Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 873
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez japim

  1. Rafal. Coś mi tu nie gra na tej grafice. 13A i 130W to pakiet ma 10V? Co to za pakiet? Czy stosujesz jakiś zasilacz? Przy 13A napięcie na starcie bedzie 12V co daje jakies 156W. Dzisiaj oblatalem model z silnikiem Dualsky 2316C 980kv na 4s przy masie modelu do lotu 760g. Smiglo 8x6. Lata jak szalony. Ogolnie te emaxy 2822 1200Kv stosowane w esa najlepiej latają na smigłaxh 9x5 (problem w tym ze ciężko dostać dobre elektryczne śmigła w tym rozmiarze). Wszystko większe gotuje silnik wszystko mniejsze i para idzie w gwizdek.
  2. Złożenie filmu trochę zajmie - na szybciocha fotka udowadniająca, że model lata Wielkie podziękowania dla @JacekO i @Autsajder1983 za pomoc w oblocie.
  3. No jak wybrałeś odbiornik to tak. Ale sygnał PPm to sygnał cyfrowy - mozesz wysłać go czymkolwiek. Nawet po wifi. Są moduły Lora, eleres, rc - do wyboru do koloru - zależnie od wymagań co do jakości tego połączenia i zasięgu. Musisz sie tylko zdecydować.
  4. Kawasaki zaliczył dzisiaj swojego pierwszego killa. Jackowy me109 znalazł się za blisko przy próbie lotu w formacji. (Swoją drogą to 9/10 moich lotów z Jackiem tak właśnie się kończy - ostatnio pociał mi żywcem F4U Corsair i teraz krzywo lata ? ). Ki stracił końcówkę skrzydła i kabinę. Trochę mniejszych pęknięć też znalazlem, ale model wylądował w całości. Tak więc wzmocnienia z węgla działają a wypróbowane przez Arka szmacenie będzie działać x10.
  5. Tu nie ma wielkiego zagadnienia. Modul nadawczy akceptuje na wejsciu sygnał PPM. Wyplucie tego z arduino jest banalnie proste (przy uzyciu biblioteki PPM). Czyli do arduino wchodzi sygnal z akcelerometrów, arduino to mieli (mapuje na odpowiednie kanaly) i wypluwa sygnal PPM do modułu. Moduł wysyła to do odbiornika, odbiornik dekoduje ponownie na PPM i po przewodzie wysyła do kontrolera lotu, który robi magię w postaci utrzymywania drona w zawisie i wykonywania poleceń otrzymanych z nadajnika RC/arduino.
  6. Pod 6s mam Vgood 40a lub Hitrc 40a hornet. Sa tez malutkie 25A Talony od CasleRC ale kosztuja 3x Vgood.
  7. Oblot zaliczony. Ja wiem że bez filmu się nie liczy -ale mam 3 świadków i film na karcie SD w aparacie u jednego z nich. Model zasuwa... start poprawny. Delikatny trym na sterze wysokości i idzie jak burza. 770g (obciążenie na poziomie 70g/dm2) do lotu z pakietem 4s LiIon. Silnik daje radę i po locie jest zimniutki. Dawno nie latałem takim wariatem. Model zdecydowanie dla koneserów i hardcorowców. Opcje poprawy widzę dwie: drukować z LW i dać leciutki napęd ba poziomie 150Wmax. 500g do lotu jest osiągalne. Model powiększyć do 1.2m i dodać podwozie. Wtedy przy masie 1.2-1.4kg powinien latać jeszcze lepiej. Ale to nie będzie juz kombat... Na razie fotka statyczna eskadry.
  8. Paweł Spychalski zrobił taki kontroler. Jego projekt jest gdzieś tam dostępny. Wystarczy poszukać tym razem na YouTube a nie Google:) Dokładnie w oparciu o arduino i akcelerometr. Ale sygnał wysyła chyba innym modułem- niekoniecznie dedykowanymym do RC, bo drony do kontrolera lotu obecnie akceptują złącze sbus - czyli troche bardziej zaawansowana wersja pojedynczych sygnałów z każdego serwa oddzielnie.
  9. japim

    Figurka pilota

    No to opcje wlasciwie niewiele się zmieniają.
  10. japim

    Figurka pilota

    Aha - no i pytanie "JAKĄ"? Bo w poście jest napisane taką i wrzucona fotka żółtej zdziwionej emotki. Chyba nie o taką figurkę Ci chodzi???
  11. Tak. Da się to zrobić. Potrzebny będzie jeszcze moduł nadawczy który gada w systemie rozumianym przez odbiornik - np Jumper 4in1. Ale jeżeli zadajesz tego typu pytanie (bez podania co już wiesz, co masz, co chcesz osiągnąć) to znaczy że chyba nie bedziesz w stanie tego ogarnąć. A nas wciągniesz w bezsensowne pisanie poradnika. W internetach jest bardzo dużo o sterowaniu RC za pomocą arduino i rpi. Niekoniecznie z wykorzystaniem tego konkretnego odbiornika (nie wiadomo akurat dlaczego ten konkretny wybrałeś skoro jest tyle innych alternatyw) ale jednak. Napisz trochę więcej -bo na razie to kiepsko debiutujesz na tym forum.
  12. japim

    Figurka pilota

    Czary mary... Opcji jest kilka: 1. Ściągasz jeden z darmowych programów: Blender, Meshmixer - i rzeźbisz sobie. - Koszt zero - czas trwania wieki - nowy skill zaliczony. 2. Kupujesz mega wyjechany w kosmos Z-brush i rzeźbisz sobie figurkę-super profeska. Większość figurek do druku żywicznego robiona jest właśnie w z-brush. To mega narzędzie - ale drogie. Koszt duży, czas trwania porównywalny jak wyżej - nowy skill 3. Udajesz się na Fiverra i tam szukasz kogoś kto Ci taką figurkę narysuje - to jest "portal freelancerów". Jest tam cała rzesza utalentowanych ludzi którzy Ci taką figurkę machną w przysłowiową godzinę za jakąś niewygórowaną stawkę. Koszt umiarkowany, cena średnia/niska/ Czas względnie błyskawiczny , skill zerowy. EDIT: Czy chodzi o samo wykonanie figurki?
  13. japim

    Colorfabb LW-PLA

    Pierwsze testy ePLA-LW: https://www.youtube.com/watch?v=5ot77XGG4QY
  14. Pod 4S Li-ion i śmigło 8x6 idealny. Dam większe KV pakiet nie wydoli i będzie mniej niż 7 minut. Dam 3s i inne kV trzeba będzie pakować pakiet LiPo nad silnik a nie obok.
  15. Przyszlo nowe serducho do Raty. Jeżeli pogoda pozwoli to oblot w weekend.
  16. japim

    F4U-1A CORSAIR

    Świetne malowanie Konrad @Autsajder1983 swoja drukowana Kingcobre mógłby walnąć w takich samych barwach. Oczywiście nie będzie to malowanie historyczne - ale bardzo mi się podoba. Jak nie on to ja
  17. Nikt? Nic? To wziąłem ten większy - zobaczymy jak się wpasuje.
  18. Wygląda na to (czego można było się zresztą spodziewać), że niedługo dostępny będzie nowy fajny filament: PCTG: https://fiberlogy.com/pl/filamenty/pctg/ Gdyby wydrukować z tego model to zachowywałby się jak butelka po wodzie mineralnej... Po prostu czad!!! Problemem może być też konieczność druku na allmetal bo to wymaga wysokiej temperatury. Już wiem jakie będą następne upgrejdy moich drukarek Tylko cena może być mało sprzyjająca (coś ok 150zl/kg?) Czyli model Ki to jakieś 75zl, ale jeżeli model ma być "niezniszczalny" to chyba warto. Bo to w sumie niewielka cena zamiast drukowania co chwilę modeli. Może będą 2 alternatywne metody budowania - ultra lekka z LW-PLA i klasyczna z wykorzystaniem takich materiałów jak PCTG. Już nie mogę się doczekać. EDIT: Nie tak źle: 100zł/750g. Na Alledrogo w sklepie Zadar jest z wysyłką smart Wziąłem przezroczysty na spróbowanie. PS. W drodze jest też rolka filamentu ePLA-LW od eSUN - będzie ciekawie
  19. japim

    Co to za rodzaj wtyczki

    10 sekund w google Haslo złącza modelarskie i wyszukiwanie obrazem https://www.aphelektra.com/zlacza-modelarskie/5849-zlacze-molex-51005-i-51006-2pin-komplet-meskie-i-zenskie.html
  20. Pomacałem na lotnisku silnik Dyalsky i stwierdziłem, że chyba warto zainteresować się takim i wsadzić do raty zamiast złotego dzwonka, w którym łożyska już słychać zanim jeszcze uruchomiłem silnik... W związku z tym waham się miedzy C2312-980kV lub C2316-960kV. Ten pierwszy na świeżo naładowanym 4S Lion, śmigle 8x6 bierze 15A, daje ok 990g ciągu startowego i zapewnia prędkość 98km/h i przy tym waży 56g Ten większy ma 1100g ciągu, 17A, 103km/h i waży 72g (dane producenta - nie wiem czy z osprzętem czy tylko goły silnik) Obydwa zapewniają minimum 7 minutowy czas lotu - domyślam się, że lepiej jednak ten ciupkę większy. 16g różnicy a osiągi ok 5-10% lepsze. Mowa oczywiście o Racie która do lotu ważyć będzie 750-760g...
  21. Tak sobie patrzę na ten model i dochodzę do wniosku ze to może być pierwszy drukowany model który będzie bardzo ciężki na nos. Trzeba będzie pakiety dać masakrycznie daleko. Albo dociążać ogon ołowiem
  22. Marku. Dziękuję za miłe słowa. Odpowiadając jednym słowem: SPEKTAKULARNIE. Gdy modele sie tracą to w najlepszym wypadku kontynuować będą lot z uciętym elementem. W najgorszym z nieba będzie spadać konfetti a jak nie to po kolizji z ziemią będą puzzle level hard : pierdyliard części. Modele buduje sie szybko i szybko giną w walce. Wyciągasz następny i wio. Arek testował oklejanie modeli tkaniną- ja jeszcze nie jestem na takim etapie.
  23. Z przesuniętym pakietem silnika nie musiałem ruszać. Tak więc jest jeszcze miejsce na dodatkową "awaryjną" regulację. Teraz pakiety są właściwie "przed silnikiem"
  24. Rata była na lotnisku oswoić się z przestrzenią i zielenią. Za późno zabrałem sie za uzbrajanie i jak doszło co do czego, to SC byl trochę za bardzo tylny - więc wziąłem tylko na fotki. Dopiero w domu lutownicą wyciąłem okienka w owiewce i przesunąłem pakiety 10mm do przodu. Myślę że na następny weekend trzeba szykować sie na oblot.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.