Skocz do zawartości

pietrku

Modelarz
  • Postów

    621
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez pietrku

  1. To dobre co piszesz. Tylko te duże psy biegają poza terenami zurbanizowanymi/powiedzmy. To nie są tereny pełne ludzi. Ktoś tam sobie ma ze sobą coś w razie czego tak jak na wsi. Tylko jak taki pies w pojedynkę nie zaatakuje dużego faceta tylko dziecko. Które jest bezbronne już całkiem. Choć powiem Ci, że jak zaatakował mnie duży pies to też był tak szybki że nie miałem szans w obronie bezpośredniej tylko w zasłanianiu się do przybycia odsieczy w postaci kolegi z motyką.
  2. Pozwól jeśli się nie zgodzę. Brak wyobraźni, może mieć o wiele poważniejsze konsekwencje przy dużym rozmiarze psa i jego ząbków jeśli jakiś ciężko kojarzący człowiek z nim chodzi i pies robi z nimi co chce. Dosłownie ma ich ( właścicieli ) gdzieś co jest powszechnym zjawiskiem. Poza tym jeśli człowiek ma uciekać przed psami na swojej drodze czy rowerzystami jadąc z wózkiem to zaczyna się jakiś problem. I to poważny.
  3. Powiedziałbym, że mam respekt ? przed dużym zwierzęciem biegającym luzem bez żadnej kontroli właściciela, bez kagańca. Pieseły to fajne zwierzątka, ale posiadanie to też obowiązek.
  4. https://www.rmf24.pl/regiony/lublin/news-48-latek-zagryziony-przez-psy-wlasciciel-zwierzat-stanie-prz,nId,6470398#crp_state=1 Moim zdaniem jest to sprawa dość poważna bo dużych psów przybywa. Przypomnienie dla właścicieli aby swoje zwierzęta mieli pod kontrolą cały czas. Pies nie pomyśli za człowieka.
  5. pietrku

    Nasze Pedałowanie ...

    Każdy sprzęt musi być dopasowany pod właściciela aby dawał satysfakcję. W wypożyczalni tego dopasowania nie będzie.
  6. pietrku

    Fun.

    Jak prom kosmiczny na Marzeniu. Fajny pomysł. Ale ten mały to napierniczał jak Me 163 ?.
  7. pietrku

    SU57

    Tak w Mustangu to podobno lufy, choć czytałem gdzieś też o innych możliwych przyczynach. Że niby jak są zaklejone też to słychać. Su może wloty powietrza albo jakieś inne otwory ma pod takim kątem, że gwiżdżą w locie po prostej? Ciężko gdybać co jest tam porobione.
  8. pietrku

    SU57

    Jak latają czasem nade mną 40 letnie ( nowsze czasem też ? ) małe samoloty General Aviation i zmniejszą obroty to oczywiście nie słychać silnika ( niektórzy mówią na to - zgasł mu silnik ? ), a za to charakterystyczny świst przechodzący niekiedy w lekkie wycie jest wyraźnie słyszalny ( prędkość nadal jest utrzymywana ). Opływ powietrza natrafiającego na różne otwory ( wloty powietrza, lufy itp. ) i szczeliny pomiędzy elementami poszycia plus może jakieś odbicie dźwięku turbin ( w tym przypadku ). Np. P-51 w niektórych konfiguracjach lotu też podobnie wyje, ale ciszej. 1:02:
  9. pietrku

    Prezencik

    To jest mniej więcej w podobnym stylu. Ale ma jedną zaletę, że całość ładnie prezentuje się na półce ?.
  10. Tą opowieść pamiętam z żółtego tygrysa Orlęta bez skrzydeł:
  11. Wygląda jak protoplasta dzisiejszych kamperów. Z trochę mniejszymi wygodami, ale za to bardziej przystosowany do kempingów w dziczy ?.
  12. Poczuć strumień zaśmigłowy - bezcenne . Dzisiejsza młodzież trochę strachliwa ? - ale z czasem się wyszkolą ? ?. Japończyk i modele ???. Szacun dla takich inicjatyw.
  13. Mądry inaczej pasażer przewietrzający kabinę też pasuje do tematu incydentów nadlotniskowych:
  14. Jasne - hobby rozwija. Ale przez szybę słabo widać czy jest jedynka czy trójka, albo wsteczny ?. A serio, to na takich wzniesieniach na jakich nieraz widzę i jeszcze na trawie... To bym jeszcze kloki pod skręcone koła dał.
  15. Często widuję samochody zaparkowane na mocno pochylonym terenie których właściciele/kierowcy ufają bezgranicznie hamulcowi ręcznemu, a nigdy nie słyszeli raczej o grawitacji.
  16. Przede wszystkim złamana podstawowa zasada szybowania na żaglu ( lub nie ) przy zboczu. Zakręt powinno się robić od zbocza, a nie do zbocza. No chyba, że to było podejście do lądowania? Ale fotki i widoki piękne. Oby model udało się naprawić.
  17. pietrku

    Leszno lotnisko

    Duże to lotnisko.
  18. pietrku

    Okradacze kont...

    To stwierdzenie przypomniało mi książkę Hłaski o facecie który uczył się latania odkładając na to bardzo ciężko zarobioną kasę. Fragment z szybkim żarciem na lotnisku był mocno zaskakujący.
  19. Opowieść z tzw. pierwszej ręki o Su-22 w Polsce:
  20. pietrku

    szukanie modelu w lesie

    A po tą spalinkę zagubioną w lesie nikt się nie zgłosił :
  21. Gorzej jak okaże się, że to jedyne miejsce gniazdowania tego bardzo super rzadkiego ptaszka w Polsce ?. Przyjadą ekoterroryści, przyspawają się do trawy i będą je wysiadywać jak swoje przez cały sezon ?. Jeszcze cateringu zażądają. Fajne lotnisko.
  22. A może to był nieuchwytny duch Bekasa który tam sobie gdzieś krąży w spirali wznoszącej ?
  23. Właśnie ?.
  24. Bardzo dobrze że coś im wolno, choć nie mają też lekko, bo jest polowanko na nich i w ogóle. Właśnie chodzi o to żeby było wolno. A u nas jest taki mental, że jak nam coś zabronili to tamtym też zabronić ?. Właśnie na odwrót ma być - tamtym pozwolili to ich popierać i niech nam też pozwolą. Ciągnąć w górę ku prawom a nie ograniczeniom.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.