



-
Postów
758 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Tomasz D.
-
Świadectwo kwalifikacji UAVO-co i jak?
Tomasz D. odpowiedział(a) na robak56 temat w ABC - porady i pytania
Nie zapominasz się kolego??? -
Jarku, przekonałeś mnie. Wznios będzie zerowy. Dziękuję. EDIT Posprzątałem i proszę pisać już tylko na temat.
-
W sośninie bez problemu wycinam szczeliny na zawiasy takim narzędziem.
-
Dokładniej, oklejałem go po zamontowaniu w kadłubie. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/52440-wicherkomania-tutaj-chwalimy-si%C4%99-swoimi-wicherkami-we-wszelakiej-wersji/page-3&do=findComment&comment=647055
-
Budując swojego Wicherka wybrałem właśnie taką kolejność oklejania.
-
Właśnie to Twoje zdanie zmusiło mnie do zastanowienia się nad tym do czego ma być ten model. Odpowiedź wiąże się również z doborem silnika do niego. Otóż w moim wykonaniu z pewnością nie będzie to "akrobat", bo umiejętności nie te. Ma sobie majestatycznie latać po niebie a ja nie mam się stresować, czy mi coś nie odpadnie w locie albo nie skręci skrzydła podczas "wygibasów". I dlatego silnik też nie będzie .46 tylko .28. Nie będzie również klap ale będzie wznios.
-
Właśnie na podstawie obserwacji różnych dwupłatów i na podstawie tego, co autor modelu napisał gdzieś wcześniej (że żałuje braku wzniosu) zamierzam dać wznios, ale nie 6 a 3 stopnie (już to wcześniej pisałem).
-
2xEDF,XPS-mój pierwszy model
Tomasz D. odpowiedział(a) na ANDY.57 temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nie przesadzasz? Gdybyś nie dął uparcie w tę trąbę, to nikt by nawet nie zwrócił uwagi na Twoje "odjazdy" od tematu i na nikogo byś nie wyszedł. EDIT Jaki Rafał? W tym wątku żaden Rafał nie napisał żadnego postu. -
-
Projektant tego modelu nie przewidział wzniosu, ja jednak zamierzam go dać zgodnie z zaleceniami papy Schiera - no, może nie aż 6 stopni ale 3 na pewno. Czy wówczas też powinienem rozważyć zwichrzenie?
-
Nie zapominaj o elektryczności statycznej! Jak się naelektryzujesz od ubrania i dotkniesz elektroniki, to może być po ptakach. Rozładuj się przedtem dotykając np. kaloryfera a najlepiej wyrównaj potencjały swój i odbiornika zanim zaczniesz lutować.
- 33 odpowiedzi
-
A jakiej wielkości zwichrzenie sugerowałbyś?
-
Sugerujesz klapo-lotki? Tylko na górze czy na dole też?
-
A więc jednak ster wysokości! Patrzyłem na zdjęcia Twojego steru i doszedłem do wniosku, że wykonałeś go z litej balsy, a tu niespodzianka Dzięki za rysunki, już pobrałem. Rozumiem, że klap nie przewidziałeś?
-
Cessna 185 Skywagon bez kompromisów - relacja z budowy.
Tomasz D. odpowiedział(a) na Tomasz D. temat w Modele średniej wielkości
Zamontowałem rurki bowdenów dodając przy okazji jedną wręgę, która jednocześnie stanowi dla nich podparcie w połowie długości: Po czym zamknąłem poszycie części ogonowej, wyszpachlowałem to, co trzeba było wyszpachlować i zagruntowałem przed kryciem PlySpanem. Tu pytanie z poziomu nowicjusza, bo tak się zakręciłem, że sam już nie wiem, czy dawać PlySpan włóknami wzdłuż kadłuba czy w poprzek? EDIT Intuicja mówi mi, że wzdłuż ponieważ kadłub pracuje na łamanie. -
OK, sprawa silnika wyjaśniona. Mam teraz inny dylemat. Jako że nigdy jeszcze nie budowałem dwupłata nie potrafię się zdecydować na wybór usterzenia skrzydeł. Po wnikliwej lekturze materiałów o dwupłatach i ponownym przejrzeniu tego wątku od początku wciąż nie wiem, czy dać lotki na obu skrzydłach czy tylko na górnym. Domniemywam, że twórca tego projektu elementy z poniższego zdjęcia przewidział jako żebra do wykonania lotek: Tych detali jest dużo więcej ponad komplet potrzebny na oba skrzydła. Z kolei te elementy wyglądają na żebra klap: Czy dawanie klap w tym modelu ma sens? Widziałem modele AN-2 z klapami w górnym skrzydle, ale to były ewidentnie modele redukcyjne (chociaż skala ogromna). Będę wdzięczny za jakąkolwiek wskazówkę.
-
Och, faktycznie! Pomyliłem go z suszarką do włosów! Ależ ze mnie cymbał! :P
-
Z ulotki dołączonej przez producenta, nie pamiętam już którego. To jest informacja sprzed kilku lat, technologia się szybko zmienia na lepsze. Samozapłon dzisiaj występuje w zasadzie sporadycznie, ale opisane wyżej spuchnięcie niestety wciąż dość często. Coś jednak jest na rzeczy, skoro firmy wciąż oferują torby ognioodporne do ładowania i przechowywania pakietów.
-
Kto? Ja? Nie, nie mam. Jak można było wejść na teren lotniska, to nie było komórek ani cyfraków a aparatu tradycyjnego nie miałem.
-
Najfajniejszy to był silnik MIGa czy innego odrzutowca zamontowany na podwoziu jakiejś ciężarówki ustawiony dyszą skośnie w dół używany do odśnieżania ulic w Bagiczu. A jak się towarzysze przyzwyczaili, to i do zamiatania liści i śmieci.
-
Właśnie tak sądzę. Pozbawienie pakietu połowy ładunku zmniejsza ewentualne starty w wypadku jego samozapłonu. Według mnie nie ma to nic wspólnego z jego żywotnością. Istnieje zjawisko zwane samorozładowaniem więc nie zaleca się, aby pakiet rozładowywać zbyt mocno, bo potem mogą wystąpić problemy z jego przywróceniem do życia gdyby z powodu nieużywania rozładował się poniżej napięcia 3 V na celę. Warto dodać, że prawdopodobieństwo samozapłonu pakietu rozładowanego do połowy pojemności wynosi zaledwie ok 10% prawdopodobieństwo samozapłonu pakietu naładowanego "pod korek".
-
Noooo, było "fajniście", szczególnie jak startowali na dopalaczach w kierunku miasta. Własnych myśli nie było słychać! Arki nie było i dlatego przy którymś lądowaniu zbyt niskim, zdjęło chłopu dach ze stodoły w Sianożętach. Pas jest dzisiaj w stanie ruiny, jedyną część zdatną do eksploatacji przejęła jakaś firma od przelotów małymi samolotami. Nie ma nawet kawałka dla modelarza. Kiedyś, korzystając z jedynego gładszego fragmentu, spróbowałem latać Wilgą od Marka (NPN) ale zbyt blisko postawiony maszt telefonii komórkowej spowodował, że Wilga wykonała jakieś paralityczne ewolucje w ogóle nie słuchając nadajnika. Oczywiście kret. Gdy po nią szedłem w trawę to słyszałem z daleka, jak silnik startował i zatrzymywał się. I tak kilka razy. Drążek od gazu miałem cały czas na dół. Od tamtej pory jadę gdzieś w pola albo z jakimiś małymi modelami na boisko.
-
Czy Ty odkryłeś już istnienie przecinków i kropek? Trudno zrozumieć, co piszesz.
-
Witaj na forum. Sądzę, że zaspokoisz Kuby (i nie tylko) ciekawość pisząc przemyślane posty.
-
Ależ możesz pisać tutaj. Jak będzie OK, to wchodzisz. Ten temat i tak zostanie zamknięty.