Skocz do zawartości

kulfon250

Modelarz
  • Postów

    553
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez kulfon250

  1. Też mam skrzynkę Muszę tylko chyba do ramki dodac jakieś "rączki". Teraz tylko stojak do piekarnika i oczekiwanie na dostawę Vivaku W międzyczasie zrobię nowe kopyto.
  2. https://outerzone.co.uk/advanced/search/results.asp?T1=CL&K1=combat&F1=Titl kilka planów
  3. Wczesne lata 70 (ja po lewej) To była mega zabawa nie było lepszej. Takiego kombata kleiło się w 2h. I na parking koło basenów (bo wtedy ludziom wszystko nie przeszkadzało jak teraz). Linki pierwsze to była dratwa, natarta świecą Potem ruskie stalówki, co 2-3 petle i było po ptakach. Jak dostałem plecionki to o mało nie zemdlałem ze szczęscia. Dawało się kręcić do upadłego Jak, ktoś tego nie przezył, nigdy nie zrozumie
  4. Dokładnie, to projektant i producent tego modelu, wie najlepiej.
  5. Też tak, moze być, że to nakładki, Minimum 3 dałbym w takich miejscach. Grubośc natarcia, może w sumie da odpowiednią powierzchnię do wklejenia zawiasu. Jesli tak to zrobiłbym wersję z 3-ma. Ale może fachowcy podpowiedzą lepsze rozwiązanie.
  6. A nawet 4 bo dałbym jeszcze przy dżwigni
  7. Niektórzy lepią pierogi, a ja "lepię" Spitiego Zawiasy wklejone, zaczeła się pora drobnych kroków, której nie lubię :). Kolejne wyzwania czekają więc...
  8. Dużo z prezentów pod choinką i zdrowia
  9. Używam w kilku modelach i nie dam złego słowa powiedzieć. Trzymają pojemność bardzo ładnie, akrobatką latam do 30% pojemności. Jedyne co robię , to ładuję zawsze prądem 1C. A w zimie są w lodówce w hermetycznej torebce w storage.
  10. Jak w tytule używana, ale w dość dobrym stanie. Cena 30 PLN + KW (Paczkomat). Lub wymiana na jakąś fajną pierdołkę modelarską
  11. Kabelki puszczone. Gniazdo zrobione. No to oklejamy górę Po całości, na gotowo...No nie, jeszcze lotki, ale potem... Powrót do kadłuba, bo skrzydło będzie gotowe.
  12. No to oklejanie skrzydła na gotowo, się zaczęło Na razie idzie dół, góra jak zawsze na końcu Ten akurat mam z netu lock_servo_2.stl
  13. Nie twierdzę, że było idealne, bo nigdy wcześniej ich nie robiłem. Gdybym dostał taką informację wcześnej że trzeba to bym je poprawił i wypełnił. Myślałem o gipsie. Dostałem hasło nie trzeba, to wysłałem. Może warto wobec tego informować dokładniej klienta, bo on nie musi się na tym znać perfekcyjnie, gdyby tak było, robił by to sam Taka informacja była by też na pewno pomocna na stronie sklepu informującej o takiej usłudze. PS. Gdyby nasza prywatna korespondencja była tak dokładna i szybka jak ta tutaj, to pewnie nie byłoby tego wątka Może czasem warto zamiast jechać po kliencie, że niedouczony wyciągnąc też wnioski i coś poprawić u siebie. Ja napewno kolejne kopyto, teraz zrobię lepsze. A przynajmniej się postaram Czy to nie jest wątek opinii o sklepie? W jednym się zgadzam wolałbym to załatwić przez PW, ale się nie dało. A wątek tutaj spowodował z jednej strony ruch w moim temacie a i info o tym jak szykować kopyto Nie ma tego złego Dla mnie na razie temat zakończony. Mam obietnicę próby zrobienia owiewki i tym razem mam nadzieję, że temat się zakończy pozytywnie.
  14. No proszę jak miło, kolejne wymówki. Co ciekawe, tylko tutaj, bo na moje zapytania o termin wykonania, zero odpowiedzi. Jak widać polityka tej firmy, to zwodzić i udawać pomoc. Chcąc pomóc naprawdę, moźna nauczyć się szanować klientów i odpowiadać na ich pytania, a nie czytać je i milczeć, Co ciekawe, przed wysłaniem opisałem jak wygląda to kopyto i wysłałem fotkę. Wtedy to nie był wielki problem Widać to w załączonej korespondencji. Jedyny plus tej sytuacji, to fakt iź i ja i moi znajomi, wiemy już , źe trzeba omijać te firmę szerokim łukiem. A czytający ten wątek niech sami wyciągną wnioski
  15. Jak drukujesz samemu i wersję pionową , która jest lepsza. To koszt ok. 05-1PLN /szt.i to licząc na maksa 12 szt. drukuje się 20-30 minut (powolny system drukowania, można szybciej) U skośnych braci cena też ok 0,5-1PLN/szt.
  16. Nie wiem , jak wygląda wycinanie, bo na szczęście z tej oferty nie skorzystałem. Ale zaczynam mieć podobne odczucia w temacie wykonania zamówionej kabinki do mojego modelu. 5 grudnia gdy doszło wysłane kopyto, usłyszałem, jutro się za to biorę i cisza. Wysłałem zapytanie w messengerze, oczywiście zero odpowiedzi. Po którymś zapytaniu, jestem w trasie już się biorę i cisza. Potem że kopyto wymaga poprawek, ale już w tym tygodniu na bank będzie. Tym razem telefon, obietnice kolejne, obietnice na FB (chwilki, minutki) i nic. Robota przy modelu stoi idą święta i sylwester a kabinki nie ma. Na SMS-a odpowiedzi brak... Szkoda wysłanego kopyta, bo zaczynam się zastanawiać, czy za chwile się nie okaże - "no nie.. nie dam jednak rady" Smutne to bo wydawałoby się, że modelarz powinien traktować klientów/kolegów modelarzy poważnie, a tu zachowanie godne nie napiszę kogo.... Także jeśli planujecie coś tam kupić lub zamówić do wykonania, uważajcie!!!!!! Jak widać z tym opanowaniem sytuacji to chyba cos nie tak...
  17. Niestety firma od kabinki, nadal udaje, że ją robi, pisząc o kolejnych chwilkach i obiecując kolejny termin. Smutne myślałem, że modelarz ją prowadzący to poważny człowiek Wyglada mi cos na to, że kabinkę za chwilę będę musiał sam zrobić, szkoda tylko wysłanego kopyta. No to "kabluję" z tego powodu skrzydła i za chwilę zaczynam oklejać. Przy okazji wydrukowałem, zapinki przedłużaczy serw. Koniec z oklejaniem plastrem i rozpinaniem się ich w locie
  18. Witam, Pytanie pewnie dla znawców głupie , ale.. Czym zrobić taki efekt jak widać na zdjęciu (biały lakier-niebieskie plamy). Czy to się maluje, żywicuje, czy jak
  19. Wierz mi ,nie ma tu nic nieosiągalnego. Trzeba tylko chwilę na to poświęcić i nic więcej. Oki folia, to swego rodzaju wyzwanie, ale u mnie dlatego, że brak mi dodatkowych rąk do napinania. No i przy foli, trzeba pracować wolno i metodycznie. Oraz poznawać jej uroki. W Spicie np. prawy bok, po doświadczeniach z lewym oklejałem zupełnie inaczej i wyszło 5x lepiej. Ale to zawsze tak jest. Jak teraz patrzę na kadłub to kolejny zrobiłbym inaczej i pewnie o jakieś 0,5kg lżej.
  20. Mariusz (young) - Ty nie oglądaj lepiej mojego oklejania . Specjalnie dla Ciebie fotka z wojny . Kabinki cały czas nie ma , no to oklejam co mogę Jak tylko okabluję skrzydło, i ono pójdzie pod folię
  21. W oczekiwaniu na kabinkę zamówioną w pewnej firmie trochę okleiłem z nudów
  22. Przykre wydarzenie rodzinne zatrzymało prace, ale już powoli do nich wracam... Dodałem element dekoracyjny do kadłuba, by był bardziej Spitfajerowaty I powoli w oczekiwaniu na kabinkę zaczynam oklejanie.
  23. Sinbad lata bardzo ładnie, tak majestatycznie. Ja akurat lubię wolne modele, bo dają czas na podejmowanie decyzji, wiek robi swoje Na lotki reaguje dobrze. W poprzednim mniejszym 2.2m miałem mniejsze lotki i efekt był taki, że na większych prędkościach działały, przy szybowaniu można było machać nimi do woli :). Miałem Bird of Time bez lotek. Latał fajnie ale jak sie przechylił, to chwile trwało zanim się go wyprostowało A, że przechylać się lubił, to latanie to było lekkie myszkowanie Kiedyś lubiłem latanie bez lotek. Z wiekiem zrobiłem sie wygodny.
  24. Mam 3 metrowego Sinbada z oryginalnym mocno wklęsłym profilem. Ma lotki i działają Mam mały wznios ok 2-3 stopni. Wielkość lotu zależy od tego jak będzie szybko ten model latał im wolniej tym muszą być większe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.