



-
Postów
4 873 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
47
Treść opublikowana przez japim
-
A czy przypadkiem to nie idzie w parze z dowolnym zwyklym "snapem"? https://modelemax.pl/pl/bowdenygniazda/19022-napinacz-linki-m3-32-mm-1-szt-t-max-0-1003.html https://modelemax.pl/pl/bowdenygniazda/777-mp2051-napinacz-linki-m2-17-mm-10-szt.html przykladowy snap: https://modelemax.pl/pl/snapy-i-przeguby/15031-mp2151br-snap-16-16-m2-mosiadz-6-szt-uk.html I uzyskujemy to: https://modelemax.pl/pl/snapy-i-przeguby/9736-snap-metalowy-m3-z-napinaczem-linki.html
-
Minęły dokładnie 2 lata od czasu zaprojektowania P-61. Dodałem dwa dodatkowe elementy: 1. 4 zbiorniki podskrzydłowe - oczywiście profil, co by nie szaleć z masą 2. wierzyczkę górną - 2 warstwy EPP + 4 odcinki 5cm z węgla 2mm. Pomimo przyrostu masy i mocno przesuniętego środka ciężkości do przodu nadal lata bardzo fajnie i świetnie prezentuje się na niebie:
-
Czy pod głowicą była uszczelka? Której mogłeś nie złożyć z powrotem?
-
Zgadza się. Ale teraz zataczamy pełny okrąg i nie ma juz co dalej tego mielic.
-
Wracając do meritum pytania. Dostępne ładowarki sieciowe lądują przeważnie dużym prądem (0.5 - 1A) jak na Twój pakiet. I jak już ładują to przez port balansera. O ile wartość prądu można jeszcze obejść poprzez połączenie równolegle większej liczby pakietów - np 3 pakiety dałyby pojemność 480mAh a co za tym idzie takie 0.5A byłoby idealne to musialbys znalezc ladowarke ktora laduje glownym przewodem bo Twoj pakiet tego nie ma. I musialbys pamietac o podstawach ładowania równoległego.
-
Tak. Spokojnie.
-
Tak- to zasilacze serwerowe. Nie proponowałem tego monster 750W bo on jest stanowczo za głośny.
-
Robi się już niezły offtop ale wyjaśnię jeszcze kwestie tego zasilacza i zakupów na Allegro. Po pierwsze to rzeczywista masa zasilacza to nie 30 ale niecałe 2kg. Fotka zasilacz 750W kupionego w tej samej firmie. Ten 550W może będzie ważył 1.5kg bo jest sporo mniejszy. Po drugie jak kupujesz coś na allegro to nie ma znaczenia ile cos waży jeżeli sprzedawca podał cenę wysyłki. Gdyby wyspecyfikowal ze wysyłka całej palety z tymi zasilaczami nadal kosztuje 8zl to tyle byś zapłacił a to sprzedawca by się martwił - nie Ty. Nie raz są aukcje gdzie koszt wysyłki jest wliczona w cena przedmiotu. To zawsze działa tak samo. Po trzecie. Aby ten zasilacz przy swoich rozmiarach ważył 30kg to musiałby być wykonany z litego złota
-
To do mnie? Ja kupowałem na tej akcji co podałem. Za wysyłkę do paczkomatu zapłaciłem 8.60. Kupiłem 2 zasilacze wiec wysyłka kosztowała trochę ponad 4zl za sztukę.
-
Moim skromnym zdaniem szkoda pieniędzy na taki zasilacz. Tu jest zasilacz który daje 550W w niższej cenie.http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6873304258 Trzeba do niego dolutowac goldy 4mm i zewrzec ze sobą 3 piny. Jedna wada to głośność ale skoro zalecany jest nadzór nad ladowaniem pakietów lipo to nie powinno przeszkadzać.
-
Obawiam się, że takie rzeczy tylko w erze... Proste ładowarki sieciowe (w postaci wtyczki do kontaktu) ładują ustalonym prądem i to zazwyczaj w okolicach 0.5 - 1A. Skoro masz B6 to tak jak napisał Sławek - zasilacz 12V 1A i jedziesz. A jak chcesz mieć przyszłościowo to kup sobie zasilacz serwerowy za 30zł o mocy 500W i będziesz miał na 10 ładowarek B6
-
Po najniższej linii oporu to imax b6 lub pokrewne.
-
Tak jak napisał Sławek - imax B3 ma za duży prąd ładowania dla tego malutkiego pakietu. Potrzebujesz ładowarkę z regulowanym prądem ładowania lub przeznaczona do micro pakiecikow. Niemniej zanim zaczniesz dorabiać wtyczkę wyjaśnij kwestie balancera. Powinien być. Edit: rewiduje moje stanowisko. Zgodnie z fotografiami pdoducenta ten pakiet nie ma złącza balancera : http://www.gensace.de/gens-ace-160mah-7-4v-30c-2s1p-lipo-battery-pack.html W związku z tym potrzebujesz 2 reczy: przylutowac sobie wtyczkę. Kupić ładowarkę która może ładować prądem 100 - 200 mA.
-
Powinien mieć złącze balancera. Jeżeli go nie ma to pakiet jest niezgodny z opisem. Można go normalnie ładować po dorobieniu wtyczki, z tym ze nie będziesz mógł przeprowadzić procesu balansowania. Nie jest ono konieczne, ale zalecane do bezpiecznego użytkowania pakietu na dłuższą metę.
-
-
Dragon Slayer 2m, canard, kaczka, pusher (budowa, plany, testy)
japim odpowiedział(a) na Tender79 temat w Motoszybowce
Ster kierunku nie ma żadnego związku z profilem samostabilizujacym. Chyba ze miałeś na myśli ster wysokości. -
To jest tzw multikulti. Może nadawać w różnych językach 2.4ghz stosowanych w zabawkach. To coś ma wbudowaną antenę i jest dobre tylko do zabawek albo modeli rozmiaru małych zabawek. Dla Twoich potrzeb nie ma to zastosowania.
-
Owszem. Na dalekie odległości tylko 1.2GHz. I żeby nie gryzlo się z aparatura sterująca to trzeba dodać filtr na nadajnik wideo - o tym też napisali na rc-fpv. Ale to wtedy jak chcesz robić loty powyżej 1km.a poniżej to styknie 5.8GHz i dobre anteny. Najlepiej kierunkowe albo najlepiej tracker.
-
Czy w Betaflight/Clean flight jako wejscie masz ustawione PWM czy np PPM lub Sbus? Musisz ustawic RX_Parallel_PWM jako input: https://fpvfrenzy.com/wp-content/uploads/2016/12/config-2.png
-
Źle podłączyłes jedno do drugiego. Niestety kryształowa kula stłukła się i nie czytam w myślach.
-
5% przyrost masy modelu to nie jest dużo. Przy prawie 6 krotnym wzroście pojemności poczujesz dużą różnicę w czasie lotu. Zazwyczaj stosowanie li-ionów do modeli samolotów nie ma dużego zastosowania z powodu bardzo małej wydajności prądowej tychże. Liiony odwdzięczają się dużą gęstością energii i wykorzystuje się to przy budowie długo latających platform FPV i tam należy łączyć 3 - 4 pakiety równolegle aby uzyskać odpowiednią wydajność prądową. Inaczej albo włączają się zabezpieczenia w ogniwach i następuje odcięcie albo spadek napięcia jest tak duży, że silnik ledwo kręci albo odcina go regulator... Spróbuj co uzyskasz - przy zastępowaniu takiego tyciego pakieciku 250mAh pakietem 1400 powinno być ok. Jak już mówimy o konsekwencjach i ryzykach to może być ich kilka: 1. cięższy model będzie miał problem ze startem - małe ryzyko przy 5% wzroście masy 2. ogniwa 1400 będą miały jednak za małą wydajność prądową - samolot nie poleci - ryzyko średnie
-
A latało się tak: - słupek oczywiście na końcu
-
Mam takie zielone Przerobilem wiele nadajników i polecam frsky. Sam co prawda używam od 18 lat multiplexa Mc3010 ale to stary niemiecki sprzęt kupiony za marki - tez polecam. Nie do zajechania.
-
Po ostatniej krasie gdzie kadłub wisiałby właściwie na kleju. Zanim posunę się do dramatycznych środków wymiany kadłuba lub robienia nowego modelu postanowiłem spróbować nielegalnej od jakiegoś czasu techniki laminowania kadłuba na miękko. Tak wyglądał po kraksie A tak w malowaniu zimowym:
-
"Macie czas do niedzieli."