Tak jak napisał Grzegorz, gazniki obwodowe sa bardzo dobre pod warunkiem że jest prawidłowa srednica gardzieli. Ale fabryczny gaznik Meteora nie był obwodowym tylko przypowierzchniowym. Meteory pojawiły sie w Polsce na początku lat 70- tych, miały kuriozalną świecę ze spirala wyglądająca jakby była zrobiona z drutu do kuchenki elektrycznej .I z tą swiecą to ni chuchu nie chiały działać. Jak już kiedys wspominałem , bywałem dośc często w Piterze gdzie od rosyjskich kolegów dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy na temat ich silników między innym Meteora. Część Meteorów miała ważone tłoki z korbowodami i waga ta była trwale naniesiona na denko tłoka. Sam mam taka parę przywiezioną z Rosji ..Dlaczego i dla kogo to robiono ?
Meteory, była taka seria, absolutnie nie chciały pracować i nie było siły aby je do tej pracy zmusić...ponieważ wysokość kanału przelotowego nie pokrywała się z oknami wlotowymi cylindra , ale były również takie które miały okna wlotowe powyżej wydechowych?
no i tak było