




AndrzejC
Modelarz-
Postów
2 295 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Treść opublikowana przez AndrzejC
-
Replika Polskiego silniczka SiM 2b - ambitny projekt
AndrzejC odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w 2-takty
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Ja tak sobie myślę, że dla niektórych kolegów modelarzy to co tu się pisze, to jest totalna modelarska egzotyka Namiętnie czytają , ale nie dyskutują, bo chyba się boją. Fakt ,faktem temat jest bardzo wąski i dla entuzjastów, ale trochę techniki się tu przerabia . Dzisiaj będzie o przekładni co nieco. Łożyska w ramie muszą być bezwzględnie smarowane, jak to łożyska. Zespół napędowy silnik przekładnia musi być połączony z wałem napędowym, sprzęgłem. I o ile w STD wystarczało proste sprzęgiełko, to tu już potrzebne jest sprzęgło trochę lepsze z gumową wkładką osłabiającą różne osiowe naprężenia, które mogą być przenoszone na koła zębate, a poprzez nie na sam silnik a to wskazane nie jest. Sprzęgło jakie jest, widać... I oczywiście wszystko musi być w osi, jak już parę razy pisałem Jak tą "osiowość" stworzyć , już było wcześniej napisane. Na zdjęciach mamy pokazane jak to wygląda w tej łódce. Oczywiście , moi koledzy zawodnicy doczepia mi się do jakichś moich szczegółów, ale to się dzieje poza forum... Bo każdy ma swoje patenty. Pragnę zwrócić uwagę na tą gumkę między łożyskiem i sprzęgłem. Zastosowałem w tym miejscu kawałek silikonowego wężyka, który niweluje i amortyzuje luzy wzdłużne... Sprawdzone i działa . Pływaliśmy wczoraj i łódka zaczęła zachowywać się bardzo porządnie na wodzie. Wyszła nad wodę, nie pryska na boki i dość szybko pływa. . Wymaga jeszcze poprawek, ale to już będzie się robiło na zawodach, czyli w praniu. A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Warunki pracy korbowodu wszędzie są podobne. To jest stary filmik, ale pokazuje co się dzieje z mieszanką w karterze podczas pracy silnika. I jak widać nic się nie dzieje, oprócz tego, że z paliwa wytrąca się nadmiar oleju i zostaje w karterze, przez co spowalnia pracę silnika. Co widać, słychać i czuć Ale tez i o to tu chodzi, bo 99% klientów kupujących te zabawki chce się pobawić, a nie wnikać . I motorek ma działać niezawodnie. I działa i się nie zaciera A poza tym jeżeli nie umyjemy silnika po pracy to ten olej zostaje w silniku. I co robi? Psuje nam silniczek. I dlatego ciągle piszę o myciu i konserwacji po każdym odpaleniu. Porządne firmy w ten sposób robią badania i tak wykonują wały, korbowody i w ogóle silniki, żeby to co się w tym silniku dzieje, działo się na rzecz jak największych osiągów. To jest prawie zabawkowe KYOSHO prawie takie samo jak ruski Meteor, czy podobny tyle, że lepiej wykonany. Jak działa, tak działa, ale już przy wyczynowych silnikach wał jest wykonany o niebo lepiej. Nawet w tym naszym rzeczonym silniku, który napędza naszego tu opisywanego FALCONA wał jest zbudowany o wiele lepiej. I w tym silniku olej nie zostaje na dnie karteru. Mieszanka jest wprowadzana w ruch wirowy poprzez ten dziwny kanałek i więcej paliwa idzie do góry. I o to chodzi. Na zdjęciu widać o co chodzi. Jak ja bym mógł zastosować w moich motorkach CMB taką szybkę do podglądania, to już dawno bym to zrobił i podglądał. Ale się nie da. A szkoda A.C. -
Świat nie zmierza w złym kierunku. Świat zapi......ala w złym kierunku. I to błyskawicznie A ostatnio zwłaszcza dla wielu młodych, podstawowa zasada: To brak wszelkich zasad... I nic z tym nie można zrobić A.C.
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Jak się uprzesz to możesz korbowód kupić tu: https://www.amainhobbies.com/aquacraft-connecting-rod-.18-aqu21855020/p639682 i tu: http://www.ripmax.com/Item.aspx?ItemID=X-OS21815000&Category=X2490 trochę części jest tu: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/Szukaj/?search=product&string=aquacraft&search_top=&iamspam=imnots Ale ja myślę, że nie ma co inwestować w ten model. Jak trochę popływasz to pewnie nabierzesz ochoty na coś szybszego i zbudujesz sobie coś większego. W razie czego "drewniak" czeka... Na razie pływaj na tym co masz. Korbowód w tym silniku jest bardzo mocny, więc tak szybko nie pęknie tym bardziej, że jak myślę, łódka będzie napędzana paliwem 0% nitrometanu. A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Żadnej balii nie musisz szykować. Tobie wystarczy odpalić ten motorek i z grubsza go wyregulować, tak,żeby słuchał radia, a do tego nie trzeba wody. Troszkę przygazować i poczekać czy nic nie odpadło od łódki . A tak w ogóle, to ja się dziwię, że Wy mając tam w okolicy moim zdaniem jednego z największych FACHOWCÓW od silników w tej części Europy czyli Bogdana Grabowskiego z Torunia i nie korzystacie z Jego doświadczeń ... Jak ja bym miał blisko siebie Kolegę Bogdana i do tego Kolegę RomanaJ4 z miejscowości Skępe, i mojego synka jako firmowego kierowcę, to by nam nikt podskoczył w tych łódkach i dymu by po nas nawet nie wąchał . A puki co, to jak nie będzie Wam szło to odpalanie tego silniczka, to jedźcie do Torunia bo daleko nie macie i Bogdan To wyreguluje. Michał namiar ma . A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Wreszcie poznasz co miodu smak. choć to tylko namiastka... . Odpalcie to wcześniej gdzieś koło warsztaciku zanim pójdziecie nad wodę, bo jak znam życie, to zaraz się coś uwali, albo odkręci i będzie po pływaniu. A tak będzie można szybko naprawić. I nie dawajcie temu silniczkowi od razu w pedał, bo on niedotarty jest (sądząc po wyglądzie tak, łódki jak i silnika.) Na początku powoli W razie czego to tu jest instrukcja obsługi tego silniczka. Co prawda po angielsku, ale są też obrazki http://manuals.hobbico.com/osm/18cvrm-rmx-manual.pdf A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Te otworki są każdej łódce Bohdana. One służyły do regulacji gaźnika silniku ASP 21. W tej łódce otwór nie jest potrzebny bo gaźnik ma inną konstrukcję, więc został zaślepiony. Przyjedź do nas na zawody to tak tą łódkę 'wyrychtujemy", że będzie fruwać I może PUCHAR DINOZAURÓW STD+50 wygrasz A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Jak tak patrzę na tą łódkę, to nabieram pewności,że trafił Ci się prawdziwy rodzynek Ta łódka wyszła spod ręki samego Mistrza Bohdana. A motorek to jeden z tych dwóch, które wtedy otrzymaliśmy do testowania To był chyba ostatni model, który wykonał zanim odszedł na zawsze. I już nie zdążył go opływać. Mój silnik został opisany,uruchomiony, sprawdzony (przy okazji króciec odpadł )i czeka na swoją kolej. Mam do niego mały kadłub OFFSHORE. Jak będzie czas to go zbuduję Kadłub wraz zawartością został sprzedany a nowy właściciel nie bardzo sobie z nim umiał poradzić. Wprowadził trochę niepotrzebnych zmian, ale popływać tą łódką, to sobie za bardzo nie popływał. Nie wiem do końca o który otwór chodzi. Jeżeli o tą niebieska zaślepkę, to pewnie był to jakiś otwór który przestał być potrzebny. Ten wystający wężyk na górze to chyba smarowanie wału jest, sprawdź do czego jest podłączony na dole. Jak usunąłbym ten filterek lub zaworek zwrotny (cokolwiek to jest) z wężyka doprowadzającego ciśnienie z rury do zbiornika. Nie jest do niczego potrzebny. Układ wydechowy (paliwowy także) MUSI być szczelny, ponieważ inaczej w ogóle nie da się wyregulować silnika i ciśnienie w rurze może być za słabe i paliwo ze zbiornika może nie dochodzić do zbiorniczka wyrównawczego. Jak tak patrzę na to zdjęcie silnika to wydaje mi się, że kolektor jest tylko osadzony na tych gwintowanych szpilkach. jeżeli nie jest przykręcony porządnie, to sobie nie popływasz. A.C. -
No chwila... To kto tu jest rasistą? A Żyd , czy Żydówka to ktoś gorszy jest? Głupio gadasz... A.C.
-
Ty się nie martw rasami, czy kulturami... Ty martw się o ten czip co Ci w d..ę wstrzykną. Choć też już masz parę wiosen i z górki masz, więc niedługo też Ci wszystko jedno będzie... A.C.
-
Jeżeli o mnie chodzi to akurat sztuczną inteligencję to mam akurat głęboko w "poważaniu" czyli wiadomo gdzie. I tak tego nie dożyję A jakby nawet to i tak będzie mi to dyndało. Martwię się za to o moje dzieci i moje przyszłe wnuki, których na razie nie mam. Ja nie wiem jak oni kiedyś będą żyć. Wszczepią im procesorek i będą mieli po wolności. I wszczepią im na własne ich życzenie Nie będą potrzebne, urzędy, dowody tożsamości, radary na drogach.... Wielki Brat będzie czuwał. Strajki? Zadymy? jakie zadymy...Jak który pomyśli o czymś takim to go zamkną zanim palcem ruszy. Wojny? A po co wojny... I tak wszyscy będą sterowani przez niewidzialną rękę. I to się zaczyna dziać na naszych oczach. Ta cała globalizacja, niszczenie podstawowych wartości, tradycji itp. Mieszanie ras. Bo sprawa z uchodźcami to tez jest głębszy ukryty cel. Na naszych oczach świat w którym żyliśmy jako w miarę wolni ludzie powoli, a zarazem szybko się kończy. I żal mi tych moich przyszłych wnuków, że nie przeżyją tego co myśmy przeżyli. Pomimo tej wrednej komuny mieliśmy piękne życie, a ci nasi potomkowie już nawet nie pomyślą jak to kiedyś pięknie było, bo Wielki Brat już o to zadba. Nasz świat się kończy i nic z tym nie możemy zrobić. Min po to pewnie konstruowane są te bronie, różne elektroniczne gadźety, kamery, podsłuchy systemy wszelakie... Czarno tą przyszłość widzę. A.C.
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Osobiście podziwiam ludzi, którym się chce budować takie cudeńka Mnie by się nie chciało... Ale szybkie łódki to już tak. I im szybsze tym lepiej... Zerwaliśmy się z pracy z kolegą Stefanem (tzn ja się zerwałem, bo kolega emeryt) na pływanko nad naszą Zatoczkę. Silnik wypalił cały zbiornik i dużo różnych wariantów przetestowaliśmy. Wygląda to wszystko bardzo obiecująco . Kolega Stefan skupiony na pływaniu, jak mało kiedy Nic się nie psuje, nic nie odpada, wody w radiu nie ma więc jest dobrze. Ale pierwsze koty za płoty. Pierwsze wnioski zostały wyciągnięte. Konsylium ustaliło co trzeba poprawić i w piątek następne pływanie. Jak łódka wygląda na wodzie widać na zdjęciach. ------ Co do serwisu, czyli skrzynki startowej, to taki jak na zdjęciu będzie bardzo dobry. I w sumie stosunkowo niedrogi a także łatwy do wykonania. Skrzynka do kupienia w Castoramie , rurki, łączniki i elementy metalowe także,. Choć w hurtowniach z hydraulikaą podobno te rurki są tańsze. Jak to wykonać widać na zdjęciach. Każdy może sobie to wykonać bez problemu. Ja pokazuję tylko jak to powinno wyglądać. Odradzam jednak ten panel startowy, bo to jest element ,który łatwo się psuje i już nieraz zdarzały się zwarcia i dym z takiego panela. Wszystko powinno być połączone na krótko solidnie za pomocą solidnych "goldów" Wysoka podstawka daje nam możliwość komfortowej pracy nad modelem tak przy odpalaniu jak i przy naprawach. Ja mam serwis jeszcze bardziej rozbudowany, ale to temat na inna dyskusję... Szczegóły jak zwykle na zdjęciach. A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
To coś w przedziale to pewnie nakrętka od tej tulejki trzymającej łoże, przykręconej do przedniej wręgi. prawdopodobnie z słabo była przykręcona i się odkręciła przy pierwszym odpaleniu silnika. Trzeba tą tulejkę jakoś przykręcić , bo wyleci przy wyjmowaniu łoża, a poza tym jak silnik będzie pracował, śrubka włożona w otwór wręgi będzie ten otwór rozbijała i nie mamy szczelności przedziału, a woda wejdzie wszędzie. Ja bym wywiercił obok tulejki duży otwór tak ,żeby włożyć tam palec lub jakieś narzędzie, i porządnie przykręcić od środka tą tulejkę używając Loctite do gwintów a następnie otwór zakleić jakąś łatką z laminatu. Ta łódka wyszła spod ręki jakiegoś FSRowca, który jakieś pojęcie o tej robocie miał, ale nie do końca. W każdym razie ja w tym udziału nie miałem choć chyba wiem kto ja wykonał... Została wykonana za najlepszych czasów, kiedy jeszcze był dostęp do detali wykonywanych przez Bohdana. Świadczą o tym detale które były wykonywane w bardzo małych seriach jak np zbiorniczek wyrównawczy czy kolektor wydechowy dołożony do tego silnika. Fabryczne koło zamachowe (jeżeli w ogóle jest w tym modelu) jest moim zdaniem trochę za małe. Przy kole o trochę większej masie silnik będzie równiej pracował i łatwiej go odpalić. Sprzęgło tez jest pewnie plastikowe. Złe nie jest, ale jak sie rozleci (a może) to będzie problem ponieważ od bardzo dawna nie ma juz na rynku ani tych sprzęgieł ani żadnych części do nich. I nie żebym reklamował swoje wyroby ale proponuje sprawdzone sprzęgło opisane w poście nr14 tego tematu. Załozysz raz i zapomnisz,ze masz sprzęgło Nie widzę regulatora paliwa, a wg mnie powinien być bo w przedziale radia widać trzy serwa. Jeżeli jest to pewnie ten plastikowy. Jeżeli jest szczelny to będzie dobrze działał. Nie było mowy o śrubach napędowych. Do tego stateczka potrzebne będą śruby X30 do 35 mm większej śruby ten silnik raczej nie pociągnie. Masz tam w Bydgoszczy zadziornego Asiora od elektryków, to wyhandluj od Niego parę małych śrubek i próbuj na tych jego śrubach metalowych. On będzie wiedział co Ci jest potrzebne. Tylko nie wiem czy będzie miał śruby z gwintem M4, bo oni tam w tych łódeczkach elektrycznych szprych rowerowych używają i nazywają to szumnie wałami I pamiętać trzeba o szczelności układu wydechowego, bo w ogóle sobie nie popływasz. I serwis startowy dość wysoki sobie zrób, żebyś miał na czym ta łódkę odpalać A wysoki dlatego, że po takiej zabawie przy schylaniu i klęczeniu nad łódką przez długi czas, przeklniesz tą zabawę, bo wszystkie kości Cię będą bolały. Wieczorem zrobię zdjęcia takiego prostego serwisu, bo to też ciekawy temat. A.C. -
No pewno, ze mam rację A do tego jeszcze będziesz miał w gratisie klejące łapy i ponowne mycie żeby ten cukier usunąć... Zwłaszcza jak to jeden Kolega raczył nadmienić CC dobra jest do naszych motorków A tak na poważnie sam mam do naprawy mój kompresorek, pewnie zbudowany podobnie, więc czekam jak sobie poradzisz . A.C.
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Szwedzio się zabujał na amen w pięknej polskiej dziewczynie z Wrocławia. Do Polski chce na stałe jechać A ten koleżka obok to Franek, synek mój... Oba się kumplują dość mocno A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Węgier też Kozak. Firmowy jeździec NOVAROSSI. Czasem się wspólnie ścigamy A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
-
Grzesiek, podobno na te sprawy COCA COLA jest najlepsza. Psiknij i poczekaj, może samo odlezie A.C.
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
jarek996 Serio ? Szwedzi w FSR ??? SERIO! I to Kozaki są. Jeden Fredrick CEDERBERG jest wielokrotnym Mistrzem świata. Także łódki, które których konstruktorem jest Tony Forslund są najlepszymi kadłubami do wyścigu. Od wielu lat pływamy z synem na tych łódkach i innych nie chcę. Ten, tu FALCON to też szwedzka konstrukcja najlepsza 3,5-ka na świecie Mam także prawo do oficjalnej sprzedaży tych łódek na Europę... Polecam, bo ceny o wiele niższe niż w Szwecji, a jakość odbitek lepsza Jakbyś się chciał przyherbatnikować, to nawet szwedzkiego języka nie musisz znać. Freddi sie z Tobą dogada . W razie czego to daj znać A.C. -
Łódź do wywozu zanęty - pytań kilka.
AndrzejC odpowiedział(a) na Dawid Leśniewski temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Może przenieśmy się do mojego wątku o FSRach bo tu biednemu wędkarzowi temat zaśmiecamy, i to od dawna. Odpowiem Ci w moim temacie "FSR STD formuła ASP" A.C. -
Łódź do wywozu zanęty - pytań kilka.
AndrzejC odpowiedział(a) na Dawid Leśniewski temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
No to będziesz się musiał najpierw do nas do FSRów zapisać. Takich GIGANTÓW jak u nas to nigdzie nie ma... Jeden to nawet pewnie zaraz się ujawn,i bo nie "wytrzymie" . Jakby co podam Ci parę namiarów na paru kumpli ze Szwecji będziesz miał łatwiej, bo oni akurat w tym dobrzy są . A.C. -
Łódź do wywozu zanęty - pytań kilka.
AndrzejC odpowiedział(a) na Dawid Leśniewski temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Nie wciągniesz mnie w to. Koziołka sobie fiknij... . A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Wreszcie jakieś konkretne zapytanie Jeżeli chodzi o samą łódkę, to jest to pierwsza konstrukcja Ś.P. BOHDANA LUDKOWSKIEGO. Mój syn dostał taką w prezencie od samego Bohdana. i wywalczył na niej pierwsze mistrzostwo polski w klasie FSR STD junior. Kadłubik bardzo dobrze zachowuje się na wodzie pod warunkiem, że włożymy do niego odpowiedni motorek. Kiedyś zbudowałem dla syna łódkę LUDEK II (ta większa). Relacja z budowy jest tu: http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=710 Ta łódka pływa do tej pory u czwartego z kolei właściciela I właśnie taki AQUA CRAFT produkowany w swoim czasie przez firmę OS będzie chyba najlepszy. W naszej łódeczce był zamontowany ASP 21. I też dawała radę. Onego czasu dostałem ten motorek do przetestowania. Opis zamieściłem tu: http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=743&p=8395&hilit=aqua#p8395 Jeżeli chodzi o to urządzenie rozruchowe, to ja bym radził korzystać jednak z tradycyjnego rozrusznika, bo taki sznurek może się urwać w każdej chwili i w zasadzie mamy w tym dniu po zabawie gdyż tego nie da się naprawić nad wodą. Czyli załozyć porządne koło zamachowe, pasek klinowy i odpalać za pomocaąrozrusznika. Tylko delikatnie, i nie szarpać bo w koncu bardzo delikatny i finezyjny silniczek jest Miałem tez problem z króćcem od chłodzenia w głowicy. Kiedyś po prostu jeden z nich odpadł. Problem nie jest duży bo można otwór nagwintować i wkręcić normalny króciec z mosiądzu tak jak to jet w każdym normalnym wodnym motorku. Co należy sobie zakupić do obsługi naszego STD napisałem w poście nr 208. Uruchamia się taki silnik, jak każdy spalinowy. Ja swoje silniki wstępnie uruchamiam na lekko odkręconej świecy przez co silnik się zbytnio nie męczy tuz po uruchomieniu dokręcam świecę i można pływać. To oczywiście dotyczy treningu, bo na starcie do wyścigu wszystko musi być dokręcone i ustawione optymalnie a silnik rozgrzany. Nie można silnika zbytnio zalewać paliwem bo będziemy sie męczyć z uruchomieniem. Nie wiem czy w łódce Kolegi Andrzeja jest regulator paliwa. Jeżeli nie ma to warto zainstalować bo to bardzo przydatne urządzonko jest (o regulatorach było w tym temacie pisane.) Ważne jest też paliwo. Jak już było,ze w STD paliwo ma być bez nitrometanu, więc ja proponuję paliwo firmowe, którego sam używam czyli MECCAMO 0% i raczej jak juz zaczynamy pływać na jednym rodzaju paliwa to tego się trzymajmy, bo zmiana paliwa powoduje zmianę ustawień gaźnika, co w takim małym motorku może być nieco "upierdliwe" A w ogóle to zapraszam na nasze zawody w połowie maja do Brzegu Dolnego. Jak Kolega Andrzej przybędzie to wsiąknie na amen Pomysł z pokazaniem jak odpalać motorek nie jest głupi, tyle, że ja nie do końca wiem jak te filmiki wklejać na forum, ale się dowiem A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Cofniemy się trochę w czasie, do chwili kiedy zostały zamontowane serwa. W tym temacie w zasadzie nie ma się co rozpisywać, bo to jest jasne dla każdego. Jedyną nowością, jest zastosowanie pomysłu kolegi Stefana. Miejsce zamontowania wyłącznika radia zostało podklejone jaskrawą folią. Po podklejeniu głęboko schowany wyłącznik jest bardzo widoczny pod pokrywą radia i nie trzeba go szukać pręcikiem żeby włączyć i wyłączyć. Sprawdziliśmy to nad wodą i się sprawdza. Mały patencik, a użyteczny Miejsca w kadłubie zostały wzmocnione płaskownikiem aluminiowym za pomocą tego samego kleju w taśmie firmy 3M którym łączyłem obie części ORIONA (post 116) po to żeby usztywnić cienkie płaszczyzny na których oparta jest pokrywa radia. Z doświadczenia wiem, że mogą się wypaczyć pod wpływem pracy kadłuba i stracić szczelność. Wszystko musi być zmontowane dokładnie bez luzów i zbędnych oporów. Dlatego pancerzyki linek zostały odpowiednio usztywnione i ukierunkowane. Podstawki zostały wyklejone czarna folią i na pewno wyglądają lepiej niż goły laminat z miedzią. Modelarskie disco polo . Szczegóły na zdjęciach. c.d.n. Szczegóły na zdjęciach.