Skocz do zawartości

AndrzejC

Modelarz
  • Postów

    2 295
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez AndrzejC

  1. AndrzejC

    Korbowód z drukarki

    No, to ciekawe Pochwalisz się? 11-13 maja w Brzegu Dolnym mamy zawody. Zapraszam Marek, korbowodów nie drukują... Takie rzeczy to tylko za naszą wschodnią granicą Ale jakby na denko dołożyli blaszkę z puszki od piwa, to by dalej pojechali A.C.
  2. AndrzejC

    Korbowód z drukarki

    Bo drukowanie to aktualnie TRENDY jest... Ale nie o drukowanie chodzi. Kolega Paweł, się przy patrzy temu korbowodowi z tego filmiku i może cuś zobaczy... To może się przydać w praktyce . A.C.
  3. Jak tam sobie uważasz, ale sprawdź czy czy paliwo Ci przez ten otworek nie wylatuje podczas pracy silnika. Rozumiem, że całą instalację paliwową masz wykonaną prawidłowo... Zanim pójdziesz pływać to sprawdź szczelność przedziału radia, bo ten patent z tymi drutami to nie do końca się sprawdzał. I przyklej sobie na "rzepa" odbiornik do pokrywy radia. Lepiej, żebyś nie szukał łódki po krzakach nie wiadomo gdzie A.C.
  4. AndrzejC

    Korbowód z drukarki

    Panowie się skupili na tym drukowaniu.... A tam na tym filmiku widać jeszcze parę innych ciekawych rzeczy. Dlaczego korbowód z drukarki się nie sprawdzi? To jest temat do dyskusji. Wg mnie nie sprawdzi się dlatego, że jako potencjalnie najsłabszy element silnika, Korbowód nie może być wykonany z byle czego. A te wszystkie druki 3D na 1000 % nie dają nam jednolitej struktury materiału, nie da się uniknąć mikroporów i naprężeń wewnątrz struktury materiału, choćby to był nawet wspomniany TYTAN... Silnik modelarski, a zwłaszcza "wodny" silnik modelarski, to jest wg mojej oceny jeden najmocniejszych silników spalinowych ( nie tylko modelarskich) jaki w ogóle został wymyślony... Nie wiem czy znajdzie się mocniejszy. I ja jeszcze długo nie włożę do mojego motorka super hiper pięknie wydrukowanego korbowodu z czegokolwiek . Warto się przyjrzeć w końcówce filmu gdzie w korbowodzie występują największe naprężenia. Bo to widać jak na dłoni . A.C.
  5. Odpowiedź na to pytanie jest w poście 214. To, że syczy, to jest prawidłowy objaw. Ważne,żeby zaworek zamykał dopływ paliwa jak zbiorniczek się napełni. A.C.
  6. AndrzejC

    Korbowód z drukarki

    Taki filmik mi się trafił: Ciekawe do jakich wniosków można dojść po obejrzeniu . Fakt, że 3D to przyszłość, ale w motorkach to przyszłość chyba daleka... A.C.
  7. AndrzejC

    Zdjęcia silników -

    Panowie się tu chwalą swoimi cudeńkami... A mi ostatnio także trafił się mały rarytasik. Mam wrażenie, ze to jedyny taki w Polsce Unikat, ponieważ tylko kilkadziesiąt szt zostało wyprodukowanych. Już nigdy nie będą produkowane No i od jakiegoś czasu jest moja własnością. I jest całkowicie sprawny, choć wymaga działań kosmetycznych Jaki to silnik? Ktoś wie? Zawodnicy od łódek powinni wiedzieć, bo co poniektórzy kiedyś te motorki widzieli, ale o ile wiem to widzieli je tylko z daleka A.C.
  8. Fakt A.C.
  9. W łódkach najważniejsza jest prędkość (oczywiście do pewnego momentu ), bo później to już tylko lot na wysokości lamperii i koniec pływania... Do tej pory w moim MX22 telemetrii nie miałem, choć jakiś moduł mogłem sobie zainstalować, ale nie chciałem inwestować. Używałem zwykłego GARMINa, który pływał razem z .łódką. Pokazywał największą osiągniętą prędkość. Trzy razy się sprawdziło i wychodził jako tako dokładny pomiar. Przy użyciu telemetrii widać prędkość rzeczywistą, co znacznie ułatwia optymalne ustawienie łódki. A starego GARMINa będę brał na grzyby do lasu. Przynajmniej się nie zgubię A.C.
  10. Bardzo dziękuję Kolegom za pomoc. Właśnie się dogadałem z tym moim GPSem. Wszystko wyświetla mi się tak jak chciałem . A.C.
  11. No pewnie, że bym mógł, ale temat o historii FSRów dla większości nudny by był. Nawet, wtedy, kiedy ta historia wygląda jak brazylijski serial, z mnóstwem niespodziewanych i wartkich zwrotów akcji z wątkami towarzyskimi i prawie kryminalnymi włącznie Bo to niszowy I elitarny sport modelarski jest. I wiedzy specjalistycznej do tego potrzeba, którą to wiedzę, choć szczątkowo staram się przekazywać... Może, a nuż ktoś się przekona do wyścigu zespołowego na wodzie ? A warto... Tak ,żeby zachęcić i uświadomić Kolegów co się może stać na wodzie, i, że ta woda potrafi być twardsza od gleby to poniżej przykład Ale proszę się nie zniechęcać, bo takie akcje za często się nie zdarzają
  12. No i pięknie. Jutro to sprawdzę. A.C.
  13. Odbiorniki oryginalne Graupnera. 12, 16 24. po kilka szt z każdego typu Aktualnie podłączyłem sensor pod GR12L na 1 kanale, ale na żadnym nic nie działa... A.C.
  14. Zostałem szczęśliwym posiadaczem MX 20. I wszystko dobrze, tylko nie wiem dlaczego nie mogę włączyć w telemetrii żadnego sensora, a zwłaszcza GPSa na którym mi najbardziej zależy. Mam oryginalny Graupnera. Jak wchodzę w opcje SENSOR to wyświetlają mi się puste ramki ale nic nie mogę kursorami zrobić (tylko receiwer jest zaznaczony). Czy ktoś wie co robię źle? W instrukcji nie mogę nic znaleźć, a GPS mi potrzebny... Pomoc mile widziana A.C.
  15. Nie wiem po co tyle pisania Z Wrocławia jesteś więc udaj się na Zawalną do sklepu i po problemie. Kupisz sobie za grosze odpowiedni kabelek, a Michał Ci doradzi i powie co i jak. A.C.
  16. AndrzejC

    Podziękowania

    Chcę podziękować Koledze Marcinowi ksywka MASK, za pamięć i przysłanie świec o które kiedyś prosiłem.a do tego do tych świec są przykręcone także motorki. Bardzo Dziękuję. Andrzej
  17. Z całym szacunkiem dla PANA SCHIERA, ale silnik nie zassie mieszanki od strony wydechu do karteru. Co najwyżej spaliny zassie. I to "zasysanie" popsuje cały cykl pracy takiego silnika.. A o"rezonansie " możemy zapomnieć, co najwyżej uzyskamy spadek mocy. I nic więcej. W sumie z motorkami samozapłonowymi nie mam większych doświadczeń, oprócz tego, że wiem jak je odpalać i regulować, ale "rasować" to już nie, gdyż to "naparstki" jakby choć bardzo przyjemne. Ale może kiedyś... Jakby tak któryś z kolegów od dieselków temat rasowania przybliżył to by było miłe Choć Samozapłona z rura rezonansową to ja nie widziałem jak żyję, ale może mało widziałem... METEOR był 5 lat wcześniej Na pierwszym zdjęciu to juz WEBRY były. JAWOR 1978 Na drugim to już w ogóle SUPER WYCZYN. KALISTRATOV i CMB Czasy były piękne.... Nie mogło tak zostać? I Bohdan ŚP też tam był. Rawa 1999 A.C.
  18. Tyle, że Kometa z prawej, ma tyle wspólnego z Kometą z lewej co Trabant z Polonezem . Ja bym poszedł jeszcze dalej w tym "rasowaniu". Wyciąłbym eleganckie okienko w tylnej ściance, dołożyłbym dysk Zimmermana, gaźnik z tyłu i wyszłoby prawie CMB A.C.
  19. Yes,yes.yes. Z tym, że nie ma żadnej możliwości, żeby KOMETA weszła z jakąkolwiek rurą w rezonans. NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI To także wynika z tego wykresu. W pewnym momencie kiedy pokręcamy wałem i ustawiamy tłok w górnym położeniu otwiera nam się szczelina w oknie wydechowym pod tłokiem. I ja nie znam takiego przypadku, żeby silnik o takiej budowie w czasie pracy zgrał się z rurą rezonansową. Owszem kąty rozrządu są takie jak w silniku wyczynowym, ale to wynika z olbrzymiego skoku tłoka. i z niczego więcej. KOMETA jest mało udaną kopią silnika SUPER TIGRE G21 z 1954 roku, http://www.meca-region16.de/motoren/show.php?id=353 który także nie ma możliwości pracy w rezonansie. W tamtych czasach, o rezonansie w silnikach modelarskich nikt nawet nie pomyślał, choć wiedza o jego istnieniu co poniektórym mądrym mechanikom, zwłaszcza wojskowym była wtedy znana. Pomijam już tą kratkę w oknie wydechowym, która absolutnie powodowałaby zakłócenia w pracy silnika w połączeniu z rurą.... Żeby zgrać silnik z rurą, to cały układ MUSI być szczelny, a w tym przypadku szczelny nie jest. Rezonansu nie będzie także wtedy, kiedy np rozszczelni nam się układ .wydechowy, bo np odkręci się kolektor, lub wypali się silikon uszczelniający. Silnik natychmiast zwalnia. Zawodnicy to wiedzą . Co do silnika o nazwie METEOR to jest tak jak Kolega Stanisław pisze, choć ja bym jeżeli by mi oczywiście na tym zależało, próbował tego rezonansu poszukać. Tyle, że najprawdopodobniej jeżeli dany METEOR wszedłby w rezonans to to by był jego pierwszy i ostatni raz Później w zasadzie z silnika zrobiłoby się to co na zdjęciu powyżej, czyli grzechotka . W tym silniku tylko dwie rzeczy były dobrze wykonane. Dysza gaźnika i kołpak śmigła . A.C.
  20. A swoją droga, to ciekawe czy ktoś z tych wykresów wyciągnie wnioski. W sumie odpowiedzi nadal nie ma A.C.
  21. Wiaderko się nazbierało, ale nie tylko moich "gruzów". Odpukać, ostatnio tych awarii jakoś dużo mniej mamy. Odkąd zaczęliśmy pływać na dobrym paliwie, to awarie zdarzają się od wielkiego święta. Kolegom częściej, ale to też nie to co kiedyś. Ale też znacznie poprawiła się jakość wykonania silników więc to tez wpływa na zmniejszenie ilości gruzu. Teraz, żeby silnik CMB się rozleciał, to trzeba się mocno o to prosić Trochę gorzej jest w CMB 27 (benzynowych) ale tu też, jakby mniej awarii. Co do rezonansu na Komecie, to z tym deflektorem to w sumie ja nie wiem, czy on przeszkadza. Jeżeli chodzi o działanie, to to się głównie w rurze rezonansowej odbywa. Więc nie do końca to jest takie pewne, czy deflektor na tłoku przeszkadza. No ale pytanie nadal jest otwarte. Da się czy się nie da? A.C.
  22. No, żeby METEORA puścić w rezonansie, to też trzeba być fachowcem z woj. legnickiego, a ściślej z Powiatu Jaworskiego . Te Gruzy to nie moje. Z Europy są. Ale też nasuwa się ciekawe pytanie: Czy na silniku KOMETA MD5 z dawnego CCCP można uzyskać zjawisko rezonansu? Może któryś z kolegów silnikowców odpowie? A.C.
  23. No to, żeby nie było, że nie pisałem Bo z tym "stosowaniem " rezonansu to jest tak, jak z orgazmem... Jedne mają ciurkiem na okrągło, a inne tylko o nim słyszały, lub czytały , albo widziały w TV A wszystkie o nim marzą... Wcale nie jest proste tak zgrać silnik z rurą, żeby ten "rezonans" uzyskać. I to jest wyższa szkoła jazdy ( choć znam takich z okolic bywszego woj. legnickiego, że im KOMETA made in Soviet Union w rezonansie, hulała ) Niektórzy zawodnicy przez całe swoje modelarskie życie, nie tylko nie uzyskali, ale nawet nie próbowali uzyskać zjawiska rezonansu w swoich silnikach. Trochę wiedzy i DOŚWIADCZENIA trzeba posiadać, żeby te miłe dla ucha "dzwoneczki" w swojej łódce usłyszeć . A, co się może stać z korbowodem w łódce , to poniżej parę przykładów. A.C.
  24. https://www.focus.pl/artykul/me?fbclid=IwAR0fZppndzwYvLykJ5stuhktpcfJlRgfPSMllaEvonSxioq_365Olsg7K3A I wszystko jasne. A.C.
  25. Korbowód to najsłabsza i najbardziej narażona na uszkodzenia część "wodnego" silnika modelarskiego. Na zdjęciu kilka szrocików z mojego wiaderka A.C.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.