Skocz do zawartości

kesto

Modelarz
  • Postów

    2 335
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Treść opublikowana przez kesto

  1. No i świetnie. Zyskasz trochę na ciężarze. Nie będziesz już musiał wieszać kowadła na kołpaku. Myślę, że w tej technologii powinieneś zejść z wagą statecznika poniżej 300g.
  2. Przyznam, że to raczej niespotykane, ale skoro program tak wyliczył, to może warto poeksperymentować.
  3. Wojtek, tak na dobrą sprawę to ja jeszcze nie zdecydowałem jakich snapów będę używał.
  4. Ta konstrukcja jest sztywna mimo przecięcia rurki.
  5. Dzięki Lucjan. Zrobiłem na nowo lamele do stateczników. Poprzednie były z balsy i mimo wzmocnień z węgla i szkła jakoś ich sztywność nie była najlepsza. Nowe są ze sklejki 0,8mm jak zaproponował Stasiek. Teraz jest zdecydowanie lepiej i zacząłem składać statecznik poziomy.
  6. kesto

    Mitsubishi f1m Pete

    Model tego samolotu o rozpiętości 1m to nieporozumienie. W tej skali końcówki skrzydeł będą miały niecałe 90mm głębokości. Żaden profil nie będzie należycie pracował. Chyba, że to ma być makieta statyczna.
  7. Lucjan, ja też używam lepszej jakości chemii, ale teraz to była droga na skróty (miało być taniej). Jak widać w przypadku utartej ścieżki laminatów, skróty prowadzą na manowce . Przód kadłuba gotowy do dalszych prac.
  8. Dzięki Lucjan. Kolor, to jakaś dziadowska zielona farba w sprayu, której szczerze nie polecam. Miękka i słabo trzymająca się kopyta. Co prawda dało sie na niej uzyskać ładną powierzchnię, ale przy odformowaniu jej część została w formie. Lepiej użyć jakiegoś lakieru dobrej jakości, a ja chciałem zaoszczędzić . Żelkot to oczywiście F200.
  9. Spróbuj dopasować Goe 137. Mówię tu cały czas o dopasowaniu wizualnym do zdjęcia wstawionego przez Stefana, nie rozpatruję tutaj charakterystyki profilu.
  10. Zalaminowane, wyszpachlowane, wyszlifowane i wstępnie pryśnięte podkładem.
  11. Dzięki za gratulacje, a nie pierwsze, bo model jest trudny w pilotażu i za loty to ja zbyt wysokich ocen nie miałem.
  12. Naoczni świadkowie potwierdzają niestateczność samolotu, a model odziedziczył ją po swoim pierwowzorze. Latanie nie należy do łatwych, ale udało się jeszcze zdobyć II miejsce na zawodach modeli makiet wodnosamolotów rozgrywanych tym razem na zalewie w Sokółce.
  13. To mit. Dobrze opracowany pływak zawsze dobrze sprawuje się w modelu. Problemem może być jedynie jego dokładne wykonanie.
  14. Zbychu, rób ten model i niczym się nie przejmuj. Dalsza część prac nad pływakiem. Oklejony spód i doszlifowany wstępnie kształt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.