



-
Postów
2 077 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
25
Treść opublikowana przez MASK
-
Mirku, zbieżność czasowa nie oznacza przyczynowości. Mój kot też ma czipa, i ma się doskonale od wielu lat:)
-
Niestety, prawda jest, ze mało kto robi notatki, co nie znaczy ze ma coś do ukrycia co do resursów lotniczych, to nijak się one nie maja do modelarskich silników, bo w lotnictwie przestrzega się zasad jakości paliwa, smarów, części zamiennych i obsługi. A tu, jak kto umie i rozumie. Dobrej jakości silnik modelarski można zajeździć kilkoma litrami paliwa, a można tez się nim cieszyć setki wylatanych godzin.
-
No cóż, rzeczywiście pytanie o przebieg nie ma sensu. Pamiętam zabawną sytuację sprzed kilkunastu lat, jak sprzedawałem jakiś silnik w bardzo dobrym stanie. Ktoś zapytał: "czym go tak wypucowałeś?", odpowiedziałem, że mieszanką kwasu solnego z azotowym Tak na prawdę zdaje mi się, że czasem trafiasz na człowieka, który zwyczajnie się nudzi i zupełnie nie ma zamiaru niczego od ciebie kupić
-
No właśnie zrobiłeś coś, czego robić nie wolno. Ale jak się bardzo chce i musi, to wtedy wolno - jak to w życiu To teraz pomyśl o modelu dla tego maleństwa
-
-
Komeda - ekstraklasa. Coś w innym stylu, też Komedy:
-
Tak czy inaczej dobrze jest mieć trochę silników w zapasie w tych niepewnych czasach
-
Arku, z tym "laniem wody" to masz oczywiście rację Młodemu pokoleniu nie przyda się już umiejętność przecinania stalowego wałka tępym brzeszczotem, ani zbierania wiadra rozlanej wody sznurówką, ani nawet znajomość zasady działania silnika spalinowego - chyba, że jako ciekawostka Ale MY, stare grzyby, zbrójmy się w silniki, bo teraz jest na to doskonały czas Jest bardzo tanio na rynku wtórnym, nawet za nowe silniki. A nowe ze sklepu i z gwarancją, coraz droższe, i coraz mniej ich jest
-
Z jednej strony nie ma się co spinać, bo to tylko busola. Z drugiej, to jednak słabe, że nie można polegać na popularnej dokumentacji Chyba, że to jakiś inny typ, chociaż nie sądzę. Znalazłem w sieci, ktoś coś? Edit: Nie podałem źródła zdjęć, poprawiam się: https://forum.odkrywca.pl/topic/678701-lotnicze-przyrządy-pokładowe-iirp/page/6/#comments To, co siedzi w krakowskiej 11, to pewnie nie najlepsza atrapa
-
No i ja myślałem o jakiejś dobrej dziesiątce w rezonansie... no ale jeśli ma robić za Wicherka...
-
No właśnie Irku, dopiero dziś ją wydrukowałem. Trzeba wyczyścić i pomalować. edit: Ta busola, to porażka, zupełnie niepodobna do tego, co powinno być. Po raz kolejny Plany Modelarskie okazały się fantazją. Muszę narysować jeszcze raz. W Czapli zdaje się była taka sama, ma ktoś dobre zdjęcia oryginału?
-
-
Szkoda, że chcesz go wykastrować Jest tyle porządnych silników pod rezonans na rynku... ech, szkoda
-
Owszem Darku: http://www.enya-engine.com/store15/index.php?main_page=index&cPath=2_12 BTW, czy ktoś wie co się dzieje z Jarkiem (jarek996)? Nie odpowiada na PW i email
-
Pewnie będzie, choć nie wiem kiedy. Busolę już mam Jak się ogląda zdjęcia Twojego modelu, to wbija w fotel! Ta skala nie rozpieszcza makieciarzy Tak patrzę na to zdjęcie... , i podoba mi się ta chłodnica oleju. Muszę się temu tematowi przyjrzeć bliżej
-
Nie napracowałem się przy modelu przez ostatnie trzy lata, ale i nie porzuciłem dziecka Mała rzecz, a cieszy
-
-
Dzięki Marcinie! Tymczasem dziś, dzięki uprzejmości Lecha Mirkiewicza, dostałem paczkę z przypaloną balsą. Wygląda tak Udało się też wyciąć, trochę sentymentalnie, mój pierwszy projekt cięty laserem - Tachionek Na zdjęciu zestawik wraz z silnikami jakie włożyłbym tam 10 lat temu, gdybym takie wtedy miał. Teraz będzie to chyba Enya 09. Z racji wieku. Mojego ?
-
Mój silnik nie opuścił USA odkąd tu wjechał (1974) i pochodzi o tej samej osoby od której mam prototypy HP 40, 61 i HP 61 z numerem 00001, PB i kilka odlewów Bugl 40 i 61
-
No to jakbyś chciał pomacać drugi, to zapraszam
-
-
No i ten. Na tym konkretnym egzemplarzu Kramarenko wylatał tytuł Mistrza Swiata w 1974 roku w Lakehurst NJ, USA modelem An 14M. Z notatki, jaką otrzymałem z silnikiem wynika, że w 1988 roku silnik trafił do Dona Jehlika - dwukrotnego mistrza świata w F2C i przedstawiciela silników HP na USA.
-
-
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Pięknie, gratuluję!!! Fajnie, że spodobał Ci się model już w pierwszym locie Naprawiaj i w górę, sezon się kończy -
RIP