d9Jacek

Tak, sa opisane w ksiązce "Budujemy silniki do modeli latających"

Tadeusz Dziulak

a tu taka informacja https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/benzyna-e10-zamiast-e5-na-stacjach-paliw-o-co-chodzi-z-nowym-paliwem-wyjasniamy/kwxjck2

Kuba, sa ale w mniejszej ilości. mam stopień spręzania 10.5 więc jeżdzę na 98 lub V-Power ale to samo się dzieje. Jedyne rozwiazanie to lotnicza lub mix lotniczej z 98

na 1000% GB. Marku, włóz olejoodporne elementy O-ringi, membrany, gumowe elementy pomp paliwowych do wspólczesnego paliwa zwanego benzyna i zobaczysz co się stanie. Kończąć...cały czas pisze o samochodach zabytkowych-klasycznych czego nie raczyłes zauważyć. Samochodach które maja 50 a i więćej lat bo moje najstarsze auto konczy w tym roku sześdziesiątkę. to jest kluczowe w tym wszystkim

masz prawo nie wierzyć ale uwierz sprzedawcy częsci bo to z jego strony jest wklejone to otrzeżenie

ależ nie. Mam dośc cżeste i ścisłe kontakty z mieszkańcami Niemiec i wyobraz sobie ,że myślą podobnie jak Ty... W Polsce podobnie..Więc co się dzieje i tam i tu. Strach i lęk ,że nie jestes pro....( tu możesz wstawic dowolne słowo ). Na resztę należy spuścić zasłonę milczenia. nie może ale jest? a poniżej ostrzeżenie " Check before you use E10 Petrol in your Classic Car. E10 means petrol contains up to 10% renewable ethanol. To date, petrol in the UK has contained up to 5% renewable ethanol (known as E5). During summer 2021, the standard (or ‘Premium’) petrol grade in the UK will become E10. If your vehicle is not compatible with E10 fuel, you will still be able to use E5 by purchasing the ‘Super’ grade petrol from most filling stations. Filling stations will clearly label petrol as either E10 or E5. Ethanol is known to degrade rubber and many metals and alloys used in Classic Car Fuel systems

Marku, odpowiadam od końca ...w takim Strombergu 175 Cd są dumowe uszczel niające O-ringi + membrana. Nie , nie z kiepskich materiałow od pana Zenka z "warstatu" ale z servisu gaznikowege w GB. Serio sie uszkadzają Nie mam nic przeciwko LGP ale go NIE ZAŁOŻĘ do zabytkowego auta

Jarku...AvGas to benzyna lotnicza ?...nigdy nie przyjdzie mi do głowy "zagazowanie " oldtimera oczywiście ,ze wymaga i to jest dosć istotna ingeraencja...dla mnie osobiście nie do zaakceptowania. W moim środowisku istnieje takie zdanie..."jezeli stać cię na zabytkowe drogie auto to i powinno cie być stac na stosowne paliwo do niego ".. Czy wyobrażasz sobie takiego np Jaguara E-type w tzw "gazie |" Bo ja nie

czego oczy nie widzą temu sercu nie żal.... no nie bardzo, głowica jest taka sama- nic w konstrukcji samej głowicy się nie zmieniło.Jezeli robisz remont głowicy to wymieniasz prowadnice, gniazda zaworowe i zawory. I od Ciebie zalezy jakie mateiały uzyjesz do tegoz remontu.Robiąc remont silnika możesz wybrać kute tłoki Mahle i takież tuleje lub tłoki odlewane przez pana Stasia w piasku a tuleje robione przez pana Henia z rury kanalizacyjnej. Robiąc remont silnika od razu załozyłem problemy z paliwem Pb stąd tez taki kierunek. No ale jak parę razy wymieniałem O-ringi to nie ukrywam ,że mnie to wQ......ło. Stąd tez pomysł AvGas ps. co by nie było...imiona podane powyżej są całkowice przypadkowe Jarku, nie pisz tak bo nadlecą jaszczomby , dalej nawet nawet tak nie myśl bo to myślozbrodnia

a jakim drewnęm wędziłeś ? kondensacja= Za niska temperatura w wedzarni, nie wysuszona wędzarnia itd dokładnie tak no i nie jest taka ostra

Marku, bez "czyżby"...ma dodatek bio...... dlatego pytałem o paliwo lotnicze , 98 niszczy mi gumowe elementy gaznika

Witku, swietnie- to wszystko znalazłem ale nigdzie nie znalazłem informacji czy mogę podjechać z kanistrami i kupic paliwo lotnicze. Samolotu nie mam , więc nie podlecę nim na lotnisko

to nic nie da...lakier b.barwny zlezie z tego AL-u. powinienes dać specjalny podklad na aluminium, niestety nie jest on bezbarwny tylko lekko szary..Ja bym, zmatowił i na to zmatowienie nakleił znaki wycięte z folii samoprzylepnej

oczywiście ,że mogę ad1/ preparat do mycia hamulców jak najbardziej sie nadaje ad2/ preparat do mycia chamulców to juz jak napisałem raczej nie. widzisz róznicę ? no gratulacje Witku, przynajmniej jeden wie o co chodzi? nic?

Arku, ja bym jednak nie ryzykował mycia silników takim preparatem...po prostu szkoda silnika

to wszystko wiem..ale to nie jest odpowiedz na moje pytanie

nie ma, zadne z moch aut wyprodukowane w latach 60-tych nie ma katalizatora..Maja głowice poprzestawiane na paliwo bezołowiowe. I kolejne pytanie...czy są jakieś lopoty z nabyciem paliwa lotniczego i czy jest ogólnie dostępne ?

Pytanie do lotników i automobilistów. benzyny z biokomponentami niszczą gumowe elementy gazników. Po półrocznej eksploatacji auta, gumowe elementy gazników Stromberg są do wymiany, a nie są to tanie rzeczy.Głowica silnika przestawiona na paliwo bezołowiowe, - twarde gniazda zaworowe, brązowe prowadnice zaworów, zawory też nie std. Co sądzicie o przejsciu na AvGas ?

ale wiesz co mi się podoba ? to grzebanie w starych rupieciach i przywracanie ich do zycia......robię to samo

Patryku, to coś jest bardziej brzydkie niz 30 letni kwit na koks. A kolory ? No cóz, pasują temu "cuś" jak krowie siodło... Ale podobno o gustach i preferencjach się nie dyskutuje..Każdemu wg potrzeb. Waazne ,że dobrze lata

Pytanie do automobilistów.. benzyny z biokomponentami niszczą gumowe elementy gazników. Po półrocznej eksploatacji auta, gumowe elementy gazników Stromberg są do wymiany, a nie są to tanie rzeczy.Głowica silnika przestawiwiona na paliwo bezołowiowe, - twarde gniazda zaworowe, brązowe prowadnice zaworów, zawory też nie std. Co sądzicie o przejsciu na AvGas ?

zgoda ..jest niewątpliwie tak..ale pewne technologie długo nie będą dostępne dla hobbystów-amatorów

chyba wtedy jeszcze nie znano CNC ale tak, były obrabiane z mela nie babram sie z odlewaniem a CNC jest dla mnie niedostępne...czyli po pierwsze nie mamy armat

Marku, pełna zgoda..zdecydowanie jest łatwiej zrobic model odlewniczy uwzgledniający wszellkie nadlewy technologiczne, skurcze itd. niz sam odlew.. Od tego są fachowcy którzy wiedzą co i jak, czasami nawet poprawią model. Jest w Warszawie taka odlewnia lejąca w "piachu" robiąca odlewy wyglądające jak z kokili. Robiłem kartery z mela PA9, ale tak jak już pisałem robienie jednego egzemplarza silnika to trochę ryzykowne jest. Min 5 sztuk sama obróbka nie jest specjalnie kłopotliwa ani czasochłonna, czasochłonne jest ustawianie, szczególnie ustawiania osi pionowej bo musza byc zachowane kąty. No i pewne operacje muszą być robione od jednego zamocowania- nie mozna zdejmować z uchwytu tokarskiego ...ale mozna zdemontowac razem z uchwytem. Stąd tez jeden uchwyty to zdecydowanie za mało. Ja sam mam do swojej tokarki 6 uchwytów + planszajba