pakiety 5-cio celowe. Jako, że finał trwa godzinę to założyłem taki pakiet nimh prosto z ładowarki i poszedł dymek. Maksymalne napięcie jednej celi nimh to 1,45V razy 5 to już nie 6V a 7,25V! Tego serwo nie wytrzymało. Zazwyczaj pakiety ładowałem w domu i jak się dojeżdżało na tor to już napięcie im spadało i serwa przeżywały. Więc jak to z tymi serwami HV jest? Wytrzymują napięcie pakietu zdjętego z ładowarki? Może ktoś takich używa i mógłby coś polecić? Szukam z metalowymi zębatkami minimum 6kg na gaz/hamulec i min. 10kg na skręt. Raczej tańsze niż droższe. Na starty w zawodach obecnie zbytnio nie liczę (klasy IC8-MT już nie ma), chcę dziecko zaznajomić z porządnym modelarstwem. Młoda elektrykami to już wymiata. A nóż polubi zapach palonego nitro. Inna opcja to pójście w LiFePo ale to kolejne zakupy, większe wymiary i waga. Z tym, że maksymalne napięcie pakietu 2S to 7,2V. Chciałbym uniknąć niepotrzebnych wydatków.
-
Nie bluźnij człowieku! Prędzej piękny dźwięk Moto Guzzi albo starszych Ducati. Bo te silniki, jak i ta Enya, mają rozwarcie cylindrów 90 stopni. Harley jest zepsuty bo ma 45 stopni.
-
Koledzy, ale porównujecie WD3 do WD2. Przedmiotowy odkurzacz jest ciut mniejszy i za razem poręczniejszy. Do domu jak najbardziej się nadaje. W tym przedziale cenowym nie znajdziesz cichego i mocnego odkurzacza. Bedziesz Pan zadowolniony!